Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

taka jedna wybredna

35letnie dziecko, czy zwyczajny tchórz?

Polecane posty

ggms - ja nawet na myśli nie mam małżeństwa... po co mi już teraz? mam 20 lat (rany laska - wiem, mała niezgodność, otóż on ma 35, od kilku dni, urodził się w grudniu, a ja skończyłam 20 w lipcu, zatem różnicy jest 14 lat i kilka miesięcy) także z moim strony żadnej wzmianki o ślubie nie ma, z jego natomiast tak, wiele razy... powiedziałam mu tylko żeby nie sądził, że pobierzemy się np. za 2-3 lata i odrazu wpakuje się w dziecko... także nie ma syndromu starej panny... :] ponad to mam prace której nawet po slubie nie zamierzam rzucać, dodatkowo ucze się (tylko o kilku zjazdach ostatnio zapomniałam ;) ) i jestem samodzielna, sama się utrzymuje. Także do tego by żyć w społeczeństwie na jakimś tam poziomie, wcale nie jest mi konieczny, co więcej wydatkami typu wyjście na pizze nie jest on tylko obarczony, często to ja stawiam. nie jest moim sponsorem ani nic podobnego, co wiecej czasami zauważam że to ja więcej wydaje, np. ostatnio jego urodziny 300 zł, a miesiąc wcześniej perfumy bez okazji za 110 zł... mikołajki koszula ponad 60 zł. od niego co dostałam... ? hmm na mikołajki perfumy chyba kosztowały 130 jak dobrze widziałam, i ostatnio róże (chyba drugi raz przez 14 m-cy, chyba zauważył że bardzo przegiął)... i koniec... wcześniej na urodziny bransoletke i kwiaty... takze ggms mylisz sie troche z oceną mnie.. rany laska - wczoraj tłumaczył się, że chce dac swojej mamie czas na przemyślenie, żeby nie czuła sie ponaglana, a tym samym nie zdystansowała się do mnie. więc go spytałam czy wazne jest to że przez takie zachowanie ja sie do niej bardzo dystansuje, i pomimo nie zadużej jej znajomości coraz bardziej jej nie lubie... nic nie odpowiedział... :( heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małotala
j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfdg
witajcie, to znowu ja ;) chciałam tylko napisać, że skoro on chciałby już z toba się pobrać, a ty jesteś bardzo mloda i masz nieco inne plany niz on, to tym bardziej nie ma sensu ciagnac tego zwiazku, bo bedziecie sie tylko meczyc. on juz chcialby zalozyc rodzine i miec dziecko, wiesz to normalne w koncu on ma juz 35 lat. a ty dopiero 20 i nie chcialabys jeszcze ani jednego ani drugiego. za duza roznica wieku, inne oczekiwania, dlatego naprawde przemyśl to jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiettkka
Słowa nic nie kosztują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggms
taka jedna wybredna ... to wszystko to nie bylo do Ciebie. dyskutowalem jesli dobrze pamietam z rany laska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×