STARAM SIE O DZIECKO NA WRZESIEŃ 2008- KTO ZE MNA?

Majek :) ja to jestem rasowa czarownica i latam na miotle( model klasyczny),bo nie posiadam dywanu.ewentualnie zatrudniam szanownego malżonka do roboty,pod grozba głodzenia( a lubi sobie zjesc i zazwyczaj działa hehehe) no te cukierasy sa niesmiertelne,tez musze nowe zakupic. bardzo ladnie 4 kg w trzy dni.gratulejszyn.a duzo w ciązy przybralas? bo tego sie boje,wiem ze mam tendencje do tycia(dzieki mamo) i musze sie strasznie pilnowac zeby utrzymac wage i bardzo duzo cwiczyc.pewnie bede musiala zrezygnowac z mojego sportu,bo jest dosyc niebezpieczny i dopiero zaczne sie powiekszac :) i drugie pytanie czy latwo to bedzie zrzucic?

Dziś rano zrobiłam test, niestety 1 kreska...... Jest mi tak cholernie przykro. Miał być Mikołaj..... Okresu nie dostałam jeszcze i żyję tylko tą nadzieją.... Mam strasznego doła.......

Barwy Jesieni głowa do gory,bedzie dobrze! moze ten okres nie przyjdzie.pozdrawiam.nie doluj sie.

Jestem po obiadku, lodówka prawie umyta i wpadłam na chwilkę odsapnąć:D Wełna (rozbraja mnie Twój nick:D) dziękuję:) w sumie przez całą ciążę, czyli 7 miesięcy uzbierało mi się 10kg z tego 5 kg zniknęło nawet nie wiem kiedy. Ale pewnie stres po stracie zrobił swoje..tak jak Ty muszę się pilnować, bo tyłek szybciutko rośnie..mam figurę gruszki (po mamusi) i jak coś mi rośnie to tylko tyłek i bioderka a tak to nic więcej. Po ciąży został mi tylko mały brzuszek, ale to kwestia paru dni. Nie znoszę ćwiczeń:D wolę się głodzić:D teraz w sumie się nie odchudzam, tak jakoś złapałam w niedzięlę doła i samo poleciało, bo straciłam apetyt..jem tylko obiad przez cały dzień składający się z mięska i surówki:) i to mi wystarcza na cały dzień:) w czasie ciąży byłam strasznym odkurzaczykiem, pochłaniałam takie ilości żarcia,że szok...2 mięska, 3 gałki ziemniaczków,pół talerza sałatki czy czegoś tam...2 godziny później jakieś kanapeczki, albo pomidorki, albo tona jabłek...może dlatego tak przytyłam,ale w sumie to podobno niewiele:)teraz łatwo jest mi zrzucić,ale jeśli będziemy karmić nasze bobaski to już tak nie poszalejemy z jedzeniem. Moja koleżanka w pół roku po porodzie wyglądała jak tyczka. Wysłała męża do Norwegii:D Stwierdziła,że je normalnie,bo karmi do dzisiaj i to tak samo leci:) nie ma co sie martwić na zapas:) jak juz urodzimy to założymy najwyżej następny topik jakiś figurzasty:) Barwy jesieni ten topik jest szczęśliwy, więc nie zamartwiaj się na zapas:)

a cóż tak tu pustawo?:> uporałam się z lodówką i sajgonem po obiedzie i teraz idę poleżeć sobie z nogami do góry:D:D:D

hej my wrócilismy od mamy ale Filip pojechal jeszcze odwiesc plytke mojemu wujkowi Mania zasypia w huśtawce wpatrzona w \"szklo kontaktowe\" na tvn24... o juz jej sie oczki zamkneły zaraz ja bede przenosic :D:D Ale sie nakrzyczala i naśmiela. Wariowaly z moja siostrą tak ze hej :D:D:D

barwy jesieni główka do góry. Moze jeszcze sie pokazą dwie krechy :)

I jak? umyłaś okna?:D:D co Maniusi tak wesoło było?:) fajnie,że masz sprawdzony sposób na usypianie jej:D ja to na huśtawce na pewno bym nie odleciała:D:D

Dzień Dobry w ten piekny piatkowy poranek.pewnie jeszcze sobie smacznie spicie:)kurcze taka szkoda ze ja mam dostep do internetu tylko w pracy i popoludniu juz mnie tu nie ma.mam nadzieje ze niedlugo sie to zmieni:) Dzieki Majek:) miala byc owca ale byla juz zajeta i wzielam najblizsza pochodna od owcy:)) o tym karmieniu i chudnieciu to tez slyszalam,ale zdazaly sie tez glosy ze to mit.no ciekawe jak to bedzie u nas.nie moge sie juz doczekac:) albo tak jak mowisz bedzie nowy topic hehehe Wlasnie MaMani, jak tam okna? zakwasy sa? koncze pic dopalacza i biore sie troche do roboty:) jak juz sie wyspicie to prosze sie meldowac :) Majek MaMani a gdzie jest reszta? ostatnio tylko my tu preznie dzialamy :)

