Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Ja mam ponoć brzuch nisko. A swoją drogą to nie ma jak codzienne telefony od znajomych , nie znajomych , znanych z widzenia i innych ,którzy codziennie pytają sie JAK SIE CZUJESZ!!!!!!!!! I KIEDY MAM RODZIć dobrze , że jeszcze nie pytają o rozwarcie. A najgorsze jak macaja Ci brzuch. No kurwa łapy im popgrywam i wsadze do ich własnych majtek niech se tam wkładają .wwwwwwwwwwrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr. NIE CIERPIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam wczoraj u położnej, i dostałam oferte , hehehehhe, że moge rodzić w prywtnym pokoju z wieeeeelka wanną i plazmą tv , bo spełniam wszystkie wymagania. wow własnie sie zastanawiam. co myślicie o rodzeniu w wodzie???????macie jakieś doswiadczenia, ktos coś słyszał jak to jest????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eudaiomonia, biedactwo, wymecza Cie te ciagle wymioty. Eh, moze juz niedlugo. ja mam brzuch stosunkowo nisko, ale nie dlatego, ze mi opadl, tylko dlatego, ze tak mialam od poczatku. Nie widze tutaj zadnego postepu. odnosnie dotykania brzucha, to ja tez nie rozumiem samowoli niektorych ludzi w dotykaniu nieswojego brzucha. Przeciez jak nie bylysmy w ciazy, to nikt niczego nie dotykal.... Zgadzam sie z pliszka - niech sobie swoje czesci ciala dotykaja, a nie obmacuja cudze brzuchy! Wlasnie wrocilam od dentysty. Lece wstawic pranie i zaczynam gotowac obiadek. A co z Monis, Kurde no i Gimelka? Ktos cos wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka-> ja znam dziewczyne, ktora rodzila w wodzie i byla bardzo zadowolona. Ponoc kobieta jest bardziej zrelaksowana, a porod latwiejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny,ja to mam takie wrażenie ze im sie bardziej chce wczesniej urodzic tym bardziej maleństwo sie nie spieszy.normalnie ja to cały czas wsłuchuje sie w swoj organizm,licze skurcze i ruchy małego,cały czas staram sie byc przygotowana i nic!!!!!jedno wielkie nic!!!!Nawet zmęczona ostatnio nie jestem,nawet brzuch mi nie twardnieje,jakas cisza przed burzą czy co??????Wczoraj kumpela mi powiedziała ze sie zmieniłam juz na twarzy,ale ja to mysle ze pewnie dzidziol bedzie po terminie i załapę sie na wrzesien a tego bym nie chciała.Jeszcze 20 dni do terminu a moze byc nawet do 34 czyli nawet ponad miesiąc,chyba bym sie wykonczyła......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjj🖐️ Melduję sie z rana:P:Pnadal 2 w 1:(,oczywiście mojego rana,no bo w tej kwestii nic sie nie zmienilo,nadal nie sypiam w nocy,to juz chyba z 3 miechy,a teraz oprocz tego,ze nie śpię jeszcze kurewsko mocno bolą mnie pachwiny i ścięgna w dole brzucha.Normalnie jak ma sie przekręcic to czasami az wyję z bólu,a jak leżę i sie nie ruszam jest ok,co za paranoja:( Mój młody tez sie juz mnie rusza,nie kopie tak jak niedawno,tylko sie od czasu do czasu przeciąga,wczoraj po seksiku jakos tak sie rozbrykal i ukladam sie do snu z dobra godzine.....heheh najlepsze jest to,ze ma jajka pod moja wątrobą:D:D A dzis w nocy o 4-ej musialam lezec sporo czasu na prawym boku,bo chcac sie przekrecic na plecy badz na lewy bok nie moglam tak sie zwinal ,ze brzucho wygladalo jak cialo obce z jednej strony z dwoma wielkimi gorami i tak cholernie bolało przy ruchuze lezalam jak kloda dobra godzine az mlody sie leniwie przesunął:P:P Eudoimonia🌼🌼 Cholera zazdroszcze Ci tych igraszek z mężem,no ale cóż nie każda ma tak dobrze:PJa po tak dlugiej przerwie to chocbym