Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Oczko ja też oglądałam ten film, i nie wiem co myśleć. Mówię Wam najgorzej to mam w nocy, nie mogę usnąć bo wydaje mi się że Rosja nas zaatakuje. I jeszcze dziś w nocy przewróciła mi się taka szyba na balkonie, Boże jak się zerwałam taki huk był:( Co do Wawelu, też nie uważam że to dobre miejsce, lepsza byłaby aleja zasłużonych w Warszawie, tam prezydent urzędował, tam mieszkał, w Krakowie był kilkanaście, może więcej razy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w piątek :D LadyMia mam to samo, od soboty źle śpię, wydaje mi się że coś się stanie, nie wiem ale jestem spanikowana, jakaś przestraszona. Nigdy tak się nie czułam. Do tego ten wulkan, od samego rana u mnie czarna chmura, wygląda jak deszczowa ale jest od 7 rano odkąd nie śpię :( Marzka fajnie, że Julka taka kumata. Mój siedzi pół h na nocniku, później wstaje i sika sobie na stopy :o I wielce zdziwiony. Już nie wiem czy on nie jest gotowy na naukę i nie czuje że sika, czy jest po prostu wygodny. JA też planuje ściągnąć pampersa, ale za ponad 2 tyg bo jedziemy na urlop za tydzień. I tu znowu mam lęki- samolotem :o naturalna chociaż Ty mi dziś humor poprawiłaś. Natalka się boi dużej mamusi hahah dobre :) Mój gada trochę, czasami łączy wyrazy ale to max 3. np mama co to, mama daj am. I ulubione pytanie od jakiegoś czasu to CO TO. Na wszystko pokazuje palcem i pyta. Nawet na to co zna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytywaczka
wystrzały mogły być przecież od temperatury, w końcu funkcjonariusze BOR mieli przy sobie broń, a samolot płonął jakoś nie chce mi się wierzyć w inną wersję, nie ma co się nakręcać Pozdrawiam was dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. A ja nie wierzę w spiskowe teorie. Rosjanie nic z prezydentem Gruzji nie zrobili, to czego by się naszego czepiali? u mnie bz - leze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałobniczka
ale z naszymi żołnierzami zrobili 70 lat temu a świat dopiero teraz się dowiaduje,ze to oni... tak samo jak podali ,że pilot rosyjskiego nie znał ,a samolot podchodził do lądowania 4 razy...co okazało się wierutną bzdurą... dajcie sobie to zdjęcie na painta i powiekszcie http://images35.fotosik.pl/138/5b50c2b22fa9dee5med.jpg i zobaczcie jak strażak gaszący wrak chowa coś w kieszenie ...coś co wyciągnął z samolotu.. http://www.youtube.com/watch?v=vuXBhbmuJcA poza tym ,połozyli łapę na skrzynkach i na ciałach,a myślicie,że jakby się u nas samolot z Amerykanami rozbił ,to ich rząd pozwoliłby nam otwierać czarne skrzynki i badać ciała? a te wystrzały to nie była broń borowików,powieważ naboje w ich pistoletach były na swoim miejscu... zresztą paliwo lotnicze nie eksplodowało a proch w ołowianych nabojach tak??????????? oj coś tu smierdzi,szkoda tylko ,że nasi politycy przez najbliższe 70 lat będą sie bali o tym mówić,a ten filmik jest nagminnie usuwany z you tube....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałobniczka
jakby ktos miał wątpliwości na tym zdjęciu jest człowiek klęczący przy wraku... i na pewno nie jest to sołdat w akcie rozpaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałobniczka
zresztą Reuter wyraźnie podał,że 3 osoby żyją... a przynajmiej żyły ... i samolot nie runął przy podchodzeniu do lądowania bo na filmie widać w 1.10sek doskonale zachowany kokpit i dziób ,a jakby runął przy lądowaniu to wbiłby się dziobem w ziemię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytywaczka kaczka dziwaczk
taaaa :O Wiesz co, oglądałam różne wersje tego filmiku. Na każdym jest co innego. Na jednym słychać strzały po których następuje wybuch smiechu, padają też teksty w tłumaczeniu pol.; uciekajcie stąd, patrz im w oczy, dawaj broń itd :0 Dziś znowu oglądałam inną wersje tego samego filmiku na którym "dorobiono" dźwięk lecącego helikoptera i ponoć ludzi uciekających między kołami wraku. Ludzie to nie był spiesek ! To nieszczęsliwy wypadek ! Teraz powstają spekulacje czy czasem Ruski nie macali w tym palców. Bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytywaczka kaczka dziwaczk
Jedynie co mnie zastanawia to to dlaczego na początku mówili, ze 3 osoby ocalały !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytywaczka
a co on może chować? może i cos znalazł, mało tam rzeczy było? Nie siejcie paniki. Niestety politycy to tez ludzie i mogą ulec wypadkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wam. widzę, że rozgorzała dyskusja. Może lepiej uznać, że to był wypadek i już. Poza tym, zaczyna mnie trzepać jak słyszę o tym, że cały naród rosyjski jest blee, że oni to czy tamto, znów nagonka na tą narodowość. A sami się wkurzamy jak ktoś mówi, że polak to złodziej itd. Co do tego filmiku, ktoś powinnien to odczyścić i poprawić wersję, bo niejedna postać okazała się gałązką. Ja się czuje duża :D. Już mam dość tego odczucia. Mikołaj od wczoraj dostaje szczepionkę doustną, przez 10 dni, potem przerwa i znowu 10 dni, potem znowu przerwa i 10 dni. Zobaczymy jak zadziała. Ja mam chwile wolne, bo moje chłopaki oglądają Elmo. Ale zaraz zabieram się za robotę, bo muszę sobie przygotować farsz, bo jutro robię ruskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tez sie wypowiem.........
