firank_a 0 Napisano Grudzień 5, 2007 NICK.............WZROST.......24.XI.......28.XI.......1. X II.........5.XII ________________________________________________________ __ firank_a..........167............81,5........79,4....... ... .............80,8.... CheriLady........180............82,5........82,1........ 81 ,2.........81,6. Wytrwała........168.............76,0........75,5........ ..................... Bub-ek............168....21.XI..78,0........75,5........ ...-...........74,0. ________________________________________________________ __ 10.XII.......15.XII.....20.XII.......25.XII.........30.X II firank_a................................................ ........................... CheriLady............................................... ......................... Wytrwała................................................ ........................ Bub-ek.................................................. .......................... niestety przytylam eh;/ witajcie dziewczyny dziekuje ze tak sie martwicie o mnie.....zwiazek ogolnie upada przez niego.czasem nie mysli co mowi co robi. dlugo by opowiadac na ten temat. ja go dalej kocham i on mnie ale powiedzialam koniec! czas by on walczyl o nas nie wiecznie ja!!!!! zobaczymy co zrobi....tylko on przezywa bardzo nasze klotnie i jak wie ze zle robi to sie zamyka w sobie a nie walczy;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wytrwała 0 Napisano Grudzień 5, 2007 czesc dziewczyny :) Sorki ze tak długo nie pisałam ale miałam remont w domu i nie miałam dostepu do neta..juz sie bałam ze mnie skreslicie ;p Ja dalej sie staram ale cos mi nie wychodzi... Bo dwa kg przybyło...troche mi sie chorowało mało ruchu itp..ale nadrobie :) potem wypełnie tabelke.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CheriLady 0 Napisano Grudzień 5, 2007 wytrwała a ja już myslałam że nas opuściłas :P firank_a trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :) ja nie wiem kurde co się ze mną dzieje... dzisiaj głodówka nie wypaliła... teraz siedze i wcinam czipsy... ajjj... :/ zła jestem na siebie... moze sie powtarzam ale...jutro chocby nie wiem cogłodówka wypali... i bede na niej jak najdłużej wytrzymam... uda mi sie... kurcze musi mi sie udac!! firank_a a ty robisz teraz głodówke czy tez ci nie wyszło? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
firank_a 0 Napisano Grudzień 5, 2007 nie nie zrobilam glowdowki bo niemam sil na to....do tego musze chodzic optymistycznie nastawiona narazie mam dolka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
firank_a 0 Napisano Grudzień 5, 2007 dzis zjadlam: kromke chleba razowego z serkiem topionym, paczke ryzowych platkow(170kcl) , talerz zupy krupnik i teraz grejfrut... jutro bedzie troche mniej;/ biore sie za siebie Ed85 duzo mi dala do zrozumiania:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość crosłord Napisano Grudzień 5, 2007 firanka.zle jesz! ten gejfrut najlepiej przed sniadaniem:) jak chcesz schudnac szybko i duzo polecam montignac'a. w 2mce 10kg zrzucilam. je sie duzo smacznie...i chudnie sie;) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ed85 0 Napisano Grudzień 5, 2007 Firanko no co ty ja tylko chce zebys uwiezyla w siebie :) Czeba sie zebrac w sobie i isc przed siebie :D Od 3 dni pakowalam prezent dla mojego lubego i dopiero teraz jestem usatysfakcjonowana:D Co prawda popsulam troszki papieru i tasmy ale co tamliczy sie serce :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
firank_a 0 Napisano Grudzień 5, 2007 kazdy w radach jest super.....nie dziekuje sama sobie poradze...sama dojde do tego jaka dieta bedzie dla mnie dobra.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
firank_a 0 Napisano Grudzień 5, 2007 dobra dziewczyny ide spac....mam nadzieje ze jutro bedzie lepszy dzien w odchudzaniu...3maj cie sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ed85 0 Napisano Grudzień 6, 2007 Czesc :) Zycze mnustwo ciekawych prezentow bez czekoladowego mikolaja ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wytrwała 0 Napisano Grudzień 6, 2007 ehh z okazji mikołaja skusiłam sie na grzeska i 2 cukierki dzisiaj :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CheriLady 0 Napisano Grudzień 6, 2007 laski co tu dzisiaj tak cichutko? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
