WRZESIEŃ 2008

Witam ponownie.... Ale sie wkurzylam:P 1.5h jazdy autobusem do miasta potem pol godz czekania na jakakolwiek osobe zajmujaca sie szkola rodzenia po czym Pani oznajmila Nam ze jest nas za duzo i szanse na dzisiejsze zajecia ma tylko 7os:P W koncu zmiescilam sie w tych siedmiu osobach a nastepnie kolejna Pani wybrala tylko 4os i powiedziala ze wiecej nie moze wposcic bo nie ma miejsc.... wrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!!! Tak ze mam wizyte przelozona na za dwa tygodnie:P Mam nadzieje ze nastepnym razem wszystko pojdzie dobrze:) Aha.......... Sloneczko wyszlo wiec mi sie humor poprwail:)

hey a ja nie powiedziałam wam bo mój DANIELEK jest główką do dołu.Czy to nie za szybko???

sandra, dzieci obkręcają się do 8 miesiąca jak chcą :) to że teraz leży główką do doł nie znaczy, że jutro też tak będzie :)

aha oby tylko w pore był znowu tak jak teraz:-)mam teraz smieszny brzuszek bo z jednej strony mam piłke a z drugiej pusto hehe

witam po weekendzie, u nas było pięknie, tylko w sobotę pod wieczor popadało. a tak od soboty na krótki rękaw, dziś też ładnie. w sobote wzięło mnie na sprzątanie, nawet okna umyłam, ale ostrożnie siedząc na parapecie :) w nuedzielę rano basen, a po obiedzie spacer i lody! niunia domaga się słodkiego , zwłaszcza lodów. starszy synek nie może się doczekac kiedy dzidzia będzie juz z nami, tez już bym chciała. pozdrawiam mamusie!

Witam, jestem w 21 tc. W ostatni czwartek miałam USG i okazało się ze urodzi nam sie dziewczynka. I wszystko jest w porządku z Niunią, mam tylko 1 problem - kiepskie wyniki hemoglobiny. Napiszcie co takiego zajadacie, jaką macie dietę aby hemoglobina była w normie. Łykam żelazo od 4 tygodni i poziom zmienił się z 10,4 na 10,6 więc niewiele. Lekarz zalecil mi zmianę diety - ale przecież nie będę jadła samych podrobów i kaszanek popijając sokiem z buraków!!! Pozdrawiam

Ja juz po wizycie u poloznej :) szybko poszlo, pobrala krew, zabadala mocz i tyle. No i posluchalysmy jak malenstwu serducho bije. Powiedziala ze wyniki ok a maly/a ma serce jak dzwon :) 5 minut i po wizycie. Musze sie wiec przejsc prywatnie do mojego doktora zeby mi obejrzal szyjke macicy..mowil ze przy mojej wadzie trzeba ja miec na oku i zmierzyc przynajmniej raz w miesiacu a polozna nawet o tym nie wspomniala..a ja mam ciagle schizy ze mi sie nie daj Boze skroci :( no nic wole wyskoczyc z kasy niz sie martwic...dobrze ze chociaz te wyniki dobre. Od rana pogoda zmienila sie diametralnie i teraz lato za oknem :) a ja niestety tego lata sobie nie poplywam bo juz w ciazy mialam dwie infekcje drog moczowych i mam zakazane..no nic popluskam sie w przyszlym roku z malenstwem :) :)

słonko, niestety nie pomogę, wyniki mam książkowe ale wiem, że żelazo wchłania się lepiej w obecnści witaminy C, więc może więcej herbatki z cytrynką ? :)

witam wszystkich, mam dzis wolne,ale musimy sie wybrac do \'miasta\' dopiero po 16,a to 2 godziny jazdy w jedna strone. Nick musi miec przymiarke na ...frak,bo mamy wesele znajomego w czerwcu. tutaj jest zawsze kilka swiadkow i swiadkowych. mi to sie nie podoba,bo Nick bedzie siedzial kolo pary mlodej, a ja...??? gdzies przy innym stoliku :( na razie nie kupuje kreacji, tylko patrze co jest w sklepach, bo nie wiem jaki brzuszek duzy bedzie :) ja popijam mleczko,bo jak czytam to dzidzia potrzebuje duzo wapnia,wiec staram sie teraz 2 szklanki dziennie. MaMani....jak piszesz \'pajacyki\' to masz na mysli ....? domyslam sie co masz na mysli,ale nie jestem pewna :) a co to te ...niedrapki? nie pamietam dokladnie jak to napisalas,przepraszam. do jutra mamuski bo trzeba sprawy pozalatwiac...bank,poczta,biblioteka...wszystko od minuty do 3 minut spacerkiem,a ja zawsze jade samochodem. koniec! trzeba sie zaczac ruszac poki moge !!! :)