Hej dziewczyny. Nie pomyłam okien bo pojechalismy wszyscy do mojej mamy, Filip poszedl na jakis turniej a my z Maniula zostalismy. Mania miała ucieche bo sie bawila z moja siostra. Ta moja spryciula takie rzeczy wyprawia ze szok. Staje na rekach i na stopach i prostuje kolana:D:D:D ale zaraz traci rownowage i bęc. Trzeba jej ciagle pilnowac bo ani minuty nie ulezy. Nauczyla się siadać a siedziec jeszcze nie umie wiec siada a za chwile się przewraca :D:D:D No i jak tylko dopadnie czegos co by sie dalo chwycic to wstaje, wszystko ciagnie zjaga, mnie i targa. I gada za 5 a do tego sie rozdziera i skrzeczy jak sroka. Mały Diabeł :D:D:D:D:D A mnie tak bolą jajniki jakbym dzis mialą owuulacje ale to chyba niemozliwe bo dzis jest 12 dzien cyklu. A jak tam dziewczyny u Was? Gdzie cala reszta? Śpicie? Majek Mania ma to zamilowanie do huśtania chyba po mnie bo ja nawet teraz moglabym się huśtać i huśtac... bardzo to lubie i wogole mi nie jest niedobrze nawet po 3 godzinach huśtania i po zadnych karuzelach a ni nic :D:D:D Wełenka z tym karmieniem to nie wiem bo ja nie karmilam bo nie mialam czym. Blanka a który to cykl starań? Napisz jak tam u ciebie? Przyszedl okres? Wracaj na swój topik!!!!! Flawia a twój \"mąż niemąż\" robil badania nasienia? nie są jakies zabójczo drogie i wyniki też są szybciutko. Moze w tym leży problem? Fiona gdzie ty jestes?:> wracaj tutaj!! collette ty nadal się starasz? napisz coś więcej o sobie. gdzies poznikaly nam dziewczyny...

Melduję posłusznie,że już nie śpię:) Wełna reszta pewnie ostro pracuje,żeby wyrobić na wrzesień:D:D:D ja też ni mogę się już doczekać:) strasznie mi brakuje tych kopniaków i takiego \"przelewania się\" i falowania brzucha:D:D Idę dzisiaj do fryzjera:D najwyższa pora coś ze sobą zrobić:)w sumie to na solarium też bym się przeszła, bo wyglądam jak śmierć na urlopie:D i jeszcze z pazurami muszę sobie coś zrobić,ale nie chce mi się:D najchętniej założyłabym sobie żele, ale nie mogę się wyzbierać,żeby kupić żele i te wszystkie rzeczy do tego:D dzisiaj zabieram się za szorowanie szafek, wczoraj wzięłam się za lodówkę,bo myślałam,że szybciej mi pójdzie:D:D no i pół dnia mi z nią zeszło:D

Majek z tipsami sie fajnie szafki myje :D:D:D:D ale z 2 strony zrób sobie pazórki pokaz mezowi i powiedz \"teraz ty bedziesz sprzatał bo mi sie polamią\":D:D:D to jest system :D:D:D

mi z lodowka tez zazwyczaj schodzi pol dnia albo i lepiej,otwieram sobie piwko wlaczam muzyczke i rozmrazam,szoruje,dopieszczam :) inaczej tego nie zrobie ;) popieram metode MaMani :) no tak pewnie tam szaleja... co byscie wolaly porod naturalny czy cesarke?

naturalny. Jak dla mnie wcale nie jest to takie zle :D Boli jak cholera ale co tam. Da sie przezyc :D:D cesarki sie boje jak nie wiem. Jak by bylo trzeba to oczywiscie ze tak ale jak nie ma takiej potrzeby to ja osobiscie bym chciala rodzic naturalnie. a wy?

