WRZESIEŃ 2008

myszka ja myję nad wanną, jakos mi nie przeszkadza brzuszek, a tez mam długie i co drugi dzień rano ten sam rytuał. gorzej z goleniem \"myszki\" :) koniecznie z lusterkiem :) majka mi połozna mówiła że liscie nawet 3 razy dziennie, ale ja często pije 2 kubki, na ten 3 nie mam czasu i ochoty, tymbardziej że po wszystkim zgaga :(

MamoHuberta :) Chyba w końcu będę musiała iść je umyć :(

myszka to nie nachylaj sie nad wanna tylko wejdz do niej i tak jakos w wannie pod prysznicem na siedząco, czy tak tez odpada?

wróćilam. cos tam mi peklo od noszenia Mani. mam lezec duzo i absolutnie nic nie nosić. a jesli chodzi o poród to narazie się nie zanosi... bosko....

MaMani - no to się urządziłaś :( MamoHuberta - idę w końcu je umyć - będę jakoś kombinować :):)

mamani ty to sie masz, a kornelkowi sie w brzuszku podoba :) daj mu jeszcze troche popływać!! dziewczyny napiszcie mi prosze ile macie np pajacyków czy kaftaników ze śpioszkami w tych najmniejszych rozmiarach 56, 62? bo ja juz głupieje, czy mi wystarczy. jakoś nie wiem w co ja będe mała ubierała, głupia pora, przełom lata i jesieni. kupiłam oczywiście jeszcze dresiki takie welurowe, welurowe pajacyki, ale mam schize że takich bawełnianych za mało. synka urodziłam zima to łatwiej było, środek grudnia, zima to zima :) chyba juz głupieje na tej końcówce......

mamo huberta nie mam pojecia ile tego mm ale w cholere :P body to chyba z 20 sztuk tych malych. bo kupilam 7 pak w tesco a po córce jeszcze duzooo mialam... myslalamz e bede miala niewiele ciuszków ale jednak okazalo sie ze jest tego sporo.

no u ciebie mamani to zrozumiałe. po córci. ja przez 7 lat wypadłam z obiegu i głupieję......a tez nie chcę przesadzic.

Ja malutkich - 56 mam niewiele - i całe szczęście bo z tego co widzę to będzie duże dziecko. Może 4 lub 5 body i ze 3 pajace. Z rozmiaru 62 mam troszkę więcej - ale niewiele. Najwięcej mam 68 :) Nie wiem dlaczego :):)

myszka czyżby intuicja ;) ??

Witam Dziewczynki. Ale sie rozpisalycie, az milo :-) zaraz bede Was czytala. Moje skorcze chodz co 10-minut trwaly tylko okolo 30 seq. Wystraszylam sie nie na zarty tak jak Ty eryka. Boje sie niemilosiernie a to tez moze byc powodem pozniejszego porodu. Wpadlam w szal sprzatania i tak jak zaczelam o 5 rano prac pranie \" ze skorczami\" tak o 17-tej skonczylam myc okna i wieszac firanki. Dzis ledwo zyje, nie moge sie ruszyc a najbardziej cierpi moj kregoslup. Oj znowu mnie bierze :-( skorcz i to znowu te bolesne. Bylam dzis u poloznej na akupunkturze, bardzo bolesnej. Dzis kolejna dawka ta na wywolanie boli i u mnie chyba to dziala :-( Na ktg wyszlo ze serduszko troche szybko bije u mojej malej, ale to przez moj strach. Szyjki mi nie sprawdzila a ja chyba nie chcialam sie upominac. Moge sie rozpakowac szybko a moze to i potrwac z 2-tygodnie jeszcze. Milego popoludnia.

