Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Słońce jeśli chodzi o wagę urodzeniową kolejnego dziecka to jest w tym coś że dzieci zazwyczaj rodzą się większe-albo o zblizonej wadze. W moim przypadku była znaczna różnica 3240 i 3750 i powiem Ci że nie znam przypadku żeby było odwrotnie....chyba że rodzi się wcześniak. Ja tam tylko nie chciałabym rodzić dziecka pow.5kg-chyba zmusiłabym sie do CC a nie chcę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, ja to już na pewno w żadne swoje \'normalne\' spodnie nie wejdę... Zresztą takich typowych biodrówek nigdy nie nosiłam, bo nie lubię - zawsze miałam wrażenie, że mi z tyłka spadają ;). No a poza tym bluzki mam (a razczej miałam ;) ) takie raczej nie za długie, więc by mi brzuch było widać. Za to mam jeszcze ze dwie spódniczki, które przedtem nosiłam nisko na biodrach, to teraz jeszcze mieszczą się na brzuszek, noszę je po prostu \'wyżej\'. Muszę się w weekend przejść do H&Mu. Wydawało mi się, że tu w Brukseli są marnie zaopatrzeni, ale byłam w Warszawie w Arkadii i stwierdziłam, że tam jest zdecydowanie gorzej. Może znajdę te Wasze rybaczki. Tutaj się już bardzo ciepło zrobiło- dziś rano było 20 stopni (od jutra chyba zacznę jadać śniadania na tarasie, zawsze o tym marzyłam :) ), przydałyby się więc jakieś letnie spodnie, marzy mi się też jakaś spódniczka, te przedciążowe wkrótce mogą juz się nie nadawać. Chwalę sobie sukienkęz H&Mu z tej ciążowej serii, taką czarną kupiłam, do kolan, odcinaną pod biustem, z miejscem na brzuszek (ale nie jest rozkloszowana, wygląda tak dosyć normalnie), u góry w serek i chyba ma taki mały kołnierzyk o ile dobrze pamiętam. Niestety zostawiłam ją w Polsce, więc pluję sobie w brodę. Na szczęscie mój M przyjeżdża za 2 tyg. to mi przywiezie... Pozdrówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karro Nasze dzidulki mają po ok.18 cm więc na wysokości pępka moze byc każda część malutkiego ciałka a że waży niewiele-to bulgotki są delikatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karro to pukanie na wysokości pępka to jest TO !!! :) Co do wagi urodzeniowej, to sie nie znam..... Ale mam znajomych, którzy najpierw mieli syna a potem córeczkę i oboje ważyli i mierzyli DOKŁADNIE tyle samo. Śmiesznie, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, ze sie rozpisalyscie moje drogie... I ciagle ta waga...ech miejmy nadzieje, ze latwo nam bedzie zrzucic :) Co do rozstepow ja stosuje oliwke z \"buebchen\" dla ciezarnych i narazie jest ok i ladnie pachnie :) Ani na piersiach ani na brzuszku nie mam nic.. Co do cery to tak jak nigdy nie mialam problemow tak teraz...ech szkoda gadac :( na twarzy jeszcze bez tragedii ale plecy, ramiona, dekolt...az sie czasami wstydze pokazac mezowi :( Chociaz mnie pociesza ze przejdzie to i tak sie czuje cholernie nieatrakcyjna :( Wiecie, ostatnio sie mierzylam, bo chcialam sukienke na allegro kupic i okazuje sie, ze w biodrach nie przytylam wcale, w udach tez nie, za to w pasie mam dodatkowe 22 cm! Z jednej strony sie ciesze, ze to brzuch rosnie a nie w posladki idzie, ale zastanawiam sie, gdzie te 8 kilo?? Skad?? Chyba to zagadka pozostanie :) Spodnie ciazowe mam juz od jakis 2 miesiecy, bo tez nie nosze normalnie typowych biodrowek, wiec jak mnie wzdelo to musialam na gumke zapinac. Rozmiarowo sa nadal super, tyle ze sa wiosenne, wiec roi sie troche cieplo. Tez sie musze wybrac do HM zeby jakies letnie kupic :) Sukieneczki i tuniki nadal kupuje w normalnych dzialach, bo na ciazowych jakies takie worki same sa... Co do USG 4d-chodzicie prywatnie czy panstwowo?? Moja robi jedynie takie normalne.Wiec moze jakos sie w Polsce umowie.. A propos Polski to lecimy z mezem w niedziele, strasznie sie ciesze, bo moja siostra tez laduje ze szwagrem na tydzien :) a rzadko udaje nam sie zgrac. 