Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

witaj oczko!!!!! ciesze sie ze wszystko jest w porzadku. Ja mam termin na dzisiaj. i ciszaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam zadnych info odnosnie ile przed te bole. Z tymi porodowkami to prawda, jest chyba jakis baby boom. Nawet tutaj, w Hiszpanii, gdzie przyrost naturalny jest maly, widac duzo ciezarnych kobiet. My musielismy malgo zapisac do zlobka przed urodzeniem, bo inaczej nie ma miejsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gimalka, ale Ty w tabelce masz termin od 5 do 10... Czemu tak dziwnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja właśnie w trakcie:P rzeczy mam w pudłach a to co dla małej w jednym pokoju just in case.ale u mnie taka cisza że hej . mam nadzieje że zdąże.uff ufff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny,mnie z powodu przepelnienia szpitala po 2 doby wypisali po porodzie a na patologi ciazy tez podostawiane łóżka masakra hehe Oczko->fajnie ze juz z maluszkiem w domciu jestes;) Dzis mamy gosci siostra z mezem na pepkowe przyjezdzaja bo jeszcze jej nie opili z moim hehe. Co do porodu to mi wogole brzuch nie opadl a jak przyjechalam do szpitala bo zaczelam plamic to po badaniu lekarz stwierdzil ze jescze daleko do porodu a na drugi dzien z rana mialam juz corcie wiec to roznie bywa a krzyż to mnie bolal jak mialam bóle ale pod koniec ciazy tez jakies 3 tyg przed. Na wywolanie porodu najlepszy jest sex u mnie podzialalo za 2gim razem hehe pozdrowionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny ja też mam termin na dzisiaj- i ani widu, ani słychu, no ale my sobie wymyślilismy, ze się urodzi w piąek bo superowa data 08.08.08 no i mam tylko nadzieję, że nie później bo aż tak przenosić mi się nie uśmiecha, leakrz co prawda zaproponował \"badanko\" przyspieszające- ale niech go sobie robi na kim innym- ja na razie poczekam dziewczyny gratuluję Wam wszystkim dzieciaczków, Viola 27 Ciebie bidulko mi żal- bo dosoknale wiem co przechodzisz, z moim Maćkiem miałam dokładnie to samo, przy cycu wylegiwał się godzinami, odłożenie do łóżeczka- zaczynało darciuchowaty koszmar, no i całe godziny tylko my dwoje- ale powiem Ci jedno, dzień po dniu i, dzień po dniu i jakoś mu się to unormowało, a ile ja się wtedy mądrych książęk oczytałam tak z nim siedząc- na teamt usypiania oczywiście, w zasadzie nic nie skutkowało, no ale próbowałam, tez miałam teorię, ze chodzi o jedzenie, ale młody nie tolerował żadnego sztucznego mleka, próbowaliśmy z różnymi - a ten miał je w głębokim poważaniu i wolał godzinami przytulać się do cyca- a teraz super chłop z niego, także bądź dzielna- dzieci szybko rosną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko--->uprzedziłaś mnie zanim się do kompa dostałam.Buziaczki!!!❤️ ja nie odbijam w nocy małej a w dzień też jak nie odbije przez parę minut to jej nie morduje.To nie jest reguła.Jeżeli nie nałyka się powietrza to nie ma co odbijać.Położne w szpitalu pokażą ci jak karmić.Nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez licze na 8 8 2008 tyle ze u mnie to bedzie 6 dni po terminie. od dzis zaczynam ruszac dupy bo narazie tylko leze i czytam ksiazki. jutro tez zczynam sprzatac i sex uprawiac, tak aby mnie wzielo w czwartek i abym urodzila w piatek. A tak to naprawde nie wiem, dzidzia wyjdzie jak bedzie chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko- gratulacje tylko napisz cos wiecej :) 🌼 Karusia- wlasnie obawiam sie, ze polozne moga mi nie pomoc, bo naczytalam sie opinii o szpitalu w ktorym chce rodzic i powtarza sie opinia, ze w trakcie porodu opieka super a potem kicha, bo kazda musi sobie radzic sama :( wlasnie z karmieniem kobiety mialay najwiecej problemow, szczegolnie przy pierwszym dziecku a polozne wcale nie pomagaly tylko krytykowaly :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okokokokokokoko no właśnie witaj kochaniutka -> Mikołaj nie miał żółtaczki ? No i napisz o nacięciu -> bolało ? :( ale sie boje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) ja juz probowalam wszystkiego na przyspieszenie i nic. Kochalismy sie caly tydzien, nieraz nawet po 2 razy dziennie... i cisza. Wydaje mi sie ze nic tu nie