WRZESIEŃ 2008

ale widomość karro, to wam zrobił synus prezent, wszystkiego dobrego, zdrówka dla was, a i 1500 g to całkiem sporo, duzy chłopak. my mamy w domu dodatkowych kilka klamotów, w tym kuchnie, małe dziecko(bobasa), Oliwia siada na taki malutki nocnik od lalaki, komicznie to wyglada. wigilia u mojej mamy i teściów przebiegła w radosnej atmosferze. oczywiscie dzieci miały kupe radochy z prezentów. Oliwia siedziałą przy stole u mojej mamy dośc długo i zajadała sie potrawami, krokieta z kapusta i grzybami jadła dosłownie rękoma.później szalała z kuzynostwem. izabelciu przeslij nam troche białego puchu i mrozu, bo u nas dzis bardziej jesien niz zima, pada deszcz, po sniegu zostało wspomnienie.

Karro - i od nas gratulacje i życzenia coby wszystko było ok. Czekamy na więcej informacji od Was. Buziaki dla malucha i dla Ciebie.

Zdrowych i pogodnych Świąt dla Was oraz dla Waszych rodzin :) Karro moje gratulacje :) chyba najpiękniejszą datę z całego roku sobie wybrał Twój synuś....

Karro.... syneczek faktycznie wybral niesamowita date cieszymy sie razem z wami,ze jest silny i wy tez tacy musisie byc. pomodlimy sie za cala wasza rodzinke, bo Zosia nawet raczki juz sklada do modlitwy, choc nikt jej tego chyba nie pokazywal. sciskamy was mocno i przesylamy gratulacje!!! u nas jest ok 13, a my zero jeszcze swiatecznego nastroju :( ZOska i Nick drzemia, tesciowa dopiero co wrocila z pracy i zaczela sie krzatac w kuchni, a ja dzwonie sobie do rodziny i na necie. ach..zrobilam rosol z dwa dni temu (nawet nie pamietam, czy sie juz chwalilam) a dzisiaj salatke..taka zwykla...gotowane ziemniaki, marchewka,jako itd. my ja w domu nazywamy bialostocka, bo pochodzimy z Bialegostoku :) ach...jedyne co przypomina swieta to snieg za oknem i sztuczna choinka w domu, a pod nia prezenty. zamiast marudzic, zabieram sie za robote...puszcze polskie koledy, wyjme oplatek, znajde moze jakies sledzie w lodowce itd zaraz sie wystroje, a potem moja laleczke w jakas sukienke i beda Swieta. ach bylismy juz w kosciele i ZOska przesiedziala cala msze w wozku, wiec dostanie extra prezent od Mikolaja :) pozdrawiamy z krainy sniegu i lodu :)

Karro! Serdecznie gratuluję! Kilka dni tu nie zaglądam, a tu taka wiadomość! Szczerze powiem, że byłam w szoku, jak to przeczytałam i łzy mi stanęły w oczach ze wzruszenia. Kruszynka mała. Ale 1,5 kg jak na wcześniaka to chyba całkiem nieźle, prawda? Oj byłam pewna, że jeszcze w brzuszku posiedzi kilka tygodni. Całe szczęście, że Was na te Święta nie wypuścili, Pan Bóg chyba nad Wami czuwał. Zdrówka Wam życzę z całego serca! Buziaki dla Wszystkich a przede wszystkim dla malutkiego Karro i jego dzielnej mamy :)! P.S. Widzę, że u Ciebie w domu też banda chłopaków będzie he he

Hej U nas pogoda typowo wiosenna :) Wleciałam tylko napisać, że ledwo w połowie grudnia Dawidkowi przebiły się dolne dwójki, to dziś mocno wieczorem marudził no i odkryliśmy mocno opuchnięte dziąsła w miejscu dolnych czwórek, czyli znów dwa zęby naraz będą wychodzić :( I w tym miejscu należy się dla Izabelci. Żel działa cuda :) Buziaki dla Karro i jej najmłodszego Łobuziaka

