Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

>>>Saszka, napisz cos o sobie...o to chodzi :)

Dobry wieczorek wszystkim :) Dzisiaj miałam naprawdę świetny dzień. A nawet z domu nie wyszłam, za to mopje kochanie było ze mną od rana :D Myślę, że dla takich właśnie chwil jak te dzisiejsze warto żyć. Jestem zakochana :) I kocham was wszystkich :D Gio ---> to jest prawda, że człowiek się podświadomie broni przed \"złymi\" ludzmi, nawet nie wie o tym, potem się o czymś czyta i człowqiek sobie myśli, że jednak jest genialny :P Sasza ---> skąd cię do nas przywiało ? :D Tygryń ---> eee tam czytanie... Ja teraz czytam \"Lolitę\", nigdy nie czytałam, widziałam kawałek filmu. Poczytamy zobaczymy. \"Jedenaście minut\" czytałam. Bardzo lubię Coelho i nawet jak książka nie jest arcydziełem to myślę, że ten ma wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia. Swoją drogą te 11 minut może być lepsze niż cały tydzień :P

No i znowu to zrobiłam :P Daimon ---> dziękuję za informacje :) Oczywiście piszę się na krymskie zdjęcia jak najbardziej :D A dziury w ziemi mi nie straszne, nie po tych obozach harcerskich na których bywałam :D

Dobry wieczór :) Już wróciłam jakoś po południu z miłego weekendu :D:D:D Amok ja się cieszę, że napisałeś coś o sobie ( 14:51) i swoim życiu, dzięki czemu mogłam jakoś zrozumieć ;) Twoje obecne nastawienie do życia itp ;) Daimon.. wiesz.. ja nic nie wiem o Sobieskim i Marysieńce ;) :) Twoja opowieść o Krymie bardzo ciekawa :) Echh te dziury to nie tylko tam, bo jak byłam na wycieczce za wschodnią granicą i spaliśmy w szkole litewskiej, to tamte ubikacje tez miały dziury w podłodze i tej sanitarnej porcelanie ;) a do tego, nie było drzwi tylko takie małe przegródki... dziwne.. bo jak ktoś wchodził to widział innych przy robcie... ;) ekhm.. :0 Air a prpo bransoletek i włosów z dziwnych miejsc, podobno w 12-wiecznej Anglii, kobieta jesli chciała dać znać, że jest chętna igraszkom cielesnym itp to robiła sobie brwi z mysiej sierści, czy nawet właśnie z miejsca no.. nazwijmy moczowo-płciowego ;) ;) haha Hmm Twoja radość z dzisiejszego dnia jest świetna :D:D Linking.. wiesz.. jak jest zimna woda, to u nas też to może widać.. i nie zawsze jest to miłe ;) :P :P Tiger.. no ładnie się \"katujesz\" filmami ;) :) Kasiek, jak plecki ? i czym je w końcu uspokoiłaś? Pracka? nic się nie zmieniło od czasu, jak wysłałam przed wyjazdem nad morze pracę do sprawdzenia, sama też nic nie ruszyłam i jakoś.. nie mogę się wziąć.. ;) ;) ;) :P Sprycia ale ich zakręciłaś z tą eską :D:D El Linkingo Ty też ;) ;) ja czytając nie wpadłam na to, że to Ty (chociaż specjalnie się nad tym nie głowiłam ;) ) Elles.. czyli znów do nas wróciłaś z tułaczki kafejkowej ? :D:D Akara to ąłdnie się rozbijasz po Polsce :) Giovi świetny sposób nauczenia Kachni (i nie tylko) hiszpańskiego poprzez te zdanka tu pisane - hehe ja część zrozumiałam czytając sobie (ciekawe czy poprawnie), to co napisałaś, bo z głosu łatwiej było mi zrozumieć hiehie (te opery mydlane.. dały swoje ;) :) ) opowieść o książce była ciekawa i zainteresowała mnie .. no no.. pewnie sobie kiedyś wypożyczę.. :) Margot hmm jakim to Prezentem..?? ;) ;) :P Znudzony to, że macie dziewczynę z Niemiec jakoś bardzo dziwnie brzmiało ;) :) Kaya miło Cię znów widzieć :) Saszka znów Cię tu przywiało do nas :D (coś kojarze, że byłaś wcześniej :P) Fajnie, że Krym \"wywołałaś\" :) Dzień a Ty znów Wieczór gonisz ;) ;) Trochę sie rozpisałam :) i nawet na starsze rzeczy, ale wcześniej jakoś nie chciało mi się itp :P Dla pozostałych i

