Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

Gio Twoj sen byl cudowny... ale teges... malo oryginalny... :D Przeciez diabelski autobus juz dawno sie tu przewijal... A Ty wysnilas taka po prostu \"nowoczesna\" wersje diabelskiego busa :D:D:D

Borewicz ty chyba chcesz w czapę zarobić dzisiaj co? :P:P:P Nie żebym focha strzelała... ja sobie tylko tak żartuje... :) Tygrysek weź mi daj adresy tamtych kolegów co mi wtedy pomogli...moze podziękuję im osobiście :P;) hehehe.... Kasiek kurna... musimy sie w końcu zorganizować... bo ciągle przyjeżdzam a spotkania jak nie ma tak nie ma.. no!

Gio...ten \"żywy\" też słodki jak diabli...na sen zwróciłam uwageale dla nas to trzeba by było autobus :D a po Kaye przez \"wielkie wody\" to jak byśmy sie dostali? Ell...jesli jesteś pewna ze to nerwowe to zioła uspokajające Bonifratów są najlepsze...ale u was tego kupić raczej nie można...

Kachni ..jak to malo orginalny ..? :D To nie byl jakis ..kurna zwykly PeKaEs... tylko Mercedes Van ..z pieknie urzadzonym pokojem do imprez w rasie ..!:D Borewicz ..jak to jest ze w tej samej minucie pisalismy ..?:D :D..no ..jak swoje odsiedzi to ..wyjdzie niedlugo ..:) A z tymi adresami to masz jak w banku ..cos sie podrzuci po ..starej znajomosci ..! Ostatnio na GG widzialam ..12 pseudonimow ..same ladne podobno ..i z calej Polski .. ..wiadomo ..za mundurem ..panny sznurem ..!:D A moze i ty sobie zalozysz jakies \"moro\"... pizdolety juz masz ..!:D

Elles ..to prawda ..Ja o tym wiem ..wciaz do nich chodze ..ale nie myslalam ze cie to zainteresuje ..Wiem ze na pewno jest Klasztor Ojcow Bonifratrow w Gdansku ..Przy kazdym takim klasztorze jest Punkt gdzie przyjmuja lekarze -zakonnicy i maja tam swoja Apteke homeopatyczna ..wedlug wlasnych receptur sprzedaja ziola . Wizyta kosztuje \"co laska\"..do puszki..! :D W tej lasce brakuje ..kreski ..:D dalej nie mam liter w komplecie i gooopoty wychodza ..

no, no właśnie o tych ziołach pisze...skoro jest klasztor to napewno jest apteka...mozesz przy okazji zapytac, moze mają jakąs maść coś ja kurna nie moge skonczyc tego referatu :0

Ale nerwowe towarzystwo! Mnie się też robi z nerwów. Jak tylko coś się dzieje drapię się w głowę i nie wiem, czy ma m pełno strupów bo się drapię czy drapię się bo mam pełno strupów we włosach. Ech, szkoda gadać, dobranoc :)

dzieeeeeeeeen dobry!! ja tak na szybko, dzis kolejna rozmowa. takze o 10: 00 poprosze o Wasze kciuki :)

Ja też witam już po świętach :) Tygrys ---> trzymam kciuki a jak :) Ja idę dostawać cholery w czytelni :P

Gio Kasiek To moze kiedyś wpadne do Gdańska poszukać tego kościoła ale nie wiem czy jakakolwiek maść mnie z tego wyleczy.. Gio a mi się śnił nie pekaes ale pieczenie jakichś ciastek z moją małą kuzynką i mąka na podłodze i framudze od drzwi.. duuuużo mąki :P;) Airek taaak taak... u mnie wypad na piwko nazywa się szlajaniem po bibliotekach... :P:D Tygrysek bedziemy trzymać kciuki :) To uciekam

Tygrysku, gdyby ci płacili za rozmowy to wyszłabyś na tym całkiem nieźle... :)

