Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skarbonka przeszłości

ściąganie alimentów

Polecane posty

Gość skarbonka przeszłości

dużo się mówi o ściganiu alimenciarzy, o poprawie systemu kar dla dłużników alimentacyjnych, ale to są tylko chyba słowa... jak to wygląda w praktyce? napiszcie proszę, te z Was, które mają jakieś doświadczenia w tej sprawie, jak to naprawdę wygląda? czy facet który pracuje na czarno (a więc nei ma legalnych dochodów) ani nie posiada żadnego majątku jest bezkarny? czy ktoś spotkał się z tym, że ojciec dziecka zniknął (gdzieś w kraju albo wyjechał za granicę) - co wtedy? zostałam po rozwodzie z dwójką dzieci, były mąż nie kontaktuije się w ogóle, ma nową rodzinę wysyła co prawda pieniądze, nawet regularnie, ale mniej niż powinien, zresztą pozew o aliemany był pisany na o wiele wyższą sumę, bo poziom życia po jego odejściu bardzo nam się obniżył - nawet musiałam pójść sama do pracy :o kontaktu nie mamy z nim żadnego jak pisałam - co robić? jak go znaleźć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jljlkjfljvcv
Ooo - poszłaś wreszcie do pracy ! To wreszcie zobaczysz, jak ciężko jest zarobić każdą złotówkę ! Z alimentów całe życie chciałaś żyć ? Dzieci mają nie tylko ojca, ale i matkę i zarabiać trzeba obojgu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbonka przeszłości
tak, poszłam, bo nie musiałam wcześniej pracować nawet jak mieszkaliśmy razem, mój wtedy narzeczony pracowął a ja zajmowałam się domem! to też praca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jljlkjfljvcv
Tak, tak, ale nie robiłaś tego dla niego, ale dla siebie także. Więc mieszkając sama także musiałabyś się zajmować domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córeczka_
kochana zasmucę Cię, ale procesy o alimenty trwają z reguły b. długo, przeciągają się w czasie itp. Kiedy ojciec nie płaci wtedy można zastąpić to pieniędzmi z funduszu, aczkolwiek te są w wysokości tylko ok. 200 zł! Poza tym całe załatwienie spraw z funduszem trwa około roku. Niestety takie mamy prawo tutaj, że ciężko jest cokolwiek zrobić z niepłacącymi alimentów ojcami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec.....
mojego dziecka tez pracował na czarno i ytrzymywał,ze zarabia 800zl w firmie budowlanej.sędzia nie uwierzył,zasądził alimenty,ojciec nie płacił-wszczęłam egzekucje komornicza trwa to 3 m-ce,po ustaleniu przez komornika,ze nie ma jak ciagnąc pieniedy dostałam zliczke alimentacyjna z MOPS-u.dlug na jego koncie wzrósł do 10 tys zl-jak tylko bedzie mial legalna prace zaczna mu ściagac to z pensji.Dodam,ze ja zasze pracowalam-gdybym nie maila pracy nie wiem jak bym sobie dała rade.Ojciec dziecka równiez zniknąl gdzies w Polsce i nie mialam żadnych namiarów-pozew wysłałam na adres jego zameldowania,czyli do domu rodzicow-pozdiałało.Nie jestem typem kobiety,ktora chciala zerowac na jego kasie-poprostu obowiązek łożenia na dziecko spoczywa na OBOJGU rodzicow.Ja ze swoich obowiązków sie wywiązuję,wiec czemu on ma tego nie robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec.....
sorry za literowki:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejpaniezły..
istnieje jeszcze możliwość wystąpienia o alimenty do jego rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"kochana zasmucę Cię, ale procesy o alimenty trwają z reguły b. długo\" jaki proces o alimenty????????? ona ma zasądzone alimenty, wiec pozostaje jej załatwienie formalności, by tytuł egzekucyjny otrzymał klauzulę wykonalności i stał się tytułem wykonawczym i z tymże powinna udać sie do komornika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec...