Widze nowego Diabla ......Saszka..nie witalam sie wczesniej bo rozni pomaranczowi wpadali do nas i z predkoscia światla ..wypadali ..ale ..skoro sie Saszka sie zczernila to znaczy ze zostaje z nami ..!:) majorek ..o matko ..ale walnelas poemat ..:D Airek ..czesc malenka .. z Dzien Dobry sie nie witam ..bo mam go na gg...:D

Tjak!! Znow ogladalam film:P Tym razem byl to \"Zlodziej zycia\" - calkiem fajny nawet, szczegolnie pod koniec ;) I tak odgadlam prawde, zanim ja ujawinili!! jestem madra i sprytna dziewczyna, albo po prostu naczytalam sie Christie i nie tak latwo mnie oszukac mozna ;) Air -> alez to szczescie z Ciebie wycieka :) :) Skoro o czytaniu mowa... z checia bym poczytala cos co Ty napiszesz.... Airka - do roboty, qrcze blaszka prosze sie brac!!:P :D Daimon -> kliknelas?? :) Ale zpracy jednak wyszlas, cio?? :) Gio -> witaj wieczorem :D Majorek -> post - gigant :D Opowiedz cos o swoim weekendzie lepiej :) Fajny byl?? A co robilas ?? :) Oj tak tez widzialam takie kibelki :P

Hehe no taki mi wyszedł duuzy post ;) ale dawno takiego nie miałam, więc.. ;) ;) O łikendzie napisałabym już wcześniej, ale nie wiem jak to napisać hehe Byłam jakby u siebie w Łasku, ale jakby nie ;) Ktoś z okolic będzie wiedział o co chodzi :) Po prostu sąsiadka zabrała mnie do jakby dzielnicy Łasku (Kolumny), której nie znam i do której miejskim autobusikiem się jedzie :) Jest tam miło, spokojnie i leśnie :D (kiedyś to były tzw. płuca Łodzi). Tam był grilik jak się okazało urodzinowy (sąsiadki) ;) A ja miałam misję do spełnienia, bo \"robiłam\" komputer właścicielce domku (bo tam w Kolumnie to same domki, stare pensjonaty itp - tylko 3 bloki ;) ).

Majorek, wszystko takie jakies \"jakby\" bylo ?? ;) :P Spec komputerowy :D oczywiscie, zrobic wszystko jak trzeba?? :)

Tigre :) bo to było częścią Łasku, potem za komuny jakoś rozdzielili, a teraz jest znów, a jakby dzielnica hehe, bo ja to tak nazywam ;) Taak heh wiesz, czystka dysku i wszystko na nowo :)

O jednak jeszcze Majorek dzielnie na posterunku tkwisz :) Nie masz jeszcze dosyc stawiania wszystkiego na nowo??

czasem tak :) ale teraz to właściwie wszystko samo się robi :) ;poza tym tam.. ;) mogłam sobie potem z necika korzystać ;P

Oki.... to zart jakis?? Ze tak pusto??? Hoooooop, hooooooooooop, gdzie sa wszyscy??

No, ruda nie jestem, za jasny rudy to był. Wpadam do Was od czasu do czasu, nie wiedzieć czemu czuję się pod łóżkiem jak u siebie w domu, ale się nie odzywam. Tylko powinnam mieć raczej nick \"nieregularna\". Daimon, nie gniewaj się na mnie i nie popędzaj, się trochę oswoję to samo się napisze. Pozdrówka dla wszystkich.

Ile mozna spac??????

no, można. Właśnie się obudziłam i myślę wszysce są tam gdzie mają być w letnią niedzielę, czyli Z DALA OD SWOICH KOMPÓW

dopiero teraz dorwalam sie do kompa... >>>Majorku, tamte kible tez nie wszystkie mialy drzwi, a jak juz mialy to takie jak w saloonie ze z gory i dolu wszystko widac...hehe :) >>>Tygrysku, ale o co chodzi???jakas niekumata jestem...czy to na pewno do mnie? >>>Saszka, no pewnie ze sie nie gniewam :) [czesc} dla wszystkich zegnam sie na tydzien...jade w diably...do mojego Diabla znaczy sie :D:D:D:):):)