14 maja mam teoretyczny egzamin na prawko jazdy wiec oprocz pisania magisterki musze sie testow uczyc :) Znikam wiec i zycze milego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też biodra bez zmian, uda też, tylko ten brzuszek rośnie i piersi. Ale jak patrzę na siebie z boku to wygląda to śmiesznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewunienka ty to jakiegos Einsteina urodzisz :):) magisterka, kurs jezyka, i jeszcze prawko no podziwiam..a ja tylko magisterke pisze i jecze non stop ;) Myszka, myslisz ze te pukania kolo pepka to to ? Fajnie :) ja myslalam ze ruchy odczuwa sie jakos na dole Dobra teraz to juz tu nie wchodze poki nie odbebnie dawki pisania pracy :) bo wiecej produkuje tu niz tam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karro pisz, pisz! Ja wlasnie tez w trakcie \"pocenia umyslu\' ale dzis mi nic nie idzie, nie moge sie skupic, a wiem ze musze to skonczyc do piatku...wrrrr :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witan słonecznie :) Byłam dziś u gina na przeglądzie podwozia :) Wszystko ok, tylko morfologia mi troszkę spada, przepisał mi jakieś tabletki :/ Ale nie wiem czy wykupię, może lepiej więcej buraczków będę wcinać :) Moja psiapsiółka urodziła wczoraj córeczkę przez cc, Wody jej odeszły w nocy, rano pojechała do szpitala, skurczów brak, podali oksytocynę ale dalej nic więc ją cieli... Urodziła dokładnie w dzień, na kiedy miała termin :) nie mogę się doczekać kiedy na nas przyjdzie pora! A mnie boli głowa od wczoraj, nawet paracetamol nie pomaga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdae
hi!!!to znowu ja!!jelitowka caly czas mnie trzymie!!ja pierwsze ruchy poczułam na dole bardzo nizitko a z biegiem czasu coraz wyzej!!!u mnie byly na poczatku na dole moze dlatego ze to lozysko troche nisko i na tylniej scianie, no i najmniej tkanki tluszczowej mam na samym dole brzucha i dlatego latwiej tam odczuc!!czytalam ze kobiety ktore maja na przedniej sciane lozysko czuja trochr pozniej ruchy ale czy ta teoria sie potwierdza to nie wiem !!ja czuje wczesnie te ale przy pierwszej to na polowie i to takiej dobrej 21-22t.c!!!pozdrowka!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :) Widze, że nie jestem sama z tym prawkiem :) Ewunienka też kuję się testów i jakaś otepiała chyba jestem hihi A egzamin zdajesz w Polsce ?? Ja musze za tydzień zdac wewnętrzny żeby jazdy zacząć, aż się boję wyjechać ten pierwszy raz hihi na drogę ;) Myszka ja wczoraj też miałam identyczny wypadek - dokładnie to samo robiłam czyli zmywałam blat i walnęłam o szafkę :D haha co za zbieg okoliczności hihi :D Całe szczęście, że pod włosami nie widać guziora ale boli :( Zmykam z moim synkiem na spacerek - muszę z nim pomału wychodzić a taka piękna pogoda, więc szkoda siedziec w domku :) Ja to już czuję takie kopnięcia, że czasem aż bolesne, w szczególności te poniżej pępka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eryka - ale z nas.... gapy Ja też uciekam na 🌼 spacerek 🌼 Odezwę się później :) Dawid też uderza coraz boleśniej :) ale pomimo to są to miłe wrażenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć!!! słońce ja rozmawiałam ze swoim ginem o tej wadze dzieci, to powiedział że przewaznie kolejne sa wieksze, nie mówimy tutaj o róznicy 2 kg oczywiście :) mnie cos głowa dzis boli, rano nie zapowiadało się ładnie, potem żar z nieba sie zrobił, teraz trochę chmurek naszło, ale duszno strasznie jest. jakas jestem bleeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zasypiam nad klawiaturą... Chyba dam sobie dyspensę i skoczę na kawę... plus jakiś mały batonik ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do wagi dzieci : ja z moją