Schlecker - praca

musze napisac jeszcze, ze bylam swiadkiem naocznym wczorajszego i dzisiejszego dnia... tak jak potraktowala dziewczyny klamiac do ostatniej minuty i robiac nadzieje potraktowala je jak smieci...

Turek zamknięty to prawda ale nikt dziewczyn nie okłamywał i może dlatego bez problemu zostały żeby spakować sklep... co do Pobiedzisk to inna sprawa tam dostali wypowiedzenie lokalu i dziewczyny są tego świadome...

gdyby sprawe postawili jasno kilka dni wczesniej to zaloze sie ze dziewczyny z dzierzoniowa tez by zostaly i pomogly. Nie dziwie im sie, sama bym tak zrobila na ich miejscu. Teraz regionalna pewnie siedzi przed kompem i sle meile a frajerki, ktore zaangazowala pakuja towar..

Szkoda słów

tak szkoda slow. Masz racje. Dzis pozegnalam sie z dayli a pech chce ze jak wychodze do okna to widze sklep :/ szkoda mi jedynie tego, ze fajny zespol byl, szlo sie dogadac z dziewczynami i atmosfera byla dobra. Na odchodne zyczylam regionalnej zeby ja ktos potraktowal jak ona nas.. odpowiedziala ze ona z niejednego pieca chleb jadla... tez miala sie czym chwalic..

Brak słów

Dziewczyny czymajcie sie Znajdziecie fajna prace i wogole będzie git a regionalna jeszcze miesiąc moZe dwa i sama odejdzie nie wytrzyma presji nikt jej nie szanuje i nie traktuje poważnie juZ poszły skargi do fugata a ja mam znajoma w gazecie naj i opisze sytuacje pani A . P Pa. Dzierżoniów zawsze był spoko

Nie przesadzacie nikt nie umarł

jeszcze nie, ale moze z glodu umrzec niebawem ! nie jestes w sytuacji i nie wiesz jak to bylo... A.P na nic nie miala argumentow a kiedy cos sie do niej mowilo to olewatorskim podejsciem rozmawiala przez telefon...

Nikt nie umarł to prawda prace tez znajda ale po tylu pzepracowanych latach , miesiącach należy sie zwykle dzięki za współpracę. To tak dużo ?

Roksana naprawdę przykre to źe tak się ludzi traktuje:-( ja kiedys teź pracowałam w firmie kilkanaście lat i na dowidzenia usłyszałam "na pani miejsce mam młodsze i ładniejsze" ta firma juź upada,nie mamy wpływu na kogoś ale mamy wpływ tylko jak my to odbierzemy.Potraktuj tą osobę jak kogoś chorego bo szkoda źebyś się dołowała.Źyczę Ci powodzenia i głowa do góry napewno sobie poradzisz ściskam Cię mocno:-)

Dajcie spokój było minęło

Okazywanie empatii to nie zbrodnia

:(

to sa cyrki co sie dzieje w tej firmie te sugerowane sa najlepsze

:(

Smutna minko głowa do góry,nie mamy wpływu na pewne sytuacje,Teź się martwię ale muszę dalej źyć przecieź w depresję nie chcę wpaść.Musimy myśleć teź o bluskich i jakoś się wziąść w garść.

do Gosc z 20.49. Dzieki za slowa otuchy :) Naprawde Ci tak powiedzieli ? no w sumie nie ma sie co dziwic bo oni nie maja granic. Nie wiedza co to kultura. prace znajde nie wiem za jaki czas i jaka ale znajde. Dla mnie przykre to, ze starasz sie jak najlepiej i najbardziej kupujesz sama sugerowane a oni dzwonia i sie dra, obrazaja, strasza itd. chcialam tylko by potraktowala mnie i moje kolezanki z pracy jak ludzi... tylko tyle. Czy to tak duzo ? dzieki i zycze powodzonka :) 3maj sie tez cieplutko :)

Jutro następne sklepy zamykają to naprawdę juź przestaje mnie śmieszyć:-(jeszcze troche i po pare sklepów w regionie pozostawiają:-(

no ladnie... 3majcie sie dziewczyny bo wiem co to znaczy zamykac. nawet lzy u mnie sie polaly kilka razy w domu jak podchodzilam do okna widzialam dayli ale to sentymentalnie do kolezanek i tego co tam miedzy nami bylo i jak fajnie sie dogadywalysmy heehee :p trza dalej isc, do przodu. Kasia!!! I love you !!!!! tesknie haha :)) teraz zapraszam do zaby, czasami tam bede u Marty :p

Dziewczynki wszystkich tak potraktowali, dla mnie to nie są ludzie .....ale w życiu wszystko się wraca ....i życzę im tego z całego serca ......

Czy was też wkur... ta ewka regionalna? Chce pokazać jaka to ona... A niebawem pewnie zwalnia ją jak patrycje

Burrrdelll na kulkach

Napiszcie czy dostałyście jakiś okres wypowiedzenia,czy mają prawo tak z dnia na dzień wypowiedzieć jak sklep zamykaja.

dostalam wypowiedzenie. Na okres 7 dni, czyli zeby im spakowac sklep . Ale ja powiedzialam, ze nie pracuje dla nich od teraz i po prostu nie zostalam. bylam na umowe zlecenie i moj wujek (adwokat) powiedzial mi, ze nie dostane dyscyplinarki ani nic podobnego bo nie mam umowy o prace. Reszta pracownikow na l4 byla. dzis znow zobacze ich pyski pewnie.

Jak jest zlecenie to moga z dnia na dzien, bez wypowiedzenia bo zlecenie to nie umowa o prace i okres wypowiedzenia jej nie dotyczy. Chyba ze ustalono z pracodawca inaczej. A co do zamkniec to E. mowila ze bedzie "naciskac" na zamkniecie Opola

Ciekawe czy wypłaty bedą dziś czy w poniedziałek

u nas dziewczyny dostał odprawę i 2-miesięczne wypowiedzenie. Tylko z powodu tego, że sklepu już nie ma to w tych dwóch miesiącach rozpiszą im zaległy urlop, a z reszty dni zwalniają ich z obowiązku przychodzenia do pracy

Zostaną tylko te sklepy które w rankingach sprzedaży są najwyżej , wszystkie nie rentowne sklepy są do zamknięcia . Taka prawda

Styl zamykania sklepów niedopuszczalny, ale że są zamknięcia, to co się tak dziwicie? Jak sklep robi niecały tysiąc utargu dziennie, to chyba jest logiczne, że nie zarabia, a ile można dokładać?