dokładnie to czekałam na sprawę 2 tyg.-potem 3 m-ce u komornika.Mysle,ze to nie jest strasznie długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja z ojcem mojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja z ojcem mojego dziecka
kurcze,urwal mi sie moj watek..w kazdym razie ojcu mojej corki dlug urosl jud do 20 tys zl!ponad nawet!w kazdym razie on wyemigrowal do irlandii i nie lozy na dzieck ani grosika.poniewz komornik nie dal rady sciagnac z niego kasy,poradzil mi zebeym napisala do ambasady w irlandii,jest jakis odzdzial,ktory sie wlasnie takimi alimentami zajmuje.ja niestety mialam tylko miasto w ktorym ojciec corki mieszka,wiec sprawa zostala umorzona,dlug mu rosnie,wiec kiedys bedzie musial to splacic.ogolnie nie martwie sie tym,nawet sie ciesze,ze po tym jak go zostawilam nie rosci sobie praw do corki.a alimenty?nauczylam sobie dawac rade bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez musiałam zgłosic sie do komornika i sprawa szybko ruszyła z miejsca, ojciec dziecka sie wystraszył i zaczał płacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbonka przeszłości
dzięki za odpowiedzi kobitki! własnie ja mam podejrzenia, że on wyjechał z rodzina za granicę i wtedy juz nic nie zrobie, bo skąd wezmę adres? któraś napisała, żeby się zwrócić do ambasady w Irlandii ale trzeba tam podać dokładny adres tak? bo inaczej nic mu nie zrobią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbonka przeszłości
no tak, mojemu też dług rosnie, ale co z tego, jeśli sie przeniósł za granicę to przecież i tak mu nic nie zrobię :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbonka przeszłości
komornik już działa, ja wysłałam mu pozew dwa miesiące po wyroku dopiero, więc od razu był jakiś dług i mogłam pójść do kmornika szybciej - dostaję dzięki temu pieniądze z MOPSu ale niewiele, a kwoty, które on wysyła też sę małe a pozew był pisany na ponad 3 tysiące to możecie sobie wyobrazić, że jest nam ciężko bez tej sumy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec...
mam nadzieje,ze to byl podszyw?3 tys na dwoje dzieci???!!!to co one jedza i jakie ciuchy noszą?no i szkoła chyba prywatna???a ja sie ciesze,ze mam przyznane 300zl:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbonka przeszłości
nie podszyw - przecież napisałam, że tak był pisany pozew a nie, że tyle pieniędzy dostaję! mielismy z mężem mieszkanie, niespłacony kredyt, ja nie pracowałam - to chyba musiałam za coś żyć! on mnie zostawił, rozwód jest z jego winy! a zresztą ta suma nie tylko na dwoje dzieci ale na alimenty również dla mnie, bo ja się poświęciłam wychowaniu dzieci kiedy bylismy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbonka przeszłości
zresztą wyrok jest na 1.500zł teraz (obniżono alimenty podczas rozprawy rozwodowej) bo a i tak płaci tylko część z tego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec...
ok-rozumiem.a ile lat mają dzieci?nie mozesz juz iść do pracy?nie odbieraj moich pytan jako złosliwosci-poprostu pytam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbonka przeszłości
no właśnie poszłam do pracy, pracuje już od kilku miesięcy i to nam musi starczyc na życie, bo te marne grosze z MOPSu i od ojca jedynie starczają na zapłatę czynszu i rachunków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty byś chciała
żeby ci na co starczało? na wszystko?? to ojciec ma ubrać, wyżywić i dzieic i jeszcze ciebie? nie przesadzaj.. w końcu nie jesteście już rodziną, trochę się zmieniła sytuacja, już nie możesz sobei pozwolić na siedzenie w domu, torchę musisz sama wziąć odpowiedzialności za utrzymanie !! szkoda, żeby facet teraz robił na swoją rodzinę i na jakąś babę - chyba nie po to od ciebie uciekał, żeby cię mieć na karku do końca życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbonka przeszłości
tak, bo to jest jego obowiązek! chciał mieć dzieci chce miec dwie rodziny to niech płaci podwójnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dwie tylko
JEDNĄ RODZINĘ ma twój były mąż - OBECNĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to nie muzułmanizm, nie ma haremów! :D:D:D:D:D:D facet ma JEDNĄ żonę, czy ci się to podoba czy nie i to jego rodzina jest teraz dla niego najważniejsza - a ty byś chciała, żeby on płacił na obcą babę jak był twoim mężem??? :D:D:D ty już nei jesteś jego rodziną, wbij sobie to do łba, teraz jesteś tylko obcą babą - co z tego że mu urodziłas dzieci, jego ŻONA też mu urodziła i jeszcze potrafiła sprawić, że jest szczęśliwy, jest z nią a nie z tobą!!! :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet bez bagażu
bo byłe mają podejście gorsze od dziwek każą sobie płacić za sex dożywotnio a skoro facio ucieka to wszyscy wiedzą, że w łóżku było do dupy takie małżeństwo to gorzej niż kiepska agencja towarzyska :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec...