I juz po :) calkiem sympatycznei bylo i nawet w miare blisko bym miala... poniewaz nastroj optymistyczny nadal we mnie trwa, to twierdze, ze rozmowa poszla b. dobrze :) ale serio bylo sympatycznie i b. milo sie rozmawialo :) teraz w nagrode mam kubas goracej kawy i..... serniczek swiateczny :D Gio -> qrde to byl proroczy sen!!! na pewno :D sprawdzalas w sobote numerki w totka?? moze trzeba sie udac do salonu merca... ;) Elles -> dziekuje :) a Ty masz jeszcze ferie swiateczne?? polen sie, przyda Ci sie :) Saszka -> o qrcze, extra by bylo ;) ale tyle rozmow robi swoje, zero stresu przed kolejna, luz, odpowiedzi na wszelkiego rodzaju pytania juz mam opracowane, zatem jestem swodbona... usmiecham sie, zartuje :)

witam Was cieplo widze,ze nie tylko ja mam problemy z oczami...elles...wspolczuje bardzo dzis tez tylko na moment Was odwiedze,bo jeszcze nie widze za dobrze, ale systematycznie opuchlizna schodzi, przekrwienie ustepuje,ale jeszcze troche \"widze jak przez mgle\" w dalszym ciagu nie nadrobilam zaleglosci w czytaniu...dlatego nie wiem Co u Was sie dzialo... Gio...napisalam do na maila do ciebie(gioconda5@o2.pl)mam nadzieje,ze dojdzie,bo troche naklepalam koncze zyczac Wam zielonego,swiezego i slonecznego dnia....bo wreszcie wiosna nas odwiedzi...buziaki, pa

Pozdrawiam wiosennie i znikam! Czeka mnie sporo papierkowej roboty. Raporty, zestawienia, analizy...wrrrr! Ciesze sie ze juz sie skonczyly swieta, bo na mnie lenistwo zle wplywa- dzis nie moglam zwlec sie z lozka ( ta zmiana czasu!) i w zwiazku z powyzszym zaczelam prace pozno i pozno zjechalam do domku... Czas! CZAS! Ciagle mi go brakuje.... Buziaki :)

Ale pusto! Diably poznikaly?

czyżby mi się kafeteria.pl zepsuła? od 18 nie było nikogo? przybyły nam cztery paszczęki do wykarmienia. Dziecko pzywiozło z łąki dwie pary traszek i bliżej nieokreślone elementy fauny i flory szuwarowo-bagienno -rowianej. Tak więc mam na stanie: 3 do 6 dzieci (w zależności od tego kto do kogo przyjdzie po szkole), terrarium a w nim 2 patyczaki dorosłe, 3 znoszące jaja straszyki ok. 150 jaj tychże - mają się wylędz/wylęgnąć za pół roku, 4 młode patyczaki w słoiku (po 2 wylince, jeszcze malutkie). Chomik dostał eksmisję z akwarium bo potrzebne dla świeżo przywiezionego kawałka ekosystemu. Klatkę dostanie jutro od znajomej, a na razie dostał lokal zastępczy w wiadrze i wkurzony jest jak nie wiadomo co, i patrzy na mnie z takim wyrzutem jakbym to ja była winna... podejrzewam, że brakuje mu tego kąta w którym sikał, bo biega w kółko i się piekli.... A to wszystko z żalu po psie... Acha, i jeszcze citeczka w szpitalu... a każdy je co innego :)

Saszka...ja ekosystem to lubie...ale jak jest na swoim miejscu ;) widze że twoje dzieci to ciekawe świata...ja nigdy niczego \"ekosystemowego\" nie dotykałam zwłaszcza jak sie ruszało :D

Na szczęście nam to nie przechodzi z wiekiem... pierwsze kijanki i skrzek łapaliśmy do słoja jak był w przedszkolu... ale było... stanęły po 2 dniach w takiej galarecie, hi hi, trzeba było rozcieńczać... a potem wypuszczaliśmy eksperyment do stawu, jak dostał nóżek, bo nie bylo czym karmić... A najmilej wspominam żółwia, uśmiechał się, przyszedł się przywitać, pogadaćmożna se z nimbyło...

