Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

marzka ❤️ A czy to na pewno grzybek? Byłaś u dermatologa z małą? Pediatrzy to się na tym nie znają...u nas też rozpoznała grzybicę i smarowałam jej te miejsca jakimś świństwem a to nie była grzybica tylko kontaktowe zapalenie skóry, choć chyba to też nie to bo maści słabo pomagają :-( Nie będę ci pisać o pielęgnacji pupki bo to na pewno wiesz :-p Powodzenia i nie martw się ;-) kurde no Nie stresuj się tym, na pewno nie jesteś w ciąży :-) Chyba zabezpieczałaś się jakoś???? karusia Podziwiam za wyrozumiałość dla chłopa! Powiedziałaś mu, że to był ostatni raz bo przy kolejnym to koniec? I oczywiście YOU'RE FORGIVEN NOT FORGOTTEN! oczko To superowo :-D A jakich tam mają podopiecznym tzn z z jaką dysfunkcją? Dobrze, że zaczniesz od pracy w zawodzie - przynajmniej zobaczysz czy ci to odpowiada :-p yenny Fajowy wypad miałaś :-) Pytałaś chyba o to jabłko to z tego, co wiem u niemowlaków nawet jabłko lub marchewka mogą uczulać. Moja mała lubi z warzyw kalafiora i brokuły. Ale ostatnio mnie wkurza przy obiedzie bo mało co zje i już się odwraca i zaciska buzię :-0 Ale ja jej nie odpuszczam i podaje to znowu za jakiś czas. Z moją mamą zawsze sporo zje a od nas ledwo co ale stwierdziłam, że nie będę się gimnastykować i wciskać jej jedzenia, zagadywać i zabawiać :-0 Ile wasze maluchy zjedzą na raz obiadu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naturalna do dermatologa jesteśmy zapisane na 5 listopada. Jeżeli teraz to co przepisała nie pomoże to chyba będę musiała się z nią wybrać prywatnie. Teraz jak mam zamiar ją nauczyć korzystania z nocnika to lata z gołą dupcią i ją wietrzy. Teraz co zrobi kupę w pampka to jest porządnie myta. U mnie ostatnio dzieciaki odstawiają bunt na jedzenie obiadu itp. potraw. Jeszcze czasami skuszą się na słoiczek, ale tak to buzia zasznurowana. Dzisiaj im zrobiłam ryż z jabłkami, to wzgardzili. Julka znowu ma fazę na kaszki i nic po za tym. Dobrze, że jeszcze jakiś owoc zje, ale z tym też zaczynają być problemy. Kurcze ostatnimi czasy mam wrażenie, żeby wyjść z tych problemów co mamy to musiałabym iść chyba pod latarnię a i tak nie wiadomo czy by to wystarczyło :/ Karusia mam nadzieję, że jakoś wszystko sobie ułożysz, czy to z nim czy bez niego. A jak z nim to może postaw jasne warunki. Buziole dla Ciebie i dzieciaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie jak się wali, to się wali wszystko. Jeszcze do tego całego kołchozu brakowało choroby :/ Julka ma temperaturę i mam nadzieję, że jej szybko przejdzie, bo normalnie załamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam porannie 🌼 doję właśnie pierwszą kawkę i powoli otwierają mi si oczęta... kupiłam wczoraj młodemu świetna zimową czapę w H@M. Muszę przyznać, że wyprawa z nim na zakupy to nielada wyzwanie... No i wczoraj mój Ivo sie zakochał:P Zobaczył dziewczynkę - tak na oko- 2 latka. Bląd kręcone kucyki, niebieskie oczka. Młody jak ja zobaczył to wyrwał takim sprintem, że nnie mogłam go prawie dogonić. Z okrzykiem zachwytu zaczął dotykac tych jej kitek, buzi i wyciągnął rączkę do cześć. Super, że ta dziewczynka sie nie przestraszyła i miała wyrozumiałego tatę. Młodzi pozachwycali sie chwilke sobą i wybranka mojega bączka odeszła z tatą w nieznane.... oj oj oj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesu jak tu cicho ja właśnie robię młodemu śniadanko Musze iść do góry, do jego pokoju, bo cos tam za cicho i się zastanawiam, czy mi przypadkiem nie zasnął... choć to nie jego pora. Kurde no - ciekawam jak tam Twoje babskie dni?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki. Ja wczoraj też poprawiłam sobie nastrój. Kupiłam te spodnie, do tego bluzkę no i koszulę na obronę. Dzisiaj i wczoraj wymyłam wszystkie okna. Wyprałam firanki, jeszcze muszę tylko w jednym pokoju powiesić i zasłony, bo się jeszcze piorą. Mikiemu wypucowałam [pokój. Oszaleć idzie jak się siedzi w domu tak o. Dobrze, dobrze, że już może od przyszłego tygodnia coś sie ruszy w tej kwestii bo zwariuję. Poza tym wczoraj taką gafę walnęłam w żłobku, ze do dzisiaj mi głupio, bo wczoraj odbierałam Mikiego no i byłam o 15;30 byłabym wcześniej ale stałam w koszmarnym korku. I już nikogo nie bylo, tylko Miki. No i pytam co tak że dzieci już nie ma, no i pani gadu