przypominam o sobie - zebyscie mnie nie zapomnieli :P spedzam cudowne dni :D najpierw super spotkanko w Krakowie - dzieki Akarko, Kachni i Amoku potem zawitalam do Kroscienka, w ktorym spedzalam wczesniej wakacje, ale na zasadzie pracy a nie odpoczynku Pierwszego dnia wlasciwie oswajalam sie z miejscem - tylko krotkie spacerki robilam Drugiego dnia pojechalam do Czorsztyna i do Niedzicy - piekne ruiny i zamki, piekne sztuczne jezioro, zapierajaca dech w piersiach zapora no i rejsy gondola po Jeziorze Czorsztynskim to byl dzien pelen slonca tego samego dnia po poludniu zrobilam sobie kilkugodzinny spacer po Rezerwacie Bialej Wody - coz za urocze miejsce :) poniewaz spotkalam w Kroscienku moja kolezanke sprzed lat, to sobie razem pojechalysmy :) Nastepne dni, czyli czwartek i piatek byly pelne chmur i deszczu - tak, tak - wiem, ze generalnie w Polsce upaly, ale tutaj - w Bieszczadach - dopiero dzisiaj wakacyjna, letnia pogoda W czwartek bylam na wycieczce w Slowacji poszlam sobie ze Szczawnicy do Czerwonego Klasztoru - ten przelom Dunajca, to fantastyczne miejsce nie bylo goraco, wiec sie dobrze szlo niestety - rozwalilam w jakis sposob kolano i nie bardzo wiem, jak :( w zwiazku z tym w drodze powrotnej splynelam Dunajcem :D fajne towarzystwo bylo na tratwie - polsko - slowacko - niemieckie dowcipni flisacy, fajni Slowacy i grajacy na ustniej harmonijce Niemiec nawet sobie zaspiewalismy razem \"Goralu, czy Ci nie zal\" :D W piatek nie chodzilam, bo bolala noga i padal deszcz - wlasciwie nawet lal :) Za to poczytalam troszke - zajmowala mnie bowiem \"Neurotyczna osobowosc naszych czasow\" ;) A dzisiaj od rana piekne sloneczko - a ja wjechalam sobie na Palenice - powedrowalam troszke szlakiem Malych Pienin i zjechalam wyciagiem krzeselkowym do Szczawnicy teraz siedze przy kompie, bo noga boli :( Jutro stad wyjezdzam - jade do kolezanki, do Brzegu (to kolo Wrocka) jestem u Niej do srody rano, apotem wpadam w ramiona Aniola ;) :) Saszka - to chyba Ty pisalas o tych Taurogach - dzieki za wyjasnienie - tego nie wiedzialam - a tak w ogole, to witaj serdecznie :D no dobra - koncze - jestem na wakacjach i trzeba wypoczywac od kompa pozdrawiam wszystkich do sklikania, zobaczenia * *niepotrzebne skreslic :D

Witam :) A ja dzisiaj totalnie leniwie, wstałam późno.. tak jakoś wyszło ;) ;) ;) Nawet to, że ciocia przyjechała do babci nie zachęciło mnie do odwiedzenia ich... i siedzę w domu, nie miałam ochoty na nic, tylko.. na kompa :P (no mniej więcej), ale taka prażówa za oknem.. i sama nie wiem.. ale nie chcę mi się - taki mam nastrój dziś. Tigre.. no wszyscy się lenią jak to w słoneczną niedzielę ;) ;) No i zapomniałam wczoraj napisać, że jak ja miałam chomiki, to zaopatrywałam się w trociny w... wyrobie trumien... ;) ;) :D:D Saszka ważne, że się tak czujesz, a odzywanie samo przyjdzie ;) :P Daimon a te w szkole.. to tak wyglądały raczej jak męskie toalety (przez te krótkie przegrody zamiast kabinek i drzwi) ;) ;) Mała to miło, że na wakacjach, ale jednak o nas pamiętasz :) Pięknie się tam bawisz, sprawozdanie przednie :D U nas słonko daje ostro i gorąco jest :) Amok czytałam Twój topik.. mogłeś tylko zamiast tego wyrazu napisać początek i zgwiazdkować :P poza tym wydaje mi się, że tu spokojnie mogłeś też zagadnąć. Rozumiem Cię, że chciałeś wyładować nerwy, zwłaszcza, że szkodzą Twemu zdrowiu, ale chyba tamte odpowiedzi raczej Cię jeszcze sfrustrowały... Ja też tak mam, że jestem w jakimś dole, w sumie trochę przez siebie, też nie mam pracy (szukać jakoś też nie mam ochoty - wpadam w panikę gdy słyszę, że coś gdzieś tam jest.. dla mnie - stąd mój ostatnio nastrój taki), w domu może nie chciałabym już mieszkać, u chłopaka jeszcze nie.. i taka jestem w ślepym punkcie. Buziaczki całuski

Hej.. Saszka .>>...odpisalam ...!:) Mała..>>.. jak ja ci zazdroszcze tego Czorsztyna ..i ..szwendania sie po gorach ..!...super forma spedzania czasu ..! majorek ..>>..widze ze ..masz dzis \"leniwa niedziele\'..:D..masz racje ..NIC na sile ..czasem dystans do otaczajacego swiata ..to najlepsze lekarstwo...!:D daimon ..wyjechala ..wiec i tak nie przeczyta juz podrowien ..! Dzis do drugiej w nocy gadalam z Mortiferem ..taka noc byla goraca ..!:D I jeszcze z Borewiczem ..hahaha...:D...troszke krocej ..!..bo ..mial sprawe wagi miedzynarodowej do...zalatwienia ..!!! :D (tajemnica panstwowa..oczywiscie..)