rozumiem Twoje rozgoryczenie,Wasz standard zycia byl na wysokim poziomie jak sie domyslam,ale widzisz...nie jestescie juz razem,on ma swoja rodzine...to tez musisz w jakis sposób uszanować.Rozumiem tez,ze samotne wychowywanie dzieci jest trudne,moj ex ma tylko obowiązek placenia i z tego tez sie nie potrafi wywiązac.A co z opieka nad dzieckiem?a gdy zachoruje?to ja musze brac wolne,załatwiac nianie za kase oczywiscie.Rozumiem to wszystko,ale tak nam sie ułozyło zycie i nic nie poradzimy....Moj ex byl strasznie zły,ze musi płacic alimenty,bo jego mały rozumek nie mówił mu,ze to pieniadze dla dziecka,uważał,ze ja za te 300zl szalejke po kosmetyczkach,saunach itpTaaa jasne,ja zarabiam 1000zl i mam mieszkanie na utrzymaniu,dziecko w wieku szkolnym.razem 1300 zl na nas dwie-to duzo???ale nie narzekam,nie podwyższam,narazie nam starcza na skromne co prawda,ale spokojne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec...
do faceta bez bagażu... a co jesli kobieta odchodzi? zła byla tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generalnie
odpowiedzialność za dziecko ponoszą oboje rodzice , nie tylko finansowe ale również obowiązki wychowawcze. Moim dzieckiem ja zajmuję sie sama , ojciec urwał kontakt 5 lat temu , ani ojca ani alimentów> Pracuje zarabiam i nie narzekam , ale uwazam że to swiadczy o nim to jego podejście do własnego dziecka , byliśmy małzeństwem , to że nasze dziecko jest było naszą decyzją , nie udało sie i ok żalu ani pretensji nie mam , ale jest dziecko , owszem jak wyzej ktos napisał ma nową rodzinę i niech ma , trudno jednak pogodzić sie z tym że nie pamięta juz o tym że ma również syna z pierwszego małżeństwa. Ja zrezygnowałam ze ściągania alimentów , komornik nic nie zdziałał, ojciec nieźle kombinuje , a ja nie mam zamiaru sie szarpać . To że nie płaci świadczy o nim i tylko o nim , dla mie to obcy człowiek , tylko niech mi dziad jeden na starosć nie płacze że syn go nie zna i nie pokochał , albo że zechce mu sie błedy młodosci naprawiać , bo roześmieje mu sie w twarz. Człowiek , dziecko to nie zabawka i w koncu chyba trzeba sie opamiętać , to co wyprawiaja niektórzy ojcowie przekracza wszystkie granice, dziecko czuje myśli i rozumie, a na tym forum bardzo często my byłe zony dostajemy ciągi tylko i wyłącznie z powodu bycia byłymi żonami , choć podkreślamy ze jesteśmy przedewszystkimi matkami "byłych " dzieci jak mniemam , skoro rozwód to i koniec rodzicielstwa??? dokąd to zmierza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie jest tak
a jak zareagowało twoje dziecko, kiedy tata sie przestał odzywać te 5 lat temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×