niewiem co robila i tak nie bylo by to przyjemne,bo w koncu przez ten czas wszystko sie tam inaczej poukladalo zmienili,spulchnilo i napewno od odzwyczailo od penisa:D:D Co do brzucha..pytalam wczoraj moja gin jak to z tym jest,a ona mowi,ze nie kazda kobieta,ktora rodzi po raz pierwszy bedzie tak miala,ze brzuchol opadnie.........normalna rzecza jest,ze sie tak nie stanie jak rowniez,ze czop suzowy nie wyleci przed porodem,bo w wiekszosc pierworodek wylatuje w trakcie porodu... To mnie pocieszyla,bo ja mam brzuchol tak jak mialam nic nie opada nic sie nie zmienia i jakbym miala czekac na to ,to juz bym miala doline,ze jeszcze od tego czasu za ok 2 tyg.porod:( Co do czasu porodu,to naprawde nie martwie sie tym,ile bede musiala tyle bede rodzila,byleby naturalnie,bez komplikacji i bez wywolywania,a reszta sie da.A czas moj leci i zostalo mi 13 dni do 20-ego a potem skierowanie do szpitala :(:(mam nadzieje,ze mlody rozuie powage sytuacji i sie wybierze do nas wczesniej;);) A co do porodów w wodzie........kolezanka rodzila,bylo milo,wygodnie,z miejszymi bolami,ale w koncowej fazie ja wyjeli bo mlody tracil tetno i taka wymoczona,wyluzowana musiala wskoczyc na normalne wyro do porodow,wiec nie bylo jej milo w koncowej fazie:(ale ogolnie wiem,ze jest o niebo lepiej latwiej i dla dziecka mniejszy stres bo w koncu 9 miechow plywal sobie w wodach plodowych Choc slyszalam,ze czasami woda zatrzymuje skurcze,wiec to tez chyba indywidualnie dla kazdej kobiety.. Ok zmykam sie ubrac i zaczne sprzatac chalupe,bo szlak mnie trafia jak sie zrobilo brudno,no i okna umyje:P:Pw koncu juz moge,bo i tak pewnie nic na mnei nie zadziala tak jak na Eudoinmonie🌼:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje sie. coz, po wczorajszym badaniu i wywolywaniu mam brązowe plamienie i bol brzucha jak na okres. Czy ktoras tez tam ma? czy ten bol to wlasnie skurcze porodowe? pytam, bo mam wrazenie ze oni w szpitalu oczekują skurczow takich jak twardnienie brzucha, inne bolesci ich nie satysfakcjonują;/ coz, ide na kroplowe jeszcze raz jutro, cholera! juz mi reka odpada od tego welflonu czy jak go tam zwali. moze jutro juz sprowokują ten porod mam nadzieje. L4 mi sie konczy 12ego ale nawet gdybym musiala isc na macierzynski od 13 ego to i tak z urlopem i 2 dniami opieki zalapuje sie do pracy dokladnie od 1 lutego ;) czyli nie musze isc w polowie stycznia. Jedyne to dobre z tego przeterminowanego bobo. Bo na mysl o pracy mnie trzesie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 80
Czesc dziewczyny, ja mam jeden z dwoch terminow (8 lub 12) na jutro, moj facet obstawial, ze to bedzie dzisiaj , z reszta cala rodzina porobila zaklady, najbardziej wredny byl moj kuzyn obstawiajac wrzesien ( do wrzesnia to mi go sila wyciagna) i jak narazie sie nic nie zanosi, przed chwila wlecial do naszego mieszkania jakis maly ptaszek...Boze nawet przyroda sie niecierpliwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Jejku jak wy dużo skrobiecie, nie nadążam z czytaniem :D. Hehehe. U nas wszystko w porządku, malec nadal spokojny tfu tfu :). A ja sobie już odsypiam poród i ostatnie tygodnie ciąży. Mój mąż jest niesamowity :). W nocy karmimy Mikołaja sztucznym mlekiem, a raczerj to mąż karmi a ja mogę sobie spokojnie spać. Ogólnie u nas narazie karmienie mieszane. Już poczułam przyjemność nawału mlecznego. Czuję się jak krowa :) Z jednej piersi ciągnie dzieciątko a z drugiej laktator :D. Ale mimo wszystko nie ma tego tak dużo żeby się