Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

oleniga ja na takie sytuacje mam plantex zawsze działa albo własnie termometr lub podkurczam Ninie nózki do brzuszka tez działa. ja własnie wziełam Nine z balkonu kurcze po niecałej godzince na balkonie jej smoczek który lezał obok głowki pokrył sie szronem mam nadzieje ze z mała bedzie ok :( ona jest grubo ubrana i pod 3 kocami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Niny nikt nie ma prawa Cie osadzac i nic nikomu do tego jak wychowujesz swoje dziecko... niczym sie nie przejmuj, ja wiem ze takie słowa "madrych inaczej" bola ale nie bierz tej gadaniny do siebie.... badz dzielna i rób swoje... ja gdybym miala balkon to tez wystawialabym Mikolaja a i tak czesto zostawiam go przed drzwimi i zerkam co jakis czas... takze głowa do góry, walnij sobie kawuske i usmiechnij sie.... szkoda mi Twojej Niny, nie wiem co jest przyczyna :( 😭 nie moge pomoc a tak bym chciala...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic jej nie bedzie mamo Niny, dobrze sie dotleniła i bedzie spala jak suseł... dzieki wielkie 🌼... mam plantex to zrobie mu po jedzeniu (a ile po jedzeniu podajesz??... godzinke czy szybciej??)... jak nie pomoze to sprobuje z termometrem... nozki podkurczalam wczoraj dwa razy po kilka razy i masowalam brzuszek - robilam ten masaz na kolki i wzdwcia ale nie pomogło... moze zle robilam, dzisiaj tez sprobuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! MamaNiny - niezle przeboje masz z ta baba troche sie usmialam z tymi pieluchami bo fajnie to napisalas ale rozumiem Cie tez by mnie to wkurzalo.My mamy jeden kosz do dyspozycji ale razem z wlascicielami i jak tylko w srody wyzucaja smieci to wlasciciel pcha do niego pelno smieci z ogrodu a na normalne juz przez tydzien to nie starcza miejsca. Na poczatku jeszcze trzymalam w domu jak nie bylo miejsca w koszu a pozniej sie zbuntowalam bo co to ma byc a jeszcze jak mala sie urodzila i doszly pieluchy to juz wogole sie nie przejmuje stawiam obok kosza.Dostalismy ze szpitala jak wychodzilam z mala po porodzie taki kosz na pieluchy gdzie niby zgniata i sie wiecej miesci ale lipa jakas i tylko stoi w lazience i przeszkadza. Co do kresu hmm ja za to mam od czwartku plamienia ale to chyba po zaszczyku hormonalnym tak podejrzewam bo jak kiedys zaczynalam brac tabletki anty to tez pierwszy miesiac mialam ale to krotko a tu nie widac zeby sie skonczylo ale raczej nie stawiam na okres tymbardziej ze juz nie raz slyszalam ze ten pierwszy po porodzie jest bardzo bolesny i obfity a ja z plamieniami sie mecze i tak czy inaczej podpaski poszly w ruch. Coz taka nasza uroda :) MaMani- niezle 4 zeby juz... moja mala ostatnio jest strasznie marudna i wiecej placze i czasami duzo sie slini i tez sie zaczelam zastanawiac czy to juz nie na zeby. karro - zdrowia zycze. Dobrze ze chodziaz jest jakikolwiek antybiotyk na pecherz jak sie karmi nawet slaby lepsze to niz nic. Ja jak bralam antybiotyk niestety mala musialam odstawic od piersi na ten czas bo niestety innego antybiotyku gdzie by mozna bylo karmic piersia nie bylo. Trzymam kciuki by pomoglo. Izabelcia78 - witamy z powrotem ! :) oleniga - bede miec ten sam problem bo jade do Polski samochodem i tez sie zastanawialam jak bede mala przewijac. A ze mamy maly samochod do tego bedzie caly zapelniony bagazami i wozkiem itp. to tez nie mam pojecia jak to bedzie wygladac. Moze sposob ktory podala karro jest calkiem dobry zeby przewijac na