WRZESIEŃ 2008

oleniga - jestem z forum Październik, ale termin mam jak Ty - na sobotę - u mnie też sie nic nie dzieję, mały jakby więcej sie ruszał.

hej, gratuluję dziciaczków nowym Mamusiom, Eryka ----> śliczne imie dla córci, sama zastanawialam się nad tym imieniem ale mąż z dwójki (Lena, Blanka) wybrał Lenkę. A my mieliśmy cięzki wieczór wczoraj - Małą brzuszek bolał - zapewne po mojej pieczenie. Niedobra mama - teraz to chyba bede jadala tylko chleb z margaryną ... pozdrowionka

Eryka !!! super!!! :D w końcu się doczekałaś...wielkie gratulacje :D i dla Ciebie i maluszka Paula01 ależ fajnie, że ktoś ma też termin na ten dzień co ja...:) mój mały momentami bardziej się rusza... wczoraj nawet bardzo ale myślę, że zjadłam za dużo czekolady... chociaż faktem jest, że zaczął obracać się jeszcze w inne strony i czasem nie mam takiej wieżyczki na środku brzucha... chociaż cały czas siedzi po lewej stronie, prawa jest pusta :)... Słonko_26 może pieczeń była za ostra...;)

A gdzie Słońce...??? chyba mnie nie zostawiła...? ;)

oleniga - mój mały rusza sie dokładnie w ten sam sposób - i wiezyczka jest po lewej stronie:)

Monika_28.......29........28.08...........Nikola BETTY83.........24.........1.09............Kuba/Alicja aga(Gaga).......26.........18.09...........Filip aga...............25.........19.09...........Jakub nina............. .30.........19.09 ..........????? magdae..........26.........20.09...........Cyryl brutta...........29..........22.09..........?????? Misiaewelka.....25………... 22.09..........Konrad tulipusia.........28..........22.09..........Antek oleniga...........28..........27.09.........chyba Mikołaj?! munka82.........26.........28.09..........Maurycy/Melani a< br Imię.Mamy.......data.porodu.....imię.Dziecka ....waga.....wzrost Barwy Jesieni....24.07.2008........Mikołaj...........2000 ........47cm backspace82.....30.07.2008...........Mia ............2500.........47cm Evi_22.............03.08.2008.........Emilka...........2 950. .......54cm katharin...........22.08.2008..........Maciej.........33 90. ........52cm Izabelcia78.......23.08.2008.........Sophia...... ....2800........53,3cm Koug................23.08.2008........Emilka..... ......3245.........54cm mrs_ziec...........23.08.2008........Ola...............3 250.. .......54cm wiewiorka2004....24.08.2008........Kubuś...........3500 ........56 cm SYLCIA 20..........28.08.2008.........Kris.............2620..... ...47cm sanday1.............31.082008........Mateusz........3000 .. .......55cm karro................01.09.2008........Maks............2 790.........47cm MaMani.............02.09.2008........Kornelek........3,7 70. .......53 cm Słonko_26..........02.09.2008.........Lena Emilia....3440 .........56 cm magia_...............04.09.2008........Nicole-Julia... 3880...........54cm kasinska28...........05.09.2008.........Mateusz......275 0 .........53cm el79..................06.09.2008.......Arianna.......... 3230.........50cm mamahuberta.......09.09.2008.......Oliwia...........3050 .........53cm majka28............10.09.2008........Amelia...........29 20 .........52cm ewunienka24.......11.09.2008.......Amira............3340 .. ........53cm Dafodilek...........12.09.2008........Karolek..........3 400........55cm MartaObdarta.....12.092008........Weroniczka....3550.... ......55cm kate562.............13.09.2008........Marta...........37 20........ myszka5..............14.09.2008.......Dawid...........41 00........54cm sandra27..............18.09.2008.......Damianek.....3900 .........56cm marlenaaa.............18.09.2008.......Damian........337 0.........56cm eryka...................18.09.2008......Blanka.........3920..........56cm ewa.z14...............20.09.2008.......Miłosz.........43 50..........61cm

Witam mamusie,mam teraz czas więc opowiem wam o moim porodzie:)wiec tak w czwartek rano pojechałam do szpitala,tam zostałam zbadana i lekarz stwierdził,że jestem do rodzenia bo miałam już rozwarcie na 2 i pół palca,wiec wzieli mnie do innego pokoju tam mnie o wszystko wypytali przebrałam sięi dali mi kroplówkę.Rodziłam 3 godziny i 5 minut tj, od podłączenia kroplówki.3 godziny bóli i 5 minut przecia i Damianek był na świecie. Powiem tylko,że na dzień dzisiejszy to raczej szybko się nie zdecyduje na kolejną ciążę. http://nasza-klasa.pl/profile/9709783/gallery/18 tutaj są zdjęcia:) Mam pytanie czy wasze maleństwa robią kupkę przy kazdym piciu?bo mój mały jeszcze nie skończy pić a już ma w pampersie. Karmie mlekiem NaN i odciągam swoje,więc daje na zmianę.

