Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki kiki

To niemożliwe by...

Polecane posty

Gość miki kiki

Słuchajcie moja koleżanka ostatnio kupiła na bazarze Od Rosjanki perfumy Calvina Kleina "Euforia " za 60 zł (100 ml)...czy to możliwe by była aż taka różnica w cenie...inna koleżanka ma takie same przywiezione z Anglii - sprawdzałyśmy, wszystko jest identyczne, opakowanie , napisy, kod kreskowy, flakon, zapach ten sam...czy to możliwe , ze Rosjanie sprzedają orginalne perfumy na bazarach...bo różnica cenowa jest kolosalna, jak myślicie? czy to jest tylko taka świetna podróbka...nie znam się na tym . Co myślicie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy sprzedają na bazarach oryginały, ale mam kolege, który często jeździ do Rosji słuzbowo i kupuje mi oryginalne perfumy sporo taniej niż w Polsce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż się uśmiechnęłam
może być kradzione albo przemycane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki kiki
dzięki za zainteresowanie tematem...dodam, że oni (czyt. Rosjanie) mają przeróżne kosmetyki (niby oryginalne) - kremy, podkłady, pomadki, mleczka, kredki, tusze, cienie - wszystko wszystko co tylko dusza zapragnie - oczywiście marek typu DIOR, CHANEL< ISA DORA, LANCOME, YSL, itd. niby to wszystko oryginalnie zapakowane, kody kreskowe też zgadzają sie , tylko te ceny zastanawiające...np. kupiłam głupi błyszczyk do ust L'oreal który w sklepie kosztuje 35 zł - ja dałam 6 zł- no kurcze specjalnie poszłam do sklepu i sprawdzałam - mój jest identyczny...no nie wiem co o tym myśleć...:) oczywiście mam nadzieję, ze to są najoryginalniejsze z oryginalnych bo ceny mnie satysfakcjonują:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki kiki
dzięki za zainteresowanie tematem...dodam, że oni (czyt. Rosjanie) mają przeróżne kosmetyki (niby oryginalne) - kremy, podkłady, pomadki, mleczka, kredki, tusze, cienie - wszystko wszystko co tylko dusza zapragnie - oczywiście marek typu DIOR, CHANEL< ISA DORA, LANCOME, YSL, itd. niby to wszystko oryginalnie zapakowane, kody kreskowe też zgadzają sie , tylko te ceny zastanawiające...np. kupiłam głupi błyszczyk do ust L'oreal który w sklepie kosztuje 35 zł - ja dałam 6 zł- no kurcze specjalnie poszłam do sklepu i sprawdzałam - mój jest identyczny...no nie wiem co o tym myśleć...:) oczywiście mam nadzieję, ze to są najoryginalniejsze z oryginalnych bo ceny mnie satysfakcjonują:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki kiki
dzięki za zainteresowanie tematem...dodam, że oni (czyt. Rosjanie) mają przeróżne kosmetyki (niby oryginalne) - kremy, podkłady, pomadki, mleczka, kredki, tusze, cienie - wszystko wszystko co tylko dusza zapragnie - oczywiście marek typu DIOR, CHANEL< ISA DORA, LANCOME, YSL, itd. niby to wszystko oryginalnie zapakowane, kody kreskowe też zgadzają sie , tylko te ceny zastanawiające...np. kupiłam głupi błyszczyk do ust L'oreal który w sklepie kosztuje 35 zł - ja dałam 6 zł- no kurcze specjalnie poszłam do sklepu i sprawdzałam - mój jest identyczny...no nie wiem co o tym myśleć...:) oczywiście mam nadzieję, ze to są najoryginalniejsze z oryginalnych bo ceny mnie satysfakcjonują:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak z jakością tego błyszczyka, który kupiłaś ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kradzieza pachniee
to proste - oryginalne bo to jest po prostu dziabane i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze gdzie ten bazar
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki kiki
wydaje mi się ok, ale ...przyznam, że nie mam porównania z takim samym ze sklepu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To możliwe. Mnie się kiedyś wydawało, że kupiłam prawdziwe perfumy, ale po 2 tygodniach od zakupu zaczęły śmierdzieć, a teraz czuć ocet. Nie mniej znam kilka osób, którym się \"udało\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki kiki
Do Paryżanki80 :zorientuję się czy mają (bo oczywiście nie mają wszystkich zapachów) i jak prześlesz pieniążki to mogę kupić:) :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż się uśmiechnęłam
hm ja kiedyś kupiłam dużo rzeczy z diora od kobiety która jeździ do rosji i naprawdę mam je już od dwóch lat i "działąją" ;) a koszt był hm ok15 zł za sztukę, a normalnie ponad 100!! ale na bank one są kradzione bo orginaly za taka cene??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki kiki
no własnie....kradzione czy podróba to jest pytanie....??? dzisiaj kupiłam sobie np tusz lancome za 6 zł....:))))))jest ok....:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki kiki
tzn. wczoraj....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzefka
no ale czy jesli kradzione a prawdzwe to lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki kiki
tfu źle mi się napisało miało być prawdziwe czy podróba...sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzefka
mam na mysli fakt-czy dobrze sie czujesz placac za kradzione towary? to tak jakbys przejmowala czesc odpowiedzialnosci za kradziez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddalam sie rudemu
to sie nazywa paserstwo, ale niekoniecznie byl kradziony. moj znajomy pracowal w dostawie takich perfum nie pamietam dokladnie ale byly 'odpadki' ktore dostawal za darmo tylko dlatego ze mialy jakas rysę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki kiki
zakładając ten topik ..głośno myślę...z waszą pomocą - zgaduje skąd taka różnica w cenie...czy kupując tam i przeliczając na zł oni i tak zarabiają na sprzedaży, ...czy ta różnica w cenie wynika z tego , że to podróby... czy też kradzione...czy tak jak pisze poprzedniczka maja jakąś " wadę" - typu wgniecione opakowanie, bo faktycznie opakowania tych produktów są najczęściej mocno sfatygowane...( a to z kolei nie wiem czy nie jest spowodowane transportem z Rosji do Polski:))...reasumując : nie wiem na 100 czy to są kradzione...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×