Mój facet ma dziecko...

Czy zwiazałybyscie sie z facetem, ktory ma juz dziecko? Czy sa tu kobiety, które sa w takim zwiazku? poznalam swietnego facete i dowiedzialam sie, ze ma corke... Nie wiem, co robic? Czy taki zwiazek ma szanse?

Ja ze swoim facetem nie mieszkam, wiec moze patrze na to inaczej, ale... o czas nie jestem zazdrosna. Sama mam wiele roznych zajec i potrafie zorganizowac sobie czas, kiedy nie jestesmy razem. Mnie trudno bylo sie pogodzic z tym, ze ta kobieta dala mu syna - a nie ja. Jak juz pisalam, to nie jest latwe, zwlaszcza, ze ja nie chce miec dzieci. Twiggy... kazdy z nas ma jakis bagaz doswiadczen, nam akurat trafili sie faceci ze 'zmaterializowanym' bagazem... Ja, wiedzac od samego poczatku, w co sie pakuje, zaryzykowalam. Nie zaluje.

bezdzietne krowy jesteście i nie jesteście w stanie pojąć jak cholernie łatwe życie ma ten uciekinier tatuś w porównaniu z tą uziemioną z dzieckiem mamuśką. jak będziecie same miały dzieci to dopiero to pojmiecie. nieszczęśnice bezdzietne którym rzekomo mamuśki ograniczają czas z ich kutasem. smiechu warte hehe