Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MaMani

DRUGIE DZIECKO

Polecane posty

witam was serdecznie:) wczoraj caly dzionek w rozjazdach:) bylismy u babci na wsi:) ( mamy mojej mamy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poslaniec calkiem calkiem;) wybralismy sie dzis z alusiem na wycieczke heh zalozylam mu jego placeczek owce :) wlozylam do srodka soczek 2lizaki i kinderka:) i ruszylismy przed siebie....wedrowalismy sobie sciezkami polnymi....ponad godzine.... maly dreptacz przeszedl spory kawalek....nie musialam sie prosic i zacigac go do domu sam chcial juz wracac:) po powrocie zapadl w twardy ...dlugi......sen:) 2h/....wogole od 2tygodni znowu ma drzemki....pada jak muszka ok 14.00.... od meza dostalam dzis piekna roze:0 od tescia dwa sliczne doniczkowe kwiatuszki:) alus podarowal babci czekolade:classic_cool: prawie 3lata temu 8 marca dowiedzialam sie na USG ze na100% bedzie syn..... bylam taka dumna!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Moi chłopcy już w domu więc cisza umarła :D No mój się poprawił kupił jeszcze różyczke he hhe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi 21
Witam szukam szukam i szukam no i znalazłam się w forum na waszym temacie... Pragnę się dowiedziec odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie... Mam nadzieje, że wy mi kochane pomożecie a więc... okres miałam 23 lutego-26 trwa zawsze 4dni... od poniedziałku strasznie bolał mnie brzuch coś w stylu jakby zbliżał sie okres... lecz to nie na niego czas! w krzyżu co jakiś czas mnie dziwnie kuło z taka siłą jakby mi ktoś dużą, gruba szpile wbijał, dotego mialam senności zawroty głowy...dodam jeszcze że lubiłam sporadycznie zapalić papierosa i wczoraj sie zmusiłam dla rozluznienia i mi nie smakował on wogole!... :/ w piatek wybrałam się do lekarza... pobadał mnie wypytał o wiele rzeczy gdy "ugniatał" brzyszek bolało potwornie pukał po plecach pytał o okres czy odżywiam się dobrze i takie tam ile razy siusiam ostatnio wiecie sterta pytań.... na koniec zlecił kilka badań między innymi badanie moczu czy tez morfologie z rozmazem i powiedział ze rozmaz jest bardzo wazny! czy mam to odebrac jako podejżenie ciąży z jego strony?? czy to może być ciąża waszym zdaniem?? Proszę odpiszcie co o ty sądzicie najlepiej jeszcze jakbyście napisały w ilu % to możliwe... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laseczki:) u mnie byla dzis sisterka na ploteczkach i herbatce :) przemek jest na ur u kolegi wiec ja sama z kaziem -juz spi a ja popijam sobie likierek i sie naudze ... widze ze tylko ja niedostalam kwiatka z okazji dzisiejszego swieta a swoja droga to kolega przemka zlozyl mi zyczenia i P sobie dopiero przypomnial ... do Gabi21 to cie bolalo w srodku cyklu moglo byc bolem owulacyjnym co do lekarza to moze opowiedzialas mu o swoich bolach,zawrotach,sennosci i stad to cale badanie i wywiad co do papierosow to ja tez tak mam ze mi nie smakuja i po prostu nie pale a w ciazy nie jestem czy masz to odebrac jako podejzenie ciazy ze strony lekarza - nie wiem byc moze takie dolegliwosci moga byc przy jakiejs chorobie ... nie wiem w ilu procentach mozliwe jest to ze jestes w ciazy nie wiemy jak dlugie masz cykle jesli podejzewasz ciaze to zrob badanie z krwi lub poczekaj do terimnu @ i zrob test tak ciezko wywnioskowac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam lorinka na szczescie moj maz pamieta o takich swietach :)zreszta tak to naglasniaja ze nie ma szans zapomniec:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majonia mojemu jego siostra trabila o tym juz dwa dni wczesniej i itak zapomnial i malo tego tak sie wczoraj nawalil :o strasznie troche sie wkurzylam ale juz mi przechodzi jak wstanie i bedzie go kacyk meczyl wtedy ja wkrocze ;) i pomecze go troche a co!! wspaniale dzisiaj sloneczko