firank_a 0 Napisano Grudzień 6, 2007 ja dzis jakas zmarnowana jestem.....nic mi sie niechce....dziewczyny znow pt sob niedz pracuje bede zagladac tu wieczorami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CheriLady 0 Napisano Grudzień 7, 2007 dziewczyny no co z wami?? :/ nie dajcie umrzeć naszemu topikowi śmiercią naturalna...!! a tak w ogóle... dzisiaj jestem tak zawzięta ze czuje ze mi sie w koncu uda ta głodówka...!! a jak tam u was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wytrwała 0 Napisano Grudzień 7, 2007 mi coraz słabiej idzie ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CheriLady 0 Napisano Grudzień 7, 2007 wytrwała dasz rade tylko zaglądaj do nas cześciej :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CheriLady 0 Napisano Grudzień 7, 2007 wiecie co... czytałam teraz różne tematy na forum... i na któryms panna mapisała mądre zdanie... mniej wiecej tak szło: \"tuczyłas sie pare miesięcy a teraz w 2 tygodnie chcesz to stracic\" jak sie nad tym zastanowic to panna ma racje... doszłam do wniosku że ta głodówka to głupota... [puki co jeszcze jedzenia nie tknełam i wcale nie chce mi sie jeśc zeby nie było...] schudne chwilowo potem zaczne jeśc normalnie [tzn tak jak na innej diecie] i mi znowu to wróci... kurde ja juz sama nie wiem co robic... spasłam sie i teraz chce jak najszybciej sie tego pozbyc... ale na chudnięcie potrzeba sporo czasu... dół normalnie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CheriLady 0 Napisano Grudzień 7, 2007 zrobie chyba to samo co kiedys... w ciagu miesiąca schudłam ok 5 kg... a w sumie nic takiego szczególnego nie robiłam... tzn tak: -nie jadłam chleba makaronu ryżu -0 słodyczy -nie jadłam po 19 -ćwiczyłam codziennie 30 brzuszków i 10 min na hula hop[no czasami len w tyłek wlazł i se odpuszczałam] -codziennie 2 km z buta [chciałam czy nie chciałam to tyle musiałąm chodzic bo na przystanek autobusowy mam 1 km] -jadłam max 1 owoc na 2 dni -nie piłam gazowanych napojów, soków, słodkiej herbaty/kawy -jadłam 4-5 mniejszych posiłków dziennie no i chyba to wszystko a i do tego mam zamiar dowalic hmm nie wiem jak to sie nazywa :P no bede sie smarowac na noc bal;samem wyszczuplającym i folia owijac ;p wiadomo o co chodzi hehe :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CheriLady 0 Napisano Grudzień 7, 2007 aaa zapomniałam dopisac ;p ziemniaków też nie jadłam :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bub-ek 0 Napisano Grudzień 7, 2007 Dziewczynki musimy się 3mać ja też mam chwile załamania, ale trzeba to przemóc, ja po tym wypadku mam depreche, czesto rycze i sie boje, dieta tez mnie dobija, ale jestem twarda, a skoro ja moge to i wy możecie. 3mam kciuki i duuuużo cierpliwości na to trzeba czasu :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
firank_a 0 Napisano Grudzień 7, 2007 czesc wam u mnie dzis ok 1000kcal:) a bubek co za wypadek mialas jesli moge wiedziec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wytrwała 0 Napisano Grudzień 8, 2007 u mnie coraz słabiej ale nie jem chleba makaronow słodyczy itp..o tyle dobrze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CheriLady 0 Napisano Grudzień 8, 2007 ehh... kurde ja nie wiem co ze mna jest... zgadnijcie co wyladowało obok mojego sniadania... no wiec: DUŻY KAWAŁEK CIASTA... :/ czemu ja nie dam rady sie przełamac i zrezygnowac w końcu z tych cholernych słodyczy...? :/ dziewczyny pomóżcie, poradźcie mi... co ja mam robic? :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wytrwała 0 Napisano Grudzień 8, 2007 Nie tylko ty masz ten problem... trzymałam sie ale od mikołajek zdarza mi sie czasem cos zjesc slodkiego.. ale najwazniejsze ze waga stoi.. Musisz spalic jakos ten kawałek :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
firank_a 0 Napisano Grudzień 8, 2007 czesc wam... mi tez sie zdarzylo dzis slodkie eh....wiecie co niewiem jak tu zrobic by tak kurcze raz a dobrze zmobilizowac sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wytrwała 0 Napisano Grudzień 8, 2007 No ja juz tez nie mam juz pomysłow jak by sie tu zmobilizowac ... Coraz mniej checi ale nie moze,my sie poddawac ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
firank_a 0 Napisano Grudzień 8, 2007 w poniedzialek przechodze na diete kapusciana:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wytrwała 0 Napisano Grudzień 8, 2007 ja mam 2 słoiki tej zupy ale nie moge sie zmobilizowac ;/ :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CheriLady 0 Napisano Grudzień 8, 2007 firank_a nie wytrzymasz... ta zupa jest beznadziejna... po 2 dniach na jej widok niedobrze sie robi... wiem bo sama miałam chyba ze 4 podejścia do tej diety... :/ kurde... nie dam rady sie zmobilizowac... może to dlatego ze ja wyglądam normalnie... bo jestem wysoka... kurde... żebym była nizsza to bym już dawno miała motywacje... :/ jakie to wszystko jest cholernie trudne... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wytrwała 0 Napisano Grudzień 8, 2007 Ja za pierwszym razie wytrzymałam tydz na tej zupie... Ale pozniej juz jest coraz trudniej :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach