Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Mała jeszcze nie dostaje witaminy ... Naprawde nie mam pojecia co jej zaszkodziło, ja mysle ze to zatwardzenie itoksyny , bo ja się czułam ogólnie kiepsko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja juz po obiedzie, martyna spi babka w piekarniku sie piecze-mniammm a ja powoli zaczynam myslec w co tu sie ubrac na spacer.. rano u mnie bylo 12st bylam z mala na zakupach ale autem a poubierane bylysmy jak w zimie haha teraz sie troche rozpogodzilo ale ja nadal sie mieszam jak tu ubierac mala zeby ani jej nie wyziebic ani przegrzac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka ----- u nas cięzko............ Ivo nie śpi calymi dniami tylko płacze i chce żeby go nosić.... Ztym noszeniem to przesadzam troszkę al ogólnie dramat!!!! Po konsultacji z pediatrą odstawiliśmy te pieprzona witaminę K i wit D też mam nie podawać do 3 miesiąca. Okazuje się (chyba) ze ivo ma bardzo wrazliwy przewód pokarmowy i meczą go wzdęcia. JAk chce puścić bączka to krzyczy na pół osiedla i robi się czerwony jak robak.......... a baczki chce puszczać często..... Tydziń temu zaczęły mu się takie kwaśne kupki, ze nic nie pomagało ani zmiany pieluch co 20 min, ani mycie pupy po każdej kupie, ani alantan, ani sudocrem, anibepanten... Pupe miał aż przekrwiną Dopiero odstawienie wit. K i maka ziemniaczana. Myślę, ze mlody jest tym wszystkim wymęczony i osłabiony. Rozregulowwał się zupelnie. W dzień zasypai przy cycu po 5 min to go pobydzam coby zjadł troche więcej a jak kładę go do wyrka to się budzi po 10 min i nie można go ukołysać przez godzinę no może pól. uspokaja się tylko przy cycu ale ja nie daję rady karmić go co 15 min po 15 min. Nawet tyle mnleka nie mam. czasem go podkarmiamy sztucznym. Dzis się zawzięłam i zaczęlam przetrzymywać go żeby jadł co 2 godziny,--- efekt???????????? Mam ręce do podłogi od noszenia ale wytrzymał śpiąc godzinę na spacerku a po powrocie ekspresowa zmiana pieluchy i cyc i odpukać synek spi mi już pół godziny. Ale jak wrócilismy ze spaceru to myślałam, ze tego cyca połknie w całości. Mam nadzieje, że powoli wszystko sie unormuję. Moja nieobecność tu na forum wynika z absorbującego sposobu bycia mojego synka. O prasowaniu ciuszków i pieluch juz dawno zapomniałam ledwo mam czas coś upichcic do zjedzenia. no ale tak mi bylo spieszno do wcześniejszeg porodu.... urodziłam raptem 3 dni przed terminem po cesarce juz prawie doszłam do siebie jak znajdę chwile musze tylko zrobić wyniki czy poradziłam sobie z anemią jestem jeszcze trochę sąłba i szew jeszcze boli (głównie wieczorem po całym dniu latania) ale z tym daje sobię radę oby tylko Ivo się troszke uspokoił całuję Was wszystkie dziewczyny Nawt nie miałam czasu poczytac co u Was Wybaczcie mi ale gonie do domowych obowiązków pki młody spi Boże on dalej spi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 Huuuurrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amy wlasnie wrocilysmy ze spaceru i dozynek haha impreza jak sie patrzy ale za to zimnica jak holera malej cipelutko pod kocykiem w wozku ale za to ja wymarzlam jak holera az mnie piersi zaczely bolec wrrrr ale za to wciafnelam gofra i od razu humor mi sie poprawil :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brombabomba-> moja mala ma tak samo ze wzdeciami tylko ona ma caly czas jak tylko ja poloze to sie zaczyna robi sie czerwona kopie nozkami a jak pierdnie to placze,zal mi jej bo sie biedactwo meczy ,najgorzej w nocy bo ja to budzi czesto,w dzien na rekach tez jest ciagle noszona a jak do lozczka sie ja polozy to 15 min i wstaje,na dworze tak samo w wozku ciagle sie budzi i placze bo ja mecza te wzdecia.Szwagierka ma mi przyslac