Myszka....dla Dawidka wszystko. gdyby to byly dla cienie...no nie wiem :) u nas takie oto zeby juz sa, i zawsze wychodza 2 lun 4 na raz...tak zeby bylo weselej: 4 jedynki 4 dwojki Otrojek a potem....3 piatki(ale pisze chyba bo sama nie wiem) sat tak duze,ze na poczatku myslala,ze to 4 i 5 ale teraz mi sie wydaje,ze to normalnie tylko jeden zab i jestem z lekka przerazona, bo nie wiem jak jej sie zmieszcza i 3 i czworka, bo miejsca bbbardzo malo. ogolnie Nick ma tak piekne i duze zeby,ze widac po nim odziedziczyla. juz sie normalnie boje tych duzych korzeni itd ok zmykam, bo ZOska spi,a Nick wlasnie rozpalil ognisko i zaprasza mnie na romantyczny wieczor...brrr

Hej! Karro, co u was? U nas ida zabki :D piatki gorne, Maks troche goraczkowal wczoraj pod wieczor i w nocy. Teraz wyglada dobrze, ale zobaczymy. Zelem sobie nie daje posmarowac tych dziaselek biednych i strasznie sie slini. Zaraz wyruszamy na poswiateczne zakupy. Strasznie ich nie lubie bo ludzie sie zachowuja jakby tydzien nie jedli ;) no i wyprzedaze sie zaczely, mam nadzieje, ze wszyscy sie obkupili wczoraj :) Buziole! xxx

Ja tylko tak szybko .. Maly niestety wczoraj w nocy musial zostac podlaczony do respiratora, ma problemy z pluckami. Ma tez zoltaczke i musi lezec pod lampa, cierpi bidulek bo musi lezec rozebrany a wczesniaczki bardzo tego nie lubia, wola byc ciasno czyms okryte i lezec tak bardziej po ciemku. Dostaje morfine przeciwbolowo aby tak nie odczuwac rurek respiratora ok musze leciec pozdrawiam trzymajcie kciuki za moje malenstwo

Karro, przykro mi, że Twoje Maleństwo musi tak cierpieć, ale bądźmy dobrej myśli. My trzymamy kciuki za Was, żeby jak najszybciej można Go odłączyć od respiratora i żeby dali mu rosnąć w spokoju i w przytulnych warunkach. Przesyłamy Wam uściski i buziaki

Oczywiscie Karro ze trzymamy kciuki!!! Pozdrawiamy serdecznie!

Oczywiscie Karro ze trzymamy kciuki!!! Pozdrawiamy serdecznie!

oj, Kafe chyba nawala. Karro - Oczywiście, że trzymamy kciuki i czasem szepniemy słówko komu trzeba ;). Karro - może to głupie pytanie - ale masz ubranka dla takiego maluszka? Ile on ma cm? Przypuszczam, że w ubrankach maksiowych pływa... Rozumiem, że skoro jest naświetlany itd,. to pewnie nie karmisz piersią? Wiem, że teraz masz bardzo ważne sprawy na głowie, więc nie musisz odpowiadać, ale jak byś miała ochotę, to oczywiście z przyjemnością przeczytam. Trzymajcie się dzielnie, ja na pewno dużo będę o Was myśleć. A z tymi ubrankami daj znać, bo a nóż gdzieś wpadnę na takie malutkie dla wcześniaków, może mogłabym przesłać. Ściskam Was oboje - maluszka zwłaszcza delikatnie K.

Właśnie Karro, Kasinska ma świetny pomysł. Może możemy Ci coś kupić i przesłać? Jak tylko czegoś potrzebujesz to mów (pisz). Chętnie jakoś pomożemy. U nas w nocy spadł śnieg i na razie się trzyma. Zobaczymy jak długo. Przed chwila wyrżnęłam głową w narożnik drzwi od szafki :( Sięgałam coś Dawidowi, nachyliłam się do niego i jak się podnosiłam to ........... Lewa strona czoła to mnie tak boli, że aż mi łzy w oczach stanęły. Dobrze, że mam grzywkę to nie będzie widać Ściskamy wszystkich

