Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Hhehehehe :D. A ty się nie budzisz? Ja to w ogole jestem śpioch. Dzisiaj po tej pierwszej nocy Mikiego w osobnym pokoju to mąż się obudził nie ja :D. Wstyd, taka ze mnie mama. Ale w sumie od początku, odkąd już nie karmiłam piersią, to mąż kąpał, karmił wieczorem i rano. To byl w sumie jedyny moment, żeby mógł to robić. A ja zajowałam się cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałam i zniknęło :o No więc oko - budzę się i zasypiam zaraz. Chyba że doi mocno i długo to wtedy gorzej bo cycki bolą. Przeważnie raz dwa razy pije ale czasem co chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mapeciak chlopcy sliczni!!!!! Oko pokuj super! spokojny ale cos sie w nim dzieje, dla mnie super, to drzewo to naklejka czy jest namalowane? no i co przykulo najbardziej moja uwage to twoje zdjecie na komodzie :-) prosze przeslij je tez na maila bo chce dokladnie zobaczyc jak wyglada i tez chce takie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drzewo malował mąż, to jest tylko część bo będzie ich więcej. A zdjęcie to też jest część. To jest dwa zdjęcia z ciąży. Ja miałam co miesiac robione zdjęcie, takie samo, tylko że z rosnącym brzuchem. Tak samo ubrana, pomalowana itd. To jest chyba 2-3 miesiac. Jak mi mąż je gdzieś znajdę to je wyślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się uśmiałam, bo mi mąż pisze że się chłopaki kłócą o puste opakowanie po nasivinie :D:D:D Kłócą??? Przecież Miki nie mówi :D:D:D Ale sobie zabawkę znaleźli-już wczoraj przy usypianiu był hałas bo sobie wydzierali i każdy z tym w ręce chciał spać... Dzieci... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i zaczynam ich czasem razem kąpać:) Nie mam wanny więc do brodzika nalewam wody i siedzą razem. tylko wczoraj była scysja, bo Misiek wylał bez ostrzeżenia wiadreko wody na głowę Mikusia bo mu chciał spłukać szampon :o No i się mały rozpłakał i już mu się kąpiel z bratem nie podobała. Ja byłam obok ale zareagować nie zdążyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okoko pokoik sliczny, naprawde super a to drzewo- zazdroszcze meza artysty :) Anabanana my tez kupilismy mammuta z ikei, meble stolik, krzesla. Musze tylko dokupic mu lozko bo faktycznie nie pomyslalam, gdzie ja go bede przewijac i ubierac po kapieli. Motywu przewodniego nie mam, mam tylko nalepki z kubusiem puchatkiem i takie fosforowe co niby swieca w nocy- zobaczymy :) Dzis podpisalismy papiery u notariusza, mamy klucze, maz konczy prace o 15 i ruszamy z przeprowadzka. Ogladalismy tez dom rano, caly jest do przemalowania. Jak wyniesli meble, ramki ze zdjeciami ze scian itp to sciany wygladaja inaczej :) Coz, wiedzialam, ze tak bedzie. Nie lubie malowania :o pralka kupiona, jednak boscha :) jaka bedzie taka bedzie. Bedziemy ok 6 tyg calkowicie bez mebli, spac na materacu, ciuchy w kartonach. Super :) Nie wiem gdzie bedziemy jesc bo stol tez za 6 tyg bedzie do jadalni :o Ale kupilismy stol iławki ogrodowe i to chyba sobie na ta chwile wstawimy do domu :) ale sie ciesze :D W koncu u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula daszrade my remontowalismy chalupe przez miesiac w ktorej mieszkalismy w dodatku to byl poczatek ciazy o czym nie wiedzielusmy, kazde pomieszczenie bylo malowane, w 2 pokojach byla kladziona struktura na sciany, w pokoju zmiana paneli w kuchni zmiana paneli na panele i kafle