miejscu pasazera a byc po stronie kierowcy. Ja chyba tak sprobuje moze akurat nie bedzie zle. Z karmieniem przy cycu tez sobie nie wyobrazam bo moja lubi na lezaco jak sie polozymy oby dwie na lozku a jak ja siedze to jest tragedia i placz wiec z tym tez nie wiem jak bedzie ech... Slonko 26 - no moja mala wczesniej tez o butli nawet slyszec nie chciala dopiero jak zostala zmuszona bo przez 10 dni nie moglam ja piersia karmic to niestety musiala z butli pic i na szczescie obylo sie bez wiekszych problemow najgorzej ten poczatek . Chyba trzeba uparcie ponawiac proby przynajmniej raz na jakis czas zeby ta butle wziela moze akurat za ktoryms razem sie uda. magia- moja corunia juz jest po pierwszym szczepieniu drugie ma 9 grudnia i az sie boje bo 11 chcemy jechac do Polski i jesli beda takie objawy jak u twojej coruni to bedzie kiepsko. Pierwsze szczepienie w kazdym razie przezyla dobrze nic jej nie bylo. Co do czopka to moja mala raz miala wkladany przez polozna na kolki i jak wkladala to jak mala chciala go wypchnac z powrotem to chwile palcem tam przytrzymala i bylo ok ale prawde mowiac sama nie wiem czy bym potrafila wlozyc. W kazdym razie mam nadzieje ze twojej coruni te objawy szybko mina. Ktos tam pisal o usypianiu. U nas to na poczatku bylo noszenie, uspokajanie i co tylko. Mala kapana jest co drugi dzien i zaczynamy ten rutual okolo 18:15 a po kapieli jest karmienie i do spania w swoim lozeczku w drugim pokoju. Wiec zawsze jest placz odkad tylko pamietam.Trwalo to o wiele duzej jak sie ja uspokajalo. Teraz juz od dlugiego czasu zostawiamy ja sama sobie by sie wyplakala i wierzcie mi trwa to sto razy krocej. Moze to brzmi w tej chwili jakbym byla bez serca bo zostawiam dziecko placzace i na poczatku na prawde bylo mi strasznie ciezko i sama plakalam w drugim pokoju a teraz juz jakos sie przyzwyczailam i mala szybko zasypia. A co do temperatury w pokoju to nam lekarz powiedzial ze najlepsza przynajmniej do spania to 19 stopni. Natomiast jesli chodzi o karmienie to mala jest tylko na cycu niczym ja nie dopijam a ostatnio cos strajkuje bo pije tylko z jednej piersi i dlatego czesciej glodna jest wiec w wyniku tego czesciej wisi na piersi no ale co zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oleniga- jak ja karmilam mala mlekiem modyfikowanym tez w proszku to mala robila kupke raz dziennie a tak na piersi robi kilka razy wiec moze to nic strasznego. Termometr pomaga ale mi mowila polozna zeby za czesto tego nie robic ale faktycznie jak sie w lozy w pupcie i troszke porusza to od razu leci jak z procy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oleniga ja jej daje tak godzinke po jedzeniu 50 ml wody i w tym plantex mam nadzieje ze pomoze .... ooo moje dziecko krzyczy buuu musze leciec wpadne pozniej jak mój D wróci :) wczoraj spał od 15- 4:30 dzis wiec chyba mi nie padnie tak odrazu to ja wtedy myk do łazienki i kąpiel a potem do was zajrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
