Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamalea

Do mam ktore sciagaja pokarm laktatorem a nie karmia piersia

Polecane posty

elzwira takich mam trzeba!moje blizniaki 10 miesiecy rosly i tez wszyscy watpili czy sie najadaja a one rosly i pieknie przybieraly na wadze!swietnie ze moglas trafic do takiego pogotowia.moja siostra chciala zostac pomaca w takim pogotowiu bo karmienie jest jej pasja ale trzeba przejsc kursy a ona teraz czasu nie ma,ale widac mozna.nie karce karmiacych mam butelka ale to nie to samo!!i wiezisa lepsze prynajmniej ja dzieki piersimoglam dziewczynom okazac wiecej czulosci i kontaktu bo z dwujka ciezej! teraz do autorki!rozmawialam z siostra i mowi ze dzieciaczek powinien jesc tyle na ile ma ochoty bo to zalezy o kalorycznosc mleka i jesli po 80 ml jest najedzony to znaczy ze starczy a jesli chce wiecej to daj!wracajac do laktatora mowila tez ze powinnas sciagac z jednej piersi a do drugiej malego przystawiac niech chociaz troszke possie a botem dokarmic odciagnietym mlekiem. wytlumaczyla mi ze ssanie jest pewnym bodzcem dla psyhiki kobiety i jesli go nie bedzie to coraz mniej mleka bedzie sie wytwarzalo. sprobuj poza tym na snie dawac piers moze z czasem butelka przestanie ci byc potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalea
Kochane dziewczyny Dziekuje za Wasze posty, jestescie super. Elzwira, masz piekne dzieciaczki a Ty wygladasz poprostu rewelacyjnie. Sliczna mamusia. Wiem ze mleko modyfikowane nie oznacza jeszcze konca swiata, ale jezeli jest cos co moze pomoc mojemu dziecku byc zdrowym to zrobie wszystko zeby mu to dac. Chce przeciagnac taki rodzaj karmienia przynajmiej do 3 miesiecy, dopoki moja mama ze mna tu jest bo w styczniu wraca do Polski i nie wiem czy sobie sama z tym wszystkim poradze. Musze sie pochwalic ze wczoraj moj maly possal troche cycka ale nie wiem czy cos pociagnal bo potem zjadl cale 80 ml z butli, ale i tak cud ze nie krzyczal. A jeszcze jedno pytanko ile mleka sciagacie na raz z jednej piersi i czy z drugiej po odciagnieciu pierwszej zawsze jest troche mniej? Bo u mnie tak jest z jednej np 60 a z drugiej juz tylko 40 a przy nastepnym sciaganiu odwrotnie. Acha i jaki macie laktator medela ten profesjonalny czy mini elektryczny. Wyczytalam na nim ze jest tylko to okazyjnego sciagania a na calodobowe sciaganie jest medela symphony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalea
tyna1984 Jeszcze raz dziekuje za fatyge. Pozdrow siostre .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalea
Podtrzymuje temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z wami dziewczyny, ja też miałam ten sam problem. Mała nie chciała ssać brodawki, ze szpitala wyszłam już z zapaleniem piersi! Ściągałam mleko laktatorem canpola (ręczny!!!), pózniej zaopatrzylam się w medela electric i bylo o niebo lepiej! Podczas używania canpola \"dorobilam się\" 4 zapaleń piersi, w tym 2 razy izba przyjęć w szpitalu i antybiotyki :( Mleka miałam mnóstwo, co 2-3 godziny ściągałam z 2 piersi ok. 200ml! Ten czas wspominam jako koszmar. Męczyłam się tak ponad 2 miesiące. Na szczęście w pazdzierniku wróciłam na uczelnię i tym samym ściąganiu powiedziałam DOŚĆ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mella siostra wlasnie mowila ze laktacja sie zmniejsza jak nie ssie dziecko dlatego dobrze by bylo jakbys przystawiala a potem odciagala tak jak wczoraj!bardzo sie ciesze ze niektore mamy mysla tak samo jak ja.ja mialam mnustwo mam dookola ktore karmily sztucznie i zamiastprzyznac sie ze im sie poprostu nie chce piersia towymyslaly naprawde cuda!ich prawo owszem ale po co bujanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalea
postaram sie troche przystawiac choc mam wrazenie ze maly nie pije mleka z cycka ale sprobuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalea
