Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Mmała u nas jest mniej więcej tak. 8:30 śniadanie 180 ml mleka 11:30 II śniadanie kaszka ryżowa na 150 ml mleka modyfikowanego ok 13:00 jabłko, albo inne owoce 15:00 mleko 150 ml (czasem zamiast tego mleka uda mi się wcisnąć mu warzywną zupę) 18:00 mleko 150 ml 21:00 mleko 180 ml To tak orientacyjnie, bo to zależy ile śpi, o której się obudzi, co robi w ciagu dnia itd. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko,dziekuje,u mnie jest troszke inaczej 5 rano-kleik owocowy na mleku do wypicia 150ml 10-mleko ok 150 11.30-12 połowa słoiczka deseru owocowego 14-połowa słoiczka obiadku 15-mleko 120-150 18-mleko 150-180 22-kleik ryzowy owocowy na mleku do wypicia myslicie ,ze to dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn ,mleko to ona sama sobie wybiera kiedy jest głodna i ile zje,ale nie wiem czy dobrze podaje ten deser i obiadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka-> przeciez nie musisz od razu na krotko. Ja podcielam do ramion, bo to taka bezpieczna dlugosc. Niby poldlugie, a jakby co, to latwo zapuscic. Najwazniejsze to cos zrobic z tymi wlosami zeby miec lepsze samopoczucie. No i efekt psychologiczny gwarantowany: nawet jak nie przestaja wypadac, to ma sie wrazenie, ze jest ich mniej, bo sa krotsze! (Glupcom zyje sie lepiej;)) Anabanana-> nawet jak karmisz piersia, mozesz brac witaminki. Sa nawet specjalne zestawy dla matek karmiacych. Kurde no_> dobrze, ze przynajmniej Ty nie masz tego problemu. Dopisuje sie do klubu opadajacych zadkow, ale chwilowo sie nie przejmuje, bo mam tez piekna blizne na piersi. Martwie sie, bo moj maly coraz bardziej charczy. Ma coraz bardziej uporczywy kaszel, ktory powoli przechodzi w suchy. Kurde, bylam z nim juz trzy razy u dyzurnego lekarza, bo nasza pediatra ma urlop do siodmego stycznia. Cos nie widze poprawy po tej kuracji, krota mu przepisala ta dyzurna lekarka. Mmala- nic Ci nie poradze, bo ja jeszcze nie daje obiadkow ani deserkow. Tylko na noc zageszczam mleka kaszka, bo nie chce dodatkowo tuczyc mojego pulpecika;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana-> nie wiedzialam, ze skrzypu nie mozna brac karmiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry babeczki :) Mmała ja karmie tak: 7 rano mklesio 220ml, 11 mlesio220ml, 2:30 zupka , 220ml 18 mlesio 220 20 mlesio ile zje:) Karusia o krakuski ---> miting na ploteczki zorganizujemy wkrótce:)))))) ewitap--> no i chyba się na takiej długości skończy, i tak jak bedą do łopatek to zetne ze 20 cm jak nic Kuźwa lece bo taksi CZEKa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka--->nie mogę się doczekać!!! kurde no--->porozsyłałam CV,byłam na paru rozmowach,parę propozycji odrzuciłam bo mi nie pasiło,część ogłoszeń miała adnotację,że wzywać będą na indywidualne rozmowy po Nowym Roku,więc czekam i rozsyłam dalej.Trochę wybrzydzam,na razie jestem na wychowawczym ale ten stan nie może trwać za długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, ja musze wrocic do pracy bo mieszkanie nie wykonczone, a wprowadzic sie chcemy do marca.Kasa odlozona sie konczy, no i prawko trzeba wkoncu zdac (juz ponad 3 tysie na to poszlo wiec nie moge odpuscic tylko zdać). no i dziecko a to tez wydatek.. ja nie uda mi se zalawic L4 to tez wroce 26 stycznia..musze sie jutro do lekarki zarejestrować. A i jutro z Małą do kontroli, ale nie moge ponoc brac opieki bo jestem na urlopie a ona nie przerywa wypoczynkowego ;/ tez sie nie mogla pochorowac z miesiac pozniej ;) ae juz jej lepiej a to najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Czesc Kobitki! Ja liczę na spotkanie w Kraku takie bardziej ogolne, gdzies