Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

Halo!!! Mówi się:):D:D:D nie spac już Wstawać !!..kto rano wstaje ..temu staje :P:D nowy dzień :P ....kawa..zrobiona ..zapach sie roznosi...więc wstawać śpiochy :P:D:D..na reklamie ..Jacobsa..to juz dawno powinniście wstać:P:P a kawe zrobiłem ..lepsiejszą ..i siekierezade..tzw..poranny szok:) ...qrde..ja już pranie zrobiłem ..i posprzątałem mieszkanie ..jako tako :P..znaczy sie rynek :D Haaaaaaaaaaloooooooooooooo!!!!!!!!!!!....riki tiki..śpiewają słowiki....czy jakoś tak w ten deseń :P:D

aaaaa............widziałem ..że Blondi zaczeła ..juz wątek ..lipca,..więc ja go dokończe...mianowicia ..sprawa..wygląda ..tak! 9 lipca ..ma urodziny ..wcześniej wymieniona Blondi...11 mam ja ..a 12 osoba..ktora pewnie znacie ..a jest nia Bebe..do tego jeszcze 1lipca ma urodziny ..Blondyn ..no wiec..jako że w z tego co sie orientuje ..to we Wrocku ..będzie na gościnnych występach ..u Blondi w/w Bebe..to tak se pomyślałem ..że może by was ..zaprosić ..na urodziny ..oczywiście ..jeśli sie zgodzą obie ..w/w Panie..i takowe urodziny ..oczywiście zrobić w Niebie ..zapraszając Was..wszystkich ..no ..to ..tyle ...z mego pomysła ..:) ..Majorek ... teraz juz wiesz ..;)

Hans - za cicho krzyczysz :D DIABEŁKOWOOOOOOO POBUDKAAAAAA WSTAĆĆĆĆĆĆĆĆ Za oknem zimno i pochmurno a wy śpita Wyłaźić z pod wyrek i do klawiatur a potem - do pracy - do szkoły - na wagary - na pifko - na bimberek (oczywiście do wyboru) Wiatnko Wszystkim

Qrna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WSTAWAĆ.....Lenie!!!!!!!!!!!!!!!!...ja tu trąbie 0,5h a wy...śpicie.........trallala:D:D:D:D Tentaga...lepiej ??...e ....a u mnie słońce...tak se wstało i świeci :P dobra...to czas ...do pracy ...

Wstałam, dyć wstałam już - dzisiaj o 5.30, chyba jakaś nienormalna musiałam być, o ile dobrze sobie przypominam nigdy w życiu mi się to nie przytrafiło - no może poza pobytem w szpitalu, gdzie nawet jeśli jest się umierającym to i tak jest pobudka w kole 5 :-0 Wstałam i z wielkim zawodem skonstatowałam, że leje jak pieron, że wiatru ani tyci tyci, stałam na tarasie, chmurzyska wielkie, ołowiane tuż nad samą ziemią, zastanawiam się kiedy ten cholerny maj się skończy i zabierze ze sobą ten DURNOWATY front niżowy. Toż to jajko można znieść. Zadzwoniłam do związku żeglarskiego, do kilku zawiedzionych żeglarzy - znajomków - odbój jest. Przy takiej pogodzie to nawet ciężko byłoby wiosłować. A stawiać żagle ? Nieeeeee, żadnego by z nich pożytku nie było :-0 Przywlokłam się więc do biura w poczuciu ogromnej krzywdy teraz tu siedzę. Znudzony - a tak to niestety rzeczywiście jest. Najgorsze jest to, że w obliczu takiej sytuacji kompletnie nie chce mi się pracować. Wiem, znam swój potencjał, czuję, że mogłabym w tej firmie robić nadal tak wiele jak wcześniej, ale wiesz ..... jak się człowiek bez przerwy musi martwić o jakieś naprawdę podstawowe minimum typu zapłacone rachunki, czy pełna lodówka ..... to bleeee, wszystkiego się odechciewa. Nic nie robisz, tylko kombinujesz, od kogo by tu pożyczyć. I w efekcie - chociaż zarabiam nieźle, a nawet dobrze - nigdy niczego sobie nie mogę kupić - BO NIE MAM PIENIĘDZY !!! Akarka, Zosieńka - pozazdrościć, naprawdę. Myślę, że tak to powinno zawsze i u wszystkich wyglądać. Ja niestety nie mam tak dobrze, ale co tam, trzeba być twardym a nie miętkim ;-) Jestem silna babka i nie dam się tak łatwo zgnębić :-) :-D Kochani - stopy wody pod kilem, tak to powinno być. No, a teraz pokrzepiona Rooibosem idę do szefcia na górę pytać o moje kolejne 300 zł, ponieważ wczorajsze wydałam oczywiście ze szczętem :-0 Dam znać jak poszło, w razie czego Tentaga Wielki Wodzu - będziesz skalpował squbańca, ok ? Kofi - jak tam Malbork ? Jak Karol ??? Buziaki.

