Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

O i jeszcze sobie tak kuknęłam na wyniki lotto, bo kupiłam wczoraj rocznicowy kupon no i d.... :D. Nie udało się trafić nawet 3 :D. Takie to mamy z mężem szczęście :D>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie pojde? rodzice na stale mnie z dzieckiem nie wezma, mama pracuje i dwa dni w tygdniu do pracy chodzic musi, wiec wtedy tamci tesciowie siedza z Mala. no i kredyt splacamy. Do tego przeciez pracy szukam, nie wem co bedzie od nowego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet na jakiś czas cię nie przyjmą? Zdecydujcie się z mężem. W razie czego podzielić wszystkie wydatki, mieszkanie i inne i tyle. Wyobrażasz sobie tak się męczyć? Jak ty to widzisz? Wasz zwiążek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Dzięki wam dziewczyny - no co u mnie, testu jeszcze nie kupiłam, bo cały czas jest plamienie, w sumie to sama nie wiem co jest grane, poczekam do piątku i zrobię. Lubelszczyzna zasypana jak cholera, dziś do pracy jechalam 3 godziny, spóźniłam się oczywiście i to dużo, teraz zrobię tylko to co muszę i spadam do domu, masakra. ale sie bałam, auto mimo zimowych opon tanczyło na uliicach jak baletnica, wypadek za wypadkiem, stłuczki, połamane drzewa... Zima zaskoczyła drogowców. Boję się wracać, załuję, że wogole z domu wyszłam, jakbym wiedziała, ze tak będzie to wcale bym nie jechała. Właściwie to z dojeżdżających jesteśmy tylko we dwie z koleżanką, reszta wzięła urlopy. Kurde no, współczuję. Julka, Tobie się dziewczyno ideał prawie trafił! Ściskam resztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no 🌼 oczko - miłej nauki, nie stresuj się zbytnio, moim zdaniem obrona to tylko formalność. wiem coś o tym bo miałam dwie :) u mnie też bielusieńko, pada bez przerwy. rano nie mogłam uwierzyć w ten śnieg za oknem. musiałam odśnieżać samochód i o mało nie spóźniłam się do lekarza. wreszcie się zmobilizowałam na wizytę kontrolną u gin. jeszcze przede mną internista /kręgosłup - mam nadzieję na skierowanie na rehabilitację/ i dentysta. staram się nadrabiać zaległości :) z mojego dziecka też żadna przytulanka. z rzadka ją najdzie, no chyba, że jest zmęczona i śpiąca to wtedy się lepi :) jeszcze chwilę w pracy i lecę do domku. jedziemy z Liwką odwiedzić moich rodziców. wynudzone te nasze dzieciaczki domowo przez tę pogodę, a gdzież tu do wiosny brrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Dziewczyny jakie buty kupiłyście lub będziecie kupować dzieciom na zimę??Bo ja nie mam pojęcia jakie kozaczki są zdrowe i dobre dla takich maluszków. Pogoda mnie wykańcza:(leje i leje,nic mi się nie chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam Liwce takie kozaczki za kostkę, zapinane na dwie rzepy z Bartka. była super przecena :) mają membrane /czy jak to się pisze/ i mają być nieprzemakalne. ale to dopiero na śniegi i mrozy. teraz ma półbutki za kostkę, sznurowane, ze skórki, też Bartki i też z cudnej przeceny :) pisałam kiedyś, że chciałam kupić domowe pantofelki na miękkiej gumie, sznurowane, takie jak sama pamiętam z dzieciństwa. ale zero szans, więc po domu lata w Guciach. mam wersję letnią z dyżymi dziurami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowa pora :) Pewnie spicie :P Yenny zdawaj relacje na biezaco co tam sie dzieje :) kurde no trzymaj sie kobieto 🌻 sikorka moj chodzi jeszcze w adidasach za kostke, a jakie buty na zime to nie wiem, pojde do sklepu i cos zimowego kupie. Nie zastanawiam sie nawet nad tym bo nie mam czasu :o Ja niestety siedze w papierach, pisze prace, ucze sie, doczytuje zalegle notatki. Dzis mialam kiepski dzien, ciagle w biegu. Dzwonili z przychodni kiedy mnie na menignokoki umowic, ale ja nie mam czasu. Moze za tydzien. okoko