Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xienka22

co trzeba miec jak sie wyprowadza z domu?

Polecane posty

Gość xienka22

niedlugo wyprowadzam sie z domu od rodzicow i kupuje kawalerke na kredyt. co musze miec, albo wziac z domu rodzinnego? meble do pokoju biore ze swojego, lazienka i kuchnia bedzie odremontowana. garnki, talerze itp, patelnia, zelazko, suszarka do wlosow, suszarka do prania..co jeszcze? piszcie, co jest niezbedne na poczatku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xienka22
chodzi mi oczywiscie o rzeczy, ktore sie uzywalo razem z rodzina, bojasne, ze wszystkie swoje rzeczy zabieram, ale u mnie nie kazdy domownik mial swoja suszarke, swoj czajnik itp:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cotekmaly
prezerwatywy :) no co no zawsze sie przydadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no coś Ty? u mnie w domu jest jeden czajnik na 6 osób :D pralka, lodówka, jedzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xienka22
lodowke kupie:) pralke potem, zawsze mozna wyprac w misce, tak zreszta prawie zawsze robilam w domu:) oo, wlasnie, miski do prania;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mopa do podłogi, ścierki, ręczniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oto streszczenia
papiery: toaletowy, śniadaniowy; pełno szmatek do czyszczenia i ścierania; mydło, ręczniki, pościel;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ogólnie - mnóstwo drobiazgów, których na codzień się nie zauważa :) no ale urządzanie mieszkania to sama radość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suberia 27
--> xienka22 ---> Jak zadajesz tak bardzo , ale to bardzo idiotyczne pytanie to Ty się jeszcze nie wyprowadzaj od Rodziców. Jeszcze psychicznie nie jesteś gotowa , a Twój rozwój zatrzymał się na poziomie dziecka 10 letniego. Człowiek , który ma takie problemy i zadaje takie pytania jeszcze długo musi przebywać przy Rodzicach i trzymać ich za rączkę ! Bedzie to bezpieczniejsze dla Ciebie i dla otoczenia. Sorry -- taka jest szczera prawda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oto streszczenia
a no i sztućców weź trochę; przed wyprowadzką nie zauważałam ile tego jest potrzebne np przy gotowaniu obiadu; też chochlę do zupy; i takie tam ;) aha i worki na śmieci bo przy przeprowadzce zawsze jest syf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suberia 27
nie rubcie z siebie głupków i nie piszcie co ; uwłacza to waszej inteligencji . Wy ja przekonujcie żeby została przy rodzinie . Tam jest bezpieczniejsza . Ludzie z takim pomyslunkiem winni być traktowani jak osoby specjalnej troski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
suberia ale o co Ci właściwie chodzi? bo nie łapię :) dziewczyna się cieszy że ma mieszkanie, chce się urządzić a Ty masz już jakieś teorie psychologiczne na temat jej dojrzałości emocjonalnej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myśle.. ze kosz na smieci, solniczki pieprzniczki i jakies przyprawy, jakies specyfiki do czyszczenia, szczotki szmaty, mop, wiaderko.. oj dziołcho, czekają Cię duze zakupy;) telewizor i music:D reczniki oczywiscie i maaasa kosmetykow:P najlepiej wybierz sie do hipermarketu i przejdz caly, tam napewno wiele kupisz:D i bedziesz mogla sie napartrzec to zaraz Ci przyjdze do glowy czego jeszcze potrzba:) pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suberia 27
mam 27 lat i nadal mieszkam z rodzicami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg mnieeeeeeeeeeeeeeee
jakies firanki, zaslony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zapomnij o jakiejs desce do krojenia, szkalnka czy kubkach naogól po wyprowadzneiu sie z domu najwiecej brakow jest w rzeczach kuchennych, ale zauwaza sie to dopiero jak jest ci potrzebne :) ja mialam kilka takich wpadek: np kupiłam schab naszykowałam wszystko panierke jajko a tu brak tłuczka: i kombinuj na samym poczatku chciałam upiec ciasto, zrobiłam tylko wylac na blache a tu brak blachy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_dusia
suberia 27 ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie nie ma racji tu tez sa topiki na macierzynstwie gdzie kobiety sie pytaja co do szpitala kiedy sie rodzi trzeba zabrac.. i tez powiecie ze nie sa gotowe na dziecko?:o ja tez sie bede niedlugo przeprowadzac i jestem pewna ze wielu rzeczy zapomne tak to jest bo to adrenalina ze wlasnie mieszkanie sie ma, stres z tym zwiazany i wiele innych!! a co do autorki:) jak ja bede sie przeprowadzac pojde do kuchni i zapisze sobie wszystko co potrzebne, do lazienki tez:) tak mi sie wydaje bedzie najlatwiej:) a te ktore wiedza najlepiej, olej je cieplym moczem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_dusia
fajna madchen - myślenie osiemnastolatki :) - dlatego wybaczam Ci :) - myslę, że jak dorośniesz to zmienisz zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
oczywiście że nie ma racji, normalna dziewczyna podchodzi z entuzjazmem do przeprowadzki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suberia, najpierw naucz sie pisać bez błędów i gramatycznie a potem pouczaj:P Autorko i tak nie weźmiesz wszystkiego od razu, to bedzie wyskakiwało jak diabeł z pudełka:D. Moja córka, osoba systematyczna spisała sobie wszystko na kartce:) oczywiście w trakcie pakowania dorzucając to i tamto. Ale i tak po przyjeździe napisala mi na gg że nie wzieła najwazniejszej rzeczy. A był to..... przeciskacz do czosnku:D:D:D:D Tak więc nie przejmuj się:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_dusia
nefrytowakotka - jest takie powiedzenie: nie rób drugiemu co Tobie niemiłe" - znasz je? jeżeli tak, to wprowadź w zycie proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_dusia
ja nie pouczam , ja wypowiadam własne zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bierz co daja
a braki wyjda jak zamieszkasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ dziękuję, dziękuję dziekuję!!! Jestem wzruszona. Naprawdę. I słów mi aż brakło na taką dobroć. I to nie jest pouczanie? Interesujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×