Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Ja nauczyłam Mikołaja zasypiania w łóżeczku. Zasypia bez noszenia go na rękach. Po prostu odkłąda się go do łóżeczka, czasem przewróce go na boczek i pokiwam :D. A tak to luz. Gunia możesz zmienić (ale powinnam powiedzieć, żebyś się skonsultowała z lekarzem), ale używasz NAN zwykły, czy Active? Bo jak Active to nie ma sensu, bo to jest praktycznie to samo. Cena tylko niższa. A powiem ci, że takie zaparcia Mikołaj miał właśnie po przejściu z NAN-u Active, na zwykły nr 2 i dramat. Strasznie płakał i od razu bez przechodzenia zmieniłam na Bebilon. Nie to dziecko. A po Activie nic mu nie było. Może chodziło o brak tych prebiotyków, czy tam probiotyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Moja Mała zasypia w łozeczku głaskana po główce, ewentualnie daję jej swoją rękę do potrzymania. To ją usypia:) Ja nie moglam Nana Active, bo Mała byla po nim zbyt active

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chimerka odpisałam Karusi :D Patrz wyżej :D A wieczorem usypia mąż, czyta książkę, gasi światło, mówi dobranoc kochanie i wychodzi. Kurcze, ale bania z tymi zdjęciami. Siedzę i sprawdzam co i jak z płytami. Koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki:) Składam Wam najserdeczniejsze życzenia świąteczne. Wszystkiego naj , naj , naj i radości z pociech... Kompletnie nie mam czasu, łapie mnie jakieś przeziębienie, mama mnie wkurwia jeszcze bardzoej niż na maksa. |Jakaś dolina mnie dopadła i w ogóle kapa. Tyle pozdrówcie bombe jak się pojawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elio
Dziewczyny kiedy Wasze dzieci zaczęły się śmiać na głos? Mój niedługo kończy 4 miesiące i dalej nic. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Elio - moja Mała 28 konczy 4 miesiące i śmieje się na głos, ale tylko jak cos jej sie wyjątkowo podoba, np lubi kiedy robimy Jej tzw samolota czyli "leci" do taty, mamy, babci wtedy sie smieje glosno, albo jak miziam nosem jej brzuszek. Nie pamietam kiedy pierwszy raz, jakis czas temu na pewno. Myslę, ze Twoj maly moze jeszcze nie mial odpowiedniego bodzca zeby sie na glos rozesmiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja juz dawno rechota jak zaba-->albo piszczy z radosci---takie dziecie szczescia:-) oczko--->no nie wiem to sie anorgazmia nazywa chyba nie mam zadnego i juz.fajnie jest ale bez lotów które znam z opowiesci:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie obrazcie sie za dosadnosc ale moze mi lezec miedzy nogami i mnie tam za przeproszeniem lizac 3 godziny a mi sie po 10 min nudzi i ogladam sobie sufit czy cos...zero doznan,niektóre by miały juz 3 orgazmy bo mój chłop tak lubi długo dokąd go nie wygonie z tamtad:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Karusia - tak przecież nie moze byc. Trza coś z tym zrobić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Wpadłam życzyć Wam spełnienia marzeń w nowym roku i naprawdę udanych swiat, takich bez biegania i nerwów - z klimatem przeniesionym z dzieciństwa. Ze śniegiem, choinką i całą masą prezentów! Świetne macie tematy :-D Jak ja nie zaszłam w ciążę po sobotnio niedzielnych figlach, to nie wiem co może jeszcze pomóc! W każdym razie przyszły ewentualny tatuś naprawcował się tak, że dzis wszystko mnie boli! :-D Super. Dziekuję przy okazji za rady dotyczące prezentu, kupiłam śpiewajacego psiaczka. Maluszek najpierw się bał, a potem nosił do nas pieska i cieszył się jak piesek wydawał głosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Karusia - ja w sumie tez, ale nie chce tak latwo odpuscic, miec za 10 lat 40 lat i nie wiedziec jak smakuje orgazm lechtaczkowy. Chyba wybiore sie do specjalisty, moze sa jakies sposoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elio