ten smok najadał, więc trzeba dokarmiać :). Dzisiaj idziemy się pierwszy raz przewietrzyć, bo ostatnie dni były bardzo chłodne i nieprzyjemne. Krocze, już prawie przestało boleć, jutro idę na ściągnięcie szwów. Wiecie co głupia, strasznie rzecz spotkała mnie w szpitalu. Szczęka opadła mi do podłogi i nie wiedziałam jak ją zebrać. W niedzielę, jak to zwykle po szpitalu chodzi ksiądz. Przyszedł i do nas, oczywiście bez pytania pobłogosławił dziecko. Potem zaczął coś mówić, no i w końcu pyta się jaka parafia została powiększona, ja na to że żadna. A on jak to żadna, ja mówię, że jeśli chce uściślenia to ta i ta, ale wg mnie żadna. A on na to ni z gruszki ni z pietruszki wypalił, TO CO JESTEŚCIE SEKCIARZE? ja na to że nie, ale do kościoła nie chodzimy, nie jesteśmy osobami wierzącymi, zostało to skwitowane miną obrzydzenia i stwierdzeniem, że ludzie niewierzący w boga to nie ludzie. Całkiem miły ksiądz :). Jeszcze jedno, hehehe w trakcie porodu, a raczej pod jego koniec już na bóle parte do mojego pokoju zbiegła się taka masa ludzi, ni z tego ni z owego cały pokój był pełen :D W sumie mi to wisiało, mały miał się urodzić i nie interesowało mnie ile osób patrzy. Jak się okazało zbiegli się wszyscy znajomi mamy z tego szpitala :D Hehe kurcze, kino sobie zrobili :D. A i jeszcze jedna rada, skaczcie na piłce, suuuuuper działa :D Łagodzi ból i chyba przyśpiesza poród. Chociaż mąż się śmiał już jak odeszły mi wody, żebym uważała bo się poślizgnę :D. Kurde no, kochana ja powiedziałam lekarzowi, że bez porodu nie wychodzę ze szpitala. I ta oksytocyna była podłączona cały czas no i przebił pęcherz. Nie dałabym rady psychicznie jeżdzić w tą i spowrotem do szpitala. Hmm co do skurczów, tego się nie da opisać, bóle krzyżowe są tak dziwnym bólem, hmmm podobnym troche do miesiączkowych, ale inaczej umiejscowionych i ten brzuch już tak nie twardnieje. Szylusia, on nie jest opalony, on ma żółtaczkę :), a raczej miał, bo już jest różowiutki :D Wszyscy własnie mówią, że taki ładny opalony :D. Eudaimonia, pociesz się, że to już niedługo, biedna całą ciąże się męczysz, życzę ci żebyś w trakcie porodu i po nie miała już większych problemów Pliszka rozumiem cię z tymi telefonami :D. Ja już pod koniec miałam ich serdecznie dość, nawet nie odbierałam telefonu, odbierał go ktoś za mnie i mówił, że albo śpie, albo się myje i takie tam :D. Co do rodzenia w takim pokoju to ekstra sprawa, sama takowy miałam :). Może nie było w nim plazmy, ale był prywatny i czułam się w nim spokojnie. Co do rodzenia w wodzie, to lekarz mówił, że to fajna sprawa, że warto, no ale ja nie spełniałam wymagań, bo to był poród wywoływany a dzidzuś duży. Ale pamiętaj też, że do wody wchodzi się jak się ma rozwarcie około 5 cm, bo wcześniej poród może wychamować :) Pozdrawiam was serdecznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znowu ja,czekam na D i idziemy do szpitala.nic nie pisałam wczesniej,bo nie chciałąm smecic,ale teraz wam napisze.od wczoraj jestem bardzo niespokojna,nie czuje małej.od rana nic z gruszki niz z pietruszki zabrałam sie za odswiezenie wszystkiego w kołysce,kocyk,posciele.przygotowałam tez wyprawke do szpitala dla siebie. no i tak ciagle ten brak ruchów nie dawał mi spokoju,az w koncu poszłam do mojej lekarki.serduszko ok,bije,ale z powodu braków tych rychów kategorycznie kazała mi isc do szpitala na KTG.powiedziała,ze mam tego nie lekcewarzyc.tak wiec ide,jestem pewna,ze wróce jeszcze dzis,ale wole nie ryzykowac zycie