Gio no proszę... gorąca kobitka.. :P ;) w takim razie pozdró Bore, bo po opisie widzę, że wakacjuje zdala od kompa :)

majorek ..jak Borewicza gdzies dorwe to ..pozdrowie ..:D ..ja nie wiem co On mial za sprawe ..ale chyba wazna byla ..skoro miedzynarodowa ..!:D ..ide poczytac ksiazke ..na balkonie ,bo sie chlodniej zrobilo nareszcie .. ..wpadne wieczorkiem

Bylam na pizzy ze znajomymi, a zaraz ide z kolezanka na spacerek, na lody poplotkowac troszke :) Daimon -> sie zakrecilam i sama nie wiem co chcialam ;) Gio -> pozdrow Borewicza baaaardzo goraco jak go znow gdzies dorwiesz :) Jade, a raczej ide, zaraz w Twoim kierunku :D hihii Co czytasz?? :) Majorek -> leniuchu ;) :P Trocini z trumien?? A to byly chomiczki - wampirki??? ;) Mala -> widze, ze wakacje uplywaja Ci wspaniale, uwazaj na kolanko, wypoczywaj i nabieraj sil :)

Hmm książką na balkonie.. no może.. bo się zastanawiałam czy nie wyłaczyć kompa na jakiś czas - w taki dzień to nie ma tu dużo rozrywki, bo i ludzi nie ma ;) noo trocinki normalne pachnące hehe z normalnych desek :P :P :P

już sobie wyobrażam chomiczka z długimi kłami...

Saszka... one z natury mają długie ;) ;) :P

Heeeeej :) Wróciłam z działki, było gorąco i nagle ni z gruszki ni z pietruszki zaczął padać deszcz, ale taaaakie wielkie kropliska. Trwało to może z 3 minuty, a potem tak cudnie pachniało :) Gio ---> a nasz Borewicz tak podróżuje po świecie, że tak dawno nie zaglądał? Mówił coiś, że będzie gdzieś w moich rewirach i co? Ani widu... :) A jeśli chodzi o chomiki, to moje sobie smacznie śpią. Ale musi im też być gorąco, bo normalnie śpią w rurce po papierowym ręczniku, a teraz rozgrzebały trociny i śpią na samym gołym szkle akwarium :)

cześć Danonki ..ja tylko gościnnie ..i na momencik:D..Airka ..sorrki zeszły tydzień to leciałem przez ..Twe rewiry gnany weekendowym wypoczynkiem w nadmorskim kurorcie ;) więc nawet nie zawracałem gitary bom miał mało czasu ..:) Gio ,Majorek,Tygrys..dzięki ..czuje się pozdrowiony :D:D;) no ..i opalony :)..a teraz ..jeszcze lece grilla robić bo karkówka ..czeka ..no ! i też macie pozdrowionka ..wiecie od kogo :P:):D

ops.....się pierdzielnołem..znaczy zaczerwieniłem ..znaczy na raczka się spiekłem :D:D

Air witaj :D Ochh chomiczki.. to były moje ukochane zwierzątka.. ale .. trzymały się krótko, a potem okazało się, że mogą mnie alergizować.. :( Bore :D noo to chociaż widać, że się opaliłeś ;) :P Karkówka heihei teraz to kojarzy mi sie z Rudim Schubertem w skorach i ćwiekach ;) ;) (hmm to on grał Karkówę?)

Borewicz ..>>....lec juz bo Ci wszystko ..op......!!!!!:D...dopiero bedziesz czerwony ..ale ..nie z opalenizny ..jak Cie czerwona krew zaleje ..!!!:D ..ja bym ..karkowki nie podarowala ... ..ales mi smaka narobil...!!! ..pozdrow ..wiesz kogo...! Saszka ..odpal ..skrzynke ..! Tygrysek ..czytam "11 minut "..zapomnialas od wczoraj ..?:D AIRek..>>.. ja od tygodnia karmie węża ..mojego syna ..bo wyjechal ! Załozylam Go ..mojej olbrzymce ..Sancie na szyje ..i chodzila z nim po mieszkaniu ..A cooo..niech se troche ..wężowka ..(bo to kobieta).. .zobaczy troche swiata ..a nie tylko w terrarium ma.. siedziec !!!..pelzac ..!