Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Marta ja chodze na basen dwa razy w tyg i plywam po 30 min bez odpoczynku zabka.ogolnie to zawzse chodzilam na basen bo woda to moj zywiol ale teraz plywam tylko zabka kraulem jakos sie balam ze moze za duzy wysilek ale wlasnie dzis byla tez jedna kobietka ciezarna i to z duuzym brzuszkiem i nie bawila sie tak jak ja grzecznie zabka lecz kraulem smigala ostrzej.tak wiec i chyba ja zaczne kraulem :) a jesli chodzi o infekcje to jeszcze na szczescie od basenu nigdy nic nie mialam. a Ty wlasnie pisalas ze na roweryku jezdzisz.ja sie tak wlasnie zastanawiam bo w domu mam orbitreka czy moglabym na nim sobie pobiegac.jak sadzicie? no i wlasnie dostalam juz ta plyte z cwiczeniami dla ciezarnych \"aktywne 9 miesiecy\" jutro bede u lekarza to zapytam czy moge cwiczyc tak wiec od jutra dojda mi jeszcze cwiczonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka :) Wow!!!!!!!!!!!! Pół godziny bez przerwy :) Jestem pod wrażeniem :) Ja nigdy nie byłam dobrym pływakiem,ale tam jako tako do przodu płynęłam :) Chyba też zacznę chodzić na basenik chociaż raz w tygodniu, bo to jest świetne dla kręgosłupa :) Mamani :) no pięknie ruch :) bo w zasadzie takie pranie to też wyczyn :) A ja właśnie zakisiłam sobie kolejna porcję barszczu z buraczków :) Dla zdrowotności :) I od jutra mam postanowienie- zdrowe odżywianie, bez słodyczy, 5 małych posiłku,a przede wszystkim lekka kolacyjka i dużo ruchu :) Zobaczymy co mi z tego wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to bym też bardzo chciała tak jakoś aktywniej, ale na razie za bardzo się nie da :(. Tj wczoraj wieczorem zaczęłam uskuteczniać jakieś ćwiczenia, ale takie bardziej rozciągające, które zresztą uwielbiam. Na takie wysiłkowe, kondycyjne to ja się niestety jeszcze nie nadaję. Zwłaszcza, że tak różnie się czuję, mam nadzieję, że to tylko dzidzia się rozpycha. A tak w ogóle to myślę sobie, że może taki aqua aerobik byłby fajny... Pływanie na pewno super, nasze kręgosłupy są teraz bardzo ważne. Rowerek też podobno zalecany, nie obciąża stawów, groźne mogą być tylko jakieś wywrotki, itp, ale na stacjonarnym to raczej nikomu nie grozi ;). A co do biegania to ja niestety pewna nie jestem, sama raczej tak bym nie szarżowała... Podskoki na pewno zabronione. Ja zrezygnowałam z siatkówki ze względu na to,że w ataku trzeba skakać, no a poza tym to gra zespołowa, zawsze ktoś może na mnie wpaść niechcący, po co ryzykować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my jako \'trojkowa\'rodzinka wybralismy sie na wieczorny spacer...dosyc cieplo,ok -5C,snieg pada...tak jakos romantycznie bylo :) w piatek wizyta u lekarza,licze juz godziny.nie wiem czy bede miala usg,ale bardzo bym chciala. ja uzywam mikrofalowki i powiem szczerze,ze lekarz mi powiedziala czego nie uzywac czy jesc(prawie wszystko sie zgadzalo z wami),ale nic o mikrofalowce nic nie wspomniala. a tutaj to urzadzenie nr 1! faktycznie,ze czasami musze prace zawalic na kilka minut aby was poczytac,ale to komplement dla was wszystkich :) 22 a ja znowu glodna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dziewczynki Marta slodycze to moja udreka ostatnio moglabym tylko na slodko wszystko jesc i tak codziennie sobie obiecuje ze koniec ze slodkim bo bede wygladala jak wieloryb.no ale jeden kroczek juz zrobilam w tym kierunku bo nie kupuje i nie mam ich w domu jedynie jak zajde do tesciowej to cos tam zawsze zlapie :( kasinska mylse ze cwiczenia na basenie bylyby rewelacyjne u mnie niestety nie ma zadnej gimnastyki dla ciezarnych bo juz pytalam. izabelcia -5 stopni u Ciebie to gdzie Ty