plus nowe meble, zmiana kafli i armatury w lazience i zmiana ogrzewania czyli zmiana wkladu kominka plus rury igrzejniki do kazdego ponieszczenia...MASAKRA!!! W domu mielismy 4 robotnikow ja kuchnie ptzenioslam do przedpokoju a mylam sie w sypialni! wiec wierz mi dasz rade!!!!!!!!!!!!!!! co do pokoju to ja nic nie wymaluje ani nie nakleje na sciany ale zrobie obrazki zmotylami :) i tez mysle nad meblami z mamuta czyli szafa, lozkiem i komoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Wróciliśmy ze spaceru, ale kurcze skwar u nas a raczej taka paskudna duchota, zaczyna się ściemniać, dlatego wróciliśmy. Będzie burza jak nic. Miki zasnął w wózku :D, co ostatnio mu sie rzadko zdarza. Dziękuje za miłe słowa, mieliśmy inne plany, wyszło jak wyszło. Ale nie jest źle. Tylko jeszcze bałagan :D. Mapeciak, rozbrajają mnie takie dziecięce zachowania :D Julka ja też bym łóżka nie kupowała, ale też nas oświeciło, ze gdzie będziemy go przebierać, przewijać itd. Dacie radę, nie ma tak źle. Ja kurcze prawie 2 miesiace na pudłach żyłam, niedawno rrozpakowaliśmy ostatnie. PS. Ale nam się udało. Leje jak z cebra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja baby co sie dzieje??????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! my wrocilysmy wlasnie z zakupow, ja przygotowalam miecho na szaszlyki a mala usnela w krzeselku z butla kachy :-) dzis na sniadanko Martynka zjadla jajecznice :-) zrobilam na maselku z odrobina mleka zajadala sie az jej sie uszy trzesly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadrobiłam zaległości - od piątku jakoś nie miałam czasu siąść do komputera. wczoraj mieliśmy wielgrachną burzę, lało straszliwie, więc nie włączałam komputera tylko zabrałam się za książkę. Przeczytałam już najnowsza Grocholę, a właściwie to ją pochłonęłam w dwa wieczory - bardzo mi się podobała, polecam, jeśli lubicie jej styl. Teraz na tapecie \"Los powtórzony\" Wiśniewskiego. Nie najnowsza, ale nie miałam wcześniej okazji. U mnie póki co nie mamy szans na osobny pokój dla Małej, dlatego śpi w naszej sypialni. Od kilku dni tak się rozraczkowała i śmiga aż miło. Dodatkowego speeda dostaje, jak do niej mówię \"tam nie wolno\", gna wtedy okrutnie i się śmieje :) Mała łobuzica. Ja też dzisiaj zapodałam Małej jajecznicę z jednego jajka, zjadła mniej więcej 2/3. Ale powiem Wam, że jak próbóję czegoś nowego to potem tracę orientację na jak długo jej to wystarczy. Z dotychczasowym jedzeniem miałam już wyczucia, taka i taka porcja, mniej więcej określony czas kolejnego jedzonka. Tam mi też czasem psikusy robi jak jej daję danonka, nie chce potem mleka wieczorem ehh... Musze to jakoś wyczuć. Lecę teraz do mojej Marudy, coś dzisiaj jakaś dziwna. Chyba jej ta duchota daje się we znaki, no i wkłada łapki do buzi, to może dziąsła. U nas nadal zero zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
halo babole! Lejdi dzis konczy 10 miesięcy no i of kors z tej okazji kupilam zabawki na allegrasie. I od piątku mamy w domu kojec, kupilam go tez na allegrasie uzywkę za 70 PLN, bo nie wiedzialam czy to tylko na moment czy moze uda mi się parę razy do kibla wyskoczyc i nawet nie jest tak zle jak myslalam. Of kors max na 5 min, ale to zawsze coś. Aaaa i zabawki, ktore są w srodku nabraly jakiegos znaczenia, bo wczesniej zabawki starczaly na od 10 do 40 sekund. Mój mały speedy gonzales na chwilę jest ujarzmiony W tym tygodniu