MaManie teraz nie zrobię,bo jeszcze nie zamówiłam sobie żeli:P póki co to mam w cholerę tipsów i z 60 lakierów jak nie lepiej:D Wełna, zawsze upierałam się na cesarkę,ale jak zobaczyłam film właśnie z takiego porodu to sobie odpuściłam i teraz chcę rodzić naturalnie i ze znieczuleniem:D ciągle jeszcze nad tym myślę, ale w sumie to najpierw trzeba zajść a później myśleć:D:D

a tak chcialam zapytac bo nieopatrznie weszlam na topic o ze tak powiem konsekwencjach porodu naturalnego i zaczelam sie zastanawiac.co druga wypowiedz dotyczyla zrujnowanego zycia sexualnego i zaczelam sie bac. chociaz ja zawsze bylam za natura. no ale slusznie najpierw trzeba zajsc:)

Hej Ja urzęduje na dwóch innych topikach...jeden to \"wierzymy w cuda na wiosne sie uda\",drugi juz chyba podupadł bo dziewczyny zaszły w ciążę:D I tak sobie dzis weszłam i zobaczyłam,ze sa dziewczyny,które staraja sie na wrzesień 2008,podobnie do mnie,ale....... A wiec ja juz staram sie teraz 5-ty cykl.....jak narazie bezskutecznie......drugi cykl biorę duphaston od 16-25 dc,aby pomógł zagniezdzic sie jajeczku,oraz dlatego,ze mialam ostatnio plamienia za dlugo ....ginekolog powiedziala,ze jak przez 3 miechy nie zajde w ciaze biorac duphaston wtedy bedziemy robic wszystkie badania i wykrywac co jest nie tak:(:( A wiec teraz jets moj 19dc,juz po jajeczkowaniu,za 9 dni @ ma byc...no i sie zobaczy,jak bedzie to zostanie nam 1 cykl na starania i potem badania:(:( Ale i tak chyba jak teraz dostane @ zrezygnujemy na jakis czas.... . A wy kobietki kiedy macie termin @???

hej dziewczyny moge sie dolaczyc do was? od tygodnia robie testy i codziennie wychodza dwie kreski, wiec chyba wrzesien z tego bedzie :) uwierze jak pojde do lekarza wizyte mam dopiero na 18 grudnia :o bola mnie tylko piersi (co sie wczesniej nigdy nie zdarzało) i podbrzusze jakby @ miala przyjsc...ale to podobno normalne bo sie macica rozkurcza. Mam mnostwo obaw i jeszcze wiecej pytan.

Wełna, co do życia seksualnego po porodzie to mój mąż nie narzeka:D:D wręcz przeciwnie. myśleliśmy,że będę rozjechana,ale zostało tak jak było o ile nie lepiej:) więc nie ma co sie tym stresować:) Szylusia uszka do góry :) zobaczysz,że się uda:) i tak ostatnia z tego zgromadzenia ja się zaciążę:P chociaż wolałabym nie,no ale to nie ode mnie zależy i muszę czekać pół roku:( po prostu Julka, zapraszamy:)gratuluję:) będziesz naszą pierwszą \"Brzuchatką\":) nie masz się czego obawiać:)

Majek123 Uszka do gory były jak zaczęliśmy sie starac,ja wiedzialam,ze to nie tak hop siup,moj maz zrozumial po 3 @ jak znowu przyszla...ale u nas jest jeden maly problem...ktory pojawil sie tydzien temu Moj maz jest wojskowym plywa na okretach Marynarki Wojennej.....no i tydzine temu sie dowiedzial,ze wyjezdza w sierpnou 2008 na szkolenie do Stanow na pól roku!!!!!Wiec czy urodze w sierpniu czy urodze we wrzesniu....czy nawet pazdzierniku to jego ze mna nie bedzea tego ani ja ani on sobie nie wyobrazamy....dlatego jak teraz @ przybedzie(a czuje ze bedzie punktualnie)to raczej sie wstrzymamy na jakis czas...........

Majek to swietnie ze u was wszytko gra i buczy :):) juz sie troche uspokoilam,po prostu nie bede takich rzeczy wiecej czytac.ja to zawsze sie przejme zanim przemysle :) po prostu Julka, witaj i przede wszystkim gratulacje,gratulacje :) ktos musi byc pierwszy. hej Szylunia .trzymam kciuki zeby sie powiodlo tym razem,chociaz ciezko byc zona marynarza. dziewczyny zegnam sie na caly weekend,nadrobie zaleglosci w poniedzialkowy poranek,jak bedziecie spaly hehehehe.milego weekendu i do poniedzialku .pozdrawiam wszystkie

wełna Nie jest tak zle,mój mąz nei plyna na statkach jako cywil na handlowych,on pracuje w wojsku i plywa na okretach wojennych,wiekszosc roku stoja w porcie ,w ciagu roku moze wyplywaja w sumie na 50 dni.A tak pracuje codziennie od 7.30-15.30 wiec codzinnie jest w domu,nawet czasami za często:P:P:P Tylko teraz wyskoczyło to szkolenie na 6 miesiecy w Stanach....no i caly ten czas bede sama,wiec dlatego jak sie teraz nei uda to narazie chcemy sie wstryzmac......wiadomo mama moze by pomogla,przyjaciolka napewno,mieszka na przeciwko nas ,ale wiecie to nei to samo co mąż...ojciec dziecka,on tez chce byc przy mnie ,uczestniczyc w tym wszystkim.....

