Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezczelny ten moj facet

klamie i zapiera sie w zywe oczy

Polecane posty

Gość iuotiot
autorko, nie ma sprawy ja np swojego faceta nie dopytuję o esemesy (chociaż on mnie owszem), nie posądzam o nic, nie rozliczam z kłamstw, ale jestem pewna że gdyby zareagował na esemes specyficznie i ja bym spytała normalnie o tę wiadomość a wtedy zaczęłoby się takie dziwaczne kasowanie oraz wyszukiwanie i pokazywanie mi starej wiadomości, to by mi szczęka opadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iuotiot a teraz przesledz sobie reakcje faceta nie ulegajac wpływowi estrogenów na działanie Twego mózgu... facet dostaje smsa... wie, że jego kobieta - autorka posta robi mu dzikie jazdy o to, że ONA sie z nim kontaktuje... patrzy - sms od byłej... wpada w panike, bo wie jaka bedzie reakcja... stan umysłu wywołała u niego autorka-furiatka... dlatego palnął bzdure - nieudolne kłamstwo, bu właśnie autorka go zamęcza i dręczy swoimi podejrzeniami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale he he
pojechalas po komiczne i chlopaczek zamilkl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuotiot
eeee... nie przesadzajmy ale o kochankach pewnie coś będzie, niekoniecznie w tym topiku ;D dobra, pozdrawiam i wracam do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdy objawione
"pokazac mi go , normalne chyba" Zartujesz sobie, prawda? Naprawde masz takie parcie na ogladanie PRYWATNEJ korespondencji Twojego faceta? Nie szkoda Ci energii na takie bzdury? Nie lepiej spozytkowac ja w inny, lepszy, bardziej wartosciowy sposob? Zastanow sie, czy nigdy nie zdarza Ci sie klamac 'dla swietego spokoju'. Mnie sie zdarza, zwlaszcza, jak ktos zasypuje mnie durnym pytaniami. W jednej z moich ulubionych piosenek pojawiaja sie takie slowa: 'ask me no questions and I'll tell you no lies' :) Zaraz mnie tu zakrzycza zwolenniczki braterstwa dusz, komorek, komputerow i sam diabel wie, czego jeszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuotiot
no, skutki paniki i nieudolnych kłamstw bywają gorsze niż prawda i właśnie o tym jest topik, że facet został odebrany jako bezczelny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuotiot
bo ja wiem, ja słyszałam kiedyś, od czasu do czasu, od mojego faceta "nie pytaj a nie usłyszysz kłamstw" i to było zdecydowanie łatwiejsze do strawienia niż kłamstwo obrażające moją inteligencję i świadczące o braku szacunku czy jakichś lękach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale facet tak sie zachowuje, bo ona go męczy psychicznie... robi mu zadymy o to, że nie chce jej pokazać SWOJEGO telefonu na kóry dostał smsa DO NIEGO kierowanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne... nie wiem. Ja nie mam problemu z pokazaniem telefonu swojemu facetowi. On też. Nawet czasem się wymieniamy jak w którymś padnie bateria. Wtedy on odbiera telefony do mnie a ja do niego. Nie ukrywamy przed sobą wszystkiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdy objawione
"bo ja wiem, ja słyszałam kiedyś, od czasu do czasu, od mojego faceta "nie pytaj a nie usłyszysz kłamstw" i to było zdecydowanie łatwiejsze do strawienia niż kłamstwo obrażające moją inteligencję i świadczące o braku szacunku czy jakichś lękach" Ejze, jesli ktos z tej dwojki ma jakies leki, to jest to chyba autorka tego topiku! Ciekawa jestem jej reakcji, gdyby jej wlasnie w ten sposob odpowiedzial. Myslisz, ze bylby spokoj? I tak zle, i tak niedobrze. Powie - zle, bo nie ucial bylej lapek, zeby nie mogla wstukac smsa w telefon, nie powie - zle, cos ukrywa, na pewno zdradza, powie, ze nie powie - jeszcze gorzej, bo wtedy, to juz na pewno ma wieeele do ukrycia... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROSALINDA PACZEKO to jest własnie chore... żadnej prywatnosci... a Twoj facet to zwykły pantofel... skrzynke mailową tez macie wspólną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezczelny ten moj facet
a kto "gadzino "powiedzial ze go mecze psichicznie.......tak tylko sie zapytalam od kogo ........nieznasz sytuacji to sie nie wtracaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
rosalinda ze swoim facetem nawet w tych samych sukienkach chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdy objawione
"Wtedy on odbiera telefony do mnie a ja do niego." A ja sobie takiej sytuacji nie wyobrazam. Moj telefon jest MOJ i tylko ja mam prawo odbierac kierowane na moj numer polaczenia. Sama, dzwoniac do kogos, oczekuje, ze uslysze w sluchawce glos wlasciciela telefonu, a nie jego kochanki/matki/babci/dziecka itp. Gdyby moj facet poprosil mnie o pokazanie mu jakiegos smsa, prawdopodobnie bym to zrobila, ale on mnie o to nie prosi - i vice versa. I tak ma byc, przynajmniej jesli o mnie chodzi. Swoja droga, ciekawa jestem, co powiedzialaby narzeczona mojego dobrego kumpla, ktorego zwykle witam slowami 'czesc bejbe, to jak, umawiamy sie dzisiaj na dziki seks?', gdyby odebrala jego telefon :P Szczesliwie oni tez normalni pod tym wzgledem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko wspolne- zadnych tajemnic to typowe zachowanie osób przestraszonych... muszą wszystko kontrolować, muszą wiedziec o drugiej osobie wszystko bo ciągle boją sie, że ich partner cos kombinuje... nie wiem jak mozna miec tak ogromne kompleksy i uwazac sie za takie zero, za osobe ktora jest w stanie utrzymac przy sobie partnera tylko poprzez permanentną inwigilacje - ale to nie moj problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezczelny ten moj facet
ty komiczne chyba stary piernik jestes i nigdy niemiales dziewczyny nie wspomne o odrobinie zazdrosci w twoim zycui nie miales pusta istoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne - rzeczywiście hasła do kont też swoje znamy :) Ba! Nawet piny do kart :) Tylko widzisz ten pantoflarz pracuje teraz ciężko, potrafi zrobić wszystko, ma kumpli, lubi obejrzeć mecz a Ty macho siedzisz na forum z babami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezczelny ten moj facet
bravo rozalinda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezczelny ten moj facet
bo sa ludzie co rozumieja moj "problem" i sa ci co tylko pojechac po czlowieku potrafia droga Haris