a odnośnie jeszcze tego filmiku - w tvn wyemitowali też. Nie było tam słychać ani dialogu Ruskich, ani nie było widać ponoć klęczącego człowieka przy samolocie. Takze myslę, ze to fotomontaż. Nie wiem jaki cel mają osoby, które sugerują pomoc osób trzecich w tej katastrofie i fałszują filmik :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Śpicie jeszcze, czy porządki robicie? Ja się zaraz zabieram się za robienie pierogów, ale na razie siupie sobie kawę. Mam ochotę zmontować blok czekoladowy. Napisałam wam, że byłam u mojej kierownik? Powiedziałam, że nie wiem czy się zdecyduje na stanowisko kierownicze, bo nie wiem czy dałabym sobie radę z tym bałaganem. Ale poprosiłam o podwyżkę, zapisalam się na masę szkoleń, bo powiedziałam co myślę na ten temat, oczywiście stwierdziła że mam rację i pozwoliła się zapisać na to co chcę. Także wybrałam chyba z 7 szkoleń. Co do kierowania to nie wiem. Jeśli nie wyślą mnie w tym roku to w następnym na studia. Jeszcze nie wiem. I tak muszę 3 lata przepracować. W razie czego byłabym PO. Najbardziej jestem zadowolona z podwyżki i ze szkoleń. Podwyżka jeszcze nie wiadomo ile. Ale zaczęłam od wyższej kwoty, będziemy w razie czego negocjować. Mikołaj dostaje tą szczepionkę, zobaczymy jak będzie. Mam nadzieję, że w końcu ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Oczko, trzymam kciuki i za zdrowie Mikiego i za Twoją syt w pracy - niech się poprostuje. A o tej szczepionce koleżanka mi mówiła, jej syn brał i już nie choruje tak często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko nie działa link
Chyba usunęli ten temat ponieważ mimo usunięcia spacji w linku, nie działa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja czuję się jako tako Julka. Jak leżę, to jest ok, wstanę do wc nawet, brzuch ciągnie, twardnieje. to leżę. Julka, trzymam kciuki za próby ogrodnicze, jak coś sadzisz to pamiętaj-zielonym do góry - i będzie ok. Ja się udzielam na pewnym forum ogrodniczym, to jest nasza zasada nr 1. o katastrofie nie czytam juz i nie słucham, nie mam zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczko nie działa link
Znalazłam !! Szok... ciekawe jakie jest wytłumaczenie tej sytuacji :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietoperek89
Witam wszystkie dziewczyny. Jestem tu nowa. Dzisiaj rano zobaczyłam na teście 2 kreski. Powtórzyłam dla pewności. Na drugim teście wyszły też od razu dwie ale bledsze. Czy mogę być w 100 % pewna, że jestem w ciąży? Dodam,że okres spóźnia mi się 6 dni co nigdy się nie zdarza, często latam do łazienki:) i piersi spuchłyi są twarde jak kamień . W dniach planowanego okresu brzuch bolał mnie tak jakbym go miała ale niestety. A w poprzednim miesiącu okres bardziej przypominał plamienia no i był bezbolesny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierada
topik pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjj. Co to się dzieje? Ja po kolejnych zajęciach, dzisiaj mnie w ogóle koszmarnie głowa boli. Fatalnie się czuje. Yenny jak się czujesz? Reszta kobiet meldować się. Gdzie się podziałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem raczej na bieżąco, ale nie bardzo mam natchnienie do pisania. Oczko - jesteś po zajęciach, tzn. fitnessie? Ja zaczełąm chodzić na aerobik w wodzie :)) Jutro mam 3 zajęcia. Chwalę sobie jak na razie. Oprócz tego bardzo ograniczyłam słodycze i chyba dlatego mam taki apetyt, że ho. Staram się jeść więcej owoców, pić soki. Prawie też nie pijam mojej ukochanej pepsi :( Chciałabym zrzucić ok. 5 kg. Najgorsze