sprzedalam max shita - x-landera i jedyne co dobrego mogę o nim powiedziec, to ze szybko i bez problemow sie sprzedal, za przyzwoitą kapustę, bo nawet bylo zainteresowanie. Kupilam spacerówke z chicco i hope, ze się sprawdzi, bo jak nie ona to juz nie wiem. Kobity jak robicie tą jajecznicę? Na parze czy standardowo na patelni? Na pewno bede sie musiala nagimnastykowac przy gotowaniu dla Lejdi, bo cos mi sie wydaje, ze to nie niejedzenie Lejdi, chociaz czasem pewnie tez, ale to, ze jakies kiepskie smaki jej zapodaje, a jako ze dziec wyjątkowo charakterny jest to daje temu wyraz nad wyraz. Aaaa i jeszcze jedno, Mała budzi sie w nocy od jakiegos tygodnia i spi, UWAGA, z nami, bo w srodku nocy nie chce mi sie jej lulac. Nie wiem skad to sie wzielo, bo dziec mi chyba od skonczenia dwoch miesiecy noce przesypial, a tu takie hocki klocki teraz odstawia. Najpierw sa dwa przebudzenia na smoka, a potem ok 4 jest przebudzenie na calego i ryk w lozeczku. Na rekach przytulona cisza i jakos, ze ja zaspana to biore do siebie i tam blogo zasypiamy. Dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Mapeciak - juz dawno mialam Ci to napisac, ale zawsze wypadlo mi z glowy, niezly ten gratis do gumek. Ja nie dostalam takiego;( Anabanana - moja Mała nigdy mi niestety nie zasypia w fotelu do karmienia, a byloby tak milo. No to kobity zycze milego tygodnia Wam i dzieciakom;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Karusia - bo of kors zapomnialam, podziw dla Twojej laktacji, ze wtedy przez 4 lata utrzymalas, a teraz ze po 5 dniach przerwy nie ma problemu, u mnie po dniu przerwy kropli nie dalo się ze mnie wycisnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chimerka - no.. :) :D Ratujcie dziewczyny - potrzebuje tani i dobry wózek!! Bardzo tani i bardzo dobry najlepiej :P Mam jakiś relikt przeszłości po Michale - ale prowadzić tą zarazę to można oszaleć - żeby skręcić, czy w ogóle jakoś sterować tym wózkiem, to musze podnosić tylne kółka, przód jak zaczarowany :o Zero zwrotności, wjazd na krawężnik masakra :o Spacerówka z wielofunkcyjnego ma znowu za daleko pałąk na rączki i Mikuś nie ma się czego trzymać. Myślę że za rok będzie dopiero dosięgał. A do tego czasu czymś jeździć trzeba!!! Byliśmy wczoraj na miejskiej imprezie (czerwiec czas festynów ;)) właściwie po to żeby Michał pojeździł autkami i karuzelami i wyobraźcie sobie, że wśród tej grzmiącej wokół muzyki, syren karuzel i ogólnego hałasu, Miki sobie zasnął i nic mu nie przeszkadzało!!! A w domu byle skrzypnięcie drzwi go budzi:o I jak to możliwe?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helol babole, chimerka ja zrobilam na malej patelni, rozpuscilam troche maslo wrzucilam jajo ciiut mleka krowiego i podsmazylam tzn wyszla jak ugotowana oprzez to mleko , mala zjadla pol :-) co do xlanderow to u mnuie jest szal na te wozki a jak dla mnie fuj fuj ;-) MApeciak nam sie skapnal po siostrzenicy meza CONECO SOLAR jest fajny ze wszystkimi opcjami ale cena powyzej 500zl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewuszki :D. Jakaś cisza przeogromna :D. Ja wczoraj nasmażyłam w nocy chyba ze 50 naleśników, ulepiłam ze 100 pierogów, nadrobiłam lekturę i poszłam spać o 3 i dzisiaj spać mi się chce. Wczoraj był taki upał, ze rozłożyłam basen w ogródku i Miki się kąpał :D. Robiłam mu tez kromki z serem białym. Dziub jeden wylizywał ser i zostawiał kanapki :D. A i pochwalę