malutkiej,bo tak powiedziała lekarka. kuzwa,na pewno czeka mnie badanie ginekologiczne,cholera,no strasznie mam cykora!! tak wiec do zobaczyska,pewno jeszcze dzis wieczorkiem.narka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Ewitap, mam dokladnie to samo. Zero skurczy, a termin na 17/08. Poza tym nie mam zadnych objawow typu bole brzucha, nic mnie nie ciagnie w pachwinach, ani w ogole nigdzie. Cos nie sadze zeby do 17/08 mnie ruszylo, ale zobaczymy:) Teraz tez musze sie ostro za meza zabrac, bo ostatnio bylam zbyt zmeczona przeprowadzka:) A co do szyjki, to mam odwrotnie do Szylusi, zero rozwarcia, ale podobno odrobine mi sie skrocila i rozpulchnila. Tak przynajmniej ostatnio zdiagnozowala ginka. Powiedziala tez, ze przygotowuje sie do porodu wiec moze jest szansa na jakas akcje ok 17/08:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Ja wlasnie wrocilam od lekarza. rozwarcie niecale 2 cm, szyjka juz bardzo plytka, tylko skurczy brak. Gin mowi ze jak juz skurcze przyjda to powinno pojsc szybciutko. No ale ich nie ma. Dostalam skierowanie na poniedzialek do szpitala, we wtorek maja mi kroplowke podlaczac, tak wiec weekend w domu, no chyba ze zacznie sie cos dziac (ale narazie sie nie zapowiada). Ja z dnia na dzien czuje sie coraz lepiej:) Glowke juz mam niziutko, grzybek sobie poszedl, wody w porzadku. Tylko na skurcze czekac. Eudaiomonia-> Ty to sie masz z tymi wymiotami. Rozumiem ze na poczatku ciazy sie zdarza, ale na koncu? Pliszka-> ja tez nie lubie jak mnie ktos \"maca\" Kurde no-> ja po ostatnim badaniu tez plamilam, ale uprzedzono mnie o tym, zebym sie nie wystraszyla. Ale czy mmnie bolalo to nie pamietam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki dziewczyny ze znowu was truje ale albo tych moich postów nie widac albo nie chcecie ze mna pisac bo juz kilka razy pisałam zadna sie nie odzywa,pytałam sie wczesniej o kotce jak to sie stało ze urodziła dwoch chlopaków,potem pisałam o moim usg potem o tym ze mam bóle normalnie nikt mi nie odpowiada.Wiec chyba juz pisac nie będe :-( życzę wam zdrowych maluszków i szybkich porodów a tym juz rozpakowanym wiele radości z macieżynstwa.Dam znac jak urodze.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gunia--->no co ty? teraz to wiesz ogólny rozgardiasz,niektóre mają dzieci i z powodu braku czasu zaglądają od czasu do czasu a pozostałe czekaja z niecierpliwością na swoją kolej i dlatego panuje kocioł.Nie rzucaj fochem.Zawsze cię każda wysłucha może to był przypadek że akurat na ciebie popadł dwukrotny brak odpowiedzi.Nic się nie przejmuj.Pisz na forum normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gimelka , Oczko -> no na początku wszystko fajnie nie było wymiotów ... teraz 8 i 9 miesiąc ... ale jak sie ma takiego małego olbrzymka w brzuszku ( w pon podam wage ale mniemam że już 3500 ma ... :p ) no i niestety mam mega ucisk na przeponie i na żołądku to tak jest - zero snu czasem ... dosypiam ranem między 7 a 11 ... ech ... dziękuje za miłe słowa :) Oczko - mam nadzieje że już ponaświtlali Mikołaja i że już nie ma żółtaczki biedaczek maleńki :* Szylusia - dostaniesz po dupie :p za te mycie okien :p po co se masz nadwyrężać kręgosłup - jak ma Ci kto umyć okna to sobie odpuść - u mnie nie ma kto mi umyć więc sama musze wszystko robić ! eeeeeech DODAM ŻE TAK PUCHNĄ MI NOGI I RĘCE I CHYBA CAŁA PUCHNE ŻE SZOK - OBRĄCZKI JUŻ TYDZIEŃ NIE NOSZE , A NOGI TO AŻ CIEMNE SIE ROBIĆ NIE WIEM CZY PRZEZ UCISK NA NICH SPOWODOWANY DUŻYM BRZUCHEM