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosalinda ciężko pracują frajerzy dziecinko... moze kiedys to zrozumiesz, ale z ciezkiej pracy ma sie odciski i zmeczenie, a zycie polega na tym, by pracowac jak najmniej, za jak najwieksza kase... wiem, ze dla niektorych to niepojęte dziecko, ale tak jest... wiec daruj sobie te lewackie wstawki o wyższosci ciezkiej pracy nad lekką acz dobrze płatną, bo mało wiesz i mało widziałas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuotiot
Komiczne, no odrywasz mnie od obowiązków. Nie mogę nie odpowiedzieć bo się pośmiałam. Cytuję: "a teraz przesledz sobie reakcje faceta nie ulegajac wpływowi estrogenów na działanie Twego mózgu... facet dostaje smsa... wie, że jego kobieta - autorka posta robi mu dzikie jazdy o to, że ONA sie z nim kontaktuje... patrzy - sms od byłej... wpada w panike, bo wie jaka bedzie reakcja... stan umysłu wywołała u niego autorka-furiatka... dlatego palnął bzdure - nieudolne kłamstwo, bu właśnie autorka go zamęcza i dręczy swoimi podejrzeniami..."" Prześledziłam... twój tekst. Wpływom nie ulegam (polecam). "(...)Autorka posta robi mu dzikie jazdy" - Dopowiedziałeś sobie (nie będę dopytywać dlaczego, nie jestem twoją terapeutką). "(...)Wpada w panike" - Może tak, może nie. "(...)Wie jaka bedzie reakcja" - I ty twierdzisz że też wiesz. Bardzo ciekawe. "autorka-furiatka" - No nie mogę się oprzeć wrażeniu że ty piszesz o jakiejś wymyślonej postaci lub autentycznej sobie znanej. I to ci się zlało z osobą autorki. To nieprawidłowe i ryzykowne wnioskowanie. "(...) bo właśnie autorka go zamęcza i dręczy swoimi podejrzeniami..." - A ten wniosek skąd? To kolejne dopowiedzenie sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdy objawione
"a Ty macho siedzisz na forum z babami" Llllubie stereotypowe myslenie :-O Komiczne tutaj odwala syzyfowa prace, ale wiekszosci kobiet mozna mowic, i mowic, i mowic... a one dalej swoje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedzenie z babami to popularna tu obelga :D:D:D dlaczego uwazacie ze jestescie osobnikami gorszej jakosci? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iuotiot wystarczy zobaczyc jak ona sie tutaj zachowuje, by moje domniemania i poszlaki stały się baaaardzo prawdopodobne... to osoba agresywna i zaborcza.... oczywiscie estradiol powoduje, że tego nie dostrzegasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra te odwołania do hormonu
to już numer stary i ograny zmień płyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×