Magia :) Ty sie oszczędzaj, bo naszym Maluszkom nie służy do końca takie sprzątanie i wysiłek :) Choć wiem,że chciałoby się mieć to już za sobą....a z drugiej strony doświadczone mamy mówią,że jeszcze zatęsknimy za brzuszkowym stanem, kiedy nie trzeba wstawać, tylko można poleniuchować w łóżko :) choć marzy mi sie już poleżeć troszkę na brzuszku, a nigdy tego nie lubiłam :) Co do włosów, to mam krótkie i myje je w umywalce.Muszę codziennie i tak mi najwygodniej :) Ale jak sie ma długie i ciężkie włosy, to sie nie dziwie,że ciężko..... Co do ilości ubranek, to chyba mam ich za dużo......ale nie mam wyczucia ile trzeba i co tak naprawdę będzie potrzebne jesienią....mój mąż się śmieje,że moglibyśmy mieć z trojkę dzieci..... Ale Mamohuberta.....w sumie chyba nie ma tak,że braknie ubranek, a zawsze można dokupić....idąc z dzieciatkiem na spacer lub na allegro :) O wszystkim dowiemy się w praktyce :)

MamoHuberta :) możliwe ;) Już umyłam włosy - człowiek jak musi to jest bardzo pomysłowy. Myłam włosy pochylając się nad wanną i klęcząc bokiem do niej..... brrrrr Ja na szczęście włos myję co 6 dni :) i to jest pocieszające Magia - cieszę się że jesteś. Dbaj o siebie i o Niki :)

myszka fajno że włoski juz umyte. magia dbaj o siebie i odpocznij po tym sprzątaniu! marta ja niby doswiadczona, synka odchowałam, ale teraz fiksuję najprawdopodobniej :) oczywiście, że jak czegos zabraknie to wózeczek na spacerek i do sklepu, a ja w zakupach to jestem mistrzyni ;)

Myszka co 6 dni ale ci dobrze .. ja mam takie do ramion i grzywke i myje codziennie. Jak sa umyte i wymodelowane to fryzura b fajna ale niestety na 2 dzien sa juz oklapniete i wygladaja jakbym tydzien ich nie myla :( Ale czasami oszukuje i zepne je spinka i umyje i wymodeluje tylko grzywke ;) Mamani to sie urzadzilas :( odpoczywaj teraz. hi hi Mamahuberta podobal mi sie komentarz o goleniu z lusterkiem, skads to znam ;) kiedys to szlo raz dwa a teraz sie czlowiek meczy oczy wysila zeby cos w tym zaparowanym lusterku zobaczyc :) A jesli chodzi o ciuszki to ja naprawde nie mam duzo bo nie wiem jaki synus bedzie duzy, a ze mieszkamy w dosc duzym miescie zawsze bedzie mozna mu dokupic w razie potrzeby. Jutro ide na zakupy to mu dokupie skarpetek bo ma malo no i tych troche cieplejszych ciuszkow bo kaftanikow i spioszkow chyba starczy ..

kasinska28 super ze juz mozesz byc w domku, pozniej tylko na 3 dni tam spowrotem do szpitala i juz do domku. eryka, mamani jakies falszywe alarmy tu mamy we trzy :-) eryka ja tez sie wyjatkowo tak bardzo boje.Mam nadzieje, ze nastepny alarm bedziesz miala jak juz wszyscy bede na miejscu :-) Ja tez pisze do Was miedzy skorczami. Myszko kochana najwazniejsze ze Dawidek jest zdrowy, chodz ja tez sie boje ze moja Niki bedzie duza.Polozna tez mowi ze to duze dziecko.Sprawdze to w czwartek na usg (jak wytrzymam). Jesli moja Mala okaze sie duza , powyzej 3500kg to chyba zdecyduje sie na cesarke. Slonko_26 ja Cie podziwiam tak jak Karo. Mnie lepiej nie wchodzic w droge ostatnio. Wole byc sama, ale ja moge sobie na to pozwolic 1000km od rodziny. Czasem to nawet sie ciesze, ze mieszkam tak daleko ale czasem tesknie zwlaszcza za babcia. Mamohuberta ja tez mam obawy czy ubranek mam dosc. A ile macie pampersow ? Dzisiaj sie dowiedzialam , ze jak kobieta rodzi w wodzie to nie moze dostac znieczulenia tego do kregoslupa. Pomaga to bardzo. Czuje sie skorcze ale nie bola one tak bardzo. Dziewczynki a co Wy sadzicie o lewatywie? Tutaj sie tego nie wykonuje rutynowo. Ale jesli sie powie to robia. A jak jest u Was? Bedziecie to mialy robione. Bo ja bym chyba wolala ja miec zrobiona. ehhh tyle pytan a jeszcze wiecej strachu. Evi Emilka sliczna. Wyglada jak taka mala laleczka :-) Buzka

