NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

Ja zdążyłam okna pomyć i nastawiłam zupkę :-) Pisz ivoonnn co kupiłaś ? :-) Emsy to super że się dobrze czujesz, oby juz tak do końca :-) Pewnie że będzie ok a co ma być nie tak, wystarczy że pogoda za oknem mało optymistyczna więc Emsy głowa do góry :-) Masz odrazu odezwać sie po wizycie i zdać relacje :-) Agla umawiaj się i pisz co i jak ale napewno będie dobrze nie ma co się martwić na zapas :-)

A więc tak (wiem, że nie zaczyna się zdania od \"a więc\" ale opuściła mnie wen :D ) zacznę od detali :) uwielbiam brązowy kolor więc zaczęłam od brązowo białej apaszki :) kolejnym zakupem był srebny pasek do jeansów ;) a potem to już z górki : dwa eleganckie garniturki.Pierwszy szary-spodnie i marynarka, a drugi brązowy- spoódnica i marynarka:) aha...i jeszcze dwie bluzeczki...takie kolorowe z rózne wzorki, pasujące do wszystkiego:) teraz muszę męzulkowi wmówić, że zakupy były niezbędne hihihihi:) bo w sumie przytyły mi to i tam więc bardzo \"kombinować\" nie muszę :)

Laski, ja to dzisiaj wezmę i oszaleję z tego szczęścia!!! jestem taka szczęśliwa i taka podekscytowana tymi wszystkimi przygotowaniami, że latam 10 cm nad ziemią :D :D :D więc wybaczcie, jeśli trochę tracę kontakt z rzeczywistością! :P a od kafe rzeczywiscie można się uzależnić - tyle mam rzeczy dzisiaj na głowie, no ale musiałam, po prostu MUSIAŁAM wpaść tu do Was na chwilkę :* no to lecę dalej, zamelduję się wieczorkiem pewnie, jak wrócę od Babci :D Ciaooooo :*

tula- gratuluje slubu. mam nadzieje, ze wszystko zalatwisz szybciutko. ja kupowalam moja suknie slubna dzien przed slubem, bo nie moglam sie zdecydowac, ktora, a zmusilo mnie do tego zamykanie sklepow- bo juz bylo pozno ;) zreszta u mnie w zyciu nic nie idzie gladko i zawsze cos sie dzieje- ale przynajmniej nie mam nudno :D

hoooo hoooo ivooon to naprawdę poszalałaś sobie ;-) ale powiem tak..kobieta musi w siebie inwestować i juz , ja tez uwielbiam latać po sklepach i robić sobie prezenciki, żedne perseny, prozaki i deprimy nie są w stanie wyleczyć kobiety z deprechy....najlepsze lekarstwo to zakupki..... hmm jeśli mogę to dzisiaj ja wstawie Wam hasło może dnia bo na tydzień to za nudne ...mam nadzieje że sie żadna z Was nie pogniewa ale to apropo min. robienia zakupów :-) Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie... Tula tylko nie odleć nam za daleko, super że jesteś taka szcześliwa cieszę sie razem z Tobą ....ale narazie nie odlece bo kończe obiad...ale polatała dziś troche na miotle ;-) Desperate...ahahha uśmiałam się z tego Twojego zakupu sukienki, musi miec Twój mąz wesoło z Tobą :-)

ivoonn a to specjalnie dla Ciebie z okazji udanych zakupków .... Piękna kobieta to niebo dla oczu, piekło dla duszy, czyściec dla kieszeni ;-) jutro ja startuje na zakupowy maraton :-):-):-) pozazdrościłam Ci, wiem nieładnie :-(

jesoooooooooooo hasło jest boskie :D wcale się nie dziwię Kochana, że jutro lecisz na zakupki, w sumie dużo wyprzedaży jest i można naprawdę coś ciekawe znaleźć ;) Żebybyło śmiejszniej bo kupiłam sobie elegant ciufy, a na codzień do dzieciaków biegam z jeansach :D no i potem jak widzą swoją panią w kieckę na przykład to się pytają czy dobrze się czuję, albo czy spodnie mi nie zdążyły wyschnąć hihihihi:D desperate housewife -ja to był oszalała, jakbym nie miała sukienki na dzien przed moim ślubem to chybabym zwariowała :D i tak stresa miałam jak z Katowic do Kalifornii :D

łoooooooooo matko, ale byków uwaliłam :( jakieś dziwne skróty myślowe mi się wkradły :D wybaczcie :D aha....zapomniałam zapytać, czy któraś ma ochotę na goferka z bitą smietanką mojej roboty?? :D