Witajcie,długo mnie nie było na forum,ale już jestem:)Umnie pogoda super słonecznie i bardzo bardzo ciepło!wikend też był słoneczny,mogło by już byc cały czas tak. W sobote sie wybrałam do kościoła i musiałam wyjsc w połowie mszy bo tak mi sie słabo zrobiło,że o mało bym nie zemdlała:( 5 maja ide do lekarza,nareszcie bo jakos długo mi się ciągły te cztery tygodnie. Samopoczucie umnie bardzo dobre,jestem bardzo szczęśliwa,chumorek dopisuje:):)a mojego męża to bym zacałowała na smierc,to ta dzidzia tak na mnie wpływa:) Szwagierka dała mi już ubranka i takie inne rzeczy,a jutro chyba wybiore sie na zakupy,uzupełnic braki. Słonko ja też ci nic nie poradze,bo mam też wyniki bardzo dobre, tylko z tą cherbatą zwykłą to nie przesadzaj,bo z tego co wiem wypłukuje żelazo z organizmu lepsze są cherbatki owocowe i nie za mocne.Ja zamiast zwykłych pije rozpuszczalne,które zawierają witaminy. 20 tydz.

Slonko jak mrs ziec wczesniej napisala wit c pomaga we wchlanianiu zelaza. Kawa i herbata natomiast hamuja to wchlanianie i nie powinno sie ich pic zaraz po jedzeniu, wiec zamiast herbaty moze sok pomaranczowy? Wchlanianie zelaza hamuje tez wapn. musisz jesc mieso ale z podrobami nie przesadzaj (szczegolnie ostroznie z watrobka !) w zielonych warzywach tez jest zelazo(np szpinak) ale ten z miesa jest lepiej przyswajalny.. No tyle na razie pamietam ze szkoly, jak mi sie jeszcze cos przypomni to napisze :)

Z ta dietą to wcale nie jest takie proste. Dziś na obiadek zjadłam mięsko z ziemniaczkami i buraczkami (fe). Podobno żółtka mają dużo żelaza i banany. Kurcze, na początku ciąży miałam takie dobre wyniki a teraz wszystko się popsuło... a z tą herbatą to moze macie rację - bo ja dość dużo jej piłam. Moze powinnam ją zastapic zieloną - czy ona też ma własciwości wypłukujące żelazo?

Slonko podaje kilka podstawowych produktow bogatych w zelazo: -mieso czerwone(np wolowinka) i podroby -warzywa straczkowe i zielone-groszek, fasola, fasolka szparagowa, kapusta, brokuly, szparagi, zielona pietrucha, brukselka, szpinak -ryby morskie,wszelkiego rodzaju a najlepiej te tlusciejsze -buraki i pomidorki -platki owsiane -orzechy -suszone owoce -zoltka jajek Oczywiscie najlepiej popijac sokiem z pomaranczy lub czarnej porzeczki, bo bogate w witamine C Wyeliminuj kawe i herbate czarna,mozesz pic mietowa lub owocowe... Jak mi sie cos jeszcze przypomni to dam znac A rybki to ze dwa razy w tygodniu, bo maja tez omega3-wazne dla rozwoju mozgu :)