pomoze. Wszystko zalezy od Malego. Jak bedzie chcial to wyjdzie. Jeszcze sie nie urodzil a juz rzadzi:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zaczyna mnie pobolewac podbrzusze jak na @,ale lekko,mala dzis sie wierci dobrze ja czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka mamuśki ;) Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamuś :* Przesłałam parę zdjęć na maila. Nie nadrobiłam zaległości bo jest mi ciężko. Jak młoda nie wisi na cycu to młody się domaga uwagi i tak w kółko. Julcia ostatnio zrobiła się straszna. Potrafi pół nocy jeść. Bywa że w przeciągu 2 godzin je 7 razy. Normalnie urwanie głowy. I jeszcze co najgorsze w dalszym ciągu ma żółtaczkę. Będę musiała z nią iść do przychodni na zbadanie poziomu bilirubiny. Z tego co pamiętam to przy Maxiu to mu żółtaczka zeszła po 6 tygodniu i było widać po oczkach że już sobie poszła precz ;) Białka zrobiły mu się białe. Karusia a kazali Ci Michalince podawać witaminę K?? Ponoć są takie nowe zalecenia, że należy podawać do 3 miesiąca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki! Długo sie nie odzywalam bo mama przyjechala i jakos czasu brakuje na kompa. U mnie juz 2 dni po terminie i nadal czekamy.W nocy bylismy juz w szpitalu bo mialam skurcze juz co 3 min ale jak sie okazalo wcale nie bylo rozwarcia no i odesłali mnie do domu.:( Potem skurcze troche osłabły i udalo mi sie przespac kilka godzin. Tak mi sie wlasnie wczoraj zdawalo ze jeszcze nie urodze bo te skurcze jakies slabe byly.A dzisiaj od 6 mam takie okropniscie bolesne ale za to bardzo dlugie odstepy miedzy nimi wiec chyba jeszcze sie pomecze.....:( Wczoraj troche poszalalam:bylismy z mezem na szybkim spacerku poskakalam na pilce i caly czas krecilam biodrami ale dzisiaj to juz sie boje bo kazdy skurcz jest tak cholernie bolesny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi lekarka kazala przyjechac jak bede maiala skurcze co 20 minut bo do szpitala mam kawalek. I tak czekam na te skurcze i nic. U mnie to chyba wszystko odwrotnie sie dzieje. Czuje sie coraz lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia77->widze z rozumiesz co przechodze,dzieki za slowa pociesznia:),pewnie ze musze to jakos przetrwac inngo wyjscia nie ma,no ja mysle ze jej sie to juz niedlugo unormuje,pije melise to mnie uspokaja bo czasami to nawet sie poplakalam z tej bezradnosci a teraz jest lepiej i na mala tez to chyba dziala bo dzis spi od 9 i tylko podjada co jakis czas:)i na moim mleku:) Artigiana->Oczko urodzila i wszystko u niej dobrze:) Moja mala wogole nie byla zółta to nie wiem czy miala żółtaczke czy nie. Pozdrowionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnesik82
Kochane moje!!! serdeczne gratulacje!!! ja mam swój termin na 21 sierpnia- obecnie 37 (prawie 38 tydzień)... czy któraś z pań jest z podobnym terminem???? czuje sie już jak parowóz i chcialabym wiedziec czy na tym etapie tylko ja sie tak czuję:):) :) pozdrowionka mamusie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki, gratuluje kolejnym mamusiom... a reszcie zycze cierpliwosci... moja niunia skonczyla dzis tydzien!!!! jest kochana tylko je i spi, grzecznie zasypia w swoim lozeczku, luboi sie przebierac i kapac :-))) mam nadzieje ze taka bedzie caly czas.. teraz juz codziennie spacerujemy, karmie cycem z czego obie jestesmy zadowolone choc ja mam pokarmu chyba dla 3jaczkow i musze odciagac i mrozic haha ja ogolnie czuje sie bdb, krocze praktycznie nie boli a i juz mi sie pieknie pozagajalo z tego co podgladnelam haha wczoraj maz byl zarejestrowac martynke w urzedzie a potem dostalysmy od niego po bukiecie kwiatow... za to ze jestesmy... jak znajde dluzsza chwlke powrzucxam zdjecia na maila... pozdrawiam was cieplutko mamusie 2w1 prosze poglaskac brzuszki ode mnie a mamusie z maluszkami prosze ucalowac w czolko :-)))) milego dnia!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magnesik82 - ja mam termin na 22 sierpnia i też z każdym dniem jestem coraz bardziej zmęczona. Dobrze że dziś nie ma takiego upału. Tyle że ja mam nadzieję ze \"urodzę\" wcześniej bo chyba będę miała planowaną cesarkę z powodu miednicowego ułożenia małej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×