Schlecker - praca

wiecie coś na temat podziału regionów,ilu jest nowych regionalnych?

Skad pomysl ze pani f jest w ciazy , byla u nas z pania r dobra dostalam :)mialy dobry humor chyba bo z tym to roznie bywa

Z tym przestawianiem to sa odgorne wytyczne , bylam na kilku otwarciach to wiem ze stojaki musza byc obok siebie ,ekspozyje np swieta obok siebie i w biurze tez wszystko ma swoje miejsce . Przeciez to niemiecka firma to i niemieckie precyzje -do hp nie wiesz o tym to chyba powinnas zmienic prace .A co do regionow to wiem z przecieku ze wszyscy zostaja i jakis nowy regionalny ma byc na miejsce pana g .a macie jakies wiadomosci o bonach na swieta

a ja slyszalam ze pani f miala wypadek i ma reke w gipsie ale normalnie pracuje odbiera telefony czasami pani r ja wozi

do Afijka : wiem ale nie rozumiem jak można po sobie przestawiać jak jest jeden z lewej to go przestawi z prawej, śmiechu warte,sama nie wie jak pokazać,że może ona taka ważna!

hej wie Ktoś kiedy dają te bony i ile ?????????????????

Jeśli nie dostaniemy ich do Mikołajek to pewnie przyjdą 2 dni przed świętami...:-) zresztą jak zwykle.

do cuddziewczyna: wow ale żeś pogalopowała z tymi komplementami ,aż mi dech zaparło! Najbardziej mi sie podoba "elokwentna" hahahahaha premie sobie załatwiasz? powodzenia! buhahahaha

niech żyje polityka prorodzinna w schleckerze nic dodac nic ując człowiek nie ma do czego wracac

Moje pytanie do wszelkiego rodzaju super kierownikow, extra zastepcow,zrelaksowanych asystentek. Jaki macie cel w tym aby nie dawac ludziom podwyzek( mowa tutaj o zwyklym pracowniku)???????? Mam swoje zdanie ale musze uslyszec wasze opinie.

Do Karlla: podoba mi się zwłaszcza ta jej ELOKWENCJA hahaha...

hp-zapomniałaś dodać inteligencja i profesionalizm !!! nie mówiąc o poczuciu humoru buhaha

na marginesie : macie jakieś stojaki na świąteczne słodycze??

wow Mówisz poważnie czy sobie teraz robisz jaja z paniF? Bo takiego lizustwa to ....aż się mdło robi! A na zwykłe pytanie o stojaki odpowiedzieć nie potrafisz, więc.......

Stojaków nie ma układamy w wózkach, a te superlatywy co do p.F to zgroza wcale bym się nie zdziwiła jakby to ona pisała sama o sobie.

a ja byłam dzisiaj w odwiedzinach w Schlekerze w którym kiedyś pracowałam...Koleżanki miały nie ciekawe miny bo pewnie nie długo pod koniec roku będzie inwentura a tu kierowniczka zamówiła towaru tyle jakby obok otwierali drugiego Schleckera. Współczuję im bo gdy ja tam pracowałam to nie raz mówiłam kierowniczce że ma nie przesadzać z zamówieniami a ona i tak robiła swoje, po moim odejściu widzę nic się nie zmieniło. Nadal mają ogromny nad stan towaru a ruch kiepski. DLACZEGO NIKT TEGO NIE KONTROLUJĘ??? GDZIE JEST PAN J. LUB KIEROWNIK REGIONALNY????

też pracowałam w sieciówce i byłam kierowniczką i po prostu takie są wymagania sieci- dany towar MUSI BYĆ W SKLEPIE i w danej ilości. Takie są wymogi czy komuś to się podoba czy nie... I to w sumie nie jest ważne czy to zejdzie, ale ma być bo są pewne towary które są po prostu objęte umową. Dlatego kierownicy je zamawiają.

tylko że Schlecker chociaż sieciówka takiego czegoś nie toleruję!!! za takie coś dostajesz po głowie...niech powiedzą dziewczyny z innych sklepów coś na ten temat, przecież robią przemagazynowania na inne sklepy nawet 1 szt. towaru tylko żeby nie było tego na półce w magazynie gdy będzie kontrola TO JEST ZAMROŻONY PIENIĄDZ!!!

