Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Yennyfer----- masz to szczęście, ze masz już jedno dziecko, a jak przestaniesz się zadręczać to kto wie co ześle los?????????? Może z jakiegoś, nawet Tobie nieznanego powodu tak ma być. Może to straszne co Ci napisze ale ja nie planowałam dzidzi i to sie nie miało prawa stać. Nie mam 15 lat, jestem juz troszkę po 30 i niby praktykę w zabezpieczaniu mam.... jak zrobiłam test byłam załamana, ryczałam bynajmniej nie ze szczęścia...... I WSZYSTKO SIĘ ODMIENIŁO!!!!!!!!!!! Teraz jestem bardzo zadowolona z tego, że wpadłam, bo wiem, że świadomie nigdy bym sie nie zdecydowała i tyle radości by mnie ominęło........... Kochana co ma być to będzie ❤️ Karusia------ a rękawice bokserskie do szkoły wziełaś??????;-) emi mami----pediatra zaleciła mi wizytę u rehabilitantki. Trafiłam do super babki. Ona jednak twierdzi, że powinny wystarczyć ćwiczenia w domu więc nigdzie z młodym nie jeżdżę ale chcę ćwiczyc z nim najlepiej jak umiem - stąd to szukanie, sprawdzanie, pytanie.... Jedno jest pewne - w domu ćwiczyć musimy. Na początku stycznia mam kontrolę - jak nie bedzie poprawy to pewnie zacznę jeździć magdulka---- cosik ja do Ciebie miałam napisać ale mi umknęło ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka---- wiesz co tak sobie dziś o Tobie i myślałam podczas karmienia i stwierdziłam, że muszę zapytać. Jakiej konsystencji robiłam marchewę Misi???? Ja dzisiaj wprowadzałam właśnie marchewe i na poczatku zrobiłam chyba trozhę za gęstą papkę i mały miał problemy z połykaniem. Jak dolałam troszkę mleka wciągnął wszystko!!!!! Az nie mogłam sie nadziwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brombabomba---no może masz racje za tydzien w niedziele przyjezdza babcia i bedzie tarła marchewy.mąła na razie łyżeczkuje mlesio. skonczy cztery miechy idziemy na marchewe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieki mnie nie było....ale co ja przeszłam...ROTAWIRUS.Najpierw dopadł moją dwuletnia Kinie,srało dziecko samą woda i rzygało wszyskim co jej sie podało.Po kilku dniach sie całkiem odwodniła,zaczeła tracic przytomnosc i musielismy jechac do szpitala.Byłam z nią 4 dni tylko w nocy mąż z nia zostawał a ja jechałam do Bartusia zeby go nakarmic(zeby nie stracic pokarmu) i go uspic a od rana na nowo do szpitala.Ile ja tam przeszłam to szok.6 razy jej pielegniarki wenflon wkłuwały az wyła z bólu i non sto płakała \"mamusiu do domku\".Serce mi pękało,nie wiedziałam które dziecko mam zostawic.Potem Bartus dostał 38 stopni temp i zaczoł robic rzadkie kupy to ja juz byłam przerazona.My tez sie zarazilismy-kilka nocy spedziłam w kiblu,na szczescie małemu szybko przeszlo ale nada sie boje zeby nie powrociło.Mam dosc szpitali i chorob.Uwazajcie na znajomych co przychodza z dziecmi-one najczesciej zarazaja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gunia--->o boze...dobrze ze juz lepiej. dziewczyny szkoła stoi tylko korytarze nie sa juz równoległe;-)ale miazga była,postraszyłam dyra ze zgłosiłam sprawe do kuratorium...zatał mi potem koło tyłka jak satelita... byłam z mała na basenie dzisiaj.ale fajnie,jak któras ma mozliwosc to polecam.Zajecia prowadzi rehabilitantka,trwaja około40min,woda ma temp 32 stopnie,małe grupy,dzieci przeszczesliwe...pokazywała nam jak dziecko zanurzyc pod wode zeby nauczyło sie nurkowac a potem jak je wyjac,ze jak dziecko komus wypadnie z rak i znajdzie sie na dnie basenu to nic sie nie dzieje trzeba sie po niego schylic połozyc na ramieniu tak zeby niemal pepek znalazł sie na obojczyku i polac woda po plecach,(tak samo po nurkowaniu).potem kazała połozyc dzieci brzuchem na wodzie chwycic za brode i patrzec jak pływa.Niesamowite przezycie.Za tydzien tez ide.Sorki za błedy ale ja karmie i do alt nie siegam hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusia ---i bardzo dobrze, niech lata.Fajna sprawa z basenem, u nas nie ma takiej radochy.a szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczynki ale jestem wkurzona...bylam dzisiaj w pracy i dowiedzialam sie poczta pantoflowa, ze jak wroce po macierzynskim to owszem popracuje sobie, ale przez miesiac i mnie zwolnia. zastanawiam sie po co ja sie tak angazowalam w \"zycie\" tej firmy.bylam na kazde zawolanie, jak trzeba bylo jezdzilam na targi, inwentury po osrodkach, wciskalam te cholerne oferty ludziom...skladam wniosek o urolp wychowawczy i moga mnie pocalowac w nos. a i jeszcze powiem wam w jaki sposob zostalam poinformowana, ze mam do odbioru paczke mikolajkowa dla Weroniki - zostawila mi dziewczyna z dzialu socjalnego na portalu Nasz Klasa wiadomosc, zebym sobie przyszla po paczke dla malej...ciekawe czy o wypowiedzeniu tez mnie powiadomia w ten sposob...