Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Gimelka-ja mam po córci bardzo podobny wózek,tylko model 2006 i nie wyobrażam sobie innego \"nowoczesnego\".wiem ze są lżejsze i moze wygodniejsze ale napisze ci co mnie sie podoba w tych wózkach-po pierwsze jest na kazde drogowe warunki-na asfalt,chodnich,piach i dziury...jedzie sie rewelacyjnie bo nie \"trzepie\" dziecka tylko go lekko kołysze.Nie cierpie tych na sztywnych zawieszeniach-maluszek podskakuje az głowa boli szok....fakt jest cięzki,ale ja mieszkam w domu wiec jest super.Gondola wielka słuzyła mi do roku,bo potem w nim usypiałam córke.Spacerówke kupiłam mniejszą,ale i tak w długie trasy brałam ten wózek bo parasolka na małych kólkach nie nadawała sie w teren.Tak wiec ja jestem za tymi wózkami,moze dlatego ze zawsze chciałam pchac własnie taki wielki cięzki wózek o lekkim zawieszeniu(ale nie rozbujanym).buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny, melduje się, jestem ostatnio bardzo zabiegana, ale wpadłam się przywitać pozdrawiam was moje kochane jak będe miała dłuższą chwile to napewno coś więcej na skrobie, trzymajcie się mamusie ja wybrałam wózek typu TAKO bo ten najbardziej mi odpowiada, nie mam problemu ze schodami, a mieszkam w małym miasteczku więc po przejechaniu kilku ulic jestem na polnej drodze i las.... mmmm już nie mogę się doczekać spacerków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś, ubranko ładne tylko kurcze z tymi cenami to szaleją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Tez poogladalam sobie ubranka do chrztu, ale tylko poogladalam. Normalnie szok cenowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) W końcu ladna pogoda tylko ciezko sie chodzi z takim brzusiem hehe Ja bylam tydzien w szpitalu wczoraj wyszlam,mialam złe wyniki moczu ale na szczescie jest juz ok tylko furagin musze brac ,mam nadzieje ze tylko raz tam jeszcze trafie do porodu hehe Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Viola. Ja tez bralam te tabletki i wyniki mam juz dobre. Dzisiaj jade do gina. Pozmaga tez ponoc na problemy z ukl. moczowym zurawinka. Ja jadla suszona, smakuje jak slodkie rodzynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam problemy z bakteriami w moczu praktycznie cały 4 i 5 miesiąc, też brałam Furaginum, na szczęście pomogło i od tamtej pory na razie mam spokój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bralam przez 2 tygodnie. Pielegniarka powiedziala ze wyniki sa obre, zobaczymy co dzisiaj powie lekarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz mam dosc ogladania wozkow i w przypływie ataku złosci zamowilam wczoraj w nocy ten co Wam ostatnio pokazywalam :D pozniej i tak trzeba kupic parasolke taka skladana wiec jak mi bedzie za ciezko to małego przełoze do parasolki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chimerka
Wreszcie od poczatku ciazy widzialam swoje wyniki (na Slowacji dowiaduje sie tylko, ze jest w porzadku i nic wiecej). Poszlam do laboratorium i na takiej kartce pozaznaczalam prawie wszystko:) Nie chcialam robic tylko morfologii, ale posprawdzac poziomy zelaza, magnezu itd. No i sytuacja nie wyglada tak wesolo. Przede wszystkim podwyzszony cholesterol, wiec juz zaczynam sie zegnac z Milka Strawberry w ilosci jedna tabliczka w 10 min. Zelazo i magnez jest w normie, wiec nie wiem czy zazywac Magnez z vit. B6 jak polecil gin skoro wyniki w normie, mam troche za niski poziom wapnia i kreatyniny (i to mnie martwi najbardziej, bo pewnie ma wplyw na dzidzie). Mocz jest ok poza nielicznymi nablonkami plaskimi (nawet nie wiem co to), i mam nadzieje, ze to niegrozne dla dzidzi. W kazdym razie z magiczna kartka powedruje do lekarza i zapytam co i jak, zwlaszcza z wapniem i kreatyniną. Oczywiscie bede wdzieczna za posty jesli cos wiecie na ten temat... Poza tym czuje sie rewelacyjnie, pogoda za oknem przepiekna, a wczoraj Zuzia sluchala metalu w najlepszym wydaniu na swoim pierwszym koncercie Metallici!