Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość J.Lo74

NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

Polecane posty

🖐️ kochane Wyprawiłam małą pyskatą Gabrysię na wycieczkę i tak mnie wkurzyła z rana pyskowaniem że prawie nie pojechała na tą wycieczkę [zły ide spać potem sie odezwe 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Bysiu...poczekaj az Gabrysia jeszcze podrosnie..zacznie sie!! ja doslownie dzien w dzien uzeram sie z pyskatym dwunastolatkiem!! ale ponoc tez kiedys taka bylam, ze ostatnie slowo musialo nalezec do mnie, wiec po kims to odziedziczyl :) Desperate..nie martw sie waga :) gdybys zobaczyla teraz malego hipopotama czyli mnie, od razu poprawilby Ci sie humor :) Co do imionek, to rozwazam Dawidka...no i szukam alternatywy, musze miec 100%pewnosci, imie jest bardzo wazne :) Milego dnia dla Wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki:) widzę,że nie tylko ja mam załegłości w pisaniu :D nie odzywałam się, bo jakoś nie mam o czym pisać...przeziębienie jeszcze trzyma i ciekawe kiedy sobie pójdzie :D w pracy dużo pracy....rozkłady, programy, diagnoza , papierków tysiąc..........i do tego jeszcze praktykantki nio :D ale od października będzie luz papierkowy :) a na dodatek jutro idę do pracy :D jak chce się mieć długi listopadowy weekendto to jutro na 8mą trzeba wstać :D ale mam nadzieję, że szybko posprzątamy świat i do domu :D a teraz mykam do kina z małżem i szwagrem :D buziaki dobranocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JLo Gratulacje!!!!!! Nie mam na nic czasu. Wpadne tylko poczytam i maly się odzywa. Ostatnio męczą go wzdęcia i w nocy się budzi jakby nie mógł puścić bąka. Codziennie raz lub dwa sie budzi i przez godzine nie mozna go uspokoić. Mam nadzieję że mu to przejdzie. Wcześniej też tak miał tylko że się nie budzil tylko postękał i spał dalej a teraz płacz. Niedługo idziemy na spacerek chociaż pogoda się strasznie popsuła. Chodniki są starszne. Nawet jak kostka to jakoś nierówno położana i małego rzuca a o krawężnikach i schodach nie wspomnę. Na razie obczajam jeszcze tereny spacerów. Buźka !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AHa dziewczyny nie martwcie się wagą. Ja po porodzie 10 kg w doł na dizeń dobry a potem to 0,5-1 kg dziennie. Karmie piersią. Teraz się unormowało i tak ok 0,5 kg na kilka dni mi spada. A jak urodziłam i poszłam pod prysznic to miałam taki wielki brzuch że szkoda gadać 7-mc. Największy brzuch na oddziale. Dziewczyny się smiały że one w 9 mcu takiego nie miały jak ja po porodzie. Na szcęscie się skurczył bo byłam przerażona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :-) Ulcia pij herbatkę koperkową i staraj sie jak najczesciej kłaś Wojtusia na brzuszku :-) noi uważaj co jesz :-( Ja wczoraj wieczorem dostałam jakiś skurczy ale brzuch mi raczej nie twardniał. Bolał mnie tak jakby zaczynał mi sie okres potem ustepował ten ból i za jakiś czas znowu :-( myśle ze zaczyna sie u mnie rozkrecać a musze jeszcze dwa tyg wytrzymać :-( ivonn a na czym byliście w kinie ?????? aniaj rany ty mnie lepiej nie strasz bo i tak teraz nieźle daje do pieca a co bedzie za pare lat wole nie mysleć :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desperate chciała bym mieć twoja energie bo ze mnie straszna pedantka i jak widze jakas plame na podłodze to szlag mnie trafia i zginam sie a potem tyłka podnieść nie moge i musze sie wtedy rozbójać ;-) a ile sapania przy tym :-o Ale znalaqzłam fajną babkę i teraz ma w miare posprzatane i poprasowane :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desparate - Ty to rzeczywiscie jestes Wulkan :D Ale pamiętam jeszcze jak przez mgłę, że ja kiedyś też tak miałam, to licze na to, ze po porodzie jakos wroce do swojego tempa, bo na dzisiaj to jestem zółwik ;) Wczoraj wieczorem oglądałam mojego ukochanego Gladiatora i... prasowałam, prasowałam, prasowałam i konca nadal nie widac. Nigdy nie prasowalam za duzo, prawde mowiac - tak sie wycwanilam, ze mam metode na taki wieszania mokrych ubran po praniu, zeby było jak najmniej roboty jak wyschną :P a tutaj sterty prasowania, czuję się jak pralnia :) No i generalnie odkad sie remont skonczyl, to jakos mam lenia :( nic tylko bym spała, w dzien, w nocy.... wszyscy mowia: spij poki mozesz, a ja mam wyrzuty sumienia... tym bardziej, ze jeszcze nie wszystko gotowe na przybycie Jagódki na ten swiat. Ula - fajnie, ze sie odezwalas! Jestes nasza perełką Mamusiową, i choć wiem, ze masz urwanie głowy teraz, to pisz w miarę możliwości!!! Z tą wagą to mnie pocieszyłaś, bo ja mam +20 na liczniku! Też chcę karmić piersią! a propos - jak wyglada Twoja dieta? Bylam w tym tygodniu u kolezanki, ktora karmi cycem no i jest na diecie. Poczestowala mnie takim swoim \"obiadem\" i powiem Wam, że \"jedzeniem\" to ja bym tego nie nazwała, ha ha :P zero smaku!!!! Zupa na samych warzywkach bez soli, ziemniaki bez soli i dwa pulpety oczywiscie bez soli. brrrrr! no ale mowi, ze dzieki temu nie wie od dnia narodzin dzidzi co to kolki, wzdecia i alergie.... Nam z kolei na szkole rodzenia mowili, zeby jesc wszystko i dopiero jakby były jakies alergie to odstawiac.... No nic, zobaczymy. W kazdym razie pol roku czy nawet 5 miesięcy bez owocow i warzyw, to powiem Wam, ze jakos sobie nie bardzo wyobrazam... :( Bysia - torba spakowana? Moja w połowie ;) Ivoon i aniaj - buziaczki! 👄 Szefowo, melduj sie!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Tulcia Spakowałam torby ...brakuje mi jeszcze pieluch i wanienki dla Czarusia ale w tygodniu kupię. Gruszke, waciki, jedną butelkę , smoka, kremy i zasypki itd mam pokupowane. Teraz szykuje miejsce gdzie bede przewijać. Tula miałaś juz robiony posiew z szyjki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tula z ta dietą nie jest aż tak źle i nie aż tak rygorystycznie. To wszystko bedzie zależeć od Twojej Jagódki. Przez pierwszy miesiąc faktycznie dobrze jest być na diecie ale potem stopniowo możesz wprowadzać pokarmy mniej dietetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ściągawka karmiącej mamy NAPOJE Pij bez obaw: – wodę mineralną niegazowaną, – słabą herbatę lub bawarkę, – herbaty owocowe i ziołowe, – kawę bezkofeinową albo słabą, normalną, – soki owocowo-warzywne, – kompoty, – jogurty naturalne, kefiry, maślanki Unikaj: napojów gazowanych (zawierają dużo cukru a bąbelki w nich zawarte mogą powodować kolki) MLEKO i PRZETWORY MLECZNE Jedz ostrożnie: jogurty naturalne, kefiry, maślanki, mleko zsiadłe, sery białe (mogą wywoływać reakcje alergiczne) OWOCE Jedz bez obaw: – banany, – brzoskwinie, – jabłka, – maliny , – jeżyny, – porzeczki, – agrest, – soki, dżemy, jogurty, galaretki z tych owoców Uważaj na: – truskawki, poziomki, cytrusy (uczulają) – gruszki i pestkowce, np. śliwki, morele, czereśnie, wiśnie (niekiedy mogą powodować bóle brzucha i kolki) – owoce suszone (konserwowane chemicznie) – soki, dżemy, jogurty i galaretki z tych owoców WARZYWA Jedz bez obaw: – ogórki, – buraki, – marchewkę, – ziemniaki, – kapustę pekińską – kukurydzę, – pietruszkę, – koperek, – soję, – szpinak, – młodą fasolkę szparagową, – dynię, – kabaczek, – cukinię, – wszystkie rodzaje sałat Uważaj na: – cebulę i czosnek - mogą zmieniać smak mleka; cebula powoduje wzdęcia – kapusta, kalafior, groch, fasola, brokuły, bób - mają właściwości wzdymające i mogą powodować kolki u dziecka – pomidory i seler - zawierają silne alergeny – paprykę, chrzan, pory, grzyby PIECZYWO – jedz zwłaszcza ciemne i pełnoziarniste Uważaj na: pieczywo z konserwantami KASZA, RYŻ, MAKARON – wybieraj zwłaszcza te pełnoziarniste – jedz kilka razy w tygodniu JAJKA – ugotowane, zarówno na miękko jak i twardo – 2-3 razy w tygodniu Uważaj na białko – jest bardziej alergogenne niż żółtko RYBY – jedz najlepiej morskie (ugotowane lub pieczone) – dwa razy w tygodniu Unikaj: – surowych ryb, np. sushi – konserw rybnych i ryb marynowanych MIĘSO Jedz bez obaw (dwa razy dziennie): – mięso białe (drób, mięso z królika) – chudą wieprzowinę, jagnięcinę (kilka razy w tygodniu) – mięso grillowane lub duszone Unikaj: – tłustych wędlin, mięsa smażonego, – cielęciny i wołowiny (jeśli dziecko ma skazę białkową) SERY – jedz ostrożnie, są ciężkostrawne Uważaj na: – sery pleśniowe – pikantne sery i twarożki – w przypadku skazy białkowej u dziecka wyeliminuj produkty mleczne, ale musisz wtedy pamiętać o przyjmowaniu preparatu wapniowego TŁUSZCZE Używaj bez obaw: - masła (tylko i wyłącznie; nie stosuj żadnych substytutów), – oliwy z oliwek oraz oleju rzepakowego (najlepiej niskoerukowego) Unikaj: – smalcu i oleju arachidowego SŁODYCZE – możesz jeść w ograniczonych ilościach Uważaj na: miód, czekoladę, kakao, mak ORZECHY – uważaj zwłaszcza na orzeszki ziemne i pistacjowe; zawierają silne alergeny, mogą wywoływać nawet reakcje wstrząsowe ALKOHOL – wódka i inne wysokoprocentowe alkohole są zabronione – możesz sobie pozwolić na kieliszek wina czy małą szklankę piwa od czasu do czasu PRZYPRAWY i DODATKI Przyprawiaj bez obaw: – świeżymi ziołami, – koperkiem, natką pietruszki, szczypiorkiem, – majerankiem, – kminkiem, – innymi łagodnymi przyprawami ziołowymi Uważaj na: – barwniki, konserwanty, słodziki polepszacze oraz inne sztuczne dodatki do żywności – paprykę, pieprz, chilli, musztardę, ocet (mogą powodować bóle brzucha i kolki), – majonez, – ketchup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! Jestem :-D Wrocilam z wczasow, nadrobilam zaleglosci i prosze! Jakie tu niespodzianki podczas mojej nieobecnosci :-D Ulcia i Jlo – moje wielkie gratulacje!!! 🌻 🌻 🌻 Mam nadzieje, ze dajecie sobie doskonale rade i malenstwa nie daja za bardzo popalic :-) Aniaj – gratuluje chlopczyka 🌻 W sumie bedzie z Ciebie rodzyneczek w domku :-D Bysiu- trzymaj sie dzielnie! Obys jeszcze wytrzymala te dwa tygodnie! Tulcia – super, ze remont skonczony :-) I Jagodka ma swoj kacik :-) Ivoon- kuruj sie do konca – duzo zdrowka zycze! Wielkie buziaki dla reszty dziewczynek! 👄 Teraz w skrocie, co u mnie – poszalalam na wakacjach :-D Synusiowi sie chyba tez spodobalo, bo nagle tak mi brzuch wywalilo, ze hej :-D Zaraz po powrocie mialam badanie na cukier i wyszedl beznadziejnie. To pewnie skutek jedzeniowych szalenstw, bo po kilku dniach normalnej diety wyniki sa super :-) No i kolejna pokuta po wakacyjnych przyjemnosciach - dostalam opiernicz od doktorka, ze za duzo przytylam. W 25 tygodniu mam 9 kilo na plusie, wiec pozwolil mi przytyc tylko 3 kilo do konca ciazy! No prosze, jak sie lekarz martwi o figury swoich pacjentek, hehehe :-D Mam go w nosie, niech sobie gada - a co zrobie, jak w brzuchu burczy? Glodzic sie nie bede :-D Poza tym wszystko super, czuje sie swietnie, tylko zal, ze juz po urlopie. Nie wiem, czy w nastepnym roku sie uda gdzies wyjechac, wiec troche mam niedosyt. Ale czekaja mnie teraz inne przyjemnosci - reszta zakupkow maluszkowych :-) Caluje mocno swiezo upieczone mamusie, brzuchatki i niebrzuchatki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze dopisuje sie do tabelki, chociaz teraz ULcia i JLo to juz nie fasolinki. Moze trzeba by bylo stworzyc trzecia kolumne np. ,,Mamusie,, z data porodu? Zadecydujcie, bo nie chce sie tu sama rzadzic. Buziaki! STARANKI NICK............LATKA...............MIASTO.............. ......IL CYKLI IVOON............32..................KATOWICE........... ............2 KALI84............24..................GORZOW............ .............1 KATHREEN28....31..................WROCLAW............... .........6 DESPERATE.......22..................Q8.................. ..............1 ZAPAMIETASZ....27..................ŚLĄSKIE.............. ............3 MIUMIUMIU.......18+ VAT...........MAZOWIECKIE...................1 EMSY..............27..................WIELKOPL.......... ..............x FASOLINKI NICK......... LATKA.........MIASTO........IL CYKLI.....TERMIN PORODU ULA122........28............DOLNOSLASK......1........... ....08.09 AGA............24............GDANSK............3........ .......24.09 JLO74..........31............PODLASIE..........2........ .......22.09 MARYAM.......24............ZEA.................3........ .......11.10 BYSIA...........30............WAW...............3....... ........25.10 TULA............32...........WAW...............2........ .......23.10 DEEDEE22......26...........RZYM...............2......... .......21.10 NATALIE........31...........DOLNOSLASK......1......... .......05.01

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BYSIA! Wielkie dzięki za tę listę! Już sobie ją skopiowałam i będę tam zaglądać na pewno :) Te zajęcia z \"obsługi noworodka\", o których pisałam, że dzisiaj na nie idę, były SUPER! W ogole bardzo sie ciesze, ze chodzilam do tej szkoły rodzenia i polecam wszystkim! Oswoiłam się z wieloma rzeczami. Dzisiaj kąpałam i przewijałam dzidzię i powiem Wam, że poszło mi całkiem całkiem ;) No i tak :) Wracam do czytania zaklinaczki dzieci czyli \"Języka niemowląt\"! miłej nocy dla wszystkich 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba właśnie przez te herbatki koperkowe. Dopóki nie pilam to bylo ok. tzn czasem się trochę napinał ale sie nie budził i nie plakal. Zaczęłam pić herbatki i sie zaczęło. Sąsiadka ma trochę starsze dziecko i mówi że u niej tez w 3 tyg sie zaczęło. ALe jej mała ma straszne kolki i wyje dzień i noc. Dziś jakby mniej go męczyło. Puszczał bąki ale sie nie spinał. Odstawiłam herbakę Mały przespał dziś od 19:30 do 23 potem karmienie i spal do 2:30 potem zmiana pieluchy i karmienie ale o 3:30 zatkał mu sie nosek bo jeszcze oczyszcza mu się ze śluzu czy czegoś tam i niestety marudził przez godzinę ale potem zasnął i tak już się budzil co godzinę. Nie mam specjalnej diety. Nie jem tłustych rzeczy i wzdymających oraz owoców które mogą uczulać. Solę potrawy. Przez pierwszy tydzień trochę mniej doprawiałam a teraz normalnie. Oczywiście nic super ostrego i kwaśnego. Jem Ziemniaki, kasze, ryż makaron bez sosów. Z mięsa to głównie kurczaka ale jadłam też pierś z kaczki, wieprzowinę i nic się nie działo. Nawet małego ogórka kiszonego do obiadu i buraczki. Położna kazała mi pić mniej mleka tzn 2 razy w tyg szkalne a ja piłam codziennie rano i wieczorem. WOjtuś nie reaguje na np smażonego kotleta. Ale od czekolady dostał wysypkę, a zjadłam 1/2 kostki. Ogólnie najgorzej jest z warzywami bo co teraz jeść. Kapusty nie można, groszku też nie. Zostaje marchewka, buraczki, kalafior w małych ilościach, kapusta pekińska, pomidory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Dziewczyneczki :) Natalie fajniutko, że wróciłaś i dobrze się czujecie:) wagą i lekarzem się nie przjemuj bo to naprawdę indywidualna sprawa i wszystko wróci do normy prędzej czy później :D oczywiście jestem za zmianą tabelki...bo powinna być zgodna z realiami :D ja moje zmiany już wprowadzam :D Byśka i Ulcia- Wasze rady są superowe...już je zapisuję na przyszłość - w końcu prędziej czy później się przydadzą nio nie? w piątek odebrałam ostatnie wyniki...cytologia piękniusia więc przebadana wzdłuż i w szerz mogę brać się do roboty..... z przeziębienia został tylko katarek więc muszę go przepędzić bo już 7dc :D Całuję Was wszystkie cieplusio :) STARANKI NICK............LATKA...............MIASTO.............. ......IL CYKLI IVOON............32..................KATOWICE........... ............1 KALI84............24..................GORZOW............ .............1 KATHREEN28....31..................WROCLAW............... .........6 DESPERATE.......22..................Q8.................. ..............1 ZAPAMIETASZ....27..................ŚLĄSKIE.............. ............3 MIUMIUMIU.......18+ VAT...........MAZOWIECKIE...................1 EMSY..............27..................WIELKOPL.......... ..............x FASOLINKI NICK......... LATKA.........MIASTO........IL CYKLI.....TERMIN PORODU ULA122........28............DOLNOSLASK......1........... ....08.09 AGA............24............GDANSK............3........ .......24.09 JLO74..........31............PODLASIE..........2........ .......22.09 MARYAM.......24............ZEA.................3........ .......11.10 BYSIA...........30............WAW...............3....... ........25.10 TULA............32...........WAW...............2........ .......23.10 DEEDEE22......26...........RZYM...............2......... .......21.10 NATALIE........31...........DOLNOSLASK......1......... .......05.01

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listę podpisuję i się pytam: CO U NAS TAK CICHO? :( odzywajcie się dziewczynki! buziaczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tulcia ja milcze bo sie kiepawo czuje :-( Wczoraj miałam spadek formy robilo mi sie słabo :-( A dzis w nocy miałam jakieś bóle miesiączkowe. Bolał mnie brzuch jak na okres i za chwile przestawał i znowui Teraz siedze i zastanawiam sie czy to przepowiadające skurcze czy coś tam zaczyna mi sie dziać :-( Nie chce dzwonić do lekarza bo może to nic takiego i nie chce siać popeliny...musze dalej mysleć. Z gabi dostałam skórczy takich ze w yciu bym sie nie zastanawiała co to było :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! dopiero co wstalam z lozia! jestem mega chora! jakies przeziebienie mnie zlapalo! gardelko boli, katar, kreci mi sie w glowie i jestem straaasznie spiaca! stawiam...... i lece sie kurowac! ivoon- a moze to ty mnie zarazilas, co ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Tula i Bysiu- u Was to juz koncowe odliczanko ;-) Ja sie czuje lepiej niz w 1 i 2 trymestrze ciazy, ale wszystko przede mna. Pisac nie mam juz kiedy, bo moje kochane male nie daje mi zyc :-) wciaz tylko za reke mnie bierze i musze z nim wszystko robic! teraz spi, wiec mam czas..a zaraz wybieram sie pod prysznic. No i tez juz mam wszystko kupione oprocz pieluch i kosmetykow. Nie zapomnialam nawet o klapkach pod prysznic do szpitala, bo ostatnio nie wzielam i mąż przywiozl mi jakies klapki skorzane hehe Mam juz majtki jednorazowe nawet i zestaw koszul i stanikow do karmienia. Oby teraz wszystko poszlo dobrze..i do listopada dziecko niech sobie we mnie rosnie :) Milego dnia Dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Babeczki! U nas wszystko jest OK:)Jestesmy na etapie wzajemnego poznawania sie i docierania;) wieksza relacje zdam na dniach. Bysiu to moga byc skurcze ale nie musza-kTG by pewnie to wyjasnilo.Desperate zdrowia zycze.To kto bierze paleczke po mnie i szykuje sie do porodu;) Lece na obiad poki maly spi.Pozdrawiam was wszystkie pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Szefowo 🖐️aniaj 🖐️ desperate Szefowo umówiłam sie ze swoim lekarzem na ktg po 15 i ma zbadac mi szyjke wiec zobaczymy co dalej. Widze tzn domyslam sie że juz jeste sprawdziwą mamusia która ma pełno obowiązków ;-) mam nadzieje że czujesz sie juz dobrze i nic nie boli i nie ciagnie ❤️ Suwaczek działa 🌼 aniaj ty to szybciutka jesteś z tymi przygotowaniami :-) ale bardzo dobrze wszytsko bedziesz mieć z głowy :-) ja juz w 9 miesiącu to raczej nie nadaje się na bieganie po