Ja bym jadła wszystko ale na slodkie niestety patrzeć nie mogę. Może to i dobrze boi przynajmniej się nie utuczę:) ZA BARDZO capuccino sobie w pracy zrobilam - śmierdzi spalenizną. W pracyjuż wiedzą. Dziwna zmowa milczenia już widze jakie byly gadki jak mnie nie było bo ze wzg na mdłości w czwartek i piątek wzięłam wolne. Dziś mi lepiej. A co do przykrych objawów to ja już nic na głos nie wypowiadam. Powiedziałam że nie mam mdłości a tu na drugi dzień prosze bardzo 24 h/dobę mnie mdli ze żyć nie można. Mąż gotuje obiady, chodzi na zakupy itd. bo ja nie wyrabiam I gratulacje w końcu widzę że nas przybywa. Mam nadzieje ze niedługo wszystkie przeniesiecie się na nasza stronę Aktualizuje tabelkę bo ktos wkleił starszą bez uzup. danych. STARANKI NICK............LATKA...............MIASTO.............. ....IL CYKLI BYSIA.............30..................WAW............... ..............3 IVOON............31..................KATOWICE........... ...........1 TULA..............32..................WAW............... ..............2 DEEDEE22........26..................RZYM................ ............2 KALI84............24..................GORZOW............ ...........1 JLO74.............30..................PODLASIE.......... .............2 KATHREEN28......31.................WROCLAW.............. ........6 AGLA...............???...................?????.......... ...................4 DESPERATE........22...................Q8................ ..............1 FASOLINKI NICK......... LATKA..........MIASTO........IL CYKLI......TERMIN POR ULA122........28.............DOLNOSLASK........1........ ..........08.09 EMSY...........27.............WIELKOPL...........2...... ............7.09 AGA.............24............ GDANSK...............3.................24.9 MIKA...........????..............?????????.............. ??....................???

Mam nadzieje, że ja tez nie wyskoczyłam za wczasu z brakiem dolegliwości:) Słodycze, owszem zjem ale nie z takim apetytem jak kiedys:)

A ja słodycze CHĘTNIE, nie powiem :D Więc, IVOOON - ja goferka, ja! :)

ivoon ja poproszę o goferka :-) dziewczyno aż do Kalifornii Cie wywaiłao żeby za mąż wyjść, ale fajowoooo. Powiem szczerze że wy wszytskie jesteście zakręcone w pozytywnym tego słowa znaczeniu. No troche byków nawaliłaś ale spokojnie da się rozczytać ;-) tez robie byki. Ula juz pisałam że jestem przykładem książkowym od 3 tyg do końca 3 miesiąca....dalej niż widzialam, to są te nasze hormonki teraz szaleją jak nigdy w życiu....:-) DeeDee kochana napisz jaka u Ciebie pogoda ( jeszcze sie pytam) wyślij nam troszkę słoneczka i ciepełka :-(

ojjj zrobiłam sie pomarańczowa :-(

i wychodzi ze mnie blondynka :-(

do trzech razy sztuka :-)

Tula tylko jednego bo obniżysz swój dzisiejszy lot ;-) a tak cudowanie jest latać ze szczęścia ;-)

Hej! Właśnie wrócilismy od gina. Mamy zdjęcie naszego maleństwa, jest całe i zdrowe i serduszko pięknie bije:) Niesamowite uczucie...:) Termin: 7. 09. Buziaki!!!

Bysia moje byki pojechały do Kalifornii, ja na Śląsku zostałam:D

ivoon znowu ze mnie wyszła blondynka aaaaaaaaaaaahahahahahahhah ale sie uśmiałam, juz kumam, wybacz ale ja dzisiaj mam chyba bardzo niskie ciśnienie :-) Emsy super,że wszytsko ok i tak ma być :-) Kurcze jak narazie dziewczyny noszą pod serduchem WAGI fasolinki, następny znak to będzie skorpion wrrrr... a może sie mylę....cholera ja dziś naprawdę nie myślę ;-)

a jednak nie myślę to będą fasolinki PANNY ;-)