No ja się melduję, żebyście nie ochrypli :D Zosia prawdę mówi. Poznałam jej męża i muszę stwierdzić, że to bardzo sympatyczny facet i w Zośce zakochany, że hej :D Ciepło dzisiaj - nie upał, ale w porównaniu z całym tygodniem to ciepło :) i w końcu słońce od rana. Oki życzę wspaniałego dnia, w końcu piątek dzisiaj :)

Kochani moi! Prawdopodobnie od lipca zmienie prace!!!!!! Na poczatku to finansowo raczej nie zmieni sie na lepsze, ale po 3 miechach moze bedzie lepiej. Ale co najwazniejsze bede pracowac w firmie z przyszloscia, z mlodymi ludzmi, a w dodatku moimi znajomymi! No i czasami bede jezdzic po Polsce wiec moze sie z wami w koncu spotkam!!!! Jeszcze w pracy nic nie powiedzialam, za tydzien w czwartek ide pogadac o tym dokladniej, no i jak juz bedzie pewne to rzuce im to wypowiedzenie, a co! Moze w koncu bede miala prace, ktora da mi satysfakcje!~Pewnie, ze troche sie boje czy sprostam ich wymaganiom, ale w koncu jestem z piekla rodem!!! Ze wszystkim sobie poradze!!!

Witanko dla wszystkich. Ghana... Jak rozumiem to juz mam nie szukac Ci pracy? Bo jak na razie moje poszukiwania nie dały wyników ale... No własnie... Pewnien znajomy z całkiem niezłej firmy zagranicznej jeszcze się nie odezwał. A szczerze mówiąc liczyłem na niego.

Cześć i czołem! Buziaki dla Wszystkich hurtem, bo piszę z doskoku. U mnie w pracy dziś dym straszny, mam nadzieję, że dociągnę do końca dnia w jednym kawałku... Co za beznadzieja. Elles - komplet owszem, ale przecież nie dosłownie!!! Timotei do włosków, pepino gdzie indziej, a chodziło mi o to, że jedno i drugie można wykorzystać pod prysznicem i to bardzo przyjemnie:) Zosia - ja tez mam takiego, ja też! I tez Polak. Facet jak wyrwany z innego świata:) Tylko straszny indywidualista i jakoś zdecydować się nie może...:P Miłego dnia wszystkim!

Amok - no chyba juz nie trzeba, jeszcze wszystko sie wyjasni za tydzien! Dzieki wielkie za dobre checi! No ale jaby to byla jakas super propozycja, to kto wie... Akara, Zosia - widze, ze chwalilyscie sie swoimi mezami. Ja sie co prawda moge pochwalic tylko chlopakiem, ale on tez jest wspanialy! Jego glowna zaleta jest to, ze ze mna wytrzymuje mimo moich zmiennych (nawet bardzo) nastrojow! No i jezeli ma taka mozliwosc, to robi sniadanie do luzka i spelnia moje zachcianki... Ja chyba tez na niego nie zasluguje... Ale on w koncu mnie kocha, widocznie jest we mnie cos takiego co mu sie podoba :-)

Czesc Diably!!!! stanowczo nie mam keidy czytac, a zaleglsoci troszke jest :P Wczoraj mnie nie bylo w domu, tzn wrocilam, zdayzlam wziasc szybki prysznic i zostalam wcyiagnieta na celebrowanie mgr hihihi :D do pracy przybylam pozniej i gonie z robota :D ale jestem hepi :D kacyka nie ma, bo uwazalam ile pije, za to humorek wysmienity jets, czemu wybitnie pogoda za oknem sprzyja :D

Chwalicie się dziewczyny swoimi facetami... Niestety ja swoja kobietą (żona) nie moge się pochwalić... :( Czy tylko ja tak mam?

Ejjjjże, Amok, nie wymiękaj. Ja zanim znalazłam to moje obecne cudo, musiałam naprawdę przejść swoje... Długo i boleśnie. Może to kwestia trafienia na swoje ziarenko:) A nawet jak się trafi, to wcale różowo nie jest. Ideały bywają trudne, jak cholera:D

Spox... Nie wymiekam :) Tyle że ja juz dwadzieścia parę lat szukam... Wychodzi na to że juz chyba nie znajdę... Podobno do bubla mozna się przyzwyczaić.. Ja do swojego jakoś nie mogę...

Amok - welcome to the Club !! Spoko, nie tylko Ty tak masz - wybrakowanych jak i anielskich nie brak ! Cierpliwości życzę. Też szukałam długo, a teraz sobie to szukanie gruntownie odpuściłam, i muszę Ci powiedzieć, że szalenie dobrze mi to robi na urodę - bo nareszcie mając święty spokój kwitnę - i na równowagę emocjonalną - świadomi umiem delektować się spokojem płynącym z wnętrza i niezaleznym od czynników zewnętrznych. Buziak !

Tygrysieeeee...Ty kocieeee..pregowany ...dlaczego mnie dzis nie obudzilas ...???? ...Teraz to ja cie zaraz ...brykne ...!!!:) ..jasny gwint ...prawie poludnie ... ...leeece ..odgruzowac ..swoja chalupe ...przykladem Borewicza . .chociaz na \"rynku\"...czyli centralnie ..reszte gruzu pod wyrka gdzies poupycham ..bo czasu mam malo....!!!! Heeeej ...dziewczyny ..AKARA ..Zosia....a co wy tak ..sie licytujecie ..o tych swoich mezach ...!!!! :D Ja wam powiem ..najlepszy mąz to taki co ...co systematycznie żone leje .. .i pranie mozgu robi przy okazji..! Na przyklad u takich Cyganow ...to normalne ze Cygan żonie robi lanie ..jak tylko sie budzi po nocy ....a wiecie dlaczego...???...żeby wiedziała Kobieta ..że sie dzień zaczął...i żeby wskoczyła na prawidlowe obroty ...!!!:D:D:D ...a nie tak ..jak .nie wytykajac palcami ....Ja ..na ten przyklad ...!!!:D Jak mnie Tygrys nie obudzi ..to se śpie jak u Pana Bucka ..za piecem ..!!! ..sie w pale nie miesci ....!!! ...a teraz musze sprężarke włączyc...zeby nadrobic wszystko...bo zaraz mąż z pracy wyjdzie ...!!!!:D ..dobra lece po ..koparke ...siemankooooo....!!!:D Pozdroooooooo....nie mam czasu dokonczyc......paaaaaa......

No wreszcie w jakims klubie jestem... :) Dzięki za przyjęcie. Czy coś z członkowstwa wynika? A składki jakie? ;)

Dzień Dobry :) Witam Was w ten słoneczny dzionek :) Hans.. hmm... na łebek Ci padło tak wcześnie wstawać? :) :) Czy znów w ogóle nie kładłeś się do wyrka? :) :) No fajnie, już wiem ;) ja dodam tylko, że mam ur. 20 ;) Tentaga do listy dodałabym: - do komputera (nadal :D) Szafirek.. łoł.. Ty też tak wcześnie? :) A czy jest szansa, że sytuacja u Ciebie w firmie się zmieni? bo jak nie to lepiej wiej stamtąd.. Moja mama też się tak męczyła, w końcu wykorzystała ostatnią okazję i możliwość zasiłku przedemeryt. a ledwo odeszła to im wszystkim jeszcze pensje obniżyli o 200 zł (chyba) ;) Ładnie napisałaś o tym delektowaniu i równowagach :D Air u mnie cieplej niż wczoraj :D Ghana brawo, jednak zmieniasz :D Jak masz szansę na lepszą kasę, to na pewno sprostasz hihihi Co to znaczy \"Ja chyba tez na niego nie zasluguje... \" ??? chyba, Ci się należy coś od życia nie? ;) Ja tam tak nie myślę nawet, w końcu na tyle poprzednich niepowodzeń albo męczarni, to w końcu mam jakąś stabilizację i tego mego (choć nieznośny czasem..) ;) Dardanele my się jeszcze nie znamy. \"Ideały bywają trudne, jak cholera\" oj tak... racja :0 ;) Tygrysek - celebrowanie mgr.. a co to takiego ? :D:D Amok .. nie martw się, jeszcze Ci sięw życiu polepszy :) Giovi buhahahahaha żeby wiedziała, że się dzień zaczął.. ;) ;) Swoją droga.. to biedne one.. te Cyganki.. :0 A mój spróbowałby mnie uderzyć... ojj... (chociaż nie opracowałam odpowiedniej reakcji na taką sytuację... ale chyba nie muszę), bo pod tym wględem to kochane zwierzątko... - on tylko używa... gardła i języka (bo to w parze idzie) :D ;);)

Amok, nie marwt sie ja w ogole Aniola nie mam ;) Gio --> hihi bo pozniej do pracki dzis przybylam i duzo roboty mam :P

Majorek - masz racje, należy mi się ;-) Tygrysek - ale masz Dj-a :D

Tygrysku... Ale zapomniałas że ja mam dwa razy tyle lat co Ty.. I nie jestem młoda i śliczna dziewczyną...