gadfu, że niektórzy tak pracują inni inaczej. I ja walnęłam, że nie pracuje, jak się na mnie patrzyły i do dzisiaj mi głupio nie wiem dlaczego. W sumie prawie cały wrzesień pracowałam, jak przyjmowali Mikiego to miałąm status studenta, teraz jeszcze też, od przyszłego tygodnia praca, a ja się głupia przejmuję. :D. Chyba nie mam zmartwień :D. Dla mam dziewczynek, teraz w Tesco jest dużo wyprzedaży, ale zostały już same dziewczęce, przynajmniej u mnie. Ogólnie muszę kupić Mikołąjowi kapcie jakieś po domu i sandałki do żłobka, zrezygnowałam z tamtych, czytałam mnóstwo opinii i zrezygnowałam. Naturalna, dzięki przejadę się po ten kombin ezon. Bromba kawkujesz jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hajka ja z doskoku Miałam aplanowany wyjazd do tesco po otreby do chleba, bo mi sie skończyły a nigdzie indziej ich nie moge znaleźć. Niestety, czekam na kuriera z przesyłką. Miał byc już ponad pół godziny temu. Ja wyszykowana, Ivo też. Siedze jak na szpilkach, bo chciałabym wyskoczyc i wrócic na czas obiadu Ivo, ale chyba sie nie uda. Dupa Potrzbuję jeszcze kilku innych rzeczy do domu i dla siebie. Aj, nie znoszę jak mi tak ktoś plany psuje. Specjalnie do faceta dzwoniłam, żeby sobie wszystko poukładać i kiszka. Ludzie to niesłowni są jednak. Mam do Was pytanie teoretyczne. Czy uważacie, że pisanie rymowanek okolicznościowych na zamówienie może byc dobrym pomysłem na dorobienie paru groszy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellol, ja szybciorem bo mloda dosypia w wozku po spacerze a ja robie obiad, dzis dietetyczna ryba w warzywach gotowana na parze :-) haha Bromba a moja lalka wczoraj na stypie dorwala o rok starszego chlopczyka wziela go za rece patrzac w oczy nawijala do niego potem chciala dac mu buziaka ale on nie byl w temacie i nie wiedzial o co kaman ;-) u nas sukces!!! mloda popila do usienia troche czystej wody, w nocy zrobila 2 lyki tej samej wody i spoala do rana!!!! zazwyczaj pila do uspienia jakies 100-250ml wody a w nocy potrafila wypic 250-500ml wody z woda smakowa :-D pozdowienia dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baby chwilę temu miałam telefon zaprosili mnie na rozmowy w poniedziałek... facet byl tak napalony po przeczytaniu mojego CV, że aż mnie to dziwi i węsze podstep... powiedział wręcz, że szuka kogoś dokładnie z moim doświadczeniem i że mu się baaardzo spieszy i zebym sie nastawiła na podjęcie decyzji wponiedziałek..... dał mi do zrozumienia, że on sie juz praktycznie zdecydował.... no mówcie co chcecie ale mi to śmierdzi.... idę na 9.30 trzymajcie kciuki albo znów coś na własną działalność i tylko taka otoczkę robią..... no nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie wrociłam z zakupów... jesu jaka jestem padnięta młody bawi sie chwilę sam, a ja zbieram siły na wieczorną kąpiel i takie tam buziole kurde no- to kamień z serducha, cieszę sie z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babencje, widze ze u nas weekendowe pustki :) u nas noic znow przebiegla pieknie, mala zasnela przy wodzie i w nocy tylko popijala ta wode :-) ja juz po spacerze i zakupach, mloda po drzemce, obiad zrobiony, dom posprzatamy wiec leniuchujemy :-) dzis wieczorem ma przyjechac tesc wiec Martyska czeka na dziadka :-) milego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny🌻 ja juz też mieszkanie posprzatane ,mala własnie zasneła a ja obiad robie.No i Vanesia nie chce tego modyfikowanego mleka wogóle, kupilam jej butelke z lovi myslalam ze moze z niej bedzie chciala ale nie nawet nie umie z niej pic trudno moze sie przyda dla nastepnego dziecka hehe.Ale daje jej jogurty ser żóty,twarog wiec chyba wystarczy,kaszek to tez nie lubi zje kilka łyżek i ją cofa bleh. Nadal karmie piersia jakos nie umie tak słuchac jej płaczu jak chce i tak łazi za mna i za nogi łapie i mama cycy ech...wody nie chce w nocy probowalam to plakala i cycy . Ale u mnie brzydka pogoda od samego rana leje:/wiec siedzimy w domciu. Pozdrowionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusia->to twoja taka cycolina jak i moja hehe szczerze mówiąc to ja lubie karmic ale męczy mnie to czeste budzenie w nocy w koncu chcialabym przespac całą noc ooo ale byoby fajnie hehehe. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola dlatego uwazam ze w dobrym momencie zaczelam wprowadzac kaszke czy mleko na noc i skonczylysmy karmienie :-) ominely nas ekscesy z targaniem bluzki czy neglizowaniem.. ja tez lubilam karmic..to byly chwile tylko nasze.. ale ciesze sie ze i tak dlugo ja karmilam a odstawienie poszlo bardzo gladko, teraz nawet podczas wspolnej kapieli mala tylko pokazuje na piersi i mowi cyce i sie usmiecha i probuje mnie gilac :-) myslalam ze przy kazdej okazji kiedybede nago bedzie probowalaprzystawiac sie do ssanie ale nic z tego wiec tymbardziej sie ciesze :-) a ja poszlam w twoj slad Karusia i zdemontowalam lozeczko-bo tylko sie kurzylo a w pokoju zostala tylko sofa, czekam kiedy mloda przestanie sie budzic w nocy i wracan do "starej" sypialni a mala zostanie sama w pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam taka niziutką sofkę z Ikea,złożona wygląda jak normalna sofa,a rozłożona staje się materacem na nóżkach więc jak zleci to nie poleci daleko:-)ale jak spała sama na naszym narożniku który jest wysoki to nauczyła się schodzić wiec myślę,ze nie będzie problemu.Emilka też spała już na dużym łóżku jak skończyła rok.Ta sofa ma takie boki,śmieję się ,że to są burty,więc może nie wyburtuje,bo tylko nogi jej zza tych boków wystają takie coś tylko w mojej materac nie leży na podłodze tylko na nóżkach http://produkty.ikea.pl/p3555/sofa-dwuosobowa-rozkladana Tak moja Misia to cycor.Jak zje na kolację 200ml gęściory kaszki łyżeczką ale takiej dziewczyny ,że łyga staje to i tak jest cyc.Zakrawa to na uzależnienie i robię z tym porządek.Karmiłam ja tyle bo to moje last baby a ja lubię karmić:-) Ale drze ciuchy na mnie hehe i konczymy pomału. Emi karmiłam 4 lata (już widzę te kamienie lecące w moją strone,bo na jednym z forów przeczytałam,że karmienie cycem dziecka powyżej roku to jest sex) ale powiedziałam nie i było nie.Z tą tak łatwo nie pójdzie ale wszystko jest do spacyfikowania.:-) całuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusia fajna ta sofa ja mam podobna tylka ze pozaokraglana tez sa takie grube boki ale mloda to akrobatka nawet w nocy ze spaceruje po calym wyrku, ale tez jest w miare niska ze sobie na nia sama wchodzi ale na noc i tak ja zabezpieczam poduchami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten Ikeowski design to trochę nie moja bajka ale baaardzo tanio ja kupiłam i nawet się nie zastanawiałam.Dałam za nią 200zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rzeczywiscie rewelacyjna cena, a my sofe mamy jeszcze z poprzedniego mieszkania i teraz nie mielismy gdzie jej wstawic :-) mloda miala dostac lozko pojedyncze takie 90x200 bo tez mamy ale niedosyc ze sofy musielibysmy sie pozbyc to tamto lozko jest dla niej za wysokie i za duze no i nie mamy zadnej barierki zabezpieczajacej przed upadkiem wiec dostanie je jak bedzie troche starsza. a moje dziecie wlasnie padlo w foteliku przy kolacji, patrze a ona lezy glowka na blacie od krzeselka iczy zamkniete ale szynke z kanapki memla haha przenioslam ja do lozka dalam kachei niech spi, zwieczornego mycia zebow nici no i ozbaczymy jak namnoc minie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka laski. Ja mam dzień do doopy, pokłóciłam się ze starym, przegiał i to bardzo, wydarł sie na mnie, ja na to na niego i od słowa do słowa... No i od wczoraj boli mnie brzuch na okres, czyli nic znów... Zimno, mokro, zaraz idę spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Ja dzisiaj jakoś tak też liptonowo, coś mnie głowa boli. Kolejna kawa wypita, ale boli nadal, etopirynę też łyknęłam. Karuśka super ta sofa. Yenny może nie na okres Kurde no to gratuluję, ulżyło mi Viola, Karusia ale cycusie mamine :D. Reszta pozdrówka :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O i jeszcze się pożalę, we wtorek mamy rocznicę ślubu :(. A mój mąż jedzie na szkolenie do Warszawy, a nie będzie go cały dzień :(. Nawet nocy :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i oglądałam ostATnio kilka dobrych filmów. Polecam szczególnie 3 Siedem Dusz z Willem Smithem Pierpoint Ostatni Kat Droga do szczęcia z Leo Dicaprio i Kate Winslet A wczoraj oglnądnęliśmy Antychrysta Larsa Von Triera, bez rewelacji spodziewałam się ochydnych scen, ale było co innego. Hmmm nie podobało mi się, chociaż zmusił do rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×