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bromba - to przynajmiej wam cos zalecili. dzis byłam z małana szczepieniu i paytam lekarza czty wszystko dobrzea ten lakonicznie ze na brzuchu zle główke podnosi ale się nauczy. ja z niej ni emam zamiaru jakiegoś sportowca robic ale skoro proste zabawy mogą dużo poprawić to dlaczego ich nie zasugerować?! kupiłaś te ksiązki? jest w nich coś konkretnego? myślałam że mi dziecie dobija do 8 kg ale ostatnio jakoś wysmuklała :P 63 cm i 7,5kg ale ta waga to i tak poza siatkami centylowymi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emi mami -----jeszcze nie kupiłam, próbowałam cos znaźć wiecej to na ich temat i wydaje mi się, że to znów ksiazki traktujące o ogólnikach poziomka---no to współczuje a powiedz mi prosze czt cos więcej wiesz co się znajduje w tych książkach, których tytuły podałaś????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziomka---->takie sa polskie realia.Mnie zaproponowali gorsze warumki wiec jutro ide na rozmowe o prace.Porozsyłałam cv i jest odzew.jutro ide na rozmowe na 14 jako asystentka prezesa w branzy paliwowej.warunki spełniam.do gastronomi juz nie chce jak moge wybrac.Ale ja tez poswieciłam duzo w tamtej pracy,zaniedbałam rodzine,dzwigałam nieraz ciezary nawet pod koniec ciazy,tylko 3 ostatnie tygodnie byłam na L4,nieraz pracowałam po 10 godzin i nawet w sobote i niedziele.i takie cos... brombunia--->❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karusia -> puścić dziecko do polskiej szkoły... mojej siostrze zniszczyli kręgosłup bo robli zywą piramidę a młoda miała pecha być na dole, pytałam czy mają również zaliczenia z tresury słoni i chodzenia po linie bez zabezpieczeń, paranoja. Co do samego zdarzenia to czy Twój syn nie jest przypadkiem ubezpieczony bo coś mi sie zdaje że dzieci teraz płacą NNW a to powinno objąć taki przypadek skoro stało sie to na terenie szkoły jak nie ma dziecko to powinna miec szkoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziomka-> tak jakby konieta w ciąży była obciążeniem dla przedsiębiorstwa paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malir--->nie ,ma uszczerbku na zdrowiu to nie zapłaca.Jak miał noge w 3 miejscach złamana to dostał 200zł a był 3 mies w gipsie jakby miał wyp smiertelny to na całe 10.000 jest ubezpieczony.paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
200 zł ? no co Ty, brak uszczerbku przecież ma krwiaka, ale ja za wypadek po którym mam dyskopatię w trzech iejscach kręgosłupa dostałam coś ponad 1000 zł a prawnik powiedział ze max da się wyciągnąć 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego ja twierdzę, że NNW, grupówki w pracy, i tego typu tematy sa do dupy i usilnie czasami tłumacze to klientom, czasami bez zrozumienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusia, biedny Paweł. Ale te ubezpieczenia to jakiś śmiech na sali. U nas jest więcej zabawy z rezygnacją, więc płace te 20 zł. Ale co to to nic nie dostałabym. Ubiezpieczam się dodatkowo i za stłuczenie łokcia z krwiakiem dostałam 200 zł. Bromba mi się wydaje, że to wyniki z tego, że ludziom się wydaje, że ich to nie dotyczy i po co więcej płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brombabomba -> przeslalam na poczte plik z ksiazka o metodzie Bobathow. coprawda teraz doczytalam ze chodzi ci raczej o cos z przykladami cwiczen.a moze ci sie przyda.