U mnie o 7 rano.. (otworzyłam na chwile oczy... ale stwierdziłam ze to jeszcze za wcześnie.. i zamknęłam je na powrót :P) niebo było piękne.. ale teraz jest zachmurzone całe... moze wieczorem sie poprawi :) Znudzony... :) W końcu sie pojawiłes. Właśnie jak sie spać kładłam to sobie pomyślałam.. ze my tu tak szalejemy.. ale Ciebie brakuje.. :) hihi Hans... wstawać o 4 i robić pranie... :O Masz gorsze zboczenia niż Link :P:D haha... Wlazłeś mi na ambicje.. bo już po 12 a ja ani nie mam posprzątane... ani prania nie zrobiłam... Kurde, musze się wziąć :P:D Zosia.. :) Zasługujesz...!! Dark :) Szafir :) Majorek :) (sobie zapisałam.. Twoje ur.. ;) ) Air :) (tak to bedzie wspaniały dzień hihi... Myśle ze najbardziej ze mą to sie Kai zgodzi :P:D Kai gdzie Ty? ;) Wpadnij choć na chwile i powiedz ze żyjesz :P:D) Ghana :) Ciesze sie ze bediesz miała lepszą prace :) Amok ... to czegoś sobie bubla brał? :P;) A tak poważnie.. to moze da sie jakoś porozumieć, porozmawiać o wzajemnych oczekiwaniach.. i zmieni sie coś na lepsze co? :) Dardanele... Kto powiedział ze ja wszystko biore dosłownie...? :P;) i też Ci fajnie... hehe.. podoba mi sie z tym ziarenkiem... :) Gio :)

Nie chcę podwyżki, po co trzynastki, to wszystko tylko szczęścia namiastki. A szczęście dla mnie to praca szczera: szesnaście godzin przy komputerach. Nie wzbraniaj ojcze! Precz z oczu matko! Nie dla mnie żona i dzieci stadko! Jeść, spać, dorastać - ja pragnę w biurze! I umrzeć! - Z DŁOŃMI NA KLAWIATURZE.

Akara wielkie dzieki za pomoc!

Ahoj- diabełkowo! Ja od świtu na nogach- wpadłam w obłęd załatwiania spraw urzędowych-brrr! ghana- gratuluję nowej pracy!! ja od dziś jestem oficjalnie zarejestrowana bezrobotną osóbka i ciężko mi z tym strasznie... On lutego szukam pracy, myslałam, że uda mi się zwyczajowo \"przeskoczyć\" z byłej firmy na nowy etat...ale niestety.... Tam umowa się skończyła,a nowej pracy NIET.... szukam intensywnie- mam nadzieję, że będzie OK. Szafirku- a jak twoje poszukiwania? Nowiutkie i piękne CV już wydrukowane? Pozdrawiam was gorąco. Big buziak.

Tentaga.... :D:D:D

Ghana, nie ma wątpliwości :D:D I tak sobie powtarzaj :) Amok :) Elles hmm wiesz... u mnie też teraz brzydkie chmury zasłoniły niebo i słonko.. :( Tylko miesiąca nie pomyl haha (ten sam co B i B i B) :D (może mi się uda z nimi coś zakombinować..) Tentaga !! super.. to wiersz dla mnie :D:D:D Nina.. echh z tą pracą... a ja się boję zacząć... jakoś tak...

Nina.. :)

Mmmatko, co za dzień... Majorek, witam, miło mi:) No i o ile dobrze zrozumiałam - wszystkiego najlepszego! Łał, co za wiek:D Celebruj, celebruj... (ja w niedzielę dobijam 30-stki!!!) Elles - to ziarenko to było to od ślepej kury:D:D:D Przynajmniej mnie to się tak trafiło, ni z gruchy ni z pietruchy, nagle i niespodziewanie - jak rzeczonej powyżej kurze:P Amok - a może to nie bubel, tylko po prostu inny produkt? A może polubić tego bubla i się odbubli?...