sklepach chyba że ide do konkretnego po konkretną rzecz . desperate kochana kuruj się ❤️ może to przez tą klimatyzację i upały. U nas niestety panuje grypsko bo pogoda sprzyjająca takim świństwom 😠 Ulcia pisz jak tam Wojtuś i jak sobie radzisz 🌼 miumiu, maryam ---> nie tylko czytaj, napisz coś do nas(może juz urodziłaś ?), DeeDee--->j.w. Ide sie szykować :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BYSIA - czekam na relację niecierpliwie! Ja dzisiaj tez ide wieczorkiem na kontrole i tez dam znac, co i jak. JLO - super, ze sie odezwałaś, bo juz sie za Toba steskniłam :D ILEZ MOZNA TESKNIC :) Jak bedziesz miala mozliwosc, to pisz do nas! No i zdjątka Gabrysia tez bysmy z checia obejrzały, prawda dziewczynki? :) DESPERATKA i IVOON - kurujcie sie kochane!!!! ❤️ ANIA - napisz mi proszę, ile czego trzeba miec? Chodzi mi o koszule i staniki do karmienia oraz o majteczki poporodowe. Ja mam 3 koszule, dwa staniki i 4 majetczki, i mi kolezanka powiedziala, ze MAŁO :( Kupiłam dzisiaj materacyk i prześcieradełka i jeszcze ochraniacz na materacyk :) Do tego paczke pieluszek huggies i czuje, ze juz jestem coraz blizej konca akcji PAKOWANIE i PRZYGOTOWANIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam :-) Wszystko ok, zapis w porządku szyjka jeszcze trzyma . Za tydzień musze sie pokazać . Te bóle to prawdopodobnie związane są z przygotowaniem sie macicy do porodu :-) nospa nospa i jeszcze raz nospa :-o Tak tak Szefowo prosimy o zdjecia i tak długo wytrzymałyśmy :-( Tulcia pisz co u Ciebie :-) A jeśli chodzi o rzeczy do szpitala to ja mam 3 koszule w tym dwie rozpinane i jedna specjalna do karmienia. 2 paczki pieluch poporodowych Belli, podkłady na łóżko semi jedno opakowanie. Majtki siatkowe , paczka jednorazowych. Jeden narazie stanik do karmienia , Paczke wkładek laktacyjnych. Hmmm i z takich podstawowych to wszystko. Planuje jeszcze chyba dokupić majtek, stanik ale poczekam az pokarm mi sie ustabilizuje. Aniaj pisz co ty masz bo może ja o czymś zapomniałam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szefowo super , że do nas skrobnęłaś :D jejku ale fajnie poczytać takie newsy i porady :D normalnie powinnyście pisaź gazetkę z tymi poradami nio:D u mnie dzisiaj jakieś złe samopoczucie... żygam... słabo mi i wogóle źle...:( ale zaraz pójdę spać i pewnie jutro powstanę z łózia jak nowonarodzona :D pakujcie te tasie (torby) bo pewnie niedługo będa w użyciu...w końcu Gabryś i Wojtuś czekają na resztę towarzystwa:D miłej nocki Dziewczyneczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja powróciłam - korki w Warszawie takie, że MASAKRA! Ogólnie to wszystko mam nadal \"pozamykane\". Te bóle to silne skurcze przepowiadajace i główka Jagódki wchodząca powoli do kanału rodnego. Posiew zrobiony, wyniki odbiorę przy najstępnej wizycie za 2 tygodnie. Dostałam skierowania na ostatnie badania krwi i moczu przed porodem i na ostatnie USG :) Omówiłysmy jeszcze raz mozliwe rozwiazania. Pierwsze - czekamy az Waćpanna sama zechce wyjść na świat. Zdaniem mojej kochanej pani doktór przed terminem na 99% nie urodzę, bo wszystko się ładnie trzyma, żadnego rozwarcia, zmiękczenia, skracania - ciążą trwa w najlepsze :) Do tego biorąc pod uwagę uwarunkowania genetyczne, to Miska bedzie siedziala sobie w brzusiu na maksa i obrastała w tłuszczyk :) Efekt moze byc taki, ze dojdzie do prognozowanych 5 kg i sie i tak skonczy cesarka. Opcja dwa - cesarka w 39 lub 40 tygodniu. Opcja trzy - wywołanie porodu w 38 lub 39 tygodniu. No i zgadnijcie, co wybrałam? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tulcia powiem szczerze że nie mam pojęcia jaką opcje wybierzesz bo wszytskie są korzystne dla Ciebie i dziecka 🌼 Pisz szybciutko nad którą opcją sie zastanawiasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×