w knajpie, ale jak chcecie jakies indywidualne ploty to oczywiscie nie bede sie wtryniac;) Moja Mała, odpukac, jeszcze bez choróbsk wszelakich, ale po zachlysnieciu tez jej cos tak charczy, chociaz w ogole nie kaszle ani nic jej nie dolega, czasem tak zacharczy. We wtorek szczepienie to niech kobita ocenia jej stan. Idę na rozmowę we wtorek, niestety branza edukacyjna, pol etatu w prywatnym liceum, ale fajne rozwiazanie godzin, bo dwa razy w tygodniu wiec jesli beda tam mnie chcieli to ja moze tez ich zechcę:) Pewnie zaczelabym od 09.02. Najlepsze jest to ze nie wiem do kiedy mam macierzynski, ale chyba wlasnie do lutego, nie chcialam sie dopytywac na Slowacji zeby nie zrobic zamętu, bo pewnie tam musialabym siedziec, w sensie w kraju Dołączam się do klubu wypadających włosów, niestety:( Mmała - ja na razie odstawilam wszelkie obiadki, bo Mała, w sensie Zuzia miala po tym jakby zaparcie, w kazdym razie problem z kupą, a moze to po Nan 2, nie wiem. Na razie wszystko poszlo w odstawkę, na 2-3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no jasne ze lepsze grupowe spotkanie niz indywidualne, ja napisalm do Plisi aby do mnie zwitala tylko dlatego ze mieszkamy po sąsiedzku ;) dwa bloki dalej ;) hahaha ale jaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki czytałam teraz temat \"jak długo karmiłyscie piersia\" na cafe-boze jak te kobity napierdzielaja na siebie,nie ma zadnej tolerancji wsrod matek.Jedna sa zwolenniczkami karmienia do 3 lat inne uwazaja ze to obrzydiwe i tak sie kłoca.Ja tak bym nie karmiła nawet do 1,5 roku bo to za długo,ale sie nie odzywam. Polecam cos fajnego na wypadanie włosow-Activ F tonic do smarowania skory głowy,na mnie juz podziałał.do tego kup;iłam sobie mgiełkę do pryskani9a wosow ze skrzypem polnym firmy Radical.Obydwa produkty dostepne w rossmanie. Bartus tez twarde kupki robi po zupkach,a ulewa mu sie bardzo,czy ktoras tez ma ten problem?Kupiłam mu nawet Bebilon comfort ale nie pomogło i nadal na Nan sie przerzuciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha o matkoz tym karmieniem to tak jest,nie rozumiem tej nagonki na karmienie naturalne czy sztuczne.. popatrzecie u nas na forum jest wiekszoscmaluchow karmionych mlekiem modyfikowanym ja karmie piersia i nawet mysle ze jakbede moglatowlasnie tak do poltora roku bede chicla jajeszcze podkarmiac moimmlekiem i czy my siebie obrazamy, mamy pretensje dosiebie??!!!! nie! kazda robi jak uwaza i juz! mnie tez irytuje za kadym razem jak ktospyta czy mala na piersi czy na sztucznym, ze napiersi zdrwosze itd i ze co ja takiego jem ze mala takie pucolowate ma poliki... zenua...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć lasencje. Niedawno zwlekłam się z łóżka, dzisiaj jakieś apogeum choroby :(. Maż mi kazał leżeć w łóżku, to grzecznie słuchałam. Jutro idzie już do pracy, ale się stresuje, wygodna się zrobiłam przez ten czas :D We wszystkim mi pomagał, a teraz znowu sama w domu zostaję, do tego coraz mniej zajęć a niedługo sesja. Koszmar, na dodatek jaja z uczelnią. Ojjjj . Co do karmienia, to wkurza mnie, że każdy się pyta czym karmię, komentując, że Miki to klocuś, i to kiwanie złośliwe, gdy mówię, że sztucznie. Wczoraj też tak lekarka zrobiła, głupio jej się zrobiłam, jak powiedziałam, że dziecko ważyło 4kg. No to mówi, że może być taki klusek. Ewitap, świetny jest Eurespal, ja brałam, Miki brał, teraz siostrzenica męża bierze. Super działa. Pliszka, Karusia, Kurde no, Chimerka- ja myślę, że jakieś wspólne spotkanie :D Karusia, jeśli możesz to wybrzydzaj, nie ma po co brać się czegoś czergo się nie lubi. A potem żyć w stresie _Chimerka_ a ty jesteś nauczycielką? Gunia222 czytałam