mieszkasz? bo u mnie jest cieplo ale straszne wiatry od dwoch dni i deszcz :( a jak wasze brzusie duze juz sa? bo u mnie jest juz widoczny troche w wiekszosc starych spodni sie juz nie mieszcze i ostatnio bylam na zakupach w H&M i kupilam super spodnie i spodnice ciazowe tam naprawde sa super rzeczy ciazowe.wczoraj wyslalam fotke brzusia mojej przyjaciolce to mnie wysmiala ze jeszcze ona nic nie widzi i ona ma wiekszy brzuch ode mnie ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki :) Ja juz od 7.00 w pracy :) Wstawało sie nawet nieźle i juz jakos doszłam do siebie :) Jestem po śniadanku- zdrowym i zjadłam juz torcik orzechowy, bo szefowa miała imieniny :) Pyszny był- ale na dzis koniec słodyczy i na przyszłość też :) A słoneczko świeci itrochę żal siedzieć w pracy,ale po pracy na pewno pójdę na spacer :) przewietrzę sie i poćwiczę :) A odnośnie brzuszka :) ja już mam :) zaokrągla się troszeczkę :) No i rosne wszerz :) Stąd moje postanowienie o zdrowym odżywianiu i ograniczeniu słodyczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny wlasnie nadrabiam zaleglosci w czytaniu waszych postow:) nie bylo mnie dlugo bo moj maz nie pracuje teraz i cale dnie spedza przy komputerze:) teraz znalazlam chwilke bo jeszcze spi :) u mnie wszystko dobrze, tylko z tymi plamieniami ciagle walcze. powiem wam szczerze ze nie bylam jeszcze u lekarza. nie wiem nie czuje zeby dzialo sie cos zlego bo mam plamiene czasem i potem mija samo i potem znow troszke a od kilku dni wcale go nie ma:) ide w srode do mojej gin i wtedy se dowiem o co chodzi. musze sie wam pochwalic!! bylam na usg 4d bo na dzien kobiet robili za darmo w galerii i powiem wam ze naprawde warto:) tak slicznie maluszka widac, tylko ze oczywiscie moje to strasznie uparte i jak na zlosc polozylo sie na brzuszku i nic nie chcialo pokazac:) w zwiazku z tym mam zdjecie pleckow i pupy:D pozdrawiam was wszystkie goraco i obiecuje ze jak tylko znajde chwilke to bede pisac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiewiórciu fajnie ze sie odezwalas bo juz sie o ciebie martwilam 🌼 :) Ja ci naprawde radze wybrac sie na kontrole do lekarza z tymi plamieniami. zazdroszcze usg 4d za darmo :D:D ja za ta przyjemność bede musiala dac 250 zl... chore ceny :-/ dziewczyny ponawiam pytanko po raz chyba 3... czy wy tez biegacie sikac co 5 minut? Ja nawet tyle nie pije co sikam. koszmar :D:D Wybieram się dziś z misią do mojej mamy bo mąz caly dzien w pracy a ja nie chce siedziec sama... pozatym mama ma dziś imieninki bo przeciez dzic Bożeny no i Krystyny :D:D:D Ale jedziemy dopiero popoludniu jak filip skonczy jedna prace i w przerwie miedzy drugą nas podrzuci... a u nas wieje strasznie... taki zimny wicher brrrr.... Pozdrawiam was 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też latam siusiu, no może nie co 5 minut, ale 2-3 razy na godzinę... Aż się ze mnie w pracy śmieją!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o siusiu to ja od jakis paru dni chodze tez bardzo czesto kolezanka mi mowila ze to normalne w ciazy.tylko ze ja staram sie pic sporo plynow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też siusiam :) często,ale tez duzo piję :) staram się jak najwiecej :) to chyba normalne w ciązy :) musimy to znieść :) W pracy smieją się,że mi kalkulator do ubikacji dadzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja lecę na spacerek krótki :). Dawno już nie byłam, trzeba dotlenić siebie i maluszka :). No i może zdążę, zanim coś spadnie z tych chmurzysk okropnych ;). Pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ci zazdroszcze :) Tez bym poszła na spacerek,a tu