się, że zakwas po drugim dniu wylazł mi ze słoika tak wyrasta :D. Chimerka ja robiłam na parze, ale chyba się nie będe bawić i będe robiła na patelni, tylko że bez tłuszczu. Ale i tak pewnie nie będe za często robić, bo Mikiemu nie smakuje. Mapeciak, ja mam dobrą spacerówkę od wózka wielofunkcyjn ego, mankament jest duża. Mam tez parasolkę baby design, odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po dlugim czasie. Fotki jak zwykle urzekaja a raczej dzieci na nich :). Pokoj tez sliczniutki i ogród i wszystko :). Wiecie co, mi rosnie maly nerwus. Co po godziny jest ryk w domu bo tak reaguje jak albo mu czegos nie chce dac, albo nie chce go wziac na rece, albo straci mnie z pola widzenia zaraz od rau wpada w ryk , krzyk itp. Przy zasypianiu tez jest jazda a ze zasypia ok 23 to ryk sie roznosi na pol bloku. Chwilami mam dosc jego ryku, o byle co sie wydziera. Nie wiem jak mam reagowac co robic itp. Tak juz chyba z miesiac. On czesciej ryczy niz sie usmiecha czy smieje, to chyba nie jest normalne u takiego bobasa. Jedyne dobre to to, ze przestal sie budzic 10 razy i budzi sie tylko 2-3 a to juz kolosalna roznica. A i jestem w trakcie odstawiania od piersi. Moj organizm sie tego domaga, mam nieokreslone uczulenie? czy cos ktorego nie zidentyfikowali dermatolodzy i alergolodzy przez 3 lata i czas sie tym juz zajac na nowo, bo zmiany sa strasznie swedzace, czeka mnie tez operacja ginekologiczna, skutek poporodowy, no i chec zyskania troszke tluszczyku bo niedlugo znikne. Ludzie maja tupet i prosto w oczy do mnie boze ale ty jestes CHUDA. Dzis trzeci dzien kiedy dostal tylko piers w nocy, ale walcze nadal z nawalem pokarmu, mam nadzieje ze ominie mnie zapalenie piersi. Pozdrawiam wszystkie mamy i pocieszne dzieciaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jakby nie patrzeć, to w sklepach głównie takie są. Ja teraz żałuję, bo mogłam wziąć Graco, jakieś takie lepsze mi się te wózki wydają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te droższe Oczko myślisz że lepsze?? Mi to się wydaje że za markę się płaci...Sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
zwykla_kobietko - wspólczuję ryku, moja na szczęście rzadko, jedynie w nocy ten jeden raz, ale wzięta na ręce od razu się uspokaja. A Twój Miś nie uspokaja się od razu na rękach? Jaka operacja ginekologiczna? Co się stało podczas porodu? Mapeciak - u nas totalnie by odpadła, bo siedzisko jest z tyłu zapadające się, a to dla Lejdi niet. Ona musi siedziec jak na krzesle, wtedy szafa gra. Poza tym, nie lepiej kupić używkę w podobnej cenie, a jednak solidniejszą? Chociaz w sumie nie wiem czy ta jakas niesolidna jest Od zeszlego tygodnia mam aparat na dolny zgryz i wyglądam jak cyborg, góra w sumie fajna estetyczna, ale ten doł, koszmar. Ortodontka mnie namowila, bo efekt ma byc lepszy, ale kiedy ja wreszcie tego efektu doczekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybieram się oddać krew, chciałam też zostać dawcą szpiku i nie rozumiem dlaczego nie mogę nim zostać, ze względu na tatuaż. Robiłam dawno temu w profesjonalnym studio, jestem przebadana na wszystkie możliwe choroby itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Michałem miałam głęboki Graco i wspominam Fatalnie. Ja w swoją on w swoją stronę jechał :o Kupiłam w końcu 2 używany bo mnie ten wkurzał a mamę jeszcze bardziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×