El79 ja tez mam zamiar tak przewijać jak pisała karro (zdrówka dla Ciebie karro) a raczej mężowi oddam tą przyjemność bo to on będzie robił za kierowcę...no chyba ze trafi na kupkę to się przesiądziemy bo dupke trzeba bedzie umyć... no ciężko będziesz miałą z tym karmieniem skoro dzidzia nie lubi w innej pozycji jak na leżąco... a ja sobie nie wyobrazam jak będe odciągała mleko i jak będę rozrabiała mleko z proszku... jejku a jak ja wysterylizuję butelki?? no koszmar :(.... MaMani jeszcze nie pogratulowałam tylu ząbków ależ fajnie :).... a czy sprawdziło się u Was , tzn. czy czas ząbkowania pokrywa się z czsem Twojego zabkowania i Twojego meza ... ja to staram sie ustalic co kiedy bylo u mnie i u mojego męża i będę sprawdzać u Mikołaja :) El ja tez mam szczepienie 9 gudnia - ale to pierwsze dopiero...i już sie boję... El a gdzie Ty mieszkasz? w Anglii może?? bo nie wiem jak wygląda to szczepienie tutaj... Brutta a Ty kiedy masz i jak Twój maluch?? a słyszałyscie o masci ktorą smaruje sie miejsce gdzie bedzie ukłucie i ono tak się znieczula (drętwieje)?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki El9 - to dopiero jeden dzien bez kupki, teraz Mikolaj spi sobie jeszcze ale czekam ze jak sie obudzi to bedzie jadł i wtedy tez zrobi kupola... takze jestem dobrej mysli ale tak na wszelki wypadek juz sie nastawiam co zrobic gdyby jednak kupki nie bylo, nie chce zeby sie meczyl, stekal i plaka,l i prezyl sie... szkoda mi go i samej mi się plakac chce... :( dzięki za info o termometrze :) dobrze ze jest cos co dziala natychmiast :) tylko bede musiala sie zabezpieczyc chyba w ubranie ochronne bo nie wiadomo gdzie to kupsko wyleci i jak mocno ;) ;) ;)... och ... lepiej zartowac niz chorować... pozdrawiam wszystkie mamuski :) buziaki dla Was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi hi \"madrych inaczej\" podoba mi sie :) Mamaniny nie przejmuj sie tym p..leniem innych sorry ale inaczej tego nie mozna nazwac 😡 Ja niestety balkonu nie mam ale jak bym miala to tez bym wystawiala czasem a tak to musze sie telepac :P Takiemu malemu dziecku jest wsio rawno czy to spacer czy balkon, chodzi o swieze powietrze i o to by dziecko przyzwyczilo sie do zmian temperatury. Potem jak juz jest wieksze i bardziej kumate to wiadomo ze trzeba na spacerek zeby sobie ogladalo swiat :) Wiesz jesli chodzi o zachowanie Niny to moj Maks tez mial taki okres ze nie moglam go na sekunde odlozyc - dokladnie tak jak ty chodzilam nieumyta i obiadu tez nie bylo :( Bylam zalamana jak to bedzie ale przeszlo mu samo z siebie :) wiec moze po prostu to taki okres i musisz przetrzymac .. Oleniga moj synek dzis 4 dzien bez kupki :O baki puszcza i sika b duzo ale kupki nie ma. Wiem ze ten sposob z termometrem to tylko w ostatecznosci wiec moze poczekaj jeszcze .. Ja dzis ide na takie spotkanie rodzicow (przychodnia dziecieca organizuje takie spotkania rodzicow z dziecmi w tym samym wieku - jest to darmowe, zapisuje sie kto chce i potem sa takie zajecia w grupie z polozna, fajna sprawa) w kazdym razie zapytam o ta kupke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleniga u nas w sklepach jest mieszanka juz gotowa do kupienia w kartonikach po 200 ml - wlewasz do butli i juz - wiem bo choc karmie piersia to szlam ostatnio na miasto i kupilam zeby moj N malego latwo nakarmil To jest super rozwiazanie na podroz popatrz w sklepach czy u was tego nie ma - fakt ze sa drozsze niz proszek te gotowe mieszanki ale na podroz sa idealne Aha jeszcze jedno - na kartoniku bylo napisane ze mozna podac w temperaturze pokojowej zaciekawilo mnie to, troche bylam sceptyczna ale powiem wam ze maly pil normalnie nie zrobilo mu to zadnej roznicy tak ze super sprawa jak nie ma za bardzo gdzie podgrzac mleka A butelek wez kilka i tyle umyjesz jak dojedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oleniga- ja mieszkam w Niemczech.Mala dostala dwa uklucia naraz w nozki rownoczesnie i plakala przerazliwie a ja razem