z niemiec te krople sab simplex podobno dobre zobaczymy bo nic innego jej nie pomaga.pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) wybaczcie bledy ale znowu jedna reka pisze. wczoraj nawet nie mialam czasu nic napisac bo troche sie dzialo. Moja serdeczna kumpelka urodzila synka ( 3 kg, 53 cm). nameczyla sie troche bo porod byl krzyzowy i na dodatek dziecko mialo szyje owinieta pepowina. naszczescie wszystko dobrze sie skonczylo. no ale teraz ma nastepne zmartwienie bo u dziecka wykryto szmery w serduszku.narazie jest na badaniach i nie wiadomo czy to przejciowe czy tez odpukac cos powazniejszego. w piatek kolega z firmy mojego meza mial powazny wypadek.jechal samochodem ciezarowym i smiertelnie potracil starszego mezczyzne. wyobrazacie sobie co sie teraz dzieje? byl juz wzywany na zeznania na komisariat.jak narazie wszystko wskazuje ze to wina tego mezczyzny.to i tak nie ma teraz znaczenia bo czlowieka juz nie ma na swiecie a kumpel meza jest w fatalnym stanie psychicznym.ma on male dziecko, w pazdzierniku slubuje. moja malutka wczoraj po raz pierwszy nie wrzeszczala przy kapieli.hurrrrrrraaaaaaa. wogole jakas byla spokojna bo caly dzien tylko jadla i spala.moze to ta pogoda.ale sie zimno zrobilo co? do tej pory nie miala jeszcze zielonej kupki.wiem juz tez ze nie moge jesc malin.wczoraj ciocia przyniosla koszyk slodkich malin, pokusilam sie i zjadlam troche a dzis mala dostala krostek na brzuszku i kilka na buzce.nic innego niz zazwyczaj nie jadlam. dzieczynki, mam pytanie do karmiacych piersia.jak karmiecie dzidzie? tzn. tylko jedna piersi przy jednym karmieniu, czy jedna piersia a potem druga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, no właśnie ja karmię identycznie tylko miałam wątpliwości bo ostatnio koleżanka, która ma już trójkę dzieci,a co za tym idzie jest bardziej doświadczona, powiedziała mi, że powinnam tyle mleka mieć w piersi by Majeczka najadała się z jednej. Pomyślałam sobie, ze to bzdura i właśnie chciałam wiedzieć co Wy o tym sądzicie. Tylko w nocy Majka je z jednej piersi,drugiej już nie chce bo wiadomo, żadziej się budzi i więcej mleka się uzbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w nocy tez tylko z jednej daje tak jak ty.Ja karmie z dwoch wazne ze dziecko prawidowo przybiera na wadze bo z jednej to mi sie nie naje tymbardziej ze ja ja czesciej przystawiam zeby lapczywie nie jadla bo lyka powietrze .pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu cicho :) Jejku, słonko zawitało do Trójmiasta :) Byliśmy z Mężem i dzieciaczkami na długim spacerku. Jest dosyć chłodno ale pogodnie. Majeczka przespała bez karmienia 4 godziny. Później dorwała do piersi jak wygłodniały zwierzaczek i teraz znowu śpi i nawet krzyki mojego pierworodnego jej nie budzą he he :) Zmykam wypić z Mężusiem kawkę i zjeść własnoręcznie upieczony serniczek :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Ale cicho. No ale cóż się dziwić.U nas nie ma już biegunki ale jest wysypka na buźce i naokoło szyjki.Krochmal i oliwka z oliwek, jejku co ja takiego zjadłam że małej aż tak zaszkodziło ...ale mam wyrzty sumienia. Jutro do doktora i zobaczymy co powie mam nadzieje że to nie skaza białkowa, bo mnie czeka dieta głodowa... ale leniwa niedziela. nawt u nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny doradźcie mi jaki mam rozmiar ubranka do chrztu kupić? Chrzest jest 5 października, Emilka będzie miała wtedy 7tyg, urodzią się mając 52 cm i teraz nie wiem czy kupić 56 czy 62?