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chimerka -> \"Milka Strawberry w ilosci jedna tabliczka w 10 min\", ja muszę mieć co najmniej pół godziny;) Co do tego magnezu to na pewno nie zaszkodzi, mi lekarka kazała łykać po to aby nie drętwiały nogi i ręce i żeby macica rosła i rozciągała się bez problemów bo jak pisałam kiedyś mam macicę 2-rożną i dzidzia jest w jednym rogu tak że ma mniej miejsca i mogę urodzić wcześniej. A co do koncertu...ale Ci zazdroszczę, sama chciałam iść na Metallicę ale mąż stwierdził że ktoś może mnie popchnąć albo coś się stanie innego... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdałam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dopiero co weszlam do domu, potem poczytam co napisalyscie narazie usze cos zjesc i sie polozyc bo dzis juz wiele za mna emocji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku, Ananbanana, to rewelacja! Gratuluuuuuuje!!!! Teraz jestes juz kierowca pelna geba:)) Oczko - Tobie tez gratuluje tego egzaminu! Jeden mniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny, nadal nie moge uwierzyc... :-) al jestem szczesliwa... maz i moja mama tez dumni... a ja podjadlam pierogow z truskawkami, odkurzylam zrobilam pranie i odpoczywam a moja malutka wpycha mi nozki pod zebra...alez to nieprzyjemne i czasami bolesne ale no cuz chyba ma taka zabawe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabanana GRATULACJE :D Widzisz nie taki diabeł straszny, to teraz tylko jeździć. Gratuluję :D Ewitap, już dwa do przodu. Ja dopiero do domu dotarłam. Teraz idę na zakupy napiszę potem co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana--->moje gratulacje!!!Tylko teraz staraj się siadać \"za kółkiem\",żebyś sobie nie zapomniała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane czekam z niecierpliwoscia na papierek ( u nas podobno szybko nawet po tygodniu jest juz do odebrania) i zaczynam smigac tymbardziej ze pod domem stoja 2 auta, to nowe ktore kupilismy maz nawet zarejestrowal na mnie na zachete :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabanana-> gratulacje:D Gimelka,LadyMia-> a ile dziennie bralyscie tych tabletek bo ja musze 6 tabletek dziennie po 2 co 8 godzin. Ja mialam bardzo zle wyniki moczu mialam podejrzenie erythrocyturiii robili mi usg nerek ale dobrze jest:) Przynajmniej juz po raz trzeci mam potwierdzone ze to dziewczynka hehe no i odwrocila sie juz prawidlowo:) Pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Viola ja bralam 3x po 2 tabletki, czyli tak jak Ty!! U gina rewelka. Potwierdzila ze wyniki mam dobre, z dzieckiem wszystko ok, z szyjka tez jak najbardziej i fifolek nie znkinal, wiec chlopak.! Anabanana-> SUPER!!!!!! Moje gratulacje:) Pamietam jak ja zdawalam... Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra jestem :) Zrobiłam placki ziemniaczane, najadłam się to mogę teraz pisać. Mam problem okropny, bo aż wstydliwy. Popuszczam :( wogóle najpierw myslałam, ze to wody płodowe mi się sączą, ale raczej nie, chyba zdecydowanie jest to mocz. Idę w sobotę do ginekologa zobaczymy co on powie. Do tego czasami czuje jakby drgania na samym dole brzucha. Coś takiego jak czasem nerw pusluje tak szybko :(. Zaczynam się martwić. lekarz powiedział, ze to może być z niedoboru magnezu. Biorę wiec i mamk nadizeję, ze mi przejdzie. Jutro do dentysty. Gruba robota, aż mam mieć znieczulenie. :( same ciosy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też brałam Furginę 3x2 tabl przez 2 tyg, tydzień przerwa i znowu 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny... Bardzo rzadko u Was piszę, ale często zagladam i jestem z Wami całym sercem..i brzuszkiem ;-) Otóz chciałam Wam napisać ze byłam wczoraj na usg i mój mały wazy juz prawie 2 kilo...dokładnie 1.980...lekqarz nawet upewniał się czy ja na pewno mam termin na sierpień, bo stwierdził ze dziecko jest duże...nie powiem jestem troche przerazona, aczkolwiek