Czesc :) Szylunia a nie da sie hmm jakos ominac tego szkolenia? Julka masz jakies objawy ciazy? mlosci nudnosci bóle itd czy bezobjawowo? Majek Umylas te szafki? Welna to do przeczytania w poniedzialek :D:D A ja wlasnie wydrukowalam sobie moje prace zlaiczeniowe do szkoly i umylam wloski. Jutro wybywam a Mania na cały dzien zostaje z tatusiem. Maja w planach wyjazd do babci bo podobno tam byl mikolaj i zostawil cos dla mani 9 jeszcze raz byl bo w niedziele tez byl i tez zostawil) :D:D:D Buziaki i milego weekendu

MaMani Niestety sie nie da,jak juz poszly kwity,a poszly bez wiedzy mojego meza,to juz jest za pozno,a w wojsku nikogo nie obchodzi,ze on stara sie o dzidzie:((((( ehhhhhh

Podpisuję listę obecności:) co tak pustawo dzisiaj?:> byłam wczoraj u fryzjera i pozbyłam sie połowy włosów:D od razu lżej na głowce i tak jakoś ładniej:) jutro idziemy z mężulkiem na solarke,bo trzeba jakoś wyglądać:) Wełna, kurczę jak tak dalej będzie to nie będziesz miała za dużo czytania w poniedziałek:D mam nadzieję,że dorobisz się w niedługim czasie internetu w domku:) zawsze to ten luxus:D MaMani kuchnia lsni czystością:D jeszcze tylko okna zostały,ale muszą nabrac mocy urzędowej:D Szylusia nie załamuj się, może akurat udało sie tym razem:) a jeśli nie to pół roku minie szybciutko:) a i plemniczki przez ten czas się wzmocnią, więc jeśli mąż dopadnie Cię po powrocie to dzidziusia masz pewnego:)

Do MaMani ładnie to tak , piszesz na jednym topiku , nagle znikasz , potem piszesz jakies błahe usprawiedliwienie do dziewczyn i znowu znikasz a teraz cie znajdujemy na innym topiku , gdzie milo sobie gawedzisz , pewnie tutaj tez tak im zrobisz na tamtym topiku jestes zalozycielką... i ucieklas nie mozesz zagrzac miejsca , potem inne dziewczyny piszą na ciebie rózne rzeczy i wiesz co maja do tego prawo , teraz rozumiem pomaranczowe nicki i wcale juz nie bedzie mi ciebie zal , a mialam cie za fajną dziewczynę a ty jestes tyle warta co slowa pomaranczowek czyli NIC CIEKAWE JAK DLUGO TU MIEJSCE ZAGRZEJESZ

Hmm to teraz sama tu będę? Gdzie jesteście??:P MaMani nie przejmuj się tym co napisała \"pingus\", bo przecież z żadnym topikiem ślubu nie brałaś i możesz sobie pisać gdzie chcesz i co chcesz:)

pingus moze to przeczytasz wiec ci odpisze. zalozylam temat pt \"drugie dziecko\" i na nim pisalam ale Majonia napisala pewne zdanie po którym poczulam ze nie ejstm na tym topicu mile widziana wiec sie z iego wynioslam. Wybacz ale nie bede z nikim rozmawiac na sile. Jka ktos nie chce ze mna pisac to nie i tyle. Przenioslam sie tutaj i jak narazie mi tu dobrze wiec z łaski swojej tego nie psuj. A to czy ktos mnie lubi czy nie lubi to mi w zasadzie obojetne. Pozdrawiam. Majek Wlasnie wrócilam ze szkoly i nic mi sie nie chce. Kurde caly dzien nic nie robilam tylko na tylku siedzialam i notatki pisałam a jestem tak zmeczona jakbym jakies ciezkie prace fizyczne wykonywala...

MaMani widziałaś to http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3632897 ?? nie pozwól sobie na to...nie wiem czemu tak się Ciebie czepiają...ja tez jestem wykończona tyle,że pracą fizyczna...miałam w domu remont i wczoraj się skończył, więc dzisiaj jeździłam na szmacie i skrobałam farbę z podłogi, gniazdek,kontaktówk....grrrrrrrrrr....dobrze,że jutro niedziela:D:D

Majek dzieki za link A co remontowaliscie? Nas czeka remont pokoju dla malej ale .... jak narazie to sie zastanawiam czy warto bo i tak tam przeciez nie bedzie narazie ani spala ani sie bawila.