Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agiie

jestem zła..

Polecane posty

bo mi sie nowe buty rozkleiły.. a dałam za nie dużo.. zwrócą mi pieniadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i się po miesiącu znowu rozkleją.. cholera.. myślałam że jak będę niezniszczalne prawie, już napewno ni epodejrzewałam że sie rozkleić mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona34...
zależy jaka firma ...ale raczej naprawią...dopiero gdy udowodnisz że to wada fabryczna to oddadzą kasę, ale do wiosny możesz czekać na opinie rzeczoznawcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczoznawca ma 3 tygodnie.. a nie do wiosny chodzi mi o Venezie. no chyba rozkleje się buta jest wadą fabryczną.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będe.. a czego sie nasłuchałaś..?? mi chodzi o Venezie w Krakowie w CH Zakopianka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnaś się im ostro postawić, bo to były jakieś buble nie buty, a oni albo kasa albo nowe, w końcu to krótki okres bo gdybyś przechodziła w nich całą zime to by tylko skleili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozklejenie się buta* --, ja dziś wszędzie zjadam końcówki lub coś przekręcam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokładnie .. tym bardziej że ja w nich chodze niecałe 2 tygodnie z przerwami.. -- szczerze mówiąc to wolałabym albo nowe, albo pieniądze.. bo prezcież jak sie raz rozkleiły to się będę.. a to poszła 3/4 jednej strony buta - czyli dużo -- pomijam już fakt że pod wpływem śniegu skóra zmienia kolor..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam kiedyś przygode z paskiem, miał taką ozdobną klamre która się rozwaliła, pracownica mnie spławiała mówiła żebym przyszła jak będzie właścicielka, bo ona nie jest upoważniona do przyjmowania reklamacji. No to rozsiadłam się na pufie i powiedziałam, że nie wyjdę dopóki ona czegoś nie zrobi z tym paskiem i w końcu po jakiś 30min. zmiękła. Ale to było w drugiej połowie lat 90-tych wtedy konsument nie miał za wielkich praw. Teraz jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała paskuda- ja kupiłam w Venezi bo mi się te buty strasznie spodobały..kosztowały dużo..ale sobie myślę.. że z takiej firmy to pewnie pochodze długo..więc kupiłam..no to mam swoje długo 2 tygodnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja 5 lat temu kupilam buty
za 10zl i do dzis sie rozkleic nie chca :D Ani w zaden inny sposob zepsuc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×