A w internecie udalo mi sie znalezc przyklad diety zelazowej: Poniedziałek 2500 kcal 42 mg żelaza Pierwsze śniadanie: 3 kromki ciemnego pieczywa, łyżeczka margaryny light, 3 liście sałaty, twarożek z 2 plasterków białego sera, 6 rzodkiewek, łyżki szczypiorku, 2 łyżek jogurtu i łyżeczki otrąb pszennych, szklanka herbaty owocowej Drugie śniadanie: 2 kromki białego chleba, 4 plasterki chudego pasztetu polane sosem z 2 łyżek śmietany 9 proc. i łyżeczki chrzanu, 2 liście sałaty, szklanka soku marchwiowego Obiad: zupa z fasolki szparagowej (250 ml), nerki cielęce duszone z cebulą i 4 dużymi pieczarkami; 3/4 szklanki kaszy gryczanej; pół brokuła; surówka z 3 liści sałaty, pomidora i łyżeczki oleju słonecznikowego, szklanka soku jabłkowego Podwieczorek: 5 łyżek serka waniliowego ze szklanką jagód, kromka ciemnego pieczywa z masłem, szklanka soku z czarnej porzeczki Kolacja: befsztyk z polędwicy wołowej (150 g), 3 ziemniaki z łyżką koperku, surówka z dużej marchwi i małego jabłka z łyżeczką oleju słonecznikowego, szklanka soku z buraków Wtorek 2600 kcal 30 mg żelaza Pierwsze śniadanie: szklanka kakao z mlekiem, 3 kromki ciemnego chleba, 2 łyżeczki margaryny light, małe opakowanie galaretki z drobiu, duży pomidor z łyżką szczypiorku Drugie śniadanie: sałatka z ogórka, połowy puszki zielonego groszku, plastra chudej szynki, łyżki kopru polana sosem z łyżki majonezu i 2 łyżek jogurtu, kromka ciemnego chleba, szklanka soku marchwiowo-owocowego Obiad: 250 ml zupy ziemniaczanej, pulpety cielęce (ze 150 g mięsa); szklanka pęczaku; 4 łyżki buraczków przyprawionych odrobiną cukru i kwasku cytrynowego (bez zasmażki); 3 łyżki surówki z białej kapusty z sosem winegret Podwieczorek: szklanka kisielu z żurawin, 2 łyżki twarożku wiejskiego light z łyżeczką otrąb pszennych, kromka białego chleba, duża gruszka Kolacja: bitki wołowe (150 g), 3 ziemniaki z łyżką kopru, surówka z papryki i cebuli, szklanka soku z czarnej porzeczki Środa 2300 kcal 46 mg żelaza Pierwsze śniadanie: 4 łyżki muesli z rodzynkami i orzechami ze szklanką mleka 2 proc., kromka ciemnego chleba z plastrem szynki, herbata owocowa Drugie śniadanie: opakowanie twarożku wiejskiego light z dużym pomidorem, łyżką szczypiorku i łyżeczką otrąb pszennych, 2 kromki białego chleba, szklanka herbaty z dzikiej róży Obiad: 250 ml zupy pomidorowej z kartonu z makaronem i łyżką natki, 3 duże ziemniaki z łyżką kopru; wątróbka cielęca (150 g) duszona z cebulą; surówka z marchwi, połowy selera, jabłka z łyżeczką oleju słonecznikowego; ogórek małosolny, szklanka kompotu ze śliwek Podwieczorek: 5 łyżek serka waniliowego ze szklanką malin Kolacja: jajecznica na parze z 2 jaj z łyżką szczypiorku, 2 kromki ciemnego chleba z masłem, surówka z pomidora, papryki i połowy cebuli, szklanka słabej herbaty z cytryną Czwartek 2200 kcal 30 mg żelaza Pierwsze śniadanie: 3 kromki ciemnego chleba z masłem, 3 plastry chudego pasztetu, 3 łyżki buraczków z łyżeczką chrzanu, sałata, szklanka kawy z mlekiem Drugie śniadanie: sałatka ze 100 g wędzonego dorsza, 3 łyżek zielonego groszku, połowy cebuli i łyżki majonezu, ogórek małosolny, 2 kromki ciemnego