młodszą o 2 lata siostrą miałyśmy bardzo podobną wagę - ok 3,5 kg, nie wiem, ile ważył nasz brat - najstarszy z rodzeństwa - być może nieco mniej, ale coś mi się w głowie kołacze, że ok. 3 kg tak czy inaczej... Co ciekawe, moj M ważył i mierzył podobnie jak ja, no a teraz jest o 20 cm wyższy i pewnie ze 30 kg cięższy (porównuję wagę sprzed ciąży he he ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa..batonik... ja też chcę... No popatrzcie, pogoda super, a widzę że ogólnie ból główki lub jakis marazm panuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słonce pociesze cie , że w większości wypadków drugie i kolejne porody są lżejsze od pierwszego. ja tam sie tym pocieszam cały czas, mój pierwszy poród był ok, więc jak teraz miałoby byc lepiej to już tylko rodzic! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrs _ziec pogoda ładna ale może ciśnienie nie takie, bo głowa mnie boli od rana, może to na burzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do porodów... pierwszy wspominam bardzo niefajnie, ale to zasługa trzydniowego wlewania we mnie oksytocyny i niemiłych położnych. Skończyło się na przebiciu pęcherza płodowego i 8h męczarni... drugi.. rewelka w porównaniu do pierwszego! 4,5h, przesympatyczne położne...obyło sie bez znieczulenia, bo jak poprosiłam to miałam już rozwarcie na 8 :) mam nadzieję, że trzeci to przebije drugi! a co do wagi dzieci, pierwsze 3650 i 59 cm, drugie 3450 i 56 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha! Czyli u mrs_ziec drugie dzieciątko nieco mniejsze! Znaczy się - nie ma reguły. Dla mnie to zresztą na razie niezbyt istotne - to moje pierwsze. Za to po cichu mam nadzieję, że skoro mój i ja byliśmy podobnych rozmiarów i nie jakieś straszne giganty, to może nasza dzidzia też nie osiągnie 4 kg, pliiiiz! Choć wiem, że tu i inne czynniki mają znaczenie- odżywianie, może hormony? (które niestety wciąż muszę brać, na szczęście mam zmniejszoną dawkę) no i pewnie te witaminki, które łykamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny :) Usiadlam na chwile na balkonie i mialam wizje przyszlego lata :) Piekna pogoda, my gdzies nad woda :) W wozku spi dorodny i grzeczny bobasek, a obok ja, jeszcze szczuplejsza niz przed zajsciem w ciaze, opalona na czekoladke laska :)) :) fajnie co ha ha potem spojrzalam na moje biale tlusciutkie cialko z pryszczami na dekolcie i ruszylam do srodka po tabletke ne zgage :) :) rany dawno sie nie czulam tak malo atrakcyjna (mimo zapewnien mego kochanego jaka to ja piekna i kobieca jestem, pewnie przeczytal w jakiejs madrej ksiazce ze jak powie prawde to zle z nim) Nic smigam na spacer bo caly dzien przy kompie :( caluje 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha jesli chodzi o wage to ja wazylam 3200 a moj Nels prawie piec kilo :) nic dziwnego ze po nim moja tesciowa nie chciala miec wiecej dzieci..wyrosl na 2metrowego chopa, najdluzszy z rodzenstwa, ale szczuply jest choc taniej go ubierac niz zywic tyle je...mam nadzieje ze moj bobas wda sie wagowo w mamusie (w wersji przedciozowej oczywiscie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka5, ale mi narobilas ochoty na reddsa - to jedyne piwo ktore moge pic... :) ale wiesz ze ono nie jest bezalkoholowe? tak tylko pytam na wszelki wypadek. to bedzie chyba pierwsze czego sie napije po porodzie i odkarmieniu dziecka, hehe :) posiedzialam troche dzis na sloneczku, z zielonkawego moja skora zmienila odcien na rozowawy... pierwsze sadelko w okolicach talii, tu i iowdzie jakies pryszczyki... uuuu... a jeszcze cale lato przede mna. i jak tu byc atrakcyjna??? co to bedzie we wrzesniu?