początek tego tematu ale zrezygnowałam. Znane jest moje podejście do tego tematu, szkoda się wypowiadać. Nie rozumiem skąd w kobietach tyle jadu, żeby jedna na drugą najeżdzać. Ja uważam, że każdy robi co chce. Jak chce karmić do 3 roku życia to super, jak nie chce wcale to też świetnie i nikomu nic do tego, a na pewno to nie świadczy o byciu dobrą/złą matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chimerka ---> ??????? Tak jak napisała Kurde no, my mieszkamy obok siebie , hehhe pewnie sie spotkamy w warzywniaku :P W ogóle padam na pysk dopiero wróciłam z roboty. a jeszcze wpadł mój brat zeby mu kase pożyczć, ehhh co za życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialam podziekowac za odpowiedz na moje pytanko,dzieki! chimerka-u zosi tez wystapiły zaparcia po wprowadzeniu nowych dan,ale jakos od 2 tygodni pomału wszystko wraca do normy. ja tez musiałam podciac włosy i to wcale nie mało.żle sie czułam po wyjsciu od fryzjera,bo za krótko opitoliła mi grzywke,ale juz mi odrasta i jest ok.po wyplacie kupie skrzypowite i ten tonic polecany przez gunie. pliszka,mam nadzieje,ze wyjatkowo tak długo byłas w pracy . karusia,powodzenia w szukaniu pracy! trzymajcie sie kobitki,papa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello lasencje! wiecie co..jest tu na cafe jakis(jakas) zdrajca.. słodzi na czarno a wyzywa na pomaranczowo, opisuje to co tu napisalo, oczywiscie przekrzywiajac fakty i wypominając. Nie wiem czy tu czy na "ciazowych starankach" ale ta osoba mnie dobrze zna i obraza na innych topikach. Coz, na jednym zjechala moje dziecko, na drugim rodzine, męża, wypomniala ze kiedys pisalam ze nam sie nie uklada.. Problem w tym ze pisalam to tylko tu i na starankach. Tak ze prosze, bądzcie czujne. Pozdrawiam i lece z mala do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzeń dobry! Ja znowu przy kompie , bo czekam na taksi :) Mmała no wstyd sie przyznać ale wczoraj to jeszcze było ok normalnie siedze od 11 do 24 bo jeszcze ciągne na starym kontrakcie.jak wróce do pracy na stałe to zmienie godziny na bardziej ludzkie. A my walczymy z zaparciami.... pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Dziewczyny - wszystkiego naj, naj, naj w nowym roku - zdrowia dla Was i dzieciaczków. I oczywiście zyczę wszystkim gęstych i długich włosów, jedrnych tyłków i sterczących cycków. Sobie też! Ja juz ponad 13 lat po porodzie, do siebie dochodziłam długo - cycki mam mniejsze niż przed porodem,ale na szczescie są nieobwisłe, tyłek to zależy czy podjadam słodkie i czy ćwicze. Na brzuch polecam aerobiczna 6 wedera,(chyba tak to się pisze) - dobre,ale trzeba systematyki. Do włosów - h-pantoten szampon i wax jak oodżywkę. I capivit piekne włosy albo belissę. Nawet działa. Teraz spadam popracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Dobry babole! Oko - jestem anglistą w stanie spoczynku od 1,5 roku i w sumie chcialam zeby ten spoczynek potrwal juz do konca, ale dla dobra dzidzi ze wzgledu na małą ilość godzin zrobię z siebie znowu anglistę aktywnego na moment by potem mam nadzieję bezpowrotnie pozostać w spoczynku i zająć się normalną robotą. Pliszka - Twoje dziecię je jak smok. 220ml robi wrazenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Kurde no - fajnie byloby zeby IP kompa stalo obok nicka i wtedy nie byloby tego typu problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc babki, a my z martynka od wczotraj same maz pojechalk do pracy albo na tydzien albo na dluzej.. my wracamy dponormalnosci ze spacerami,drzemakmidziennymi i wieczornym zasypianiem.. anas za oknem piekna zima ze 30cm sniefu suuuuper szkoda zemala jest jeszcze zamalana sanki ;-) tonic