Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

ja moge spac jedynie na boku,bo jak leze na wznak to za bardzo"ciagnie"mnie brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, oj dziewczny duzo zdrowka zycze i dbajcie o siebie i swoje brzuszki napisze wiecej jakl znajde wolna chwile pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj briana, super, że jest tu kobitka z tego samego miasta, chociaż ja tak naprawdę mieszkam niedaleko Poznania, ale tak łatwiej skojarzyć :) Tak będe rodziła na Polnej, chociaż gdybym tam nikogo nie miała to niewiem czy bym wybrała ten szpital, tak to wiem, że mam na kogo liczyć w razie jakby co. Ruchami dzidziusia się nie denerwuj mój mały to chyba klub fitnes sobie zrobił ;) A ty kochana gdzie masz zamiar rodzić, i do jakiego lekarza chodzisz? bo z tego co napisałaś to chyba też na Polną chodzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jej szylusia no to okrponie że musisz tyle czasu leżeć - ale wszystko dla twojego synka ;-) dzwoniłam i doszłam do wniosku że sama sobie narobiłam stracha - jadłam tatar i nim sie zatrułam mój organizm nie przyjmuje w ciąży ani tataru ani serów ani pomidorków :(( ale dzięki za szybką pomoc ;) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eudaimonia tatar???? kobieto ty jesteś niesamowita, pamiętaj, że w ciąży nie powinnaś jeść surowego mięska! buziaki artystko 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanko, czy męczą was skurcze nóg, bo ja już nie moge, ciągle albo łydki, albo stopy, :( czy dłużej chodze, czy leże e tam, już brak sił, lekaż kazał mi zwiększyć dawke magnezu który i tak brałam dodatkowo, mam nadzieje, że to coś pomoże bo brak słów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniś 🌼 ja nie mam akurat problemów ze skurczami nóg-o dziwo-bo w dwóch poprzednich ciążach miałam i pamiętam jeszcze jak to może uprzyjemnić życie.W ogóle jeżeli nie liczyć za niskich płytek krwi to ta ciąża przebiega książkowo.Nic mnie nie boli i nic nie dolega.Pracuję sobie nadal.Mam nieraz bezbolesne skurcze -takie stawianie macicy ale na tym etapie ciąży to normalka.Nie wiem co oprócz magnezu mogłabym ci doradzić na te dolegliwości.Lekarz mówił mi ,ze najlepiej wchłania się magnez z B6 i podobno magnez magnezowi nie równy.Zapytaj najlepiej w aptece albo lekarza.Może magne B6 forte???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od początku ciąży łykam magne-B6 3x2 tabletki, i też miałam skurcze łydek szczególnie w nocy to mi lekarka kazała zmienić na 2x3 tab i już nie mam skurczy:D Ale za to mam straszną zgagę codziennie wieczorem, nic mi nie pomaga z naturalnych sposobów, ani mleko ani migdały:( A tak mi dokucza że spać nie mogę. W końcu kupiłam Rennie i wieczorem przed snem sobie biorę 1 pastylkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Mia----dzienki za odpowiedz:) ja mylałam że jak będę spać na plecach to dzidzia będzie miała dużo miejsca, a jak śpie na boku to ja ućiskam, np. na nózki lub główke:) jak narazie nie mam problemów z bólami kregosłupa, nogi nie puchną, energia rozpiera :)p.s. ładną masz końcówke w niku, 🌼 MIA🌼----tak chce nazwać córeczke:D, będzie księzniczka Mia...... Moniś-27------tez sie ciesze że ktos z okolic, ja jestem z Poznania, i również mam zamiar rodzić na Polnej, no chyba że nie zdąże to do szpitala Sw.Rodziny mam 2 kroki, co do małej dzis jest spokojniejsza, zastanawiam sie tylko , bo gdzies wyczytałam że trzeba liczyc kopniaki he he:) 10 na godz ma byc!!! u mnie to chyba 10 na min.:) Chodze do lekaża Słopieńia na Kościelną, ponocz bardzo dobry, zreszta sądząc po klientkach oraz problemie zapisać sie na wizytę , nie wątpie.ja jestem zadowolona. A Ty do kogo chodzisz? i czy to Twoja pierwsza ciąża? oraz ile juz przytyłaś? ja 9 kg na plusie.Widze że stosujesz magnes, ja tylko dodatkowo żelazo, nie długo ide na badania tej glukozy , ech!!! ponocz nie dobre????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też idę na tą glukozę w końcu w poniedziałek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