Karro, trzymamy kciuki i jesteśmy dobrej myśli. Jesteś bardzo dzielna :) mam nadzieje, że Hunter tak dostał na imię wyjdzie ze wszystkiego szybko i bez szwanku. Mow mu tam, że takie imię to nie bez przyczyny, że ma walczyć, a na pewno da radę :) Wierzę, że szybko skończą się problemy z płuckami, poproś, aby rehabilitanci spróbowali masażu oddechowego, często pomaga właśnie przy problemach z oddychaniem u wcześniaczków, a może sama spróbujesz się nauczyć. Mów dużo do synka, głaszcz go dotykaj jeśli tylko możesz, niech czuje, ze świat rzeczywiście go zaprasza :) Wierzę Karro, że wszystko skończy się dobrze i za półtora roku, maluch będzie rozrabiał z braciszkiem :)

Karro - całe nasze Kafe jest z Tobą i synusiem. Wszystkie trzymamy kciuki. Dacie radę - nie ma innej możliwości !!! Od BN zaglądam na Kafe tylko i wyłącznie czekajac na wieści od was !!! I doczekać się nie mozemy kiedy już wszystko będzie Ok i zobaczymy całą rodzinkę w komplecie :) Buziaki dla Was !!!

Dzieki slonka ! Maluszek dostal imie Hunter na drugie a na pierwsze ma Krzys :) Zaraz jedziemy do niego, jak na razie jest stabilnie i bez zmian, niestety dalej ten cholerny respirator :( odetchne z ulga jak w koncu bedzie sam oddychal .. Z dobrych wiadomosci to udalo mi sie pobudzic laktacje, najpierw recznie masazem a teraz uzywam elektrycznego laktatora wypozyczonego ze szpitala. Krzys karmiony jest przez sonde ale teraz juz tylko moim mlekiem z czego sie b ciesze. Maks zachwycony ze mama w domu, wczoraj po prostu wychodzil z siebie :) Kochane jestescie z ubrankami ale takie malenstwa leza tylko opatulone w kocyki, za duzo maja rurek wszedzie aby je ubierac no i nie lubia jak sie cos przy nich robi wiec o ubieraniu nie ma mowy przynajmniej na razie. Koncze bo jedziemy, postaram sie napisac cos wiecej jak bedzie czas!

witam, Jestem z padziernikówek, ale podczytuje Was czasami, bo Franek miał sie urodzic we wrześniu. Chciałam złozyć gratulacje Karro i powiedzieć/napisać że .... nawet nie wiem co napisać w sumie, pomodle się za Krzysia. Krzysie to silne chłopaki i na pewno będzie dobrze. Bardzo mocno trzymam kciuki.

Karro trzymam kciuki za Krzynia! Mam nadzieję że szybciutko zacznie sam oddychać! Życzę wam dużo zdrowia.

to prawda-Krzyski to silne i zazywne chlopaki Bedzie dobrze bo poprostu musi byc Nie ma innej opcji:) Mocno trzymam kciuki

Karro, nie znam się zbytnio, ale skoro nie jest gorzej to chyba ważne :) Mam nadzieję, że Wasza wizyta zmobilizuje Krzysia do walki i będziecie mogli Go przytulić bez plątaniny rurek. Super, że mleko masz i podają je Małemu. Napisz nam jak to się stało, że Krzyś się urodził? PS. Ładne imiona :) Trzymamy kciuki za Waszą czwóreczkę.

Hej Dziewczyny! Karro ja też trzymam kciuki za zdrowie Krzysia! Pewnie mnie nie pamiętasz-jestem z marcówek 2010 no i cicho ale wiernie czytam Was Wrześniówki bo rodzilam razem z Wami:-) Duzo zdrówka i siły dla malego mężczyzny, jest kolejnym cudem wigilijnym:-)

Karro - wszystkiego najlepszego w dniu Twoich urodzin :) Mam nadzieję, że Krzyś zrobi Ci prezent i zacznie sam oddychać :)