z nia. Na szczescie szybko sie uspokoila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mała pozwoliła mi wyjsc na chwile z pokoju:) mhm juz krzyczy... wiecie co ja jestem głupia jednak okropnie jak mała sie najdła i odbekneła połozyłam ja na chwilke na naszym łozku i odwrociłam sie po zabawki tylko ze nie odsunełam fotelika w którym zwykle siedzi no mała sie zsuneła i jakos tak uderzyła w ten fotelik ze ma przetarte koło oczka jaka idiotka ze mnie :( nawet nie zaplakała ale otarcie jest :( ehhh juz nigdy wiecej sie nawet na minute nie odwróce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki! ale napisalyscie! nie mam kiedy poczytac. i co, dziala link do tej ksiazki? mi sie sciagnelo, tylko nie mam czasu przeczytac :( mam pytanie do mam, ktorych dzieci mialy szczepienie przeciwko gruzlicy: po jakim czasei odpada strupek, czy to prawda ze nie nalezy go moczyc? mialy wasze pociechy jakies sensacje po zaszczepieniu (np. goraczke, marudzily itp)? oj, podziwiam was z tym jezdzeniem, ja planuje wybrac sie do polski w marcu i juz jestem przerazona, nie moge przyzwyczaic maksa do butli :( nie chce i juz ale probuje. pewnie polecimy samolotem a maz pojedzie autkiem z naszymi bambetlami :D buziaki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka - dzięki za pamięć :)! Ja co prawda obchodzę Katarzyny w marcu (razem z urodzinami - rodzice tak mnie wrobili ;) ),ale te życzenia były bardzo sympatyczne, także raz jeszcze - dziękuję i 🌼 dla Ciebie! Birka, Eryka - a propos łatwego planu : a o której wstajecie z maluszkami? Bo my dotąd wstawaliśmy późno, ok. 10, no i myślę, że może stąd to zasypianie na noc ok. północy dopiero. Dziś wstaliśmy dużo wcześniej - 7:30, ciekawa jestem bardzo, czy to jakoś pomoże, w każdym razie chcemy się też przestawić na wcześniejsze wstawanie i chodzenie spać. Ja co prawda do rannych ptaszków nigdy nie należałam, ale cóż. Aha, no i jeszcze o zawijaniu - do kiedy planujecie je stosować? Gdzieś wyczytałam, że powinno się maks. do 3 mies.(choć w sumie nie wiem dlaczego), mój mały 3 mies. skończy już w piątek za tydzień, tak więc nie wiem czy opłaca się teraz zaczynać :( A tak poza tym to chciałam powiedzieć, że zawsze bardzo miło mi się Was wszystkie czyta i chwile spędzone nad KAfe są bardzo cenne - 🌼🌼🌼🌼🌼 dla Was. Pisać nie zawsze mam czas, ale cóż. Aha, Łatwy Plan próbujemy wprowadzić od niedzieli zdaje się - niedziela była bardzo trudna, poniedziałek trudny, mały ciągle wrzeszczał, ale wczoraj już było lepiej, na razie nie chcę zapeszać, ale wydaje mi się, że z każdym dniem robimy jakieś postępy. Dziś na przykład pierwszy raz udało mi się zauważyć u małego moment, kiedy po czasie aktywności rzeczywiście oczka zaczęły mu się same zamykać i po położeniu do łóżeczka spróbował jeszcze zaprotestować, ale trwało to może z minutkę, zaraz zasnął. Skorzystałam z mądrości Karro- dzięki serdeczne 🌼 :) - i po zabawie takimi zabaweczkami wiszącymi na stelażu (\'baby gym\'), leżeniu na brzuszku (10 minut - normalnie wrzeszczy jak opętany, tym razem tak bardziej \'miauczał\', marudził)dałam go na leżaczek i tam po jakimś czasie mojego gadania do niego i bujania (nogą, ręką, różnie), rzeczywiście oczka zaczęły się zamykać - aż byłam w szoku :)! Ok, pozdrawiam tymczasem K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w kwestii maści znieczulającej. Nazywa się Emla i jest na receptę. Ja stosuję u swoich dzieci i działa :) Można ją również wykorzystać np w wyciąganiu