korekty z zus robię :( ale jeszcze 3 i pół godzinki i koniec pracy :) I tez sie przejde dotlenic, bo zaczyna mnie głowa pobolewać :) A tak w ogóle to tu dzis pusto :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendoberek:-D nie uwierzycie dziewczyny ale ja dopiero wstałam,jem własnie śniadanko.Jeśli chodzi o siusiu to ja także chodze dosyc często do toalety.Tak wogóle to wieczorem jak kłade sie spac to czuje jak połoze reke na brzusiu jak mi sie cos przesuwa pod dłonia cudowne uczucie.Ja usg bede miała teraz dopiero w 22 tyg,lekarz powiedział że bedzie mozna rozpoznac płec dzidzi:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!!! majka to ty pływaczka niezła jesteś, aż mi szczeka opadła 30 min bez przerwy, ja tez chodzę na basen, raz w tygodniu, ale słabo pływam :( umiem tylko żabką, ale jakoś sie męczę i robię sobie przerwy :) ale jak ratownik nauczy już pływać mojego synka, to zapowiedziałam,że następna w kolejce jest mamusia. chociaż powiem wam,ze samo przebywanie w wodzie to fantastyczna sprawa dla nas i naszych bąbli w brzuchach. mój gin powiedział, że mogę też pływać z deską między nogami i druga trzymając w rękach- hmmmm tylko nie wiem jak się do tego zabrać, więc zostaję przy mojej żabce. z synkiem jak byłam w ciązy to chodziłam na aqua aerobik- super było, ale juz nie ma tych zajec. mój brzuszek tez juz zdradza o co chodzi :) juz nie wyglądam jakbym się zapuściła i dorobiła oponki wokół talii, ładnie się zaokraglił i widac że to ciąża, bo klienci nawet mnie pytaja czy będzie dzidzia. chodze jeszcze w swoich dżinsach biodrówkach, bluzki nosze raczej dłuższe, ale daję sobie jeszcze w tych spodniach może tydzień góra dwa i najgorsze jest to,że te wszystkie spodnie ciązowe są za duże na mnie, nie mam na co tak za bardzo naciągnąc ich :( kurcze trudny jest ten okres przejściowy, jak juz nasze rzeczy sa za małe a ciążowe wciąż za duże. musze się wybrac do H&M, ale najblizszy mam ok 50 km ode mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaHuberta :) ale ci fajnie,że te spodnie są za duże :) :) :) Też bym tak chciała.Na mnie wszystko małe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sandra to juiz czujesz dzidziusia? zazdroszcze Ci ja jeszcze nic nie czuje mamohuberta ja juz mam spodnie ciazowe kupilam M co prawda spadaja mi jeszcze z brzuszka ale co tam ;) a co do mojego plywania to jestem dziewczynka z mazur wychowana nad woda i plywam od 3 roku zycia.zawsze chcialam plywac wyczynowo bo mam do tego warunki (dosc szerokie ramiona) ale w tym czasie gdy bylam dziewczynka nie bylo u mnie w miescie basenu. ja dzis na spacer sie nie wybieram bo pogoda u mnie paskudna ale za to w domku pocwicze :) a teraz uciekam bo wybila 12 i za chwile moj T wpadnie na obiad jak codzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Ja już z powrotem. Fajnie na zewnątrz, ale takie wiatrzysko, że jeszcze czuję w uszach ;). Za to na pewno dzięki temu dotlenienie było porządne hi hi hi. No i weszłam też do sklepu polskiego niedaleko mnie, nazywa się \'Kuchnia polska\' i od wejścia odleciałam czując zapach chleba. Takiego prawdziwego chleba. Wyszłam uśmiechnięta od ucha do ucha ze zdobycznym razowym na miodzie :). Co raz bardziej tęsknię za Polską, no to przynajmniej chlebka sobie polskiego podjem, a co :). Mamo huberta! Koniecznie się do H&M wybierz. Moja siostra, która w ciąży nie jest, kiedyś przypadkiem sobie spodnie dla mamuś kupiła, bo jej się spodobały, dopiero później załapała, że to ciążowe ;). Ja też wtedy, jak kupiła, nie wiedziałam, że to o to chodzi ;).Ten jej model akurat ma taki długi ściągacz u góry, a w pasie troczek, ten