chleba, szklanka herbaty ziołowej Obiad: barszcz ukraiński (250 ml), porcja pieczeni wołowej (150 g) ze szklanką makaronu; pół brokuła; 3 łyżki surówki z czerwonej kapusty, szklanka kompotu z czerwonych porzeczek Podwieczorek: duża brzoskwinia, kromka ciemnego chleba z masłem, sałatą i plastrem szynki, szklanka soku z czarnej porzeczki Kolacja: miseczka chłodnika z jajem na twardo, kromka ciemnego pieczywa z plasterkiem pieczeni wołowej Piątek 2400 kcal 46 mg żelaza Pierwsze śniadanie: szklanka herbaty z mlekiem, 3 kromki ciemnego chleba, 2 łyżki twarożku kanapkowego z łyżką natki, 2 plasterki polędwicy wołowej, mała papryka, 3 liście sałaty Drugie śniadanie: szklanka sałatki jarzynowej z sosem przygotowanym z łyżki majonezu, 2 łyżek jogurtu, łyżki natki i odrobiny musztardy, 2 kromki ciemnego chleba, 4 plasterki szynki drobiowej, szklanka soku z czarnej porzeczki Obiad: krupnik (250 ml), pierś drobiowa duszona z jarzynami; 3 ziemniaki; mizeria z ogórka, jogurtu i łyżeczki otrąb pszennych; 6 brukselek, szklanka kompotu śliwkowego Podwieczorek: kromka białego chleba z masłem, 6 plasterków kaszanki, surówka z 2 łyżek kiszonej kapusty, małej marchewki i łyżki natki, szklanka herbaty owocowej Kolacja: 2 kostki fileta z morszczuka (150 g) z sosem greckim przygotowanym z marchewki, połowy selera, cebuli i małej puszki koncentratu pomidorowego, grahamka, szklanka herbaty ziołowej Sobota 2500 kcal 36 mg żelaza Pierwsze śniadanie: 6 łyżek płatków kukurydzianych ze szklanką mleka 2 proc. i łyżką rodzynek, kromka ciemnego chleba z plastrem szynki, 6 rzodkiewek, liść sałaty, szklanka soku marchwiowego Drugie śniadanie: jajko na miękko, 2 kromki ciemnego chleba, surówka z papryki, pomidora i łyżki szczypiorku, szklanka herbaty owocowej Obiad: zupa ogórkowa (250 ml) z łyżką koperku, 3 ziemniaki; 150 g gotowanej wołowiny z zupy z sosem chrzanowym; surówka z marchwi, jabłka i łyżeczki oleju słonecznikowego; pół brokuła, szklanka soku z czarnej porzeczki Podwieczorek: napój przygotowany ze szklanki soku wielowarzywnego, połowy szklanki jogurtu, łyżeczki otrąb pszennych i łyżki natki, kromka ciemnego chleba z szynką i sałatą Kolacja: fasolka po bretońsku, kajzerka, 1/4 melona lub średnia gruszka, szklanka herbaty owocowej Niedziela 2200 kcal 38 mg żelaza Pierwsze śniadanie: 3 kromki ciemnego chleba, szklanka malin z 2 łyżkami twarożku wiejskiego, 2 plastry chudego pasztetu drobiowego, mała papryka, liść sałaty, szklanka herbaty owocowej Drugie śniadanie: 2 kromki białego chleba z masłem, sałatka z pomidora, 3 liści sałaty, szczypiorku, 4 plasterków pieczonego schabu z sosem winegret, szklanka soku z czarnej porzeczki Obiad: zupa kalafiorowa (250 ml) z łyżką kopru, 3 ziemniaki; 150 g wątróbki drobiowej duszonej z cebulą; 4 łyżki marchewki z groszkiem (bez zasmażki); 3 łyżki surówki z białej kapusty, szklanka kompotu z czerwonej porzeczki Podwieczorek: szklanka budyniu waniliowego, 6 węgierek, szklanka soku marchwiowo-owocowego Kolacja: duża papryka faszerowana mięsem z indyka wymieszanym z 2 łyżkami ryżu i ziołami, 3 łyżki fasolki szparagowej z sosem winegret, kromka ciemnego pieczywa

