WRZESIEŃ 2008

jak mogę usunąc tego maila przy moim nicku bo wstawił się niechcący

Doczytała gdzieś jeszcze, że wątróbka jest nie wskazana i wszelkie przetwory z niej oraz że ryb też lepiej się wystrzegac. A z cytrusami to dla mnie porażka, bo mi strasznie ostatnio smakują soki cytrusowe.

dziewczyny nie przesadzajcie :) watrobe i ryby mozna jesć! Chodzi o to zeby nie jesc ryb morskich bo zawieraja metale ciezkie ale przeciez niekoniecznie trzeba jesc morskie mozna hodowlane :) a ja sie znó źle czuje buuu :(:(

witajce ja 4dni temu dowiedzialam sie ze bede mama termin mam na 20 wrzesnia czy moge sie dolaczyc do was?

asiek ja zapraszam :)

dziekuje :) mam 24lata i obecnie siedze na L4 do 11lutego

asiek a jak sie czujesz? dokuczaja ci juz jakies dolegliwosci? z jakiego jestes miasta?

bielsko biala narazie jestem przeziebiona i plucze gardlo joyna woda utleniona i woda z sola pije mleko z czosnkiem i modem i czasem kluje mnie cos w dole brzucha :( ale tak to czuje sie dobrze jak narazie nie mialam zadnej zgagi mdlosci jeszcze tez - i oby sie nie pojawily :)

asiu nie plucz woda utlenioną to jakas pradawna metoda i teraz sie juz tak nie robi. zawsze cos polkniesz ze slina i moze ci uszkodzic narzady wewnętrzne- przelyk zoladek. moze powypalać! lepiej herbatka z cytrynką, sokiem malinowym, jakies homeopaty do ssania no i woda z solą. ewentualnie jakis syropek ziolowy- zapytaj w aptece.

moja gin dala mi taki przepis pol szklankiprzegotowanej wody do tego 1lyzeczka soli, 1 tyzeczka wody utlenionej i 1 tyzeczka jodyny powiem ci ze to pomaga a w aptece dali mi tylko tantum verde

dobra jest tez zurawina- pije sok dziala przeciw zapalnie :)

asiek to ja nie wiem... mnie uczyli ze woda utleniona sie juz nie pluka gardla ze ona jest TYLKO do przemywania ran bo moze wiecej zaszkodzic niz pomóc! mam nadzieje ze ci szybciutko przejdzie bo wiem doskonale co to znaczy byc chorym w ciazy... tak to sie bierze jakies leki i przechodzi odrazu a tak to sie meczysz i meczysz... okropnosc...

Ale emocje. Przy kolacji powiedzieliśmy rodzicom o ciąży. Jakoś tak się wzruszyłam i łzy ze szczęścia zaczęły mi cieknąc. Bardzo się ucieszyli. A u was jak było? Powiedziłyście już swoim rodzicom?

My jeszcze nie powiedzieliśmy ale pewnie beda w szoku i będą zadawać pytania typu " po co wam drugie dziecko?? " ( bo mamy już 3-letnia Zuzanke :) ) az sie odechciewa im mówić :(

ja swoim rodzicom powiedzialam przez tel z tego wzgledu ze oni sa w polsce ja w niemczech mama byla zachwycona no i oczywiscie zaczela ze musze dbac o siebie bron boze sie nie odchudzac ( bo cale zycie sie odchudzam ;) ) tesciowa natomiast mieszka obok nas i jest szczesliwa ze zostanie babcia to bedzie jej pierwszy wnuczek/wnuczka ciagla do mnie dzwoni i pyta jak sie czuje i podrzuca jakies owoce ;)

jesteś w błędzie jeśli chodzi o jedzenie ryb:O to własnie RYBY MORSKIE są najzdrowsze i te należy jeść skąd niby ryby morskie, które żyją sobie naturalnei miałyby mieć w sobie metale ciężkie?:O czy inne szkaradztwa, które mogą niestety zawierać ryby hodowlane, bo nie wiadomo czym są tak naprawdę karmione