troczek się odpowiednio ściąga, tak żeby pasował, no i zakrywa drugą połową tego ściągacza. Skoro z niej nie spadają, a brzuch ma płaski, to z Ciebie tym bardziej nie powinny :). Tyle, że to takie bardziej pumpiaste, na luzaka, ale jak nie musisz do pracy chodzić \'na sztywniaka\' to może byłyby ok. A co do siusiania, to ja zawsze często siusiałam, może mam mały pęcherz albo co, generalnie np. zawsze przed wyjściem z domu, i powiedzmy, że jechałam do centrum do kina, no to obowiązkowo przed seansem, no i obowiązkowo też po ;). PRzed wyjściem do pracy i zaraz po przyjściu do niej, etc. Na początku ciąży siusiałam non stop, częściej niż zwykle, a potem jakby mi trochę przeszło. Wieczorem jakoś tak częściej tylko może latam, przed snem, no i zaraz jak wstanę muszę pójść d łazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam takie jeszcze pytanie : wiecie może dlaczego w drugiej i kolejnych ciążach wcześniej można poczuć ruchy dziecka? Bardzo mnie to ciekawi, bo ja też oczywiście bardzo bym już je chciała poczuć i strasznie Tobie Sandra zazdroszczę, zwłaszcza, że mamy jakoś bardzo zbliżone terminy porodów, jak tak podejrzałam Twoją cyber dzidzię :). Ja często głaszczę brzuszek, zwłaszcza wieczorem, na dobranoc ;), bo mi szkoda tego mojego dzidziusia, że tak sam w tym brzuszku sobie siedzi i nawet go przytulić nie mogę, choć tak blisko jestem, a on biedny to się może co najwyżej do ścian pęcherza płodowego poprzytulać albo pępowiną pobawić. Jak bym tak mogła już ruchy poczuć, to byłby jakiś większy kontakt przynajmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka to my sąsiadki, Ty z Mazur ja z Warmii :) kasinska z tymi ruchami że wcześniej się czuje w kolejnych ciążach, to chyba chodzi o to, że macica łatwiej i szybciej się rozciąga. ja wczoraj wieczorem czułam tez jakby mi się tam maleństwo od ścianek odbijało, ale jak przyłożyłam rękę to cisza. to moja druga ciąża i na święta już powinnam czuć wyraźniej. do pracy chodzę ubrana może nie na sztywniaka:), ale na sportowo odpada, ale za waszymi poleceniami, bo kilka z was chwaliło już H&M wybiorę się na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też bym się wybrała do H&M ale nie ma w moim mieście niestety :( Może w weekend męża namówię to pojedziemy, bo mojemu Filipkowi przydałyby się spodnie i bluzy-rośnie jak na drożdżach i nogawki i rękawki przykrótkie :) Dziewczyny czy słuchacie Mozarta ?? Bo tak wszędzie piszą żeby słuchać. Ja z Filipem w ciąży słuchałam czasem i potem jak się urodził to mu puszczałam i coś za mądry jest teraz hehehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krasinska28, bardzo podobał mi się artykuł, do któego zamieściłaś link. Pozwole sobie zacytować fragment: \"Martwisz się, że nie znasz jeszcze swojego maleństwa, czytasz więc mnóstwo poradników i książek o wychowaniu dzieci. To naturalne, że chciałabyś dowiedzieć się o maluszku jak najwięcej. Ale pamiętaj, że nie musisz znać tajemnych ścieżek i kodów układu nerwowego, żeby być dobrą mamą! Nie musisz podchodzić do zagadnienia naukowo i w przemyslany sposób \"stymulować rozwój dziecka\". Zachowuj się tak, jak podpowiada ci serce i instynkt. Jeśli otaczasz maluszka troskliwą opieką, przytulasz go, mówisz do niego, śpiewasz i kołyszesz w ramionach - czyli robisz to co wszystkie mamy od zarania wieków - to robisz dokładnie to, co trzeba.