A mój poród wyglądał tak: Jak pisałam w środę, wieczorem zrobiłam masaz sutków i zadziałało- zaczęły się skurcze co 20 min., w nocy co 15 min, nad ranem co 10 min. Zawieźliśmy Filipa do przedszkola a w szpitalu byliśmy przed 9.00 Wypisywanie papierów, badanko-rozwarcie na 3 cm, ktg, przebicie wód i ściągnięcie czopa, lewatywa, kroplówka z oksytocyną i się zaczęły czestsze i bardziej bolesne skurcze. Potem lekarz zafundował mi masaż szyjki na skurczu, przy którym wyłam straszliwie -to było gorsze od samego parcia brrrr krzyczałam na lekarza żeby przestał hehe, potem podkręcili mi kroplówę i zaczęły się mega bolesne długie skurcze co chwilę i poczułam że mi główka małej ciśnie na kość ogonową i krzyż mnie zaczał do tego boleć, położna zabadała i rzeczywiście główkę było widać już i rozwarcie na 9 cm, nagle zleciało się tysiąc osób :) Kilka parć i mała wyskoczyła :D Bolało, szczypało i piekło, bo mnie nacięli i pękło mi jeszcze jakies naczynko, które krwawiło strasznie. Potem nie mogłam urodzić łozyska, okazało się że przyklejone i nie wyszło wkońcu całe, więc dali mi narkotyk w kroplówe i lekarz czyścił bleeee, okropne uczucie, widziałam tę łyżkę przez mój brzuch w środku feeee no i potem mnie zszył. Mała była troche sina, więc dostała 9 pkt. po 1 min. a potem już 10 pkt. Jak już pisałam ważyła 3920 g 56 cm, spadała codziennie z wagi - w 3 dobie ważyła 3750 g więc nie wypisali nas w niedziele, a że ja nie zgodziłam się na dokarmianie, poiłam ją cycem co chwile i w pon. osiągnęła już prawie wagę urodzeniową - 3900 g hehe wszyscy się dziwili, że to niemożliwe aby dziecko przybrało w jedną dobę tyle :D A my jednak dałyśmy radę :D Jest śliczna i kochana :D śpi, je i kupki robi :) Mam pytanko do mamusiek: jakie zupki można jeść karmiąc piersią ?? Bo ja mam taki apetyt, że już nie wiem co mam jeść :D Brzucha prawie już nie mam, zgubiłam już 7 kg, zostało mi jeszcze 3 kg do zrzucenia :D ale jak tak dalej będe wcinała, to ... będę się toczyć gorzej niż w ciąży hihi Ja nie mam problemów z brodawkami, bo w szpitalu pielegniarka dała mi taką pomadkę z aloesem i jest rewealcyjna, smaruję od początku i troszkę tylko bolą brodawki jak mała łapie na poczatku :) A piersi smaruję kremem Perfecta Mama do biustu z wyciągiem z kapusty - rewelacja :D Idę wszamać krupniczek :D

Marlenaaa i Eryka jeszcze raz gratulacje :) chciałabym już tak jak Wy...ale musze jeszcze poczekać... ;) :) p.s. Marlenaaa - Twoja galeria na n-k jest zablokowana :(

eryka i marlena -serdeczne gratulacje i duzo zdrowia dla maluszkow eryka jak ty masowalas i jak dlugo te sutki ze ci to pomoglo, mnie bole przechodza krótko po masazu niestety, termin mialam aby dwa dni po was a nadal jestem dwupakiem przeterminowanym, no coz! oleniga mam ta herbate, nawet tania bo 1Ł, a w tabletkach nie mieli na chwile obecna, nawet dobra ta herbata,u mnie tak sobie troche czuje sie niewyraznie, skurczy nie mam ale tak na miesiaczke czuje ale tak to ja czuje juz od dobrego miesiaca pozdrawiam mamy