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dostałam takie odszkodowanie z OC samochodowego sprawcy to nie ubezpieczenia są chore tylko polskie prawo ubezpieczeniowe i cywilne w którym jest \"taryfikator\" uszczerbków na zdrowiu z lat komuny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziomka---dzięki oko--- wiesz co, dla mnie to prosty rachunek. Ludzie często płacą w zakładach pracy na grupówki ok.50zł co miesiąc i jak mówię, że to w 90% wyrzucanie pieniędzy to patrzą na mnie jak na wariata. Bo przeczytali w umowie ze są ubezpieczeninp. na 10 tyś zł. i myślą, że jak cos złamią to te 10 tyś. dostaną (a oczywiście dostaną jakiś procent za uszczerbek). Jak już to pojmą to wtedy pada z ich strony kolejny argument, ze jak im sie dzidzia urodzi to dostaną np 1000zł albo 1500zł czy podobną kwotę za śmierć kogoś z bliskich. Ja wtedy zwyczajnie pytam ile lat już płacą i każe im samym to przemnożyć przez jakieś 500 lub 600zł roczie i okazuje się, że są baaaarrdzoooo zdziwieni ile kasy już wydali.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Karusia - dołączam się do wszystkich! Wiecie jak to jest z teorią OK mniej OK, i jak sobie o Tobie myślę to zaraz jest mi bardziej OK. Trzymam kciuki za robotę! Co do mojej roboty wpadłam na genialny pomysł, mimo ze do dydaktyki juz wracac nie zamierzalam, pomyslalam, zeby wziac lektorat z angola na jakichs studiach zaocznych, ewentualnie szkole policealnej i strzelic etat w weekend, i caly tydzien byc a mala. W weekendy Mała byłaby z Tatą, chociaz pewnie Tata będzie Ją woził do babci. W kazdym razie jest to pewne wyjscie, przynajmniej czasowe. Kobitki, nie wiem co sie dzieje z Małą. Od chyba poniedziałku jest max niespokojna podczas karmien. Pręzy nóżki, czasem płacze. Sporadycznie zdarza się, ze jest spokojna, a kiedys niezaleznie jak bardzo marudzila, podczas jedzenia zawsze sie uspokajała. Zjada wszystko, ale w takiej niesympatycznej atmosferze. Poza karmieniami jest spokojna i wszystko ok. Mam nadzieje, ze przejdzie tak szybko jak sie pojawilo. Gunia - duzo zdrowka dla dzieciaków! Yenny - mimo, ze chcesz odpuscic, trzymam jednak kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malir-- obowiązkowe OC, czy to o czym pisała oko to zupełnie inna para kaloszy niż grupówki w zakładach pracy czy szkołach (moim zdaniem oczywiście). Tymi tematami zajmuje sie zawodowo i czasami agenci śmieją się, że sobie w kolano strzelam głosząc takie opinie. Ja jestem jak najbardziej zwolennikiem ubezpieczeń ale takich co mają ręce i nogi a nie takich, które tylko kasę od ludzi wyciągają a w razie W to nie sa żadnym zbezpieczeniem. Ale to tylko moja opinia.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Bromba - nie tylko Twoja:) Tak sobie kiedys koncypowałam, ze odkładając co miesiąc tyle ile mi ściągają na ZUS miałabym po 60 całkiem niezłą kaskę, a nie 1000PLN emerytury, w porywie 1500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Ciekawe co z Julą, miała się odezwac. Dzis jestem na ostrej diecie. Tak mnie napieprzają zęby, ze nic zjesc nie mogę. Chyba kupię słoiki Gerbera dla siebie, a nie Małej. Szylusia, odezwij się kobito!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chimerka--- ze mną nie wolno takich tematów poruszać bo sie niebezpiecznie rozkręcam ...;-) ja przewiduję jeszcze czarniejszy scenariusz. rzypuszczam, ze do czasu jak my bedziemy na emeryturach to ZUS zbankrutuje i go szlag trafi a w najlepszym przypadku do bedziemy dostawać głodową jałmużnę - może jakieś 20% ostatniego uposażenia.......... obym sie myliła......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozioma----właśnie zciągam sobie plik od Ciebie. Będę go zaraz podczytywać No i dla Waszego i mojego bezpieczenstwa kobitki mówię Wam dobranoc, cobym już nie gadała o tych ubezpieczeniach......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Wysłałam kilka fotek na pocztę :) No i już wszystko jasne... Mojej córci wychodzi ząbek :) Stąd te marudzenie i nieprzespane nocki. Trochę to potrwa bo się jeszcze nie przebił ale już go widać :) Synkowi pierwszy wyszedł jak miał pół roku. Majka się pośpieszyła he he. Kupiłam jej żel na ząbkowanie i chyba działa bo od 19:30 jeszcze się nie obudziła z płaczem jak zwykle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow Magdula , a który??? bo u nas już widać jedyne górną :))) nie wiedzieć czemu, miały być jedynki dolne jako pierwsze. Ale fakt Miśka mi daje czadu pomaga jej jak swojego palucha włoże do pysia i go memla no ale ile ja moge siedzieć z dzieckiem które czyma mój paluch w buzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×