briana, ladyMia glukoze da się przeżyć, bardzo słodkie (ulepek), potem nic nie możesz jeść przez godzine i ponowne pobranie krwi, ja trochę dziwnie się czułam tak po ok 20-30min od wypicia tej glukozy, tak troche słabo, ale dałam rade, a wynik w normie więc ok. a cha i nasza pani laborantka nie kazała mi nigdzie się ruszać przez tą godzine, siedziałam na krzesełku przed lab. i co chwile przychodziła się pytać jak się czuje, opowiadała mi, że są przypadki, że dziewczyny mdleją, lub wymiotują, ale nie często. briana to moja druga ciąża, mam 8 letnią córeczke :) chodze do doktora Korszuna, to młody lekarz, ale naprawde jestem bardzo zadowolona, sumienny, miły i odpowie na każde pytanie :) do tej pory przytyłam jakieś 8-9kg , oprócz magnezu też biore żelazo, witaminy dla kobiet w ciąży, kwasy omega-3, niestety ciągle mam za niski poziom hemoglobiny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja idę w czwartek , a w piatek mam wizyte, jak ten czas leci szok! zwłaszcza teraz. Fajnie że da się to przezyc , słyszałam że jest to najgorsze badanie jakie dziewczyny nie lubią:( to glukoza! To Twoja druga ciąża, to juz wiesz co Cie czeka, a kogo będziesz miała synka czy córe? 8 lat, to juz będzie Ci pomagać:) a witaminki tez biore , poród masz na początek sierpnia, ja mam na 23 sierpnia tylko w moim przypadku to różnie , bo wyliczał mi nie od miesiączki tylko wegłóg usg, wieku płodu ponocz do jakiegos tygodnia zarodki wyglądaja tak samo, miałam strasznie nie regularne okresy to nawet nie pamietam okresu ostatniego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
briana dopisz się do tabelki, jest na poprzedniej stronie to skopiuj i dopisz się w odpowiednim miejscu, wg daty porodu :) ja będe miała chłopca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze nie zgubiłam nikogo:D Marzka.......24.......Warszawa........11.10...........17 .07.08 .....Dziewczynka Karusia1978......29...Kraków...........24.10.2008......2 4.07.2008...Dziewczynka Viola27.......27.......Żory...............18.10......24. 07.08r dziewczynka cocaina83....24.......Wrocław..........24.11.......27.0 7. 2008 okokokokokokoko ...22...Kraków......18.10.........28.07.2008.....Chłopiec anabanana1983.. 24 ..ok.Nowej Soli.. 24.10 ......01.08.2008....Dziewczynka moniś.........27........Poznań......... 26.10..........1.08.08....chłopiec Avinion.......29........Kraków...........26.10.......... 02.08.2008 annas1987.....21.......Słupsk...........???????......... .04.08.2008 ?????? Kasia 77.......31.......ok W-wy..........30.10......05.08.2008.chłopiec Kosmata_Panika...26,5 ......Kraków.....28.11.......05.08.08 Gimelka......22........lubuskie..........????.......5 -10.08.08....Chłopiec malir..........27........3miasto...........hmm.......... 06.0 8.08 Ola8509.......22.......Łódź...............29.10 .......6.08.08. chłopiec BUDGIE.......30.......Wrocław..........28.10........7. 08.2008 chłopiec anqa81….....26….....Zamość…....... ...01.11......... 07.08.2008 arvena4.....26........UK/Basingstoke...05.11..........08 .0 8.08 kala82........25.......Poznań............. ???? .............9.08.08 pola82........25......ok/Jeleniej Góry....3.11........10.08.2008 evak..........32......ok/Trójmiasta.... .03.11.......10.08.2008 anula28.......28.......Wałbrzych.........8.11........15. 08.2008 Julka...........24.......Londyn............9.12......... ..15 .08.08 chłopak Katee........20........Radom..............9.11........16 .08.2008 mmała3.....35......Bydgoszcz.......09.11.......16.08 .08.dziewczynka mama_dzidka...30......Gorlice .........10.11........17.08.08 izagiersz....29........Sochaczew........13.11......19 .08.2008 Beusia.......26.........Dublin..............16.11.... .19.08.2008....Córcia eudaiomonia__22__katowice__18.11.07___19.08___GIRL Evi_22........22.......ok.Bydgoszczy...16.11.........2o .08.08 vanilka80.....27.............................15.11...... ...22.08.08 Szylusia......28.......Gdańsk.............19.11........2 2.08.2008...CHłOPIEC Justyska1234...30...Wrocław.......15.11...22.0 8.2008 CHłOPIEC LadyMia......26.......Kraków...........16.11..........22 .08.2008...dziewczynka briana.........25......Poznań............