Magdae to próbuj tą herbatę... moze pomoże... tylko nie przecholuj! 4 kubki dziennie, nie więcej! :D :D ja dopiero będę ją miała w sobotę jak mąż pojedzie na zakupy do tesco ... w sobotę mam termin, no i jak nic się nie zacznie to będę piła herbatkę z liści malin :D trzymam kciuki za Ciebie :)

a ja po ktg i to najważniejsze że serduszko ładnie bije i jest ok. skurczy żadnych. bolał mnie dziś brzuch jak na miesiączkę ale cóż. w poniedziałek mam się zgłosić na wywołanie i nie wiem, do którego szpitala iść. to też stres! a brutta, jak u Ciebie z wywołaniem? kiedy Ci kazali przyjść? jak mi lekarz powiedział procedurę wywołania to jakaś masakra - najpierw oddzielenie błon, drugiego dnia 45ml oksy kolejnego dnia 6 godz. kroplóki z oksy i jak nie pomoże to potem 2 dni przerwy i z powrotem. Oczywiście można już pierwszego dnia wywołać ale nigdy nie wiadomo. Nie pozostaje mi nic innego jak urodzić w ciągu tych 4 najbliższych dni. ;) pozdrawiam!

Hej :) oleniga-->> no cos Ty :D gdziez bym mogla ;) Ja tez dzisiaj po kontroli , wszystko ok. , co prawda ktg u nas nie robia , ale serduszko bije slicznie i Maly bryka na tyle ile moze , wiec obieramy opcje , ze jest ok .:D I czekamy . Zalecenie dostalam , ze mam jak najwiecej lezec bo puchne , zwlaszcza nogi . Oczywiscie wszyscy dzwonia i sie ciekawia kiedy , a ja wrozka nie jestem i nie wiem :P

Hej dziewczeta...:) Gratulacje dla rozpakowanych mamusi:) Ale Wam fajnie........:D Ja po wizycie:P... Nanastepna mam sie zglosic za tydzien... Co tydzien sobie mysle ze moze nie doczekam ale nadal sie tam pojawiam...wrrrrr Tulipusia-ja mieszkam w irlandii... Tutaj czekaja do 14dni pooooooo...!!!!!! Dramat... Dzisiaj plan ... Masowanie Sutek:D...... Jak nie pomoze to sie zdenerwuje...:P:)

Czesc dziewczyny... nie wiem jak Wy ale ja miałam cieżką noc, bolał mnie brzuch jak na okres więc zjadłam paracetamol, chyba nie przeszło... no może trochę, ale ciężko mi stawiać kroki :( wracam więc do łóżka odespać noc i może będzie lepiej...jeszcze tak długo mnie brzuch nie bolał...coś czuję że się zbliża... mam nadzieję ze miałyście lepszą noc...:) życzę Wam miłego poranka :)

Oleniga, czekaj ze mna do soboty:) pozdrawiam

Ja dziś miałam noc jak zawsze czyli bez zmian. I ogólnie bez zmian. Jedynie czym się pocieszam, że to się jednak wkrótce skończy i że najpóźniej w przyszły weekend się rozpakuję.

Wstałam i brzuch mnie raczej nie boli, no tylko jak sie ruszam ale to codzienność... najgorsze że w nocy dostałam rozwolnienia a teraz rano pogoniło mnie jeszcze dwa razy... podobno organizm przygotowuje sie tak do porodu (niby to jeden z objawów zbliżającego się porodu)... tylko ile przed? Narazie odpoczywam... coraz mniej sił mam, jakoś tak się dziwnie czuję... no i popuchłam na rękach i nogach :( jeszcze jakoś tak mi często powietrza brakuje jak leżę na boku, tak jakby mnie coś ściskało w klatce piersiowej... nie wiem, może maluch jakoś tak się wyciąga i ściska mi przeponę... Paula01 ja myślę, że doczekam do soboty :) pozdrawiam :) piszcie jak u Was.... :)

Hej dziewuszki:) U mnie nic a nic!!!!!!!!!!:P Mojemu Malenstwu sie nie spieszy zobaczyc mamusie... Smiejemy sie z Moim ze nie ma ochoty nas ogladac:D Oleniga- Ty to chyba urodzisz wczesniej niz ja z tego co widze... Ja puchne juz od dwoch miesiecy wiec nie moge juz wiecej...... chyba:D Slonce-jezeli Twoje cisnienie jest w normie (tak na przyklad jak moje) to nie trzeba lezec... Ja wyladowalam 1.5m-ca temu w szpitalu bo od kolan az po palce moje nogi wygladaly jak jedna wielka pletwa... Ale cisnienie wzorowe i z dzidzia wszystko w porzadku bylo.. Powiedzieli ze taki moj urok ciazy:)

Hello :) Melduje sie i ja :) Na dzisiaj mam termin ale cisza . Brutta--->> cisnienie wzorowe , ale nogi tak pieka , ze chodzic nie moge , a i polezec nie zaszkodzi . Dzisiaj sie wzielam za sprzatanie , ale marnie mi to idzie :O Oleniga -->> czyzby to juz sie zaczynalo???:D

