WRZESIEŃ 2008

No i bardzo dziękujemy Tacie Huberta za tą informacje :);)

hej, jestem z listopadowek 2008 zycze wam wszystkiego dobrego i gratuluje mamusiom, mozecie mi powiedziec,czy sa wsrod was takie, ktore przytyly ponad 20 kg?bo mam problem z nadmiernym tyciem i szukam ratunku,a moze ktoras z was tyla w zawrotnym tempie i jakos udalo sie jej to zahamowac? pozdrowionka i dziekuje za odpowiedz

Wielkie dzięki Tato Huberta :) i ogromne gratulacje :) pozdrowienia dla mamusi :)

dziewczyny :) jest tam kto??... potrzebuję pomysłu na obiad bo jakoś nie wiem co bym zjadła :(... czego domagają się wasze brzuszki dzisiaj?? bo mój to chyba wszystko by zjadł :) :) :)

Oleniga - ja mam dzisiaj ochot na pierś z kurczaka w sosie śmietanowo pieczarkowym i do tego kluski na parze :P jadę właśnie do sklepu po pieczarki

Hihi, dzięki Myszka5, mamy chyba podobne zachcianki albo to telepatia ;) właśnie rozmrażam pierś z kurczaka i robię sos z pieczarek... ale te kluski, to pyszny pomysł ale nie mam siły robić, wczoraj robiłam kopytka... dzięki, pozdrawiam :)

listopadówka2008, ja przytyłam \"tylko\" 13, ale leżałam na sali z dziewczyną, która przytyła 30... miała cukrzyce ciążową i ponadto bardzo gromadziła jej się woda w organizmie. Brała na to jakieś specjalne tabletki przepisywane od lekarza. Na pocieszenie dodam, że 2 dni po porodzie schudła już 20 kg! powodzenia :)

witam dziewczyny a o mnie to zapomniałyscie:-( ja tez jestem po 1 szym terminie i tak jak wczesniej wspomniałam byłam nawet w szpitalu ze skurczami.I nadal jestem dwa w jednym:-(moze któraś z was rozpakowanych mam ma jakies pomysły na przyspieszenie naszych maleństw bo ja juz nie wyrabiam boli mnie dzisiaj niesamowicie krzyż a nogi mam tak spuchniete ze tylko klapki mnie ratują:-(a na dworzu coraz chłodniej.Ja poczekam do 22 wrzesnia to jest data z miesiączki a tamta była z usg.pozdrawiam i życze dużo zdrówka dla mamusiek które juz urodziły i całuski dla ślicznych maleństw pozdrawiam :-)

Oleniga - mi tez nie chce się robić klusek więc poszłam na \"łatwiznę\" i kupiłam gotowe......

Myszka wiesz co jednak były te kluchy :) :) :) mąż zrobił, ja zrobiłam kurczaka w sosie pieczarkowym i surówkę, pojadłam sobie :) pyyyycha było, miałaś dobry pomysł :) ... tylko waga rośnie... :(

Sandra27 Ty to juz jesteś nieźle po czasie, musisz "pogadać" ze swoim maluszkiem żeby już wychodził ;) ale masz straszną rozbieżność w tych datach, coś chyba nie tak wyznaczyli na tym usg, skoro Ty jeszcze nie urodziłaś... nie stresuj się bo do 22 września to jeszce trochę czasu... :) trzymam kciuki za szybkie rozpakowanie