Hej dziewczyny :) Melduję, że dziś się nic nie dzieje, więc co to były za objawy ? Wczoraj sie bałam panicznie a dziś żałuję, że nie zakończyła się ta cała akcja porodem. Znów to przeżywać ... :( Magia a Ty masz skurcze nadal ?? Dziś miałam takie mało bolesne skurcze, ale może tylko z 5, ale za to cała obolała jakaś jestem po wczorajszym :( Umyłam ogórki, słoiki, naszykowałam wszystko do kiszenia - teraz czekam na męża, żeby zalał i pozakręcał :) A co, jak chce jeść to niech sie udziela :D Jutro tata mój przyjeżdża - bedzie zrywał śliwki i pomoże mi zrobić powidła i kompociki. Sama już nie rzucam się na takie roboty ;) Nie ma co przesadzać :) Dzieciaczki i tak wyjdą kiedy będa chciały, a nie kiedy my sobie życzymy ;) Ja mam mnóstwo body, za to mam mało kaftaników a śpiochów wogóle, tylko pajacyki :) Zawsze można dokupić jak będzie coś dodatkowo potrzebne :) Ja myję głowę nad wanną, ale ciężko jest, choć brzuch mi nie przeszkadza ale nogi mi drętwieją :( Evi córcia jest przesłodka i tak Ci zazdroszczę, że masz już poród za sobą i pobyt w szpitalu :D Ja z Filipem jak leżałam, to w drugiej dobie dostałam jakiejś deprechy i wyłam, ze chcę do domu :D I przeraża mnie to siedzenie tam nawet te 3 doby. Mamani oszczędzaj się :) Wogóle wszystkie się oszczędzajmy i cieszmy się naszymi brzuszkami wielkimi jeszcze :D

Wpadlam sprawdzic czy nikt nie rodzi ;P spadam do lozeczka dobranoc

Cześć Niestety Karro - na razie nikt nie rodzi :( a przynajmniej nie ja :(:(:(:( Napisze krótko - dzisiaj mam jeszcze gorszy nastrój niż wczoraj. Moje wrukw***nie sięga zenitu. Miłego dnia Kobiety

witam w środe... u mnie też nic. niby 10 dni zostalo ale chyba zaczne sobie do tych 10 dodawać jeszcze 14 :P:D Pozdrawiam was laseczki

Witam mamuśki Mnie dziś strasznie boli podbrzusze :( , ale bez skurczy. Tata mój przyjechał, ale sam poszedł na działkę, bo stwierdził, że za gorąco dla mnie - przyjdzie to będziemy robić przetwory ze śliwek :) Mam pytanko dziewczyny, bo kurcze w żadnym zielarskim w moim mieście nie ma tych liści malin i się zastanawiam czy z działki nie zerwać takich ładnych i je parzyć. Można takie pić ????? No i jak długo je parzyć ??

witajcie ja tez zaczynam od sprawdzania czy któraś nie zaczęła rodzić :) eryka z tymi liśćmi malin to ci nie odpowiem, bo te kupne ususzone są. spróbuj jeszcze w aptekach popytać. magia ja pampersów mam 2 największe paczki, jak były promocje w marketach to przytachałam do domu, ale nie magazynuję za dużo, na bieżąco będzie się dokupować. wczoraj spakowałam torbę do szpitala, ale tego wyszło-szok. mała wczoraj tak mnie kopała po pęcherzu że zwijałam sie z bólu i syczałam, juz bym chciała urodzić!!!! dzis idę do szkoły rodzenia, pocwiczę sobie intensywnie, może ja wykurzę z baseniku!! jutro lekarz jakby co.