Słońce i Brutta ja to już nie wiem... ale znowu zaczyna boleć mnie brzuszek i kręgosłup na dole... tak jak na okres... no zobaczymy jak się sprawy potoczą... trzymam kciuki za Was :)

Ja to sie nie nastawiam , ze zacznie sie dzisiaj , chociaz moj maz najlepiej by sam juz Malego wyciagnal :D:D Ogolnie czuje sie dobrze tylko lenia mam ;) Ale moze akurat u Ciebie... dzisiaj.... :)

Czesc laski U nas w koncu byla spokojna noc :) po 10 dniach meki malemu w koncu zaczal przechodzic katar :) uff co za ulga :) nareszcie sie wyspalismy eeh tyle mojego pisania ;) spadam bo sie obudzil glodny

hej dziewczyny ja tu tylk ogościnnie do oleniga - jak mnie zaczol bopolewac kregoslup na dole i cmic brzuch to sie okazalo ze to byly pierwsze skorcze a sama w zyciu bym na to nie wpadla,podali oksytocyne i po 4 godz bylo po wszystkim ;)

a u ciebie jeszcze te rozwolnienia tak wiec to juz pomalu czas na ciebie, trzymam kciuki ;)

zacznij wiecej chodzic to sie rozkreci pomalu

Hej :)! A ja wreszcie mam stałe łącze w domu, więc jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu, wreszcie jakiś kontakt ze światem, no i z forum wrześniówek he he ;). Choć widzę, że wszystkie mamusie mocno zajęte i zapewne też zmęczone i nie mają zbytnio czasu, żeby tu zaglądać, ostały się ino dziewczyny w dwupakach. Ja oczywiście też ostatnio nie narzekam na nadmiar wolnego czasu, raczej wykradam chwile pomiędzy karmieniami, kiedy mały grzecznie śpi i nie płacze. Tak jak teraz. Spróbuję nadrobić czytanie wpisów, ale zapewne trochę to potrwa, bo widzę, że sporo dziewczęta natworzyłyście kiedy mnie nie było. W wolnej chwili opiszę poród, teraz powiem tylko, że niestety u mnie nie obyło się bez komplikacji, okazało się, że łożysko jest przyrośnięte, więc już po urodzeniu Mateusza i kiedy próbowałam urodzić łożysko, ale się nie dało, uśpili mnie i miałam robione łyżeczkowanie macicy. A, no i a propos pessara - zdjęli mi go w poniedziałek, a w piątek urodziłam, więc najwyraźniej nie opóźnia to porodu. Zresztą lekarz z położną powiedzieli mi, że prawdopodobnie mam dwurożną macicę, a wtedy dzieci z reguły rodzą się nieco mniejsze i wcześniej. Same rewelacje. Ok, koniec moich wywodów, dziś wreszcie piękna pogoda, więc na 100% idziemy niedługo na spacerek :)))! Podobno październik ma być ładny, więc drogie wrześniówki cieszmy się, bo spacerki z malutkimi zapowiadają się przyjemnie :)). Ja dziś poszłam z moim M zapisać małego do przychodni i pierwszy raz wyszliśmy z wózeczkiem, i tak pięknie słonko świeciło, a ja szłam z tym wózkiem dumna i blada, aż promieniałam he he. W każdym razie Bartatina bardzo fajnie, miękko się prowadzi - taka moja pierwsza refleksja z użytkowania tego wózeczka. Mam nadzieję, że u Was i u Waszych maleństw wszystko dobrze, ciekawa jestem czy miałyście już wizytę położnej środowiskowej, do mnie ma wkrótce zadzwonić i się umówić. Aha, na jutro umówiliśmy się na taką wizytę kontrolną do pediatry, mały będzie przy okazji ważony, z czego bardzo się cieszę, bo wreszcie się dowiem ile mu przybyło od wypisu ze szpitala, a ważył wtedy niewiele, bo 2470 (2750 przy urodzeniu). Ale na pewno przybrał na wadze- zaczął mu się robić podwójny podbródek hi hi, no i czuję, że jest cięższy. Pozdrawiam tymczasem, K.

No to Luśka28 chyba wezmę na serio te objawy jakie mam... pochodzę trochę tylko że to duży ból jest przy chodzeniu... postaram się... dzięki :) pa

musisz sie wziac w garsc bo duzy to on dopiero bedzie ;) najlepiej po schodach jak masz gdzie

Mam toaletę na piętrze więc często korzystam ze schodów :) zaraz pochodzę :)