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eryka tez słuchałam Mozarta:) ale dzidzia słyszy odgłosy z zew dopiero w 22tc cytat z babyboom: TYDZIEŃ 22 (20. tydzień po poczęciu) Twoje dziecko Twój maluch waży już ok. 400 gramów i ma ok. 25 cm długości. To może wydać się nieprawdopodobne, ale Twoje dziecko... słyszy. Na początku reaguje ono na bardzo silne dźwięki, z biegiem czasu potrafi usłyszeć nawet ściszony głos. Dlatego mów do dziecka, śpiewaj kołysanki, puszczaj ulubioną muzykę (naukowcy twierdzą, że malutkie dzieci wyraźnie preferują muzykę klasyczną, na przykład Vivaldiego i Mozarta). To może się przydać po porodzie ! Badania wskazują, że noworodek ssie mocniej i szybciej się uspokaja słysząc dźwięki znane mu z życia płodowego. Pamiętaj równocześnie, że dziecko słyszy także mniej przyjemne dźwięki. Silny i nagle pojawiający się odgłos może przyspieszyć akcję serca dziecka, wywołać gwałtowne ruchy całego ciała a także zbudzić dziecko ze snu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Czy mogę do Was dołączyć? Mam na imię Kamila. Mam termin na wrzesień 2008 - tak jak wy :) W domku mam juź jednego szkraba - Wiktorka, który w październiku skończy 2 latka. Kolejny też będzie synuś - dzisiaj się dowiedzieliśmy z USG - Hubercik! pozdrawiam gorąco!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym chciała dzieciątku trochę muzyki poważnej dać do posłuchania i na pewno będę dużo do niego mówić, jak już będzie słyszeć :). Raz jak na gazecie był taki artykuł o 10 utworach - przebojach wszech czasów, które każdy Polak zna, mimo że sie czasem wstydzi ;), bo sie okazało, że to było disco polo, np. znane chyba ze wszystkich wiejskich weseli ( a przynajmniej tych, na których ja byłam) \'niech żyje wolność, wolność i swoboda, etc.\' he he, no i ja większości nie pamiętałam no i dla śmiechu je sobie odsłuchałam, zresztą teledyski to takie były, że paść można ze śmiechu, to moje kochanie powiedziało, że ja to ja, dla mnie to zabawne, etc., ale że nasze dziecko też się tego przy tej okazji nasłucha he he zamiast zalecanego Mozarta ;). No ale na szczęście wtedy na pewno nic jeszcze nie słyszało, więc może gust mu się jeszcze nie skrzywił ;). Ja za to się obruszam, jak się mojemu kochaniu w chwili zdenerwowania jakieś niecenzuralne słowo wymsknie, generalnie na szczęście nie nadużywa, no i he he teraz to mówię, żeby tak nie mówił, bo dziecko usłyszy i się jeszcze nauczy ;), a przecież nie chce, żeby tak od małego mówił ;) i to, muszę Wam powiedzieć, nawet działa ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamila zapraszamy serdzecznie. ja mam synka Huberta 7 latka, od września do szkoły idzie, a w brzuszku póki co widać dziewczynke i chciałabym żeby tak zostało, niech jej juz nic tam nie wyrosnie miedzy nogami, ale usg potwierdzi płec za ok miesiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamusie🌼 wczoraj mialam wizyte i usg no i jak narazie wszystko ok choc lekarka powiedziala ze mam troche twardsza macice i mam brac nospe 2x dziennie tak przez tydzien i byla zdziwiona ze ja tego nie odczuwam a co do mojego sobotniego bolu brzuszka to kazala odrazu brac mi nospeno i zaczelam prac witaminy lekarka polecila prenatal i centrum materna kupilam complex ale wydaje mi sie ze powinnam clasic i wg usg maluszek jest starszy od poprzedniej daty o 3 dni dzisiaj 12 tydzien i 7 dni czyli jutro 13 tydzien czyli zaczynam 4 mc tak? bo juz nie wiem na nastepnej wizycie a mam 9 kwietnia zapytam lekarza jak to jest acha i dzieciatko ma juz 6,61cm az nie chce mi sie wierzyc ... i uwazajcie na siebie mamusie troche wyluzujcie i powdziwiam wszystkie kobietki ktore sa tak aktywne ja tez chcialabym sie poruszac ale po tym moim bolu brzucha boje sie wiec chyba z tego nici i musimy troche uaktualnic nasze tabelki podrawiam 🌼12 tydzien i 7 dzien🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×