drzazgi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie chce znowu wyzalic :( mój D wrócił z pracy posiedział z nami godzinke i .... zasnał ... kurwa ja tez chodze niewyspana nie umyta zaraz sie popłacze :( tak na niego liczyłam ze zajmie sie mała a ja chociaz sie wykapie kurwa ... juz mam dosc tego ... ja rozumiem ze po pracy moze byc zmeczony a ja siedze w domu wiec nie awanturuje sie ale mam dosc .... kurwa kurwa kurwa rece mi opadaja na tego człowieka czasami a jeszcze mu mówiłam ze przypilnuje małej a ja sie chociaz umyje ... tez kiedys pracowałam wstawałam o 3:50 wracałam o 15 i jakos wiecznie nie spałam ... szkoda mi było dnia . Ja tłamsze w sobie to wszystko bo wiem ze nie mam prawa sie awanturowac skoro to ja siedze w domu ale poprostu powoli juz nie wyrabiam... Wiem ze teraz go nie dobudze do rana wiec chuj spalił na panewce moje plany... no to sie poryczałam ... dobrze ze chociaz wam sie moge wyzalic.. A Nina dzis marudna ale mniej dotleniła sie na tym balkonie bo spi dosc sporo .. lece bo mam pranie do wywieszenia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Niny! Jeśli masz leżaczek dla małej, to opcja awaryjna - wstaw małą w leżaczku do łazienki na czas swojej kąpieli. Będzie Cię widzieć, możesz ją zagadywać kąpiąc się. Ja mam przewijak w łazience i jak jestem sama i chcę się wykąpać, to wcześniej napuszczam wody do wanny, a potem małego na przewijak i wskakuję do wanny. Te 10-15 minut jest grzeczny, zwłaszcza, że lubi tam leżeć, no i ja do niego zagaduję z wanny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, był taki temat na Kafe - o 'Języku niemowląt' Tracy Hogg, myślę,że jest tam kilka cennych wskazówek, jak stosować tę metodę w praktyce. No i dla osób nie dysponujących dużą ilością czasu wolnego - można to potraktować jako taki 'skrót'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasińska, nie boisz się, że pewnego dnia Twoja dzidzia się obróci na brzuszek i po prostu spadnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo dziewuszki po krotkiej przerwie:) Ladne tempo narzucilyscie:D Ja po wizycie piatkowej zlapalam troszke dola:( Otoz z Francesco wszystko oki:D Mi natomiast zrobila sie tzw. ziarnina albo cosik:P Taka narosl na bliznie ktora ogolnie sprawia mi dyskomfort... Lekarz powiedzal ze jest do usuniecia pod znieczuleniem miejscowym. Nie ma koniecznosci ale jezeli ja sie z tym zle czuje to nie ma co czekac... Napisala mi list do szpitala w ktorym rodzilam... Poszlam sobie tam wczoraj i lekarz powiedziall ze jest to rana zbyt swieza i absolutnie mi tego nie wytnie... Przepisala mi tylko antybityk i powiedziala ze wysla mi zaproszenie na wizyte za dwa miesiace i wtedy jezeli stan sie okarze bez zmian zostane uspiona i zrekonsruowana... I kto w tym wszystkim ma racje??? No nic w polsce jak bede to pojde do trzeciego lekarza i zasiegne opini.. Zobaczymy co tamten mi powie... Oleniga-szczepienie mam w poniedzialek 01.12... Tez mam stracha... Nastaszlyscie mnie z tym napieciem miesniowym i mam jakas schize az wczoraj dostalam zjebke od siostry zebym sie nie doszukiwala glupot:P Karro-zdrowka zycze🌼 Witam w klubie antybiotykowym:Pwrrrrr... Mam nadzieje ze Malemu nic po nich nie bedzie... Slonko-praktyka czyni mistrza:D Mala uparta ale Ty tez badz:) Staraj podawac jej butle codziennie... Moze sie w koncu przelamie... powodzenia:) Mamani-WOW!!! 4 zabki???!!! Widze ze Kornelek hurtowo idzie:D I ma racje... po co ma cierpiec podwojnie:) Izabelcia-Witamy