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onyx, wiem, że nie jest bezalkoholowe;) dlatego dostałam pół szklanki :) Dziewczyny, czy Wasze buty też robią się Wam czasem za małe? Ja dzisiaj po spacerku jak zrzuciłam buty to się na nie obraziłam :( Nie dość że zrobiły sie przyciasnawe, to jeszcze prawy obtarł mi lekko piętę i mały palec :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze ziewam po wstaniu z rana,a wy pewnie po obiedzie :) przed chwila mielismy akcje....zabijanie mrowek w domu, bo sie jakos dostaly. hmm ale juz posypalismy proszek przy scianie i mam nadzieje,ze ich wiecej nie zobaczymy. u mnie 4,5kg na plusie a ciuchy ciazowe to nosze od dawna.pare spodni bylo jeszcze dobrych i sie dopinalam,ale chyba jestem jakas razliwa wokol brzucha,bo jak tylko poczulam,ze ciasno to normalnie odpinalam i sie bardzo z tym zle czulam.nawet pizamy i dresy musialam kupic nowe, bo nie moglam zasnac, a jak chodzilam to mi ta pizama prawie spadala. pryszcze...u mnie teraz ok, ale w lutym, to mialam taki wysyp na plecach i klatce piersiowej,ze....Nickowi tez sie normalnie wstydzilam pokazac. tysiace malutkich czerwonych kropeczek. brrr na szczescie byli,minelo :) wczoraj dostalam od znajomej na urodziny kilka gazetek..o macierzynstwie, ciazy i podziekowalam. a ona,ze zalozyla mi prenumerate na 2 lata na gazetke o macierzynstwie. tak milo mi sie zrobilo.gazetka bardzo fajna,sporo reklam,ale to nic nowego. ok trzeba sie zbierac i wyciagnac meza na spacer, bo dzis mamy nasz weekend. pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdae
ja porod wspominam dosc dobrze, wywolywany i po 3 godz dzidzia juz byla, bez zadnego znieczulenia, jakos poszlo, chociaz u nas w rodzinie nie bylo dlugich porodow!ale za to po porodzie bylo fatalnie!!a moj synek wazyl 2950 ale mial dosc duza glowke!!moj maz byl chrzesniakiem wiec jego waga nie ma znaczenia mial chyba 2400 a ja 3300 tak wiec olbrzymami nie bylismy jedynie wysocy!!a to zobaczymy jakie bedzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdae
o boze wczesniakiem !!!(nie chrzesniakiem)myli mi sie ostro!!!he he takie uroki!! na dodatek caly czas mam te skurcze jelit a teraz tak barzdo mnie rwie w dole bzrucha nie po bokach , barzdo boli jak chodze jak siedze to mniej to takie ostre ciagniecia!!to chyba moj pierwszy bol podbrzusza w ciazy procz jajnikow!1sama nie wiem co mam myslec!wczoraj mialam usg!!moze to od lozyska ale podobno nie przoduje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was ponownie:) Ja jak do tej pory przytylam 9 kg ;(((((((((((((a powinno sie max 7 w tym tygodniu ciazy przy moim wzroscie 170. Ale nie wiem za bardzo skad tyle kilosow, jak wygladowo nie przybylo mi tluszczyku, dalej mam rozmiar M. Co do pryszczy, ogolnie mam problematyczna cere, teraz niby mam ladniejsza w sensie wygladu (mniejsze pory) ale dalej mam wysypy..niestety...mam nadzieje, ze te cholery kiedys znikna. Karro, co do spodni, to ja kupilam z tego H&M rozmiar M i sa od poczatku dobre. Zas dzinsy kupilam L bo kazdy mowil ze przytyje itp i lepiej kupic wieksze. Dalej nie przytylam (choc moze przytyje jeszcze), a spodnie sie dodatkowo rozciagely i leca mi z tylka. Teraz zaluje ze posluchalam i kupilam rozmiar wieksze, wiec sie zastanow. L moze dla ciebie byc juz za duza;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka5 - mi stopy nie puchna, ale buty zaczynaja mi odgniatac palce. nawet te najbardziej rozchodzone, ukochane, wygodne i nie do zdarcia robia sie jakby takie... nie moje. zastanawiam sie co to bedzie jak zaczna puchnac...? poza tym - czy one po porodzie wroca do normy? mam tyle slicznych szpilek... :( pozdrawiam wszystkie mamusie i oczekujace! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdae
mi nic nie puchnie na szczecie i buty mi wszystkie pasuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×