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Cześć :) Faktycznie wszyscy po świętach odpoczywają. Kurczę, a ja muszę się uczyć i pisać i uczyć :P Coraz mniej czasu, półtora miesiąca do końca mojej studenckiej przygody :) Saszka ---> skąd ja to znam z tą florą i fauną :D Ja znosiłam do domu ślimaki, hodowałam na balkonie, i napisałam nawet \"książkę\" o nich, jak je karmić itd. Żaby miałam, pasikoniki, bluszcze, rzęsę wodną.... To jest takie fajne, twoje dzieciaki to zapamiętaja na całe życie :) Fajnie, że im na to pozwalasz :D No to wy się dobrze bawcie, a ja zasiadam przy biurku i wypływam na szerokie wody nauki. Pozdrawiam.

bylam pewna, ze sie dzis na Diably wpisywalam.... ciekawe.... hehehe ja tez hodowalam slimaki kiedys :) a raz nawet zabke mialam :)

bylam pewna, ze sie dzis na Diably wpisywalam.... ciekawe.... hehehe ja tez hodowalam slimaki kiedys :) a raz nawet zabke mialam :)

czesc wam rzeczywiscie puchy pod lozkiem moje slepia patrza coraz lepiej, ale jeszcze zadnych stworzonek nie wypatrzyly, jeszcze musze sie skupiac,by wypatrzyc cos konkretnego...chcialam sobie jeszcze zrobic wolne od pisania,ale obowiazki wzywaja...za to do pracy jechalam bardzo wolno...bo juz jezdze autkiem!!! a mam problemy z predkoscia..nadmierna niestety...sluchajcie ...co dzieje sie z Gio???od wczoraj jej nie ma...moze o czyms nie wiem??? wiosna cieplejszy wieje wiatr...uwielbiam te pore roku,az chce sie zyc...zatem wiosennie Was pozdrawiam

hej, hej nareszcie dotarlam do Was :D sprawozdanko: Praga rzeczywiscie piekna, ale... koszmarnie droga :( pogoda nam dopisala humor tez parkingi znajdowalismy zdecydowanie bezplatne i w dodatku blisko miejsc, ktore zwiedzalismy :D most Karola cudny Jozefow tez w dodatku w niedzielke o 12.00 bylismy na mszy i zalapalismy sie an chrzest malej Polko-Czeszki :D zawiazujemy nowe znajomosci, bo Aniol dziecku zdjec natrzaskal i niedawno je wyslalam mailem ;) po mszy pojechalismy do Wiednia na odwiedziny rodzinki Aniola - szybko przeszo i bezbolesnie :) wlasciwie chyba wszyscy wiecie, ze moj Aniol jest sporo starszy ode mnie i ma ... wnuki... widzielismy je wlasnie w niedziele - sa po prostu CUDNE! a i inteligencje odziedziczyly po dumnym dziadku :) wrocilismy do domku w nocy z niedzieli an poniedzialek i ... prawie caly Lany spedzilismy w lozku ;) (ogladalismy filmy :P) aha - dostalo mi sie i to porzadnie :D jak weszlam pod prysznic, to Aniol wylal na mnie cala miske wody... uwazam, ze odkrylam wspanialy sposob na spedzenie Swiat - wycieczka do pieknego miejsca - zero obzarstwa, chodzenie wlasnymi drogami, duzo spacerow i nikt sie nie czepia, ze u jednej rodziny bylam, a drugiej nie - nie bylam u nikogo :D Gio - oczywiscie, ze sie nie gniewam, ze nie odpisalas... nie ma problemu... mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko ok, przesylam dobre fluidy Tygrys - dzieki za pamiec :) Szam - ja bylam u Dominikanow w Wwie w tamtym roku w czasie Wigilii Paschalnej - bylo fantastycznie! uwielbiam to miejsce i jedynie tego zalowalam wyjezdzajac z Polski... pozdrawiam Was wszystkich wiosennie :) P.S. 1. w kwestii piosenki o pewnych cukiereczkach :P mialam okazje je sprobowac i orzekam ze... 1. Kasztanki; 2. Tiki taki; 3. Malaga ;) 2. a moze by tak maly zlocik w ktorys majowy weekend? ja chetnie wybiore sie do Wwy ;) :P