poubieramy sie jakbalwanki i polecimy pospacerowac :-) wiecie co moja malawszystko chwyta, komorke, telefon,pilotai nawet skrobie sie do klawiatury haha i zauwazylam zezaczyna tak jakby sie wstydzic jak ktos obcy bierze ja na rece i zagadujemartynka sie smieje alema takiegowstydka haha albomi sie zdaje :-) kurde no top niemile co piszesz,ale od razu przypomina mi sie ta sparwawktorej karusia opowiadalo orodzinie meza nagle wskoczyla pomarancza i wciskalanam swoje racje obrazajacprzy tym i niestety to tez musialabyc ktoras z nas...szkoda...bo ja np uwazam was za moje powiernice o pewnych tematach z nikim nie rozmawiam tylko z wami.. aaa znalazlam ten kupon z hippa dorosmana na 2paczke wiec jak bede wmiescie to zajde :-) no i wkoncu trza cos pomyslec o antykocepcji,znowmi sie @spoznia... no nic naraziedamsobie spokuj ze spirala bo jakosdokonca nie jestem przekonana a pozatymmamy napiety budzet i pojde po recepte po tabletki, --->karusia tybierzesz ten cerazette, i jak zadowolona jestes?ja na folrum naczytalam sie o straszliwych dolegliwosciach przy ich braniu no ale cokobieta to przypadek... milego dnia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki za byki ale martini przy mlekopoju ;-) chimerka zgadzam sie z tym IP! magdulka, bromba, szylusia gdzie was wywialo????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde no - co do \"miłych\" pomarańczy to ja juz Ci kiedys na starankach pisałam - zlej i nie reaguj, nie wdawaj się w dyskusje, bo to tylko podkręca je i powoduje lawinę kolenych niezbyt miłych wpisów. Ale gorzej jest, jak na jednym topiku ktos \"czarny\" i dobrze( z pozoru) znany słodzi Ci ile wlezie, a na innym topiku obrabia Ci dupę wyśmiewając i obrazając. Miałam tak niedawno, niestety. A na jeszcze innym topku - w dziale o domu pisała z nami laska, nawet wydawała się ok. Raz poprosiła nas o radę i szczere wypowiedzi nt. jej strony internetowej. Pisała tam o uboju koziołków i młodych kózek. I wszystkie dziewczyny i jeden piszacy z nami facet napisalismy jej szczerze, by usunęła ten fragment o humanitarnym usmiercaniu zwierząt na jej farmie, bo to zraza potencjalnych kupców. W końcu nikt nie wiesza kartki w witrynie sklepu mięsnego, ze swinie czy krowy ubijane są humanitranie. Rany, jakbyście zobaczyły jak ta laska po nas pojechała - na koniec stwierdziła, ze jak nasi meżowie wyjadą, to ten pan co z nami pisze przyjedzie by nam dobrze zrobić swoim \"oscypkiem\" (gosc wyrabia sery owcze) ;-) Także w necie różnie bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha usmialam sie z tegopscypka, yenifer, glupiababa tyle ;-) a wiecie co robi kjeszcze moja corka..staje na nogi przy kazdej okazji, ja k lezy a wezmeja za raczki to podciaga sie dosiadyu siedzi nagle noszki cykpod tylewk i chopna nogi stooi i sie cieszy.. wasze mal;uichy teztak robia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenny dzieki ;) podnioslas mnie troszke na duchu, wiesz co jest najgorsze?? ze teraz az sie boje dodawac dziewczyny z kafe do znajomych na NK. Bo wiecie jak sie moze zdarzyc..zna imie, zna nazwisko,narobi dziadostwa..;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana--->jakby moja tak zrobiła to zważywszy na ciężar nogi by jej wpadły do środka i kostki by miała przy pupie:-) ja też myślę że to któraś z tąd i też byłabym za IP.\\\\ ja biorę tabsy anty i jest ok po pierwszym tyg brania miałam 5 dniowe krwawienie ale nie naturalne tylko takie tabletkowe a potem @ nie ma.nie czuję żadnych zmian,nic nie jest inaczej.Mleka mam tyle samo bo też czytałam że mi zaniknie.Nie martw się .Tylko trzeba je brać o stałej porze oczko gdzieś ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×