po wakacjach:D onyx-zaraz bede sprawdzac ta ksiazke:) Magia-mam nadzieje ze Mala juz lepiej sie czuje:) To dla niej🌼 Birka-ja swojego zaczelam kapac o 18stej... Efektem jest to ze ucina sobie tylko krotkie drzemki 15min-30min a i tak nadal zasypia 23-24h:P Juz sie chyba przyzwyczailam:) Ale caly czas walcze:) MamnaNiny- Kasinska ma racje ... Mala na lerzaczek albo fotelik samochodowy i srrrruuu do lazienki:D Ja tak robie:) Dzisiaj nawet przy moim synku peeling kawowy trzasnelam:D A co do facetow to czasami rzeczywiscie rece opadaja... Ale mysle ze to my w tym wszystkim jestesmy winne bo wlasnie tlumaczymy sobie to ze Oni pracuja a my w domu.. A niby co my kurwa innego robimy jak nie pracujemy i to kuźwa 24h na dobe????!!!!!!😡 Tez nam sie cos od zycia nalezy:) Tak ostatnio zazdroscilam Karro jak napisala ze jej N zosala z Malym a ona wyskoczyla sobie na kawusie z kumpelami i zakupki:) Ja mieszkam w takiej dziurze ze ledwo bym dojechala to musialabym zawracac bo juz by dwie godziny zlecialy:P Ale coraz czescie j zosawiam E z Małym. Jestem w domu ale np. zajmuje sie czyms innym... Kiedys bede chciala gdzies wyjsc i sobie tez poplotkowac co nie:):D Dobrze ze chociaz tutaj mozna;) Jutro juz bede miala majtorki sciagajace:D A swoja droga Majka jak tam reformy???:) Dobrze sluza????? Dla poprawienia nastroju poszlam wczoraj na solarium:) Trzeba sie wziasc za siebie:) mrs_ziec-witamy po przerwie:) Myszka - mam nadzieje ze Dawidek juz sie lepiej czuje:) Mamohuberta-pozdrawiam:) Jak kogos pominalam to sorki;) Uciekam bo Francesco sie wlasnie obudzil:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny magia pisalas cos o czopkach przeciw goraczce.jaka jest ich nazwa?bo moja niunia bedzie miala 14 grudnia szczepienie i juz jestem przerazona i boje sie ze bedzie goraczkowac.mamahuberta pisala ze dala swojej corci zapobiegawczo i malutka nie goraczkowala.ja chyba tez tak zrobie. dziewczyny powiedzcie mi prosze jaka temp jest u dziecka stanem podgoraczkowym a jaka jest normalna.polozna mi mowila ale ja zapomnialam.36 -37 jest temp normalna? my tez chyba pojedziemy na swieta do polski i takze autem.tyle ze mamy ten komfort bo busem takze z bagazami czy przewijaniem nie bedzie problemu.troszke boje sie jak Amelka zniesie tak dluga podroz bo 1500km.ja planuje wody goracej wziasc w termos i mam specjalna maszynke do chlodzenia wody do temp 35-36-37 stopni.i tak bede robila malej mleko.o takim mleku o ktorym pisala karro nie slyszalam i nie mam pojecia czy u nas jest do kupienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brutta majtochy nosze codziennie i musze przyznac (przynajmniej tak mi sie wydaje) ze brzuchol jest troche mniejszy nie sterczy juz tak bardzo.tylko ze moglam cholerka kupic je o rozmiar mniejsze bo od poczatku nosze je ze sa juz najmniejsze i nie da sie juz ich zmniejszyc :( .ale musze sie Wam pochwalic ze wchodze juz w swoje spodnie sprzed ciazy no ale jeszcze nie we wszystkie bo pare kg jeszcze musze zrzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jutro Thanksgiving....babcia juz w kuchni sie krzata i robi duzo jedzenia. nie powiem,zebym narzekala, bo gotowac lubie ale tego nie robie :) chociaz kupilam sobie w Polsce 2 ksiazki kucharskie...od czegos trzeba zaczac. ide dzisiaj z Zoska do lekarza bo ma katar od chyba 2 tygodni,a od wczoraj kaszelek ...moze klika razy zakaszle w ciagu dnia i zielone kupki. nie ma temperatury. wracajac do Polski...jak pojawilam sie u