jest to, że po ciąży wyglądałam dużo lepiej niż teraz. Będąc na macierzyńskim spacerowała z wózkiem nawet do 4 godz. dziennie, wogóle spędzałam na powietrzu całe dnie. A teraz klops. Do pracy samochodem, w pracy siedzenie, potem samochodem do domu, itd... Ale czas najwyższy się wziąć za siebie. Mam tylko nadzieję, że mi zapału starczy na dłuższy czas :) Yenny 🌼 I gdzie nam Ana przepadła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niby też nie mam weny, ale coś tam piszę. Tak fitness a dokładnie na step i body shape. W sumie okazało się, że jedne z zajęć prowadzi znajoma, dzisiaj pokazała mi inne zajęcia jakie prowadzi. Prawie jak osobisty trener bo byłam sama z nią:D. Do tego stosuję się do zasad, Paula McKenna, no i słucham płyty. Nie ważę się, raz na dwa tygodnie, ostatnim razem było 2 kg mniej, bez ruchu, teraz sądzę że będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ekstra komfortowe warunki. korzystaj, korzystaj ... ja kiedyś tam chodziłam na aerobik i step, ale niestety ujawniła się moja kontuzja kolana i musiałam dać sobie spokój. uznałam, że w wodzie krzywda mi się nie stanie hihi co prawda w grupie są głównie panie 50+ ale wcale mi to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co tu młode osoby, może nawet lepiej bym się czuła w starszym gronie, bo wyglądam jak wieloryb przy tych szczupłych kobietkach które chodzą. Ja mam problemy z kręgosłupem, na pierwszych zajęciach mówiła które ćwiczenia robić inaczej, a dzisiaj w ogóle nie robiłam nic co obciąży kręgosłup. Ale ruch muszę mieć obowiązkowy, zabaczę jak będzie i muszę się w końcu wybrać na zabiegi, przynajmniej jakieś masaże, bo mam dni, że nie mogę wstać z łóżka, pół nocy nie przesypiam a raczej nie wchodzę w głębszą fazę snu, bo wybudza mnie ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam jakiś czas temu, że chodziłam na rehabilitację. miałam serię 10 zabiegów kręgosłup lędźwiowy bo ból mi promieniuje do nogi. gość, który mi rozpisywał zabiegi swtierdził, że to wygląda na początek rwy kulszowej. i powiem Ci, że po tych zabiegach owszem jest nieco lepiej, ale liczyłam na więcej. w sumie to większy komfort odczuwam, odkąd skaczę w wodzie. daję sobie jeszcze trochę czasu i jeśli ból całkiem nie ustąpi to idę na masaże. w sobotę idę na wesele. w tamtym tygodniu chciałam sobie coś kupić nowego do ubrania. i porażka. w każdej sukience wyglądałam tragicznie. doła tylko złapałam od tego mierzenia. ostatecznie kupiłam spodnie i fajną luźną bluzkę, która tuszuje wszelkie mankamenty. no ale mam świadomość, że tuszowanie nie wystarczy, tylko trza się za siebie wziąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka mamuśki ;) oczko, mama dzidka fajne że możecie się poruszać ;) U mnie to jak na razie brak chęci i motywacji, a też musiałabym się wziąć za siebie ;) My jak na razie wieńczymy wielki sukces ;) Julka od tygodnia sama siada i robi siusiu na nocnik, i jak na razie odpukać kupka też tam trafia bez jakiegokolwiek przypominania. Po nocy pielucha prawie że sucha. Teraz jak nam będą szły max 2, 3 pieluchy na dzień to będzie wszystko. Generalnie u nas nic ciekawego. Dzisiaj przyjdzie mi z obojgiem iść do logopedy, bo nie mam z kim Julki zostawić, mam nadzieję, że nie będzie to jedna wielka klapa. Zdam relację po powrocie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Jesteśmy już w domku !! Ogólnie było super ! Wysłałam kilka fotek na poczte ! Jak znajdę wiecej czasu to naskrobię. Teraz zmykam na zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×