albo tak zwany połkownik...stoji....i niesprzedala sie ani jedna sztuka....od mieciaca...lub 2.....heheh.....wiec...magazyn czysty tylko niezbedniki jak papier toaletowy np........jak czegos zabraknie to trudno......jak ktos potrafi to sprzeda cos w zamian.....o ile ma czas....na to by poswicic go w odpowiedniej ilosci klientowi.....najbardziej wlasnie to boli.....czasami czasu dla klienta niema chocby sie na uszach staneło.......a ponoc jest tak wazny....wiec dlaczego jest nas tak mało????????moj sklep zarobil by wiecej gdybysmy czesciej mogly byc dluzej razem...wtedy jedna....kasa i zadania specjalne.....druga ....klient...czasy sa takie ze sam kupujacy wymaga uwagi.....wiec wielu tylko z tego wzgledu...wybiera male drogerie choc czasem drozsze...ale moze pogadac....poczuc sie panem....itd....ale wracajac do tematu ....bo mi sie wena załączyla.....specem niejestem ale niedokonca tak sie robi interesy z polakami.....druga sprawa braki masakryczne w magazynie i to czesto podstawowych produktow!!!!!ziaja......mleczka toniki...brak od 3 dostaw.....parasole dlugo dlugo nic......itd...mozna by wymieniac.....

I tu się zgadzam z przedmówczynią! Trafiłaś kochana w samo setno!

i szkoda ze nikt z Niemiec niema takiej ,,super kontroli,, np nad stroną www dla polskich klientow...przecież tam nic niedziała i klienci przychodza.....do nas......ze po co strona jak ani promocje niedziałają......ani oferta tak waznej marki własnej????......moze i w tyle jestesmy ale era internetu i szukania w nim informacji juz i u nas sie rozgosciła......wiec gdzie jest w tej sytuacji dział marketingu?????????

zgadza się. każda sekta ma misje. i każda kiedyś upada.

Czy u was klienci też tak narzekają, że gazetki od jakiegoś czasu do nich nie docierają? Albo są w czwartek a poniedziałek już nie aktualna promocja? Cały czas twierdzę,że tygodniowe promocje to nieporozumienie! dodatkowa robota dla nas i "mamumienie" klienta- nie traktujemy go poważnie! Dlatego obroty spadają, klienci wolą inne markety-ceny nawet w tych "szałowych" naszych promocjach, chowają sie do innych! Czy ktoś z naszych najwyzszych przygląda się rynkowi-konkurencji? Co tu daleko szukać- zobaczcie ofertę rossmana............... A co z bonami dla nas?? Zapomnieli o nas?? przypomną sobie prwnie po świętach i zaczną się naloty kontrolne i masowe wpisy..........

Karlla zgadzam się z tobą ,nasze promocje szkoda gadać, nasi przełożeni to mają chyba klapki na oczach a widzą tylko nasze "błędy" dorwali się do stołka i zero pomyślunku :)

Łaskawcy dali kilka nadgodzinek na święta i........ mamy to traktować jak premię??????????

powiedzcie jak wyglada pani Rak lub jakim jezdzi samochodem bysmy wiedzialy u nas jak wyglada jak pojawi sie na horyzoncie, a co z bonami dostalyscie???

i co z promocja??bo wypada na 1.01.2011 bedzie ja trzeba zrobic w sylwestra???czy po nowym roku???a moze odpuszcza i niebedzie wtedy promocji??jak ktos wie to pisac bo narazie zadnej info niema, i czy tez tak macie ze kartki zolte na promocji maja lepsze ceny niz te czerwone???i ze do jednego artykulu jest i zolta i czerwona kartka i kazda cena inna???czemu tak jest???

najlepiej w sylwestra jak się wyrobisz a pani rak nie da się nie zauważyć jeździ wypasioną skodą duuużżżą !!!!!

wiecie co czytałam tam wyżej od tych cudteem i mnie zemdliło kto to wypisuje chyba jakieś dupolizy albo regionalne o których mowa bo się wystraszyły że czyta to ktoś wyższy rangą od nich A Z ZAPOMOGĄ to też przegieli w tamtym roku była dwa razy a wtym roku niby co na ten cel nie ma żadnych limitów kpina a bony to pewnie też będą że pożal się BOŻE

a co do cenówek z tego co wiem to żółta jest ważniejsza ale trzeba sprawdzic w poniedziałek jaka cena wchodzi