Sorry dziewczyny,ze tyle miejsca zajelam :)

Słonko ja sobie kupiłam cherbate zieloną, i mi powiedzieli że nie moge jej pic bo to jest bardziej na odchudzanie czy jakos tak no i raczej sie cherbaty zielonej w ciąży nie pije.

Łał ... nie spodziewałam się ze tak mi pomożecie. Sama siedzę na necie ale jakoś ciężko mi idzie wyszukanie podobego typu diety. Na pewno coś z tego wybiorę bo wszystkiego jeść nie mogę. Niestety nadal wymiotuję - ostatnio zieloną sałatą, szczypiorkiem, zupą pomidorową, surówką z marchwi i jabłek a nawet sokiem przecierowym z owoców. Ale naprawdę bardzo, bardzo dziękuję.

hej dziewczyny gratuluje kolejnym dziewczyna dzidziankow- fajnie ze znacie plec my mam nadzieje ze poznamy we srode jakos nasza dzidzia sie ukrywa i nie chce sie pokazac :) ale moze jakos sie uda ja podejzec zmykam pod prysznic milej nocki

Dobry wieczor mamusie :-) Jak humorki po wekeendzie? Jak sie czujecie? U mnie z wiesci przyjemnych i milych , to jestem dzis po wizycie u lekarza. Mialam (jak na moj gust) szybkie usg. Lekarka zbadala kregoslup, zeladek,kosc udowa, serduszko glowke i wszystko jest wporzadku. Dzidzius ma niecale 300gr ale to idealna waga na moj tydzien ciazy. Wedlug pani doktor na 80% jest to Dziewczynka :-) Najpiekniejsze co widzialam to oczka, patrzyla na Nas! Miala oczka otwarte i raczki trzymala za glowka. Podobno wyjatkowy i niespotykany, to byl widok bardzo dokladny zrenic mojego malenstwa. Jestem bardzo szczesliwa, chodz wydaje mi sie ze moj M musi sie oswoic z ta mysla, bo pragna syna. Dla mnie najwazniejsze ze Malenstwo jest i bedzie zdrowe! Wy pisalyscie ze usg trwalo u Was dlugooo a u mnie naprawde krociutko. Wyniki mam dobre i to tez mnie cieszy. Za miesiac kolejna wizyta na ktora zabieram moja Nastolatke na szczepienie przeciw Rakowi szyjki macicy. Pozdrawiam bardzooo cieplutko :-)

Myszko odezwij sie

elo dziewczynki, jak tam po badaniach???? wstawać....nie ma spania

Cześć dziewczyny :) Przyszłam się tylko przywitać-u mnie póki co bez zmian-nadal nie znamy płci dziecka.Brzuch mi w ostatnich dniach diametralnie się powiększył,mam 6kg na plusie a dzidzia coraz częściej przypomina o sobie. Ciekawa jestem jak wygląda statystyka płci na topiku:) pozdrawiam serdecznie-życzę dużo słonka

statystyka jest taka że chłopacy górą!!!!)

Hej dziewczyny jak ja Wam zazdroszcze ze wiecie co bedziecie miec. Ja juz sie mie moge doczekac kolejnej wizyty a to dopiero 9 maja zwlaszcza ze moje malenstwo ostatni raz widzialam w marcu wiec mam nadzieje ze teraz tez zobacze i wreszcie sie dowiem co bedzie :) hmm chyba trzeba pomalu zaczac myslec nad imieniem bo jeszcze zadnej obcji nie ma :) Pogoda u mnie dzis taka sobie jakos pochmurno z przejasnieniami ale sloneczka dzisiaj nie widac tyle ze wiatru nie ma a w nocy tak fajnie sobie padalo ale juz bym chciala z powrotem slonce :)

hey mamuśki a ja nie dawno wstałam i wcinam śniadanko:-)u mnie pogoda jest przepiękna i zaraz robie wypad z domku hehe.A jutro mam wizyte u lekarza.