Hejka Kochane! Karo gratuluje Wam z calego serca z okazji narodzin Krzysia! Sto Lat z okazji urodzinek! Zycze Ci przede wszystkim zdrowia dla Ciebie i Twoich bliskich! I jeszcze zycze Ci spelnienia marzen oraz szybkiego powrotu Krzysia do domku! Trzymam kciuki za Was! Caluje i pozdrawiam WSZYSTKIE Mamusie i Maluszki!!!!

witajcie! karro kochana super że zawalczyłas o mleko, jestem pełna podziwu. Krzysztof piekne imie, mam brata Krzyska, Krzyski to fajni faceci;) mój brat zaraz po urodzeniu musiał walczyc o zycie, dał rade. duzo zdrówka przekaz synusiowi, jeszcze troche i bedzie klikał w klawiaturę razem z Toba:) co u was wrzesniówki jak tam po swietach? sylwestrowe plany? ja jakos tkwie w tym marazmie przerwy światecznej, jako że nie pracuje i dzien do dnia podobny to dziwnie mi, wole moja codzienna gonitwę, do szkoły po Huberta, obiad, spacer, przynajmniej cos sie dziej:D pozdrawiam was.

Eee tam, mamo HiO, nie narzekaj, zawsze przecież coś tam do roboty się znajdzie ;). Żartuję of course, ale ja akurat miałam dziś zaplanowanych kilka spraw do załatwienia - wysłanie ważnego poleconego na poczcie, oddanie rzeczy do pralni chem., butów do szewca, itp, więc poczucie misji do spełnienia było ;). W dodatku babcia popilnowała Mateuszka, więc załatwiłam to wszystko swobodnie. Teraz piekę kurczaka, którego wczoraj przyprawiłam - przyznam, że po raz pierwszy piekę takiego całego kurczaka, ciekawe, czy coś zjadliwego z tego wyjdzie, na razie pachnie smakowicie... A - dziewczyny nie zapomnijcie zagrać w lotto, ja zagrałam :) - 13 milionów czeka ;). A, no i trzeba powziąć jakieś postanowienia noworoczne - to przecież ważna praca intelektualna ;). I kłaść maseczki i pięknieć i szykować kreacje na Sylwestra. Ja zamierzam go spędzić 'na balu Radia i Telewizji' - jeśli rozumiecie, co mam na myśli hi hi. Co najwyżej spędzimy go na tym samym balu tyle że w towarzystwie moich rodziców - zawsze nieco większa ekipa, no i dla Mateucha każda wyprawa do dziadków to atrakcja. Mamy na styczeń zaproszenie na 'mikołaja' dla dzieci z pracy mojego M - tj. taki jakiś bal przebierańców, jakieś upominki mają być, etc. Ale ja nie wiem, czy on nie jest jeszcze za malutki na takie imprezy... No i za co przebrać takiego krasnala? Pozdrawiam tymczasem KArro - najlepsze życzenia urodzinowe dla Ciebie i trzymam kciuki za Krzysia. Taki malutki, a już za dwa dni będzie starszy o rok, patrzcie Państwo ;)

Czesc dziewczyny, dziekuje wam bardzo za cieple slowa i zyczenia urodzinowe ! Wpadlam tylko wam powiedziec ze Krzys zostal dzis odlaczony od respiratora, oddycha juz prawie samodzielnie, ma tylko takie rurki pod noskiem ale one sa na zewnatrz. Ja niestety zalapalam jakies male przeziebienie wiec nie moge go teraz odwiedzac :( ale Nels jezdzi do niego, siedzi z nim no i zawozi mleko. Postaram sie zdac dluzszy raport jak Maksio pojdzie spac, sciskam was mocno i dziekuje wszystkim ktorzy kibicuja naszemu Krzysiowi !

Karro, Zuch Chłopak z Krzysia!! kuruj się, żebyś mogła do niego chodzić do szpitala:) pozdrawiamy

Dziewczyny prawdopodobnie nie bede miala przez jakis czas internetu wiec skladam wam zyczenia nowowroczne - spalnienia marzen po prostu ;) Karro bede myslala o was intensywnie buziole xxx