rodzicow w domu akurat byla tam moja ciocia i ....doznalam szoku. otoz dzieci wlasnych nie ma a taka mi litanie dala,ze az sie zastanowilam dlaczego ludzie sa tak niemili. otoz przed przybyciem do Lodzi do moich rodzicow spedzilam kilka dni w Warszawie u mojej siostry i jej rodzinki. najadlam sie kalafiora, kabanosow, pomidorow itd. w momencie przybycia do moich rodzicow Zoska sie rozplakala i wyraznie bolal jaq brzuszek bo kopala itd wiec ciotka...jaka ja matka jak sie kalafiora najadlam, ze zle karmie, ze dziecko dotyka raczka mojej bluzki a powinno ciala, ze pewnie mleko mam za tluste lub za chude, ze powinnam sobie zrobic jakis test na mleko ( a propo tego nigdy o takim tescie nie slyszalam), ze zle ja trzymam i potem bedzie miala krzywy kregoslup....itd i to bylo by na tyle w 20 pierwszych minutach jak pojawilam sie u rodzicow. pod wieczor jak ciotka znowu mi powiedziala,ze po co sie obzarlam tym kalafiorem to po prostu jej powiedzialam...zjadlam juz i tego nie zmienie i prosze dac mi spokoj i wyszlam z pokoju!!! gdybym miala taka tesciowa to bym sie chyba pociela, na serio. na szczescie z rana ciocia wyjechala i dalszy pobyt w Polsce byl cudownym przezyciem. Zoska normalnie wcina swoje rece. glodna nie jest bo ja karmilam niedawno.chyba po prostu odkryla swoje raczki bo mimo ze Kornelek ma juz 4 zabki :) to u niej nic jeszcze nie widac. a Zocha juz skonczyla 3 miesiace! :) ok...jeczy mi w lezaczku ide sie z nia pobawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Huberta - no z tym przewijakiem to rozwiązanie tymczasowe oczywiście. I będę z nim kończyć, bo mały coraz większy, cięższy, i na pewno będzie też z dnia na dzień bardziej mobilny. A swoją drogą jak by mi się na brzuszek przekręcił, to chyba byłyby dwie ofiary - bo ja bym z wrażenia padła trupem - on tak nienawidzi leżeć na brzuszku, że nawet nie próbuje się przekręcać, a jak go kładę na 10-15 minut kilka razy dziennie, to jest wrzask, no dzisiaj już raczej takie kocie miauczenie, z krótkimi przerwami na odpoczynek ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasińska, ja również odradzam przewijak, Wiki spadła nam z łóżka jak miała z 5 tygodni, bo się przekręciła na brzuszek :( na szczęście przturlała się po rzeczach, które przy łóżku leżały (dziękować Bogu, że trochę jestem bałaganiarą) i spokojnie wylądowała na podłodze, bardziej zdziwiona co się stało :) już na łóżku jej nie zostawiam :) Swoją drogą sporo naskrobałyście;) Mamo Niny, a kiedy mała idzie spać?? Może wtedy skorzystaj :) albo rzeczywiście na leżaczek i do łazienki :) zawsze też możesz kąpać sie z nią ;) dziecięce kosmetyki jeszcze nikomu nie zaszkodziły :) tylko trzeba dobrze wanne wyczyścić :) ale się dzisiaj wściekłam dziewczyny.... no szlag mnie trafi w tym cholernym domu :/ jakiś czas temu dostałam ochrzan, że pieluszki piorę co 3 dni w pralce ( mała miała odparzoną pupę i leżała sobie z gołym dupskiem na tetrach i jej się surnęło kupskiem kilka razy, to sobie nie wyobrażam, ze nie wypiorę w pralce tych pieluszek) to przestałam, małą fru na ligninkę, jak coś zrobi to do kosza(pewnie za niedługo będa się czepiać, że śmieci dużo), ale kładę ją dalej czasem na pieluszkach, i zdarza jej się posikać, to przepłukuję te pieluszki, wieczorem w misce z gorącą wodą dwa razy, to mi dzisiaj mówią, że mam nie płukać dwa razy, bo się szambo napełnia :/ nosz k...a mać, jak powiedziałam, że ja ich przecież normalnie używam, to mi powiedziała że lepiej, zebym