swieci wiec racze w domu nie bedziemy siedziec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale u nas dziś pięknie :D Chłopaki wybrali się na spacerek a ja siedze w domku przy garach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam sobie rózne topiki i tak trafiłam tutaj. Mam nie lada rozterkę, oczywiście związaną z decyzją o drugim dziecku. Mam siedmioletnią córkę, za kilka dni kończę 31lat. Od momentu jak dowiedziałam się, że moja szwagierka jest w ciąży, dało mi to do myślenia...... Do tej pory nie myślałam o tym, a jeśli już to byłam anty drugie dziecko. Przyczyny były różne: najpierw nie chciałam, bo trudna sytuacja finansowa- do 2,5 roku siedziałam z córką w domu; jak pojawiła się praca, to trzeba było się jej trzymać i mieliśmy małe mieszkanko. Teraz po zmianie kilku posad, mam stabilne stanowisko- choć nie wiem jak by szef zareagował na wiadomość o ciąży. Mieszkanie zamieniliśmy na większe, oboje z mężem pracujemy. W tym roku kończę studia. Jestem nastawiona na dziecko (chyba), tylko kiedy...w tym roku nie, bo chciałabym jeszcze prawo jazdy zrobić,kupić samochód-oczywiście na kredyt(dojdzie wydatek)...nie w tym roku- to skolei córka rośnie i różnica wieku między dziećmi zwiększa się. Naprawdę trudno się zdecydować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita77 ------ Z nami też tak jest jak z Tobą :) Po drodze zawsze ejst coś.... Ale najważniejsze w tym całym jest to że staliśmy się leniwe .Bo wiadomo nasze dzieci sa już bardziej samodzielne,p[rzeypiają noce,zero pieluch itd i problem się robi gdybyśmy miały znów od tego zaczynać.U nas czyli u mnie,majony i obecnej tu lorinki w gre wchodzi napewno wpadka a nie planowanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, w czasie ciąży nie pracowałam i po porodzie byłam w domu. Nie wiem jakbym sobie poradziła z drugim maluchem Zakładam, że tylko macierzyński bym wykorzystała. Nie mam nic przeciwko trzydziestoparoletnim i starszym mamom, bo różne kobiety mają sytuację. Jednak w przypadku drugiego, im póżniej tym gorzej. Gdyby to miało być pierwsze, to bym się nie zastanawiała. Wiem, że w tym roku napewno nie- umowa w pracy mi nie pozwala na macierzyński. Nawet nie mam przykładu koleżanki w pracy, na wyjaśnienie \"co by było gdyby\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba należałoby się zdecydować w 2009.W przyszłym roku Julia skończy 8 lat, jest coraz starsza i juz by była różnica ponad osiem lat. Jako dorastająca panienka miałaby kilkuletniego malucha w pokoju- dzieci musiałyby by go dzielić razem. Boże, jakie dylematy. Moja praca mi się podoba, warunki dobre, szkoda mi koleżanki, która by musiała sobie radzić sama w czasie mojej nieobecności- chyba, że szef zatrudniłby kogoś innego a mnie wpisał na straty Ja mam taki chrakter, że muszę znać swoje plany- jeśli miałoby to być za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek ma dopiero 2,5 roku.Wcześniej planowaliśmy ze o 2 postaramy się jak synek będzie miał ok 2 lata.Przemawiało za mną to by za jednym zamachem zacząć i skończyć z pieluchami :) ale z tego robią się miesiące i wiem że przerodzą się to w lata. Przerażają mnie ,,nowe obowiązki" .TAeraz narazie możemy sobie na wszystko pozwolić,chcielibyśmy w pare miejsc pojechać we trójke gdyż wiadomo z małym dzieckiem za daleko i na długo nie ruszysz.Chciałabym rownież pójść do ludzi a tak wiem że kiedy by przyszlo maleństwo musze odlożyć plany ,marzenia anszej rodziny powiedźmy na ok 2-3 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a jaka jest u Was sytuacja? Jak duże macie dzieci? Czy któraś ma 6-7-8 latka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita -witam:) a znowu sie goscilam heh korzystam z obecnosci mamusi:) zaprosilam rodzinke na obadek:) potem leniwie spedzalismy popoludnie....sciskalam moja cudna chrzesnice❤️ wujek wymeczyl alusia na dworze heh zabawy itp... potem tescie chcieli wziasc malego na wycieczke niestety byl tak zmeczony ze odstawil histerie....a po kilku min. zasnal slodko w ramionach mamy:) po wieczor zaciagnelam mezusia do auchan:) musialam zaopatrzyc sie w srodki czystosci :classic_cool: hmm ostatnimi czasy alus zaczyna bardzo wybrzydzac...a to jedzenie nie takie...a to nie te majtki...itp...ma jednak stanowcza mame heheheh kiedys wyczytalam w ksiazce Tracy Hogg ze w tym wieku jesli dziecko zaczyna wykazywac swoje zdanie to nalezy zawsze dawac mu tylko 2rzeczy do wyboru:) i tak wlasnie robie....:classic_cool: szkoda tylko ze babcia z dziadkiem tak nie robia no i maz :( jak chcialam zajrzec do was o 20.30 to wylaczyli prad heh i takim sposobem mielismy romantyczny wieczor przy swieczkach;) dodam ze pieknie pachnacych.... smiac mi sie chcialo z meza bo jak wylaczyli swiatlo to gapa zgasil palnik na ktorym wczesniej gotowal wode na herbate..wiec pytam to wez zapalki z szuflady...a on upsss wlasnie ci je podebralem popoludniu....musiala sierotka szukac w okropnych ciemnosciach kurtki( a moj maz szybko zapomina gdzie ja kladzie??) w ktorej mial ta nieszczesna paczuszke zapalek.....:) bo moj kotus to taki palacz co wiecznie szuka zapalek...zapalniczkiitp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita- moj Alek ma 2latka i 9 miesiecy:) najstarszy jest kazio lorinki....a najmlodszy synus princpolo:) ale tez 2latek:) rozumiemy twoje rozterki...tym bardziej ze masz naprawde odchowana corcie🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam śłicznie :) Zjada mnie stres :( Jutro już po południu męża nie będzie.Środe ma stawić się w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane :) my pojechalismy wczorajj nad morze strasznie wialo ale i tak byla radocha kazio szukal skarbu hihi:D majonia no to calkierm romantycznie bylo w tych ciemnosciach :) sylwia wiem ze latwo mowic ale zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze pewnie chcialabys zeby bylo juz po zabiegu....trzymaj sie ita77 moj synek ma 3lata:) ja chcialabym wpasc ale kurka cos nam to slabo wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia ja wieże że bedzie wsyztsko dobrze :) Źle mi jest z tego powodu że nie będe mogła pójśc do niego kiedy będe chciała.W końcu to prawie 200 km w dwie strony :( Nie dam rady tam być non stop. Ale pięnie na dworzu.WIOSNA :D cała mokra wróciłam do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja siedze w domu mialam isc dzisiaj so przychodni ale co chwile pada 😭 czekam tylko na cieplejsze dni dobrze ze juz marzec:D gram z kaziem w memory ,niestety ja juz musze sie zabierac za obiad a jemu wciaz malo ...jeszcze chce sie bawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia a co to są te memory? :D hihiihih ciekawa jestem :D:D:D A u mnie starość nie radośc! bolą mnie coś stopy od chodzenia 😠 starzeje sięęęęęęęęęęęęęęęęęę he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
memory to gra ktora cwiczy pamiec :) my mamy karty do gry z autami -kazde auto(karta) ma swoja pare -wysypujemy je na podloge -obracamy je autkami do podlogi i zaczynam grac : -odkrywamy karte i szukamy jej pary -jesli nam sie uda to mozemy wykonac nastepny ruch ....i nastepny i musze pochwalic mojego urwisa bo skubany jest dobry:D nic tylko sie cieszyc mam nadzieje ze zrozumialas to moje chinskie tlumaczenie staralam sie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrozumiałam :D Oooooo to musze poszukać czegoś takiego na allegro. Pewnie zabawa będzie rpzednia.Mój bardzo lubi układać puzzle oraz inne takie układanki które są na zasadzie puzzli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia polecam jest naprawde super i ta mina kazika jak wygrywa z mama wspaniala:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×