Dzięki za odpowiedzi. Pozostaje mi cierpliwie czekać i szukać na niego sposobu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Zrobilam Bartusiowi posiew kału. Prawdopodobnie ma alergie. Nietoleruje laktozy i chyba skaza białkowa. Chciałam też upewnić się posiewem czy aby nic sie zlego nie dzieje. Odebrałam wynik: \" W badaniu ogólnym wyhodowano fizjologiczną flore przewodu pokarmowego: - enteroccocus species - pojedyncze - escherichia coli - pojedyncze\" Pomożecie zinterpretowac? Wieczorem bedzie tez wynik na krew utajoną, ponieważ w kupce sa takie ciemne kawałki wyglądające dosłownie jak ziarenka kawy. Martwie sie :( Jeśli któraś z Was spotkała się z takim problemem to proszę o pomoc. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego badania wynika że nic złego sie nie dzieje, wyhodowano jedynie naturalne bakterie które występują u każdego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwie_kreseczki-> jak dla mnie to te wyniki dobre bo bakterie, które wyszły w posiewie to flora fizjologiczna czyli mają kazdy zdrowy człowiek :-) robiłaś wyniki ogólne kału? Jakie masz objawy? Mój synek ma nietolerancje laktozy, teraz to nic strasznego ale na poczatku strasznie sie bałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oko-> proszę bardzo ;-) mam fisia na tym punkcie szczególnie ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastawiłam sie na czytanie a tu takie puchy... moje mieszkanie jednak samo się nie sprzątnęło i musieliśmy dziś działać. ubrałam choinkę ale wygląda jak bida z nędzą! samo drzewko bardzo ładne ale jakoś tych ozdób mało.e tam, olewam. w przyszłym roku i tak trzeba będzie kupić nowe, plastikowe dekoracje coby się dziecię nie pokaleczyło. ulubiony temat kupowy :P czy zielona kupa to koniecznie coś złego i trzeba iść do lekarza? Emilka zwykle robi 2 kupy dziennie. dziś naprodukowała 4 w tym wieczorem jedną zieloną i nie wiem czy pupa nie zaczyna jej się odparzać (nie wiem jak to wygląda, jeszcze nigdy jej się nie odparzyła) bo ma jakieś małe czerwone krosteczki. co sądzicie? miała tak któraś? zobaczę co rano zrobi i ew do lekarza zadzwonię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł heloł. W końcu kupiłam prezent mamie, no i sobie mutlum rzeczy, Mikiemu też. Obciuchałam się jak dawno :D. Kilka bluzek, koszule, spódnica, marynarka. Ojjj mam odzieżowy tydzień. Mikiemu kupiłam mega kombinezon dżinsowy i płaszcz/kurteczkę ale taki na wiosnę albo ciepłą zimę. Taki czarny :D. Super. Ale i mnóstwo innych rzeczy. Mamy widzię 500 stronę. Nieźle dziewczyny to już pół tysiąca. Rewelacja :D. Gadułki z nas. Ogóolnie to taki trochę zwis, święta wyszły bardzo dziwnie. Teściowie mnie trochę denerwują ale jak to oni. Oczywiście robię wszystko by nie poruszyć drażliwego tematu i uniknąć go, a raczej udawać, że nie słyszę jak coś mówi na temat chrztu :D. Jaja :D. Elio mój mały śmieje się od jakiegoś miesiąca, ale tylko wtedy gdy coś go rozbawi. Podskakuje trochę, polata, robie do niego głupie miny itd. A tak to się tylko uśmiecha. Karusia, a tego się nie leczy :D. A może by tak z kobietą :D. Wiadomo baba wie co drugiej trzeba :D. Żartuję, no proszę cię, te historie są mocno wydumane :D. Ale poważnie nie konsultowałaś tego z kimś? przecież tak się nie da żyć. Yennefer Pliszka, dzięki za życzenia. Wzajemnie. Dla was też wszystkiego dobrego, żeby ten nowy rok był lepszy od poprzedniego i w ogóle wszystkiego naj naj naj. Malir, a dlaczego fisia :D. ŚPICIE CZY PIERNIKI PIECZECIE :d.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy juz po wizycie u lekarza. Faktycznie ten wynik to nic zlego ufff :) dzięki dziewczyny za pomoc. malir - objawy: miesiąc po urodzeniu mały zachorował i dostał antybiotyk, po tym zaczely sie biegunki - po 12 kupek dziennie i to paskudnych, okropne wzdęcia katar i ciagle bąki. Mleko bebiko HA nie pomoglo więc przeszlismy na Bebilon pepti. Niby bylo lepiej bo ilosc kupek zredukowala sie do 1-2 dziennie ale nadal paskudne. Sluzowate, wodniste, zielone z niestrawionymi resztkami. Lekarz orzekł nietolerancje laktozy - wtórna - po antybiotykoterapii. bebilon pepti + dicoflor mialy pomoc. Ten stan stal okolo 2 mcy. Od 2 tygodni mamy powtórkę z rozrywki. Znow katar, 6 kupek dziennie o konsystencji identycznej jak kiedys. Je i kupa .. jak kaczka. Do tego dostal czerwonych szorstkich policzków. Zmienilsmy mleko na nutramigen bo pomimo tego ze bebilon jest na nietolerancje to zawiera jednak śladowe ilosci laktozy, nutramigen natomiast nie zawiera jej wcale. Nowe mleko podajemy od tygodnia, jest odrobine lepiej, kupki mają bardziej zółtawy kolor i są troche gestsze. Nadal jest ich duzo, w zasadzie przy kazdym posilku, sluzowate, z domieszka wody i niestrawionych resztek pokarmowych. Lekarz uspokoil nas ze widoczne zmiany po wprowadzeniu nowego mleka beda zauwazalne po conajmniej 2 tygodniach. Poki co mamy sie wstrzymac z rozszerzaniem diety. Jesli juz zaczniemy wprowadzac nowe pokarmy to mamy sie wstrzymac z jablkiem, marchewka i selerem poniewaz sa najbardziej alergizujące, Za to chwali sie zemniak, dynia, brokuł, śliwka i gruszka. Z kaszek narazie tez rezygnujemy bo maly i tak jest w gornej granicy wagi wiec nie ma co go tuczyc. Zobaczymy jak bedzie dalej, lekarka dala nam tydzien. Jesli nic sie nie zmieni to mamy przejsc na Humanę. A jak bylo u Was malir. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze na chwilę, Oczko, czy ja dobrze wyczytałam, ze Ty jesteś w Lublinie??? Wczoraj miałam Cię o to zapytać, ale zapomniałam - pytam dlatego, bo Lublin to ja. Pozdrawiam jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko--->nie konsultowałam tego z nikim,przyzwyczaiłam się,a z dziewczyną bym mogła nie mam zahamowań,ku uciesze mojego męża:-) trzymaj sie tam u tych teściów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki, umnie czas zapitala jak holera nawet nie mam czasu sie do was dosiascz kawka. Bylam wczoraj u promotora,podpisal nampodania oprzedluzenieterminu oddania pracy alekolejny razodrzucilmoja ankiete i kazal przyjechac dzis !!!masakra to cozemam douczelni jakies 60km,male dzieckodomna glowie i przygotowanie swiat!!! uwzial sie dziad jeden! wczoraj po przyjezdzie troche pogotowalamjuzna swieta a ok 24-1 poprawialam ankiete, dobrze chociaz ze moj malzonek jest ostatniokochanyi pomocny.. dzis na 12 mam byc na uczelni,ide z martyna mozewidok dziecka nakaze mu dac mi spokuj ;-) hmmm zobaczymy, dzis jeszcze czeka mnie serniczek zupa rybna i ogarniecie chalupy.. dziewczyny gdyby mnie juz tu nie zawialo dojutyra to zycze wam wszystkiego co najlepsze,cieplych rodzinnych swiat, zdrowia dla was i waszychnajblizszych, bezbolesnego zabkowania,ladnego koloru kupek, pieknego wcinania lyzeczka :-) dla wadszych pociech a dla was pieknego sexi wygladu ciekawych tematow do rozmow z innymi i nieustajacych orgazmow!!!!!! zyczy mala i duza anabanana!!!! buziaki dla was wszystkoch!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helooo jakoś ostatnio brak mi czasu żeby coś napisać..porządki w domu mnie dobijają...a mały ciagle che żeby sie z nim bawić..mowie wam co za cwana bestia z niego Smile no i poczynił kolejny kroczek..próbuje sam siadać, a jak jest w pozycji pól leżącej to juz sam sie podniesie Smile dzis jedziemy do kontroli z małym,ale cos czuje ze słodko nie będzie..w kupce pojawił sie sluz..czytałam ze to przypadłość dzieci z alergia ale i tak jestem niespokojna a i dzis w ramach pomocy koleżeńskiej jadę kumpeli piec ciasta na święta...ja nic nie robię bo wszystko robi mama w Gnieźnie wiec mam czas zeby jej pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwie_kreseczki-> u nas były bóle brzuszka, kwaśne śluzowate kupy, ulewanie, kichanie, krew utajona w stolcu, a w pewnym momencie zaczął o wiele słabiej przyrastać. Kupkę robil jak kończył ssać cyca czyli już kiepsko było. Od jakiś 4-5 tygodni daje mu mleko Nan HA Sensitive, w smaku jest chyba jednak lepsze niż Nutramigen i tak nie śmierdzi :-( mieszam ze swoim mlekiem. Też cały czas daję Dicolflor. Po mleku modyfikowanym ruszył z waga i ślicznie nadrobił, a już byl taki słabowity bidulek. Po bebilonie zrobiła mu sie troche sucha skóra, a po NAN-ie jest idealnie. Nutramigen wylałam po przygotowaniu do zlewu bo miałam odruch wymiotny. Dwa tygodnie podawania mleka bezlaktozowego zaczą robić o wiele gęstsze kupy, ale za to śmierdzące :-) lekarz mówi, że dobrze bo to objaw trawienia. Także uszy do góry będzie dobrze. Mały wcina już kaszki po troszku daję marchewkę, ale nie zawsze chce to go nie zmuszam :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja wpadam na chwile bo juz jutro wigilia a po jutrze chrzciny wiec roboty od pierona. Karusia,oczko,anabanana,chimerka,julka,malir,dwie kraseczki,emi-mami,yennyfer,esab,bromba, i wszystkie ktore nie wymieniłam- Radosnych,cudownie ciepłych swiąt,magicznych prezentow,duzo rozkoszy z partnerami a dziecio zdrowka,usmiechu,najpiekniejszych ciuszkow,pożytecznych zabawek,rodzenstwa i wszystkiego czego pragną zyczy Malwina z Tomkiem,Kinią i Bartusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez wam zyczę wesołych,radosnych a przede wszystkim zdrowych swiat,pociechy z dzieci i facetów łagodnych jak baranki:-)całuje was goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×