zbierała do pralki.... ktoś to chyba nie pokolei ma :/ albo krótką pamięć :/ Ja planuję z moim P. dziadkom dzidzie zostawić w Piątek i wybrać się na zakupy :) mam nadzieję, że uda mi się ją ładnie wyregulować do piątku i będzie luzik :) tymczasem jutro ŁATWEGO PLANU ciąg dalszy :) spróbuję małą jeszcze nakarmić o 20, później o 23 i może prześpi do rana :) byłoby super :) bez pobudki o 4 :) przepraszam, ale nie pamiętam kto pytał - maść Emla, moja pediatrzyca powiedziała, że raczej mało któremu dzidziusiowi pomaga, bo znieczula skórę, a szczepionki podają domięśniowo :/ Dużo zdrówka dla mam i Maluszków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki Dzisiaj wstalismy po południu - dosłownie, bo o 12:30 :) Tak nam z Dawidem dobrze w łożku było :) Magia, mam nadzieję, że z Niki wszystko juz dobrze, przesyłamy jej i Tobie z Dawidem buziaka :* Jeśli chodzi o chwile przyjemności w łazience, to raz jak mój T wrócił bardzo poźno, to Dawidleżał na leżaczku a ja sie kąpałam. Wszystko przebiegło OK Jeśli codzi o usypianie, to nie chce zapeszać, ale Dawid nie ma z tym problemu. W ciągu dnia łatwo daje mi sie wyłapać momenty kiedy jest śpiący i unikamy krzyków ze zmęczenia a wieczorkiem po kąpieli wystarczy go położyć do łóżeczka i włączyć jego rybki i trochę się powydgłupia z nimi a potem sam zasypia. Oczywiście nie zawsze od razu po kąpaniu jest śpiący ale wieczorami nie sprawia nam żadnych kłopotów. W ogóle, to chciałam się troche pozachwycać nad moim dzieckiem bo jest naprawde grzecznym chłopczykiem :) MamoHuberta i Oliwii Dziękuje - wiesz za co :) Z Dawidem już lepiej, dzięki Dziewczynki za troskę. Myslę, że to dość duża zasługa baaardzo mokrych ręcznikow w całym domu, bo dzisiaj temperatury nie miał wcale, nic mu prawie nie bulgocze w gardle no i kupka była tylko jedna :) \"Język niemowląt\" posiadamale nie doczytałam do końca :( Jeszcze MamoNiny - jestes cudowną Mamą i nie przejmuj się tym co mowią \"mądrzy inaczej\" Pamiętasz co napisałam?? Każdy miał swoją szansę na wychowanie dziecka, a jeśli nie ma dzieci, to tym bardziej należy ich mieć w du**e. Głowa do góry Co do okresów, to mnie niedługo czeka drugi :( A pierwszy po porodzie to niestety był jak odkręcony na maksa kran :( Teraz brałam tabletki ale musze je zmienić bo cały czas mialam spore plamienia :(:( Co do przewijania w podróży, to niestety nie pomogę bo jeszcze tego nie przerabialiśmy..... Karro - fajne to mleko \"gotowe\" :) Kasinska - milo mi, chociaż żaluje że nie trafiłam w termin :) Brutta, wspołczuję tej historii z naroślą - mam nadzieje, ze niedlugo będzie po wszystkim. Dziękuje za troskę o Dawidka 🌼 Izabelcia - Ty to ale opanowana jesteś - ja to na pewno bym eksplodowała po tekstach tej ciotki Dawid też laduje wciąż rączki do buzi - nawet jak mu smoka włożę to go wypluwa i pakuje łapki do buzi Jutro jedziemy do neurologa - troche sie stresuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
birka wzieła bym mała ze soba do wanny nawet tak robiłam ale teraz mam tez zasrany okres to nie moge :( a w foteliku drze sie w niebogłosy jak ja połoze ... birka Ty widze tez masz tam niezłe jazdy :) Izabellcia Happy Thanksgiving :) Koniec konców mój luby wstał wykapałam z Nim mała a ta nie spi lezy teraz grzecznie i słucha karuzelki sobie . A my nie gadamy ze soba juz nawet nie wiem o co poszło... przejdzie mi :) dobra zmykam odpoczac buziaki dla was kochane i spokojnej nocy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×