witam, witam i o zrdowie pytam:) Saszka...hihi no tos pojechala ze wspomnieniami ;) ja kiedys jak byłem młody i ..itd..:) to z kolegą hodowaliśmy pająki, łapaliśmy im muchy i tuczyliśmy je :) jak już podrosły i były wielgachne to je paliliśmy strzykawką z igłą , robiąc mini miotacz ognia. Były też zabawy z rakami, chodziliśmy nad odrę i szukaliśmy raki pod kamieniami, jak każdy miał po cztery, to robiliśmy im ring,czasami i nawet szczypce odpadały po walce, no o zabawach z żabkami i słomką to nie będę pisać..bo opis jak żaba koledze pękła na twarzy jest mało apetyczny :D:D a to że czasem pływały po wodzie niczym baloniki to już nic ciekawego ;)..ech ...to było ciekawe dzieciństwo:) o ..i jeszcze zbierałem motyle i je suszyłem,nawet była spora kolekcja:) o ślimakach nie będę pisać bo widzę że Airka ma publikacje ;) ...co my tam jeszcze zbieraliśmy?! a!! chrabąszcze :D:D ech..:) Tygrys ..qrde ja nie trzymałem kciuków...zapomniałem :( Mała...no..Praga rozwala :) sposób na spędzanie świąt, ciekawy :D;) Kafeteria ...qrde jak Ty masz problemy z prędkością Wałbrzychu!!! toż tam dziura na dziurze, dziurę pogania ! prędkość maksymalna to 60km/h inaczej ryzykujesz pozostawieniem układu jezdnego w którejś wyrwie albo łacie, czasami mam wrażenie że wszyscy drogowcy tam się uczą łatać dziury, i traktują to miasto jako poligon doświadczalny..no chyba że ich nie widzisz;) jest GOL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 : 0 brawo!!!!!

witam, witam i o zrdowie pytam:) Saszka...hihi no tos pojechala ze wspomnieniami ;) ja kiedys jak byłem młody i ..itd..:) to z kolegą hodowaliśmy pająki, łapaliśmy im muchy i tuczyliśmy je :) jak już podrosły i były wielgachne to je paliliśmy strzykawką z igłą , robiąc mini miotacz ognia. Były też zabawy z rakami, chodziliśmy nad odrę i szukaliśmy raki pod kamieniami, jak każdy miał po cztery, to robiliśmy im ring,czasami i nawet szczypce odpadały po walce, no o zabawach z żabkami i słomką to nie będę pisać..bo opis jak żaba koledze pękła na twarzy jest mało apetyczny :D:D a to że czasem pływały po wodzie niczym baloniki to już nic ciekawego ;)..ech ...to było ciekawe dzieciństwo:) o ..i jeszcze zbierałem motyle i je suszyłem,nawet była spora kolekcja:) o ślimakach nie będę pisać bo widzę że Airka ma publikacje ;) ...co my tam jeszcze zbieraliśmy?! a!! chrabąszcze :D:D ech..:) Tygrys ..qrde ja nie trzymałem kciuków...zapomniałem :( Mała...no..Praga rozwala :) sposób na spędzanie świąt, ciekawy :D;) Kafeteria ...qrde jak Ty masz problemy z prędkością Wałbrzychu!!! toż tam dziura na dziurze, dziurę pogania ! prędkość maksymalna to 60km/h inaczej ryzykujesz pozostawieniem układu jezdnego w którejś wyrwie albo łacie, czasami mam wrażenie że wszyscy drogowcy tam się uczą łatać dziury, i traktują to miasto jako poligon doświadczalny..no chyba że ich nie widzisz;) jest GOL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 : 0 brawo!!!!!

no ..no ..Matrixy ..naprawialy kafe..czy kasowaly topiki ?:D:D:D no to teraz sie Diably na sabat zleca :D;)

Czesc ..nie mam o czym pisac ..normalnie nie mam o czym ..!

Gio...normalnie ..az dwa razy czytalem Twojego posta..taki byl dlugi;):D:D

Borewicz ..>>..czytaj miedzy wierszami ..w tych kropkach jest ukryta jakas mysl ..taka mala tajemnica ..!:D Czytaj tak dlugo ..az zgadniesz ..!!!