/////........23.08.2008. córeczka dwie_kreseczki..24...Gorzów Wlkp.....20.11.....24.08.2008 Synek ewitap........28......Hiszpania..........12.11......24 .08.08..chłopczyk Aniunia00.....24.......Tarnów............17.11........ 24.08.08 chłopiec ewcia73.......34.......Wrocław..........17.11.......24 .08.2008 malolepsza...33......kuj-pom.........20.11.......26.08.0 8 dziewczynka ekinio.........29........W-wa............. 20.11.......27.08.08 Gunia222.....22........ok.Kielc...........20.11.......27 .08.2008 kotkaaaa....25...Wawa...18.11...27.08.2008.Chłopiec i dziewczynka izulka81......27.......Łódź................20.11........ .27.08.2008 mata78.......29.......Łapy................21.11......... 28.08.2008 ngLka.........26.........???.................22.11...... ....29.08.208 esab..........25.......Września...........17.11......... . 29.08.08 Carmelina.....32..... Warszawa.........28.10..........? sikorka112...32.......Szczecin..........01.11..........? czekająca na cud Sylwia 23.Ełk - Gdańsk...4.11......? Sylwik2630....26.......Den..Haag........27.11.........?J Monis27------ale szczęsciara z Ciebie, niema to jak parka, pozazdrośćic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D ale sie usmiała......no to mam nadzieje że tez będziemy tu opisywać swoje historje juz wkrótce, właśnie sie obiadłam morelkami , mam nadzieje że nie przesadziłam. przekazuje teraz laptopa mężu , to odezwe się jutro kochani, całuski i dużo zdrówka dla wszystkich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Jakos ostatnio nie mam czasu zeby do Was za zajrzec. Remonty w pelni, wszedzie pelno pracy, tu pozmiatac, tam wytrzec, tam dopilnowac, gdzies jechac... w ciaglym biegu. Az czasami przykro mi ze nie mam czasu zeby sobie posiedziec i poobserwowac ruszajacego sie Gracka:( Dzisiaj chyba juz luzniejszy dzien. Za nic powaznego sie nie biore. W poniedzialaek ide robic znowu te wyniki moczu. Wyczytalam ze pomaga takze przy takich dolegliwosciach zurawina, wiec dzisiaj zaczynam kuracje zurawinowa. Jejku mam nadzieje ze te wyniki sie poprawily. Jakas glupia chyba jestem, ale panicznie boje sie isc do szpitala. Nic, biore sie do sprzatania... do pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny!!! Jak zdróweczka dziś? bo ja albo dostaje z głową, i przerasta mnie to wszystko albo sa poprostu osoby z którymi nie powinna przybywać. Jak np. mój maż----dziwne, ale od jakiegos czasu nie moge spojrzeć na niego, czuje wstręt, nawet wydaje mi się że go nie kocham:( poprostu draznie mnie w nim wszystko!!! Ale uwaga! wiem skąd to wynika, on poprostu nie troszczy się o mnie, nie dba, akurat wtedy gdzy potrzebuje duzo troski , to jej nie mam:( wszystko robie sama, nawet teraz gdy jest trudniej, nie zabiera mnie nigdzie, wstaje rano do pracy on, to jesczę śpie, wraca z pracy...wtedy on spi do rana i tak w kółko, aha a weekend wyglada tak ----on zamyka się w osobnym pokoju , i albo śpi, zazwyczaj spi, je....śpi....je....spi ...je....myślałam że coś sie zmieni a tu nic!!! poprostu czuje sie jakbym miała juz jedno stare dziecko, nie wiem jak długo jeszcze to zniose, czym bliżej do konca tym bardziej sie boje i czuje że na porodówke pojade sama. bo on bedzie wolał spać, ech! na dodatek , mam odczucia ze on stosuje używki , czyli narkotyki, juz nie raz znalazłam puste opakowania po jakiś proszkach, pewnie stąt te jego humorki a raczej ich brak., oraz checi spania po tyle godzin, czyli potrafi siedzieć 2 dni bez spania nocami i 4 dni spać. To wszystko sie nazbierało i nie wiem co mam sobie mysleć. Ale nie będę juz pisac o tym głupku, chciałam sie tylko trochy wyżalic bo nie chcę zasmucać tym swojej mamy która jest teraz u mnie:) gimelka-------czytałam Twoją wypowiedz apropo wyniku badania moczu, wiesz ja też miałam dość liczne bakterje, ale zle robiłam te badania, potem połozna -znajoma poleciła mi, robic w prawidłowy sposób czyli.....najpierw sie podmyć, potem wsadzic tampona, i dopiero środkowy mocz nasiusiać do pojemnika:) i wiesz wyniki odrazu okazały sie prawidłowe, ze względu na to iz może dostać sie sluz, który w moczu jest wykrywany jako bakterjie:) nie