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry ja wlasnie pije kawe, ehh zastanawiam sie kiedy moj maly zacznie spac w nocy wiecej niz 3 godziny... masakra czasami :o w ogole to wrzucilam jego fotke na poczte teraz sie najadl i oglada miski w lezaczku, ciesze sie, ze potrafi sie sam soba zajac i nie ma z nim w tej kwestii klopotow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka-> przepraszam za błedy ale piszę w pośpiechu, u mnie nie ma biegunek ale są bóle brzuszka no i ta wysypka, malego ostanio wysypało i też nie wiem po czym a jestem na diecie bo jest podejrzenie alergii i nietolerancji laktozy więc albo ryż z jabłkami albo kawa zbożowa albo od ubrań mojego męża, moje wszytkie piore w jego proszku pościel kocyki itp.: ale męża są prane w zwykłym. Najgorsze że bóle brzuszka z popołudnia przeniosły sie na godziny wczesno ranne tj 5, dzisaj, narzie daje małemy infacol na zmaine z sab simplex trochę pomaga jak jest bardzo kiepsko to daje mu czopki Viburcol, w prawdzie w homeopatie nie wierzę ale pomagają, dzisiaj drugie badanie kału i moze w końcu coś sie wyjaśni, co do zatwardzenia o ja też miałam ale odkąd piję zioła regularnie to jest lepiej piję 2x dziennie dziurawiec 1x dziennie rumianek ok 4-5xdziennie i nocnie ;-) melisę i pokrzywę tak raz na dwa dni, załatwiam sie żadko, ale myśle, że to przez diete po porstu nie ma czym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka, malir--------- mój Ivo też ma wysypkę, takie male krosteczki, niektore jakby z ropką. Pojawiają sie różnie w różnych miejscach. Moja środowiskowa powiedziała, że to rumien noworodkowy i nie ma się czym przejmować. Jest to związane ze zmianami hormonalnymi i łączy sie dodatkowo z luszczeniem sie skórki w miejscach wysypki. Po ok. 2 dniach w miejscach krostek zaczyna się intensywnie łuszczyć skorka. No i mam kompiele w krochmalu..... Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brombabomba-> u nas się nie łuszczy ale krostki dokładnie tak jak piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytywaczka222222222
hej, a ile spadlo wam kg po samym porodzie a ile pozniej jeszcze dodatkowo?:) pochwalcie sie!!:) dzieki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki, dodałam kilka foto na nasza poczte :) przeglądałam wszystkie zdjęcia naszych pociech- są przecudne :))) a propo krostek- moją malutką myślałam ,że wysypało po malinach a to jednak banany :( jak narazie jedyna rzecz, której nie mogę jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bomba , malir--> no u mnie wysyp niezły, byłysmy u lekarza o podejrzenie alergii na laktoze, ja od wczoraj nie jem nic z mlekiem i po moim mleku biegunki nie ma ale kupka zielona. lekarz przepisał lactofree mleko i przez dwa dni mamja tylko tym karmic a swoje odciagac i nie jesc nic z laktoza , zeby sie pozbyc z organizmu. a za dwa dni podac swoje . i badania kału , czekamy na kupke :) no i kapiemy sie w krochmalu. dostałam masc hydrokortyzol i nie wiem czy ja uzywac bo straszniejest silna jak dla malucha . cyrk.dobrze ze juz ten brzuszek nie boli i mala spi ładnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bomba i malir--> u nas się nie łuszczy tylko pojawiło sie na dekolcie barkach i buzi. Ja na brzunio podawałam infacol, ale pomogla przegotowana woda 20 ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Mój Mąż obdzwonił dziś wszystkie przychodnie w naszym mieście, które wykonują dzieciom usg bioderek i wyobraźcie sobie, że najwcześniej właśnie na 15 listopada. Tragedia !! Dwa lata temu jak synkowi robiliśmy to czekaliśmy tylko 2 tyg. Żebyśmy jeszcze bezpłatnie mieli czekać, ale i tak to by nas kosztowało 40 zł. Tak więc jesteśmy zapisani na ten czwartek, w prywatnej przychodni. Niestety, dużo zapłacimy - 80 zł, ale chcę jak najszybciej to załatwić, bo jak wspominałam wcześniej synek musiał być pieluchowany - miał jakieś nieprawidłowości w lewej