Czy ktoś może powiedzieć temu Dziecku że jego mama ma zły dzień i żeby tak nie szalał?? Zaraz mnie szlag trafi

mamani pozdrawiam i trzymam kciuki bo widze ze jestes juz zniecierpliwiona oczekiwaniem ;) pewnie jak wkieszosc wrzesniowych dziewczyn w tym linku jest przepis na herbatke z lisci malin i jakies porady dotyczace porodu:) http://umamy.homestead.com/porod.html

Widze ze humorki na forum wyborne ;) Myszka ty sie siesz ze dziecko fika moj jest taki spokojny ze ja mam wiecznie schizy ze sie nie rusza .. zobacz ktora godzina a on dopiero teraz raczyl sie pierwszy raz leniwie przeciagnac :O do szalu mnie doprowadza tym nieruszaniem Tesciowa poszla na spacer ale pewnie zaraz wroci bo pada .. ja dzis chce jechac na zakupy do miasta no i musze ja ze soba tachac :O grrrrrr a poza tym to u nas juz jesien, pada codziennie i nawet liscie juz powoli zolkna .. no i dobrze bo jak byly te upaly to masakra

Witajcie Dziewczynki :) Widzę,że nastroje dziś takie sobie :) ja zaliczyłam już targ, bo byłam wyniki badań odebrać.Są chyba ok.,więc się cieszę. Zakupiłam maliny, bo na obiad planuje naleśniczki z malinami i bita śmietaną :) A co :) potem to nie będzie można takich rzeczy jeść :) Moja mała tez kopie strasznie, a dziś zwłaszcza w trakcie meczu Polska-Włochy w siatkę :) chyba sie jej emocje udzieliły,ale niestety nasze chłopaki jadą do domu :( Mam takie pytanie.....myślałyście już o lewatywie???????Ja kupiłam dziś taką co można w domu zrobić,ale jakoś nie wyobrażam sobie jak ja zrobić, gdy już skurcze będą, no i potem,żeby się coś w drodze nie przydarzyło....chyba,że w szpitalu zrobią..... bo chciałabym raczej uniknąć przykrych niespodzianek na sali przy mężu....

oj jakie dzis nastroje, ale ja tez wstałam lewą noga, pogoda do dupy to i nawet sie z łózka ruszyć nie chciało, a ja muszę :( ja jak tylko zamelduje sie na porodówce to poprosze o lewatywę :) nie taki diabeł straszny, a później bez stresu. tym co pierwszy raz to radzę zabrąć ze 2 rolki miękkiego papieru toaletowego ;) bo w szpitalach to róznie bywa.

hey :-) MARTA A JAK TO SIE NAZYWA DO TEJ LEWATYWKI I ILE KOSZTUJE MOZE TEZ SOBIE ZAKUPIE ŃAJWYZEJ W SZPITALU ZROBIA MI JESZCZE RAZ :-)HEHE I BEDZIE BEZ NIESPODZIANEK

Kurcze w domu to ja bym sie bala robic zeby sie po drodze jakas niespodzianka nie przytrafila .. po lewatywce to nigdy nie wiadomo ;) wiec chyba poczekam az mi zrobia w szpitalu Polozna mi mowila ze czasem przed porodem ma sie rozwolnienie, organizm sam sie oczyszcza i lewatywy nie trzeba ..

Sandra :) to się nazywa ENEMA i zapłaciłam za nią ponad 6 zł.Pisze na niej,że można ją wykonać w domu.Pisze na niej,że powinna zadziałać w ciągu 5 minut,więc teoretycznie można się wypróżnić przed wyjazdem do szpitala.I wtedy już być spokojną,że raczej nic się nie przytrafi.Sama nie wiem, co z tym fantem zrobić....