martw sie , bedzie dobrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Briana:) Jak wyjdzie okaze sie w poniedzialek... Juz mam po sobotnim sprzataniu:) Teraz kawka i placuszek:) I remontow ciag dalszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc brzuduchatki, czytam ciagle co dopisujecie wczoraj duuuzo napisalam na kafe ale mnie wywalilo i wszystko co nadrukowalam zniknelo... wscieklam sie i juz nie piasalam :-) ja od kilku dni walcze z pracami na studia i testami na prawko a do tego dochodzi jakies slabe samopoczucie i poleguje troche... musze wam powiedziec ze wczoraj po odkurzaniu i ogolnym oprzatnieciu domu-ale tak na spokojnie wzial mnie jeden skurcz w brzuchu a potem przeszedl lekko na krzyz a po jakis 2 min drugi wystraszylam sie jak holera zostawilam wszystko i usiadlam, dzis jak przebieglam sie ze schodow z duza doniczka z kawiatem tez mialam 1 skurcz nie wiem czy to te nieszkodliwe skurcze przepowiadajace ktore moga sie nam juz przytrafiac czy cos powazniejszego) hmm jak narazie sie juz nie przemeczam i duzo odpoczywam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana generalnie te skurcze przepowiadające są bezbolesne. Jeżeli jest ich 10-15 ba dobę to jest jeszcze ok, gorzej jak są bolesne i w przeciągu godziny masz ich powyżej 5, wtedy to najlepiej przejechać się na izbę albo skontaktować się ze swoim lekarzem. Jeżeli chodzi o skurcze w nogach, to może też być oznaką braku potasu. Polecam soczki pomidorowe ;) i oczywiście magnez ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam takie jak czasami podczas @, nie byly to bole ale skurcze lekko bolace a w nozkach jak popilam magnez juz mi przeszly :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju dziewczyny ale się obżarłam truskawek, mąż jak wrócił z pracy to przyniósł 2 kg bo dostał od jakiegoś chłopa co mu ziemię zawoził (mąż jeździ ciężarówką-wywrotką). Takie spod folii, nasze...pycha. Jak się dorwałam to teraz zostało może 10szt :) A teraz mam oczywiście zgagę:( No nic lecę bo muszę ogarnąć trochę dom na niedzielę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm truskaweczki mnaimmmm, ja narazie naszych jeszcze niejadla tylko w lutym te sztuczne wielkie ;-) ale nie moge sie doczekac brzoskwinek i nektarynek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Briana❤️ no to faktycznie masz nie ciekawie...Ale na pewno będzie dobrze.Zobaczysz.A może warto z nim porozmawiać? A ja właśnie wróciłam z pracy ,skończyłam gotować obiad i piec ciasto takie pyszny biszkopt z masą truskawkami i galaretką.MMMM...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzienki Karusia ;D staram się tym n ie przejmować, najwazniejsza jest moja ksiezniczka w brzuszku , i tylko o niej myśłe, i tylko ona wywołuje usmiech na twarzy:) Własnie czytałam sobie o trojaczkach z Kolonii Osiek, czworaczkach z Andrychowa, oraz pięcioraczkach z Pławca, hmmmm.......zasnawiam się, a własciwie to jestem pewna podziwu dla mam, które śpią po 3 godz na dobe, na szczepienia jada 2 autami, a ja sie tu zamartwiam jak sobie poradze z jedna kruszynka???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poradzisz sobie ,poradzisz na pewno.Ja nie mam pomocy żadnej babci ani nikogo z rodziny a będzie to moje trzecie dziecko i zaraz po macierzyńskim wracam do pracy.Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooo........Karusia . no faktycznie, odważna kobieta z Ciebie:) i zaradna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez czasami mysle jak damy rade, dobrze ze maz bedzie z nami 1wszy miesiac, potem moze przyjedzie do mnie mama... a potem zostanie my same ale mysle ze mimo wszystko damy rade:-) ja coraz czesciej mysle tez o porodzie... od partnera mojej mamy dostalam granulki hoomopatyczne na \"dobry\" porod i potem na lepsze dojscie do formy, dodam ze sa to niemieckie granulki a on od wielu lat tylko i wylacznie leczy sie i wspomaga tylko takimi specyfikami, mam zaczac je brac 6tyg przed terminem a ze ufam ich dzialaniu mysle ze jakos to wszystko pojdzie no i oby maz zdazyl wrocic do domu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×