Ha ha ha, BYSIA, ale się obśmiałam :D kochana!!! jakbym miała zły humor, to byś mi go na pewno poprawiła, a że mam dobry, to dzięki Tobie i Twoim \"bykom\" mam już po prostu wyśmienity!!! :) EMSY, cudowna wiadomość :) to musi być wspaniałe uczucie, usłyszeć w sobie bicie drugiego serca..... [rozmarzona Tula, buja w obłokach]..... :) DEE DEE, co słychać w Wiecznym Mieście? :) dopieść nas, dziewczyny z kraju deszczowego stycznia, jakąś słoneczną opowieścią :) ULA, dobrze, że mąż dba o Was :) Trzymamy kciuki, żeby mdłości Cię za bardzo nie męczyły! (ale trochę muszą - dzięki nim czujesz odatkowo, że jesteś w ciąży, prawda? :D) IVOON, fajnie Ci, że byłaś na zakupach :D ja niestety odbijam sie jeszcze finansowo po grudniowych szaleństwach gwiazdkowych ;P GOTOWA NA WSZYSTKO - niezła z Ciebie artystka!!!! :D :D :D dołączam się do Byśki - szanowny małżonek na pewno się z Tobą nie nudzi :D No i tyle, kochane .... kolejny dzionek powoli się kończy... niektóre z nas mają już swoje fasolinki, niektóre jeszcze nie, ale mają swoich Misów kochanych, albo mężów, którzy dbają o Was jak o swoje największe skarby... życie jest piękne, co? :) dobrej nocy, pa

uff ale początek tygodnia! Do tej pory było słońce i ok. 13-14 stopni, dzisiaj wstaję rano- chmurzyska takie gęste szare, że nie mogę. Nie jest zimno ale słoneczka też nie ma wcale :(:(:( no nic, może w nastepnym tygodniu.. do tego mąż mi sie rozchorował i klapa, parzę mu herbatki, mleko z miodem, leki... obiadki pod nos... no coż ... w końcu ślubowałam (...z w zdrowiu i w chorobie...) to mam teraz. ALe na szczęście on jest taki kochany, ze z przyjemnością koło niego latam. Nic nie narzeka, nie jęczy i nie wymusza na mnie. Mężu- Ti amo! AGa- moje gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! Super że jesteś fasolinką... ciekawe która (i kiedy ) następna ;) Bysia :* Tula76_ w wiecznym mieście- pochmurno... brrr ale masz rację, życie jest piękne! Ivoon zakupy to fajna rzecz!! muszę chyba też się wybrać ;) :)

a! dziewczyny zapomniałam zapytać , bierzecie kwas foliowy??

ja biorę :) (jak nie zapomnę :P) ale ginka mówiła, aby brać! a Ty??? :)

ja też! ale powiem szczerze, że czasami tez zapominam!

JLO........................ gdzie jestes kochana!!!! dlaczego się nie odzywasz dzisiaj?????? założyłaś wątek, to musisz się udzielać!!! :D a tymczasem... hasła nie ma... Ciebie nie ma :( po cichu kombinuję, że neta nie masz, bo Ci odłączyli po tej awanturze, co to ją zapowiadałas :P i tej wersji będę się trzymać :D ale wracaj już do nas, a zwłaszcza do mnieeeeeeeeeeeee! bo tęskno....

już się wykąpciałam i czekam na mężulka....a On...siedzi przy laptopie i pracuje :( Ach ci informatycy...chyba muszę zastosować chwyty niedozwolono-dozwolone :D ja też wcinam folik i to juz od września0ginka rzekła, że nie zaszkodzi :) zwijam się powolutu do spanka Kochaniątka;) życzę Wam milusich snów i dobrej nocki :) do juterka:)

Dobranoc Ivoon, słodkich snów ;)

wiecie co...?? tak w oczekiwaniu na dzidzię (u mnie na zafasolinkowanie ;)) zastanawiam się nad in=mionami dla Waszych-Naszych dzieci. Macie juz jakieś ulubione?

DeeDee witaj... szkoda, że nie mamy wpływu na pogodę ale dobre te 13-14 stopni bo u nas to 3-4 stopnie brrrrrrrrkuruj kochana swojego męża, faceci jak są chorzy to robia się z nich takie fajne duże bobasy :-) i wtedy wychodzi z nich ta bezradność. Ja osobiście biorę od 2 miesięcy kwasek + olej z wiesia. Tula ciesze się że jeszcze bardziej Ci poprawiłam humor, lubie jak moge komus sprawić przyjemnośc ottt taka ze mnie dobra ciocia klocia ;-) Właśnie gdzie jest JLo, już ją dziś wołałam i nic.....ciszaaaaaaaaa ivooon zabieraj swojego chłopa do wyrka (nawet z laptopem) i wykorzytaj na wszystkie możliwe sposoby. Mój tez siedzi z lapkiem. Tak sobie pomyślałam, a może nasi Panowie też mają swoje fora np \"chcę być tatą\" albo \" co bierzecie chłopaki żeby plemniki były bardziej ruchliwe\" aaaaaaaaaahahha Ide spać bo palma mi odbija, cholerka to chyba przez ten bromergon :-(