panewce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, no to meczymy sie ze wzdeciami i to nawet nie wiem po czy przypuszczam ze po mleku i jego przetworach bo jadlam ich duzo, a moze po rzodkiewce ?????????? mala lezy i steka i przebiera niozkami az serce sie kraje chce jej pomoc ale jak ? wczorak=j odstawilam mleko ale na kolacje zjadlam salatke z ogorka papryki i rzodkiewki moze to przez razodkiewke ? Moze wiecie czy moge pic mleko sojowe ? dzisiaj na sniadamnie mialam z ryzem na tej liscie ktora byla na topicu soja byla aok a wiec mysle ze mleko sojowe rowniez ?? Jak wiecie prosze pomozcie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak znacie jakies ciekawe linki o diecie kobiety karmioacej tez poprosze z gory dziekuje hm lekarz mowil zeby wszystko jesc na co mam ochote i do tej pory bylo ok, kupki sikanie i ladne spanie ale teraz widze ze cos ja meczy brzuszek twardy, steka na szczescie nie placze, macha raczkami i nozkami i chyba nie moze zrobic kupki .......... ahh zawsze cos jak sie do jutra nie poprawi to dzwonie albo idziemy do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! wanilka,ja tez mysle,ze to mogła zaszkodzic papryka,zbyt ostra. magdulka,u nas na szczescie nie ma takich problemów z usg.my juz jestesmy po kontroli,za 2 miesiace powtórka. co do krostek,to czasem niemowlaki maja tradzik niemowlecy,ale to wysypuje tylko na buzi,wiem ,bo mój młodszy syn to miał. rety,moja zosia to aniołek.normalnie az sie boje,ze ten czar niedługo prysnie.brzuszek ja nie boli,zalatwia sie kilka razy dziennie,puszcza sobie baczki:),nie ma zadnych wysypek,nie płacze bez powodu,w nocy ładnie sama zasypia, w dzien jedynie jak jej dydek wypadnie,a jeszcze nie zdazy dobrze usnac,to troche pomarudzi.jak juz sobie dobrze pospi to bardzo lubi jak sie do niej gada,coraz czesciej sie usmiecha i czasem uda jej sie wydobyc jakis odgłos.coraz wyrazniej zaczyna reagowac tez na grzechotki.dzis sobie z nia potanczyłam,pospiewałam/tylko ona jest w stanie zniesc ten fałsz:)/i słodko usneła mi na rekach.nie przeszkodziła jej głosna muzyka. magdulka,ja z reguły karmie tak,ze jedna piers to jedno karmienie.ale czasem zdaza sie,ze druga piers jest bardzo nabrzmiała,to wtedy dla ulzenia sobie ,po beknieciu,podaje zosi jeszcze na troche ta druga.czasem równiez jest tak,ze mam mniej mleka w jednym cycku,to wtedy tez po odbicu podaje drugi. ale dzis zauwazyłam,ze zoska coraz bardziej niecierpliwi sie przy ssaniu z piersi.wydaje mi sie,ze coraz bardziej podoba jej sie butla.i w ogóle jakbym miała miej mleka. magdulka,wspólczuje temu chłopakowi.moja kolezanka spowodowała wypadek w którym zginela jedna osoba,bardzo to odchorowała,psychika jej siadła. do mojego domu wkrada sie choróbsko,w ogóle chyba jakies wirusy znów w powietrzu,bo w koło wszystkich zaczyna łamac.masakra! wczorajbyła u mnie moja bardzo dobra kolezanka,zosia zachowala sie bardzo grzecznie,mamuska mogła sie nagadac za wszystkie czasy:)jutro mam nalot kolezanek z pracy,ale bedzie fajowsko. rety,znów sie rozpisałam,ale to dlatego,ze nie codien mam czas. pozdrawiam wszystkie mamuski i maluszki,dobrej nocki zycze,pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzienobry babeczki :) MAła mi śpi na kolanach wiec mam chwilke, zeby coś skrobnąć.U nas mała już spokojniejsza , krostki jeszcze są ale nie widać nowych tylko stare bledną..Mama przyjechała , hurrrraaaa, w końcu sobie zafarbuje włosy :P i zrobie henne, wczoraj byłyśmy z Miśką u konsula z wnioskiem paszportowym . wszystkei mamy jak na pokazie mody a ja w dresie aż mi się głupi zrobiło no ale cóż sytuacja. CZekam na mame -babcie i idziemy zrobić obiadek mniam , mniam miłego dzionka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×