Mam jeszcze pare pytan. Czy wylewacie mleko ktorego maly nie skonczy. Czasmi przygotuje mu 100 ml a on zje tylko 80 .Czy mozna jeszcze raz podgrzac juz wczesniej podgrzane mleko i w jaki sposob podgrzewacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamalea, dzięki:-) W celu przywrócenia laktacji wypożyczyłam lactinę medeli (tego odciągacza używają szpitale), a potem kupiłam mini electrica i też jest naprawdę świetny, a symphony z tego co wiem jest bardzo drogi, kosztuje chyba około 1500 zł. Ja co trzy godziny ściągam z jednej piersi około 80 ml, z drugiej około 60ml, czasem mniej, czasem więcej, ale zawsze z tej samej jest mniej. Ssanie przez dziecko bardziej stymuluje produkcję mleka niż jakikolwiek laktator, mam nadzieję że ci się uda, trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalea
Dzieki Elzwira Ja do tej pory podawalam jeszcze raz niezuzyta porcje bo szkoda mi bylo kazdej kropli , oczywiscie po skonczeniu picia szybko wstawialam do lodowki. A jak podgrzewasz mleko w szklance z goraca woda? I do jakiej mniej wiecej temperatury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamalea
Acha i nie wiem czy slyszalas o fenugreek, to sa ziola na laktacje. Moja kolezanka po antybiotykach calkowicie stracila pokarm i te ziolka jej pomogly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstawiam do garnuszka i na gaz, podgrzewam tak żeby nie było gorące tylko ciepłe, a na temat tych ziółek nic niewiem.Ja piłam hippa, ale musiałam odstawić, ponieważ ta herbatka ma laktozę i przeczyszczało małego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy pierwszym dziecku ściagałam laktatorem - ręcznym Aventu :O Wspominam to jako koszmar, trwający w sumie 16 tygodni...Tak jak ktoś napisał - ściąganie, karmienie,dokarmianie, sterylizacja laktatora i butelek i.. zabawa od nowa :O Mleka w piersiach sukcesywnie ubywało z odciagania na odciaganie, choć myśle, że jakbym powalczyła to by nie ubywało... Jak zakończyłam te męki - ulzyło mi, choć nie powiem - do tej pory (córka ma 3 lata) przykro mi, że nie udało mi się wyakrmić jej moim mlekiem. Inna sprawa, że jest dorodna, zdrowa i śliczna :D Jak urodziłam synka, zawzięłam się, że BĘDĘ KARMIĆ I JUŻ ;) I udało się, przez 5miesięcy wyłącznie cycek. W tym czasie nie odciągałam, a jak juz mi się zdarzyło, nie udało mi się ściągnac więcej niż 40 ml na raz :) Po półgodzinie pompowania :O A synuś, mimo, że wykarmiony piersią przez ostatnie 2 miesiące non stop choruje :O Z osobistego doświadczenia mogę więc napisać, że karmienie piersią nie gwarantuje, że dziecko będzie zdrowsze niż to wykarmione mieszanką, a jedyną bezdyskusyjną zaletą karmienia piersią jest to, że nie kosztuje i budzi wspaniałe wrażenia psychiczne - przynajmniej ja się czułam wspaniale, że spełniam się jako mama :) Ale przy odciaganiu takiego uczucia nie miałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym mlekiem z piersi to jest jeszcze jedna sprawa bo jesli ty jestes chora a karmisz piersia to dziecko w zyciu sie odciebie niezarazi bo juz z mlekiem dostaje potrzebne skladniki do walki.dzidziusia raczej izolujesz ale ty masz kontakt ze sklepowa z listonoszem i wieloma osobami a dzieki mleku od ciebie dziecko sie nie zarazi a ty z nimspedzasz najwiecej czasu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamalea
Zauwazylam taka zaleznosc in twardsze piersi tym mniej mleka.Czasami mam calkiem sflaczale a wyciagne duzo wiecej. A teraz wlasnie pompuje po dluzszej przerwie i mleka nie jest zbyt wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamalea
Podnosze temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz malego przystawiac!chodz troszke ale piersi jak sa twardsze to trzeba rozmasowac bo pokarm sie zastal.takie grudki ci sie porobily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniecznie przystawiaj, choćby dziecko miało pociągnąć 2 ml mleka, to da to więcej korzyści, niż pół godzinne pompowanie laktatorem. Mleko bierze się \"z głowy\" a nie z pompowania. Ważny jest kontakt psychiczny i działanie hormonów. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamalea.Moj synek tez niechcial ssac piersi,wiec zaczelam sciagac laktatorem,lekarka powiedziala,ze bede miala krotko pokarm,ale sie mylila,bo sciagalam mleko ponad rok :D dokarmialam tez go troszke sztucznym mlekiem,bo mleka pil bardzo duzo,ale i tak sie cieszylam,ze przewaznie pije moje mleko.Acha mamaleo nie rob za duzej przerwy miedzy sciaganiami,bo bedzie ci przez to pokarm zanikal,nawet sciagaj w nocy chociaz raz.Pozdrawiam zycze wytrwalosci i jak najdluzej pokarmu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamale
Do kobieeetka A czy przystawialas dzidzie do piersi czy tylko popowalas? I co ile godzin pompowalas. Bylam dzisiaj u pediatry i sie strasznie zdziwilam bo powiedzialam jaka mam sytuacje z tym pompowaniem a ona na to a czemu nie przejde na formule (mleko modyfikowane). Powiedzialam ze przeciez mleko matki jest najlepsze a ona na to ze formula jest rownie dobra jak nie lepsza. Dziwne podejscie nie? Stwierdzila ze jak karmilam przez 2 miesiace to juz zrobilam wystarczajaco duzo dla malucha i ze dostarczylam niezbedne antyciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ci pediatrzy wogole sopre sprawa zero podejsciado sprawy po matczynemu.moze i maja dzieci i ich wychowuja i wogole ale to przegiecie mleko sztuczne lepsze od mleka matki!pogratulowac ale wiesz ja jak karmilam to na szzepieniu tez spytalam czy ladnie przybywaja na piersi a lekarka mi ze nooooooo tak sobie .w szoku bylam i wiesz co one moia dlatego ze nie mialy jak karmic i musialy przejsc na modyfikowane a jesli to facet to bardzo malo wie o wiezijaka sie tworzy podczas karmienia.zaobserwowalam to u znajomej moje dzieci na moj widok i piersi poprostu wyrywaly sie a u znajomej dziecko tak na widok butelki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamalea niestety nie przystawialam malego do piersi,bo jak go przystawialam darl sie w nieboglosy i w ogole nie ssal dlatego tylko sciagalam,robilam to co okolo 3,4 godziny,w nocy tylko raz, acha pokarm sciagalam z dwoch piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tyny
tyna ty taka dobra matka karmiaca piersia jestes a papierosy w ciazy palilas no i teraz tez ciekawe czy to twoje mleko bylo takie wspaniale dla twoich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tyny czytaj wyrazniej albo ze zrozumieniem moich wypowiedzi.widze ze ktos chetnie tropi moje wypowiedzi i ten ktos to pewnie urazona duma z powodu nie takiej jakby chcial odpowiedzi!a wiesz gdybys choc troche uwaznie czytala to wiedziala bys ze palilam zanim wiedzialam ze jestem w ciazy a potem mnie odrzucalo wiec nie przekrecaj moich wypowiedzi bo wcale nie jest tak zle dojsc do tego czym cie urazilam.wiesz tyle ze kazdy ma swoje zdanie i wiesz przeczytaj dobrze jeszcze raz moje wypowiedzi i co napisalam o tym jak zapalilam po wyjsciu ze szpitala a potem oceniaj!a jesli karmilas butelka to nie musisz robic komus kto wolal karmic piersia wyrzutów z tego powodu ze ty nie moglas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frodita
Czy ktos wie po jakim czasie nie karmienia mozna jeszcze przywrócic laktacje?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie karmiłam w ogóle przez trzy tygodnie i ściągałam na dobę tylko 40 ml, a teraz mały jest tylko na moim mleku. Laktację można ponoć przywrócić jeżeli ma się choć odrobinę pokarmu. A jak długo nie karmisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jest to bardzo, bardzo ciężka praca i najlepiej pod opieką poradnii laktacyjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzwira ma racje musisz sie nameczyc duzo ale jesli wczesniej chodz troszke karmilas to nawet jesli teraz nie masz mleka to jesli naprawde chcesz dasz rade.to nasza glowa i odruch ssania piersi na to wplywa.a takie pogotowia duzodaja zreszta masz tu elzwire wsparcie kobiet karmiacy miedzy soba jest wazne jesli oczywiscie sprawia im to przyjemnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamalea
Czesc Mamuski U mnie bez zmian, nadal sciagam pokarm i musze przyznac ze chyba go przybywa a przynajmniej jest go wiecej niz maly zjada, co mnie bardzo cieszy. Dalam sobie troche na luz psychiczny. Pomyslalam ze jak strace pokarm to trudno ale poki go mam to sciagam i to chyba pomoglo bo wczesniej bylam tak zalamana jak sciagalam male ilosci. Teraz zdarza mi sie sciagnac na raz 130 ml. A wczesniej 80 to byl sukces. Wprawdzie zmniejszylam troche czestotliwosc sciagania bo wczesniej to bylo co 2 godziny ale za to staram sie sciagac dokladniej do ostatniej kropelki.Pozdrawiam Was kochane i do uslyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×