Witam wszystkie nowe wrześnióweczki :D Ja już po porannym odwiedzeniu muszelki :( Na szczęście mam dziś urlop i jakoś przetrzymam te mdłości. Nytka, ja gdzieś wyczytałam, że w ciąży nie można też jeść niektórych serów pleśniowych, ale których to nie pamiętam, więc na wszelki wypadek nie jem żadnych. U mnie w rodzinie o ciąży wie tylko mąż i jego brat. Poroniłam 2 ciąże więc nie chcemy nikogo stresować, na pewno codziennie musiałabym zdawać wszystkim relację jak się czuję, czy nic się nie dzieje.... Powiemy na początku lutego po kolejnym usg. To będzie juz 11 tydz. więc możliwe, że do tego czasu juz się ktoś domyśli ;)

Anika3, ja też słyszałam o serkach pleśniowych i wogóle ich nie jadam. Już dłużej nie mogłam ukrywać bo mieszamy razem z rodzicami i nie dało się ukryć. Jak powiedziałam wczoraj rodzicom to moja mama powiedział, że się domyslała bo zauważyła że coś ostatnio unikam aerobiku i ciągle chcę być kierowcą zamiast pasażerem :) I jak tu mozna cos ukryć.

No, ja też przestałam chodzić na aerobik ale mieszkamy sami i jeszcze się nie wydało :) Często wymiotuję i schudłąm 1,5 kg więc nikt niczego nie podejrzewa. Ale czasami mnie korci, żeby powiedzieć... Ehhh, jeszcze dwa tygonie i jak będę pewna, że wszystko jest ok to pokażemy wszystkim zdjęcie z usg :D

witajcie dziewczyny! gratuluje fasolek w brzuszkach!!! tak sobie was poczytalam..i przypomniacie mnie kilka mies.temu.. wielka radosc i niepewnosc co wolno a czego nie.. mozecie nie sugerowac sie tym co napisze ale- - chodzilam w ciazy do fryzjera -na balayage-i nic nam nie zaszkodzilo! -smarowalam sie balsamem brazujacym Nivea- i nic nam nie zaszkodzilo! - USG mialam chyba z 15 razy!!! od 6 tygodnia ciazy -co 3 tygodnie i tez nie sluchajcie bzdur ze to szkodzi -jadlam ryby!bo sa zdrowe!!-wyjatek -to te z puszek bo zawieraja rtec-wiec nie jedzcie i serow plesniowych tez nie. -oczywiscie nie pilam; nie palilam i nie opalalam sie:) - pod koniec lezalam na podtrzymaniu-bo za duzo pracowalam..wiec oszczedzajcie sie a bedzie dobrze!!! pozdrawiam!

bycmoze jestem w bledzie ale slyszalam ze środowisko w ktorym zyja ryby morskie jest zanieczyszczone do tego stopnia ze niektore trybki az swiecą w ciemnosciach ( i to nie jest ich naturalna własciwosć)... ale ja uwazam ze nie ma co przesadzac bo ciaza to naprawde nie choroba i nie warto tak sie rozczulac nad tym co sie je a czego sie nie je... dopiero jak sie urodzi i bedzie sie karmilo piersią to produkty w tej diecie sa baaardzo ograniczone :):D:D Ale to moje zdanie bo jak ktos chce jesc tylko sucharki to niech je- na zdrowie :) ja dzis czuje sie troszke lepiej już... rano byla tragedia ale jakos przezylam... Czekam na wieczór jak na skazanie :(:( u nas dzis taka sliczna pogoda ze chyba popoludniu wybierzemy sie na jakis dalszy spacerek :D:D co do mówienia ropdzinie to juz z mojej strony wiedza wszyscy a od F. to nie wiem nawet kto wie a kto nie... Szczerze jakos mnie to nie interesuje... Jak ktos chce wiedziec to napewno juz wie :)

Dziewczyny, a o co chodzi z tymi cytrusami? Czy należy je ograniczać?