CZY JAK ... NO NIC CZEKAM NA WYTĘSKNIONY PONIEDZIAŁEK WIECZÓR - NA WIZYTE U MOJEJ GIN I SIE UMAWIAMY NA PORÓD :D gunia222 - szczerze to ci sie przyznaje bez bicia że ja nie doczytuje starszych postów - ... jak mam neta i dostęp do komputera do ok ale jak mnie nie ma ... po prostu omijam starsze posty i czytam najświeższe . Kochana nie ma co sie nerwować :-) O i od Ciebie sie dowiaduje że kotka urodziła 2 chłopców :p Powaga nawet nie wiedziałam o tym . Kochana napisz no jeszcze raz o Twoich bólach - nie wiem jakie masz ale ja mam naprawde duże bóle -> mój mały złośnik tak sie rozpycha ( mam nadzieje że chce wychodzić w końcu ) że jak czasem sie odpycha od tego mojego nieszczęsnego żołądka to tam na dole po prostu jest taki ból że ... ech ... kłuje mnie w sumie non stop ... dochodzą bóle bo mam duży brzuchol ... :( No nic kochana czekam na Twoją odpowiedź i pozdrawiam Cie gorko jak gorko jest na dworze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo Karusia :-) cześć :p Jak doczytasz sie mojej wypowiedzi to sie uśmiejesz bo z rozmachu napisałam że jesteś jeszcze w ciąży :p :p :p P.s ja też czasem nie otrzymuje odpowiedzi ... jak o coś pytam - ale sie wtedy upominam i pisze drukowanymi - :p nie jak blondynka :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TABELKA : ( jakby co ) aż musze popatrzyć ile sie to już rozpakowało naszych lipcówek i sierpniówek ;) Pseudo.......wiek.....miasto......data ost.@....termin....płeć dziecka cocaina83....24.......Wrocław..........24.11....27.0 7. 2008 moniś.........27........Poznań......... 26.10..........1.08.08.....Konrad Avinion.......29........Kraków...........26.10.......... 02.08.2008 nowa08....23........Londyn.......30.10......03.08.2008.. .Dziewczynka annas1987.....21.......Słupsk...........???????......... .04.08.2008 ?????? Kasia 77.......31.......ok W-wy..........30.10......05.08.2008.chłopiec Kosmata_Panika...26,5 ......Kraków.....28.11.......05.08.08 Gimelka......22........lubuskie..........????.......5 -10.08.08....Chłopiec malir..........27........3miasto...........hmm.......... 06.0 8.08 Ola8509.......22.......Łódź...............29.10 .......6.08.08. chłopiec BUDGIE.......30.......Wrocław..........28.10........7. 08.2008 chłopiec anqa81….....26….....Zamość…....... ...01.11......... 07.08.2008 arvena4.....26........UK/Basingstoke...05.11..........08 .0 8.08 kala82........25.......Poznań............. ???? .............9.08.08 pola82........25......ok/Jeleniej Góry....3.11........10.08.2008 evak..........32......ok/Trójmiasta.... .03.11.......10.08.2008 eudaiomonia__22__katowice___18.11.07___ 12.08.2008___BOY anula28.......28.......Wałbrzych.........8.11........15. 08.2008 Katee........20........Radom............9.11.......15 .08.08dziewczynka mmała3.....35......Bydgoszcz.......09.11.......16.08 .08.dziewczynka mama_dzidka...30......Gorlice .........10.11........17.08.08....dziewczynka izagiersz....29........Sochaczew........13.11......19 .08.2008 Beusia.......26.........Dublin..............16.11.... 19.08.2008....Córcia Evi_22........22.......ok.Bydgoszczy...16.11.........2o .08.08 vanilka80.....27.............................15.11...... ...22.08.08 Szylusia......28.......Gdańsk...........19.11....22.08.2 008...CHłOPIEC Justyska1234...30...Wrocław.......15.11...22.0 8.2008 CHłOPIEC LadyMia......26.......Kraków......16.11....22 .08.2008...dziewczynka Pliszka.....25....Kraków/Belfast/Bratyslava...15.11.... 22.08.08 córa briana.........25......Poznań............