NICK...............WIEK......DATA PORODU........IMIĘ Evi_22.............22............16 sierpień........Emilka wiewiorka2004...21............27 sierpień........Kubuś BETTY83..........24.............1 wrzesień.....Kuba/Alicja mrs_ziec..........28..............1 wrzesień.....Hania mamahuberta....26..............2 wrzesień.....Oliwia/Igor? magia_............31..............3wrzesien.......?????? ???????? sandra27........28...............3wrzesień......Daniel/Domin ik MaMani............22..............4 września......Kornelek MartaObdarta...27..............4 września......Weroniczka Izabelcia78.......30..............7 września......Mateusz/Zosia Myszka5..........28..............10 września...... Dawid el79..............28..............11 września......????? eryka.............28..............13 wrzesień.....Laura/Sara/Roksana ewunienka24.....24.............14 wrzesień.....Karim/Amira karro.............29..............18 wrzesień.......????? Koug .............35...............18 wrzesień.....Agatka / Bartek majka28.........30..............18 wrzesień.......Ksawery sanday1..........25..............18wrzesień....... ?????? aga................25..............19 wrzesień.....Jakub kasinska28.......29..............20 września.....Jakub/??? (imię 'robocze': Kluseczka marlenaaa.........20............18 wrzesień........Andrea ?Damian brutta.............28.............22 wrzesień.......?????? nina.............. 30..............19 wrzesień ........?? magdae..........26...............20wrzesnia.........Cyryl

Witam :) U mnie dziwna pogoda, swieci slonce ale tez strasznie wieje. W sloneczku jest goraco ale jak sie stanie w cieniu to strasznie p..ga.. Ja dzis do doktora na 15.30 zobaczyc czy szyjka na swoim miejscu i sie nie skraca, wiec pewnie i usg zrobi i zobacze dzidzi moje :) w koncu mu tyle bule za wizyte to niech sobie chociaz poogladam :) Wracam do pisania, napisze po wizycie :) A gdzie Mamani, wczoraj miala usg chyba? I Evi zdaje sie tez? Chyba ze wczoraj napisay a ja przegapilam..no nic, wpadne po wizycie u gina :) pa pa

hej nie pisalam wczoraj na wrzesniówkach... bo mialam dola... ale juz mi lepiej. Lekarz stwoerdzil ze wody plodowe w gornej granicy normy, potem mi zaczal opowiadac o wodoglowiu roszczepie kregoslupa itd... poryczalam sie... ale mnie pocieszyl ze mam sie nie martwic bo dziecko jest zdrowe i weglug usg jest z nim wszystko ok i swietnie sie rozwija... to po jaką chlere mi to opowiadal :( Kiedys pracowalam w szpitalu i widzioalam dzieciaczki z wodoglowiem :( nie zpaomne tego widoku do konca zycia :(:(:(:( w kazdym razie wrocilam do domu w panice. przetrzepalam internet na wszystkie strony i znalazlam same dobre informacje. zadzwonilam jeszcze do innego lekarza i pogadalm z nim a poźniej z polozną i kazali mi sie uspokoic bo ten lekarz to debil chyba. wod mam 18 cm a norma jest do 25 wiec wcale nie tak na granicy jest!. Pozatym w 50% nawet jesli wystepuje wielowodzie to to zupelnie nic nie znaczy. od taka uroda a wielowodzie ma podloze idiopatyczne to raz a dwa. jesli juz by wystapilo ( a u mnie go jesczez nie ma) to powinnam sie dowiedziec czy czasem nie mialam ostatnio toksoplazmozy- a mialam wlasnie ostatnio chyba wiec to tez moze byc przyczyna, a 2 przyczyną jest cukrzyca ciazowa a badan na cukier nikt nie raczyl mi zlecic bo i po co... 7 maja ide do mojego gina tego co mi ciaze prowadzi i zobacze co powie. a za 4 tygodnie mam sie zglosic na kontrole wófd plodowych. moze sie okazac ze bedzie ich tyle samo a moze wogóle poziom spadnie bo... o tym tez mi doktorek zapomnial powiedziec, poziom wód plodowych zmienia sie nawet codziennie!!! wiec sie wczoraj nadenerwowalam zupelnie nie potrzebnie :( a pozatuym wszystko ok. maly zdrowiutki wazy 550 gram, chl;opak na milion procent :) nawet filip wypatrzyl siusiaka :D:D pokzala nam wczoraj jezyk na usg :D:D:D No to tyle. Pozdrawiam

co za lekarz:( faktycznie głupek z niego że opowiadał takie pierdoły a potem są stresy bez sensu!!!!

faktycznie debil po co straszy nie potrzebnie. Z jednej strony ze wszystko ok a z drugiej takie rzeczy... by sie ugryzl w jezyk lepiej bo zamiast uspokajac stresuje niepotrzebnie