cieszę się ze mój synek jest zdrowy i tak dobrze się rozwija. Jak u Was wygląda sprawa z wagą dziecka??? Ja teraz jestem w 31 tygodniu ciązy... Poprzedni mój synek też był duzy...3950...ale ten chyba pobije rekord , hehe. Pytałam sie lekarza czy powinnam miej jeśc , bo jem bardzo duzo i moze to dlatego, ale on stwierdził, ze to nie musi mieć znaczenia...a ja i tak bym chyba mniej nie jadła bo głodna jestem na okragło... Przytyłam jakies 13 - 15 kilo, ae brzuch mam ogromny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ronja--->moje też ma być duże.Ja nie byłam dawno na usg ale na poprzednim też była większa w stosunku do wieku płodowego.Syn którego urodziłam 10 lat temu ważył 4200 a córka 3800 więc też mam raczej tendencję do dużych dzieci;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANABANA,no super,jestes WIELKA!!!!gratulacje i to tak za pierwszym podejsciem,brawo! ronja,ja piórkuje,ja mam cichą nadzieje,ze moja córcia nie bedzie wazyła przy porodzie wiecej anizeli 3,5 kg.a brzuch mam w porównaniu z poprzednimi ciazami,raczej mały,moim zdaniem jest bardzije \"zgrabny\"he,najbardziej rzuciło mi sie w cycki i tyłek.tez mam juz do przodu ponad 14 kg,dokładnie jak to teraz wyglada dowiem sie w poniedziałek,ide do gin. okko,to chyba kolejna przypadłosc kobiet w ciazy.ja tego nie mam,ale problemy grzybiczne mnie doprowadzaja do szału!przez cała ciaze chodze z wkładkami higienicznymi. gratuluje tobie zdanych egzaminów. dwa dni temu dotarły ciuszki dla małej które kupiłam od dziewczyny przez internet.kurcze,znowu mi sie udało.sa sliczniutkie!no teraz o ciuszki dla małej juz nie musze sie martwic przez jakis czas.jeszcze tylko ta wyprawka/środki higieniczne,nozyczki,buteleczki,smoczki,recznik,pieluszki itp/i to by było na tyle.reszta wyjdzie w praniu.a to własnie pod koniec przyszłego miesiaca. widze,ze rózne sa gusta na wózki,najwazniejsze aby kazda z nas kupiła taki aby sama była zadowolona.ja ze swojego jestem barrrdzo:) tak sobie czasem podczytuje fora na których laseczki maja juz swoje maluchy przy sobie,np urodzone w kwietniu.i wiecie co jest najgorsze,brak snui czasu na chwile dla siebie!!!boze,a ja teraz budze sie ok 7-mej rano.dlaczego nie mozna wyspac sie na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oko -> dopiero pozniej doczytalam, ze to juz drugi egzamin do przodu. Tym lepiej! A co do popuszczania, to i mnie sie zdarza. To podobno czesta przypadlosc u ciezarnych, bo miesnie nie sa w najlepszej kondycji. Trzeba cwiczyc Kegla... Oprocz tego od czasu do czasu uleje mi sie troche pokarmu... No coz, cierpliwosci! Ronja-> Co do wagi mojego maluszka, to nie mam pojecia, bo na ostatnim usg sie nie zapytalam. Lekarz tylko powiedzial, ze rozwoj jest adekwatny do tygodnia ciazy. Ja jednak troche sie przejmuje, czy nie jest za maly, bo wszyscy mi mowia, ze mam taki maly brzuszek... Ach, my kobiety, zawsze sobie wynajdziemy jakies zmartwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo,czes karusia.to fakt,tez duze dzieci rodziłas.rety mój pierwszy nie miał nawet 3 kg,a drugi 3,5 i juz wtedy wydawał mi sie kolosem. ja chyba "wezme" sobie do pomocy połozna.fakt,ze teraz liczy sie kazdy grosz,ale przynajmniej bede czuła sie pewniej,nie spanikuje tak jak przy tym młodszym.i widzisz,kazdy mój poród trwał po 2 godziny,bez problemów ,a ja boje sie tego jak cholera. rety,nie wyobrazam sobie rodzic dziecko wazace 4 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ewitap. wiecie co,kupiłam sobie pare dni temu laczki,takie tam nie drogie,ale ładne,kolorowe,na lato.i co,znów łaze w adidasach,bo całe nogi mam poobcierane.rany na palcach,z boku stopy.masakra!ja zawsze tak mam z nowymi butami,wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc nmala, ja kupujac buty juz prawie nie patrze na estetyke, a tylko na wygode. No i chodze w takich "babcinych" modelach:), ale za to jaka wygoda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×