/////....23 .08.2008. córeczka flamasterka...25.....Nowy Sącz.... 16.11......23.082008 dziewczynka brombabomba...32...Zielona Góra........16.11.......23.08.08chłopiec dwie_kreseczki..24...Gorzów Wlkp.....20.11.....24.08.2008 Synek ewitap........28......Hiszpania..........12.11......24 .08.08..chłopczyk ewcia73.......34.......Wrocław..........17.11.......24 .08.2008 Aloesik........24.........Tarnów...........17.11.......2 4.08.08...synek esab..........26.......Września...........17.11......... . 24.08.08 synek ekinio.........29........W-wa............. 20.11.......27.08.08 Gunia222.....22........ok.Kielc...........20.11.......27 .08.2008synuś izulka81......27.......Łódź................20.11........ .27.08.2008 mata78.......29.......Łapy................21.11......... 28.08.2008 podłoga.......25........krk................22.11........ 28.08.2008 córka ngLka.........26.........???.................22.11...... ....29.08.208 guślarka......27.........Warszawa.......23.11.......29.0 8.08 - dz. BETTY-83.....25....woj.łódzkie..............24.11....... 30 .08.08..-córka ROZPAKOWANE MAMUSIE : NASZE URODZONE MALUSZKI : NICK..........DP..........PDP.............WAGA.......DŁU GOŚĆ.......IMIĘ Marzka.....3.07.08....17.07.08........2840..........50cm ........Julka kotkaaaa...16.07.08...27.08.08......2300/1960....???...Tomuś/Kubuś Viola27.....25.07.08....24.07.08......3100...........54 ......Vanessa Karusia1978...26.07.08....24.07.08.....4020.....57 cm.....Michalinka naturalna blondynka...22.07.08....23.08.08.....2300....48 cm.... anabanana1983...29.07.08.....01.08.08......3530....57.l. ...Martynka malolepsza .......20.07.08.......26.08.08.......2480........Marcelink a okokokokokokoko...01.08.2008..25.07.2008..3,9kg...57cm. ..Mikołaj Julka...........30.07.08....... .15 .08.08 .......3550.....?????....??????? backspace82......30.07.08.....23.08.08........2500.....4 7cm...Mia Ola8509..29.07.2008..6.08.08 ......4000 ......58cm ..synuś ....cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra troszke mi sie smutasno zrobiło ze moze nie chcecie pisac ze mna czy co.... a co do bóli-mam takie z krzyża jak przy pierwszym porodzie ale zanikaja niestety.Natomist w nocy to przekrecic sie z boku na bok nawet szans nie ma bo tak mnie ciągnie w pachwinach,mąz mnie "przetacza" na drugi bok.Ide sie połozyc co moja córcia usneła to i ja sie przespie bo niedługo to zapomne co to sen :-))) zajrzę wieczorkiem pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ci nakopie gunia Ty już masz 1 poród za sobą - mys ie tu stresujemy porodem ... :p masz podobne bóle co ja - pamiętaj że kobiety mają ... no na swój sposób płaskie brzuszki przed ciążą no i ... jak przez 9 miesięcy ci rośnie brzuszek każdy mięsień i każda tkanka jest niestety ale naciągnięta :O boli jak cholera szczególnie nocą tak samo mnie boli ciągnie i tak jakby szarpie .... ostatnio doszedł kręgosłup ... ech na kiedy masz kolejną wizyte u gin ? Zapytaj dobry lekarz zawsze coś mądrego poradzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elloooo Eudoimonia🌼 Hhehehehhe no no na mnie krzyczysz a sama myjesz okna:P:P:P Ja uwielbiam myc okna a ostatnio nie moglam z wiadomych przyczyn,wiec teraz jak wiem,ze jest juz ok to sobie z przyjemnoscia umyje.Oczywiscie nie wszystkie,bo nie dam rady,ale spokojnie w dwoch pokojach zmyje i dwa pokoje sprzatne,moze jeszcze lazienke jak sie wyrobie,ale to zobacze;);) A okna mam nowe,bo mieszkanie nowe wiec myje sie je