nie mam jak w nocy robic....bo ja chodze spac kolo 2 bo sie ucze a wsaje po 6. Jestem wypluta. Filip zasypia kolo 20 to zdaze ogarnac w miare dom, maz mi duzo pomaga ale do idealu daleko nam brakuje. Prania cala sterta, koszule mezowe, moje ciuchy. Nie wyrabiam. Obiecuje sobie, ze jak skoncze szkole w czerwcu to pojde do pracy ale na part time, chce miec wiecejc zasu dla siebie, dla meza i dla dziecka. Aha na dokladke Wam jeszze powiem, ze mam miesiac juz prawie po remoncie a framugi w drzwiach sa brudne od farby, nie mam czasu umyc. Maz kilka pomyl, ale on tez biedny nie ma kiedy bo jak wraca z pracy to bierze i kapie malego, sprzata ehhh a ja sie ucze Dobranoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w grudniu
Witam. Mam pytanie czy wszystkie Wasze dzieci z sierpnia juz same chodza? Pozdrawiam mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka emi Bardzo mi przykro ale w realu już nawet śladu nie było po kombinezonach :-( Teraz na topie są znicze :-0 Szkoda, że wcześniej nie wspomniałaś bo w pewnym momencie miałam w domu 2 kombinezony :-p ale jeden oddałam. julka nie stresuj się tak porządkami bo padniesz kobito! Wyznacz sobie priorytety i rób tylko to, co najpilniejsze :-) My też nie mamy jeszcze butów na zimę. Mała ma jedną parę z futerkiem ale rozm. 21 a muszę jej kupić już większe. Sprawdzam internet i dziś patrzyłam w ccc - ładne mają i niedrogie ale zero skóry niestety. Myślę, że będzie potrzebować ze 2 pary więc cena jest istotna. Nie udało mi się trafić na przeceny Bartka :-0 W ogóle muszę jej kupić kilka rzeczy bo jeszcze butki po domu, pościel, czapkę na zimę itd a z kasą już tak krucho, że szkoda mówić. W dodatku nasi najemcy od mieszkania spóźniają się z opłatą i mam zaległości w rachunkach :-0 A jeszcze też muszę znaleźć nowych najemców w tym miesiącu bo ci na szczęście odchodzą i jakoś licho z ofertami :-( Moja zaczęła chodzić pod koniec 13 m-ca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julka Dzięki :-) Wczoraj przeglądałam tą stronę :-) Wydaje mi się, że ceny ok 100 zł to nie są promocje ale mogę się mylić. Jeszcze niedawno kupno Guci za 100 zł to nie był dla mnie problem a teraz na zimowe buty wydaje mi się to sporo :-( Generalnie podobają mi się tego typu butki: http://www.outlet.bartek.com.pl/product.php?id=3836

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naturalna ja akurat Bartkow nie lubie, sa wg mnie takie toporne. Wielkie. Ale to tylko moje zdanie, wiem, ze inne mamy sa zadowolone. Buty zimowe chyba ogolnie sa drozsze od letnich. nie mam juz sily i zaraz ide spac bo i tak juz nie mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. U nas wszystko się już topi, dzisiaj trochę cieplej. Laski ale ja się stresuję durna. Nie wiem niby wiem co pisałam, niby jakieś tam podstawy mam, ale tak się boje, ze szok. Sikorka kupiłam Mikołajowi bartki. Też kupiłam jak Mama_dzidka w promocji ze 170 na 70 zł. Teraz chodzi w trzewikach. Mama_dzidka, firma Befado, Zetpol mają takie buciki. I inni nasi producenci. Poszukaj w takich zwykłych sklepach z butami. Ja w grudniu, Miki dopiero zaczyna chodzić bez pomocy. Za ręke to już od dawna, ale sam może tydzień, dwa. Naturalna idź do normalnych sklepoów obuwniczych, nawet takich do których byś nie weszła. Czasem można trafić fajne a nie drogie buty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko - ja mam z Zetpola, ale do szału doprowadza mnie, że jak chodzi to stuka nimi. wydają mi się po prostu za ciężkie. befado są w miarę ok. ale kupić ładne u mnie to cud. będę niedługo w rzeszowie, to przejadę przez krosno - tam jest sklep patronacki i myślę, że będą mieli najlepszy wybór :) Liwka zaczęła chodzić samodzielnie tuż po pierwszych urodzinach. oczywiście