MaMani gdzie jest taka piekna pogoda? W Warszawie od wczoraj bezustannie leje, a teraz to nawet deszcz ze śniegiem :(

witam!! Kamcia a czemu mielby tak zareagowac? u nas jest mniejsza roznica wieku - moj Olek na poczatku kwietnia skonczy 2 lata a moja mama az nie mogla doczekac sie z moim tata kiedy Olek bedzie mial rodzenstwo z tesciowa tez bylo ok, ma juz 2 wnuczki, 1 wnuka (Olka) moi rodzice maja tylko Olka i moze dlatego tak bardzo nie mogli sie doczekac nst wnuka :) lacze sie z chorymi na tym tipicu ja juz jestem chora ktorys raz z kolei ...

Nytka kraków :D:D a cytrusami to chyba znów jakas bajka. sa kropione szczegolnie mandarynki no ale bez przesady! evi dlaczego tak ciagle cos łapiesz? masz jakas obnizona odpornosc?

cześc dziewczyny, ja juz od ponad godziny w pracy. widzę że zawrzało troszeczkę o te produkty zakazane, myslę,że jak któras ma wątpliwości to może sobie poszukać w googlach albo zapytać lekarza. mnie osobiście wkurza, jak ktos sie dowiaduje że jestem w ciąży i mi morały prawi co mi wolno a czego nie, wczoraj znajomi wyskoczyli: \"to teraz kawy nawet pić nie mozesz! i do fryzjera tez sie nie wybieraj\". nigdy nie piłam mocnych kaw parzonych, co najwyżej jedna filiżanke słabej rozpuszczalnej dziennie, teraz tez jak mam ochote na kawe to robie sobie słabą rozpuszczalna pół na pół z mlekiem, o fryzjerze nawet nie chce mi sie wypowiadać! ehhh a w ogole to dziś mam zły chumor i oberwało się juz moim chłopakom z rana, teraz mam wyrzuty, że nie potrzebnie, wredota ze mnie :(

MaMani ja akurat naleze do tych co nie choruja, caly rok poprzedni nie chorowalam a teraz infekcja za infekcja ale to dlatego ze maly dlugo chorowal, pozniej moj M i tak w kolko :-o ja tez jestem zdania ze nie ma co przesadzac z ograniczaniem, ja jesm wszystko na co mam ochote, pochlaniam ogromne ilosci cytrusow - tak bylo tez w poprzedniej ciazy, jem ryby i watrobke tez juz jadlam :) moj gin zakazal mi tylko surowego miesa , ograniczyc kawe i papierosy - ale ja nie pale poza tym jesc wszystko jak dawniej :)

mama huberta to te hormony... :) co do jedzenia to M wymusil dzis na mnie rosol na serduszkach pychaaaaaaaa mimo ze przez katar smaku za bardzo nie czuje ale rosolek chyba wyszedl pyszny bo Olek zjadl caly talerz :)

evi_22 zgadzam się z toba nie dajmy się zwariować!! wiem ,że kawe trzeba ograniczać ale jak ktoś sporzywał na prawde kilka szklanek dziennie. życze szybkiego powrotu do zdrowia!!!

Evi taka jest rodzinka od strony męża bez przerwy narzekają z mojej strony to sie na pewno ucieszą :) tez jestem chora któryś raz z kolei ehhh nigdy nie byłam tak często chora a lekarz kazał mi unikać koleżanek z katarkiem he he a co do tych cytrusów to słyszałam ze płód nie lubi dużo cytrusów i ze pluje płynem owodniowym :) przy pierwszej ciąży byłam na usg dzień po objadaniu sie cytrusami i sie mnie lekarz pytał czy czasem wczoraj nie jadłam cytrusów hi hi :)