szybciutko i bezproblemowo nawet ie musze zbytnio sie unosic,stoje na ziemi i spokojnie siegam do samej gory bez wyciagania sie,wiec naprawde jest ok.Poza tym nie nadwyrezam kregoslupa,bo wiem jak sie ustawic aby on sobie odpoczywal(w koncu mam lordoze poglebiona od 15 lat:P) A umyc by mial kto,mąz np.ale on wie,ze jak sie usram a teraz nie ma przeciwskazan to i tak mu nie dam i sama to zrobie:D:D okokokoko❤️ heheh no tak myslalam,ze moze to od żółtaczki,ale wiesz może miec tez taka karnacje:P,no ale w tym przypadku widze,ze jednak to sprawa żółtaczki:D:D Ciesze sie,ze wszystko jakos sie uklada i nie masz zmartwien,oby jeszcze cycole zaczely dawac tyle mleka ile trzeba i bedzie ok,co mleko matki to mleko matki:D:D Ok zmiatam do drugiego pokoju,sypialnia juz skonczona:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gunia, nie denerwuj się. Karusia ma racje, że panuje tu bałagan, ja sama nie mogę sie odnaleźć, strasznie długo mnie nie było. Przynajmniej tak mi się wydaje. Co do tego bólu w nocy, to miałam tak samo, ale to nie był ból porodowy :D. A krzyżowych niestety nie uświadczyłam, dopiero przy porodzie. Eudaimonia, nie był naświetlany, w 3 dobie zrobili mu bilirubinę, no i wysłali do domu, normalnie gdyby nie to, że moja mama jest pediatrą, to siedziałabym w szpitalu, a tak mogłam wrócić do domu. No i robiliśmy naświetlanie w domu. Szylusia, ja też mam nadzieję, na to że moje cycki wrócą do normy, chociaż nie powiem, 40 minut karmienia, z dwóch piersi na raz, bo jedna to Mikołaj, druga laktator, mnie wkurzają. No i niestety płaskie brodawki, hehehe, uroki karmienia :). Ale mnie teściowa wkurza grrrr, tego nie jedz, tamtego nie jedz. Najlepiej jakbym ryż sam jadła i popijała wodą, albo jeszcze lepiej chleb. Moja mama cisza, doradzi jak potrzebujemy, jak widzi, ze coś jest nie tak. A ta non stop. Dobrze, że nie mieszka blisko. \"A dlaczego nie założyłaś czapeczki, a przykryj pieluszką, a jemu jest zimno, a dlaczego go tak trzymasz, a dlaczego jesz to czy tamto\" ch... mnie trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 80
mmala3, mam nadzieje, ze wszystko wporzadku, czasem sa takie dni ze dzieciaczki sie slabiej ruszaja, tez raz czy dwa razy sie martwilam, tak samo z ktg gdy dzidzia spi jest nizsze,a moze to juz? daj znac... Gunia 222 nie przejmuj sie, ostatni miesiac jest najdluzszy dla nas wszystkich, wiec musimy sie uzbroic w cierpliwosc, tka naprawde to zadna z nas nie przewidzi, czy jest blizej czy dalej, ja staram sie byc cierpliwa i korzystac z ostatnich chwil we dwoje z moim facetem, dzis idziemy do restauracji... zycze relaksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po wizycie... i mam przyjść za 2 tyg. Mała nadal miednicowo, waży ok 3100, łożysko niedojrzałe, zero rozwarć, skurczy etc... Lekarka powiedziała że za 2 tyg jak się nie obróci to cesarka na 100%... A tak to stwierdziła że mogę spokojnie jeszcze na wczasy jechać bo na jej oko nic się nie wykluje przez te najbliższe 2 tyg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gunia_> nie smuc sie i nie zlosc, ale te ktore jeszcze nie mamy przy sobie pociech, gadamy jedna przez druga i mnie tez nie raz zdarzylo sie nie dostac odpowiedzi. Ale to pewnie przez rozgardiasz jaki tutaj panuje. O bolach krzyzowych nic Ci nie odpisalam, bo ich nigdy nie maialm i nie wiem co poradzic ni jak skomentowac. Wole wiec sie nie wypowiadac. Tak wiec pisz dalej i nie opuszczaj nas!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×