na początku po kilka kroków, ale już po miesiącu doszła do pełnej wprawy. teraz już właściwie biega :) na kolanach tylko sporadycznie. i spindra się. na krzesła, fotele, i potem wyżej. próbuje np. z fotela na okno. grr... trzeba ją mieć ciągle na oku. promocje w Bartku były mniej więcej we wrześniu. teraz zaczął się sezon to nie sądzę, żeby obniżali ceny. nie wiem jak u ciebie okokok - ale ja na tych przecenach wielkiego wyboru nie miałam, ani w rozmiarach, ani w fasonach. na szczęście spodobało mi się to co było :) u mnie śnieg sypie i sypie. wokół biało, ale drogi bez śniegu, dlatego na razie nie zmieniam opon i czekam na powrót pięknej jesieni :) Jula - trzymaj się dzielnie. jeśli masz możliwość, to faktycznie zatrudnij kogoś do pomocy w domu. odciążycie się. oczko 🌼 - trzymaj się dzielnie - już całkiem niedługo będziesz Panią Mgr :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja szybko piję kawę i się zbieram. Mam tyle do załatwienia że ehhh. Muszę wymienić bluzkę, kupić prezent dla promotor, wpłacić pieniądze do banku i około 2 odebrać Mikiego, zrobić zakupy na sobotę i niedziele, bo mam dwie imprezy i muszę szykować. Zafarbować sobie włosy i zrobić jeszcze kilka innych rzeczy. Aaaaaaa A właśnie wymyłam akwarium. Jakaś ta woda u nas w mieście paskudna. 3-4 dni i zaczyna się zielona robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i w domu mam chyba alergika. Kaszlał mi w nocy od miesiąca ponad, myslałam, że to pozostałość po chorobie, do tego kaloryfery. Ale nic nie działało. No i wczoraj na noc dostał lek przeciwalergiczny i pierwszą noc od miesiąca biedactwo przespało sobie spokojnie. Do tego alergia pokarmowa na coś i nie jestem w stanie wyłapać na co. Prawdopodobnie na miód. Swędzą go uszy. On się biedny drapie, aż do krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpnióweczka 2007
Oczka i pomarańczki trzymały kciuki za Ciebie. Już mogę gratulować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieeee :D. Ja jutro :D. Trzymać kciuki, jak będe po wszystkim to napiszę najszybciej jak się da :D. Robię sobie kolor, żeby się odstresować :D. I zeżarłam dwa pączki :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Trzymam kciuki Oczko. Daj znać szybko co i jak. Od wczoraj nie plamię. Jutro testuję, buziaki. Kurde no - jak u Ciebie? Karusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO oko
dziś 16 października:) 31 lat temu nasz Karol Wojtyła został papieżem Janem Pawłem II i to musi być znowu magiczny dzień... zdasz na pewno:) wszystkiego dobrego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oko- trzymam od rana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! telepatycznie przesyłam pozytywne wibracje ❤️ yenny no testuj wreszcie, bo panikuję, jkabym to ja miała robić test!!!!!!! ❤️ PLISZKAAAAAAAAAAA paluszki Ci odjęło???????!!!!!!!!!!!! Małpo daj znać, czy żyjesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja dzis mam wolne wiec sprzatam,piore,prasuje i gotuje :D i pieke ciasto :D Młody spi bo w piatki go nie daje do zlobka, mam duzo nauki i pisanie pracy wiec weekend bede miala przewalony :o okoko pewnie juz po, ja trzymalam kciuki i trzymam dalej :) Daj znac jak poszlo. Yenny testowalas? Bo mial byc piatek z tego co kojarze !!! Pisz co tam :) pliszki nie ma, a gdzie chimerka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rzelotem.. OKO TRZYMAM KCUKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! aaa dodam ze prawie mc temu odstawilam azalie i dotychczas @ nie dostalam, dzis znow mnie mdlilo od rana wiec wyslalam meza po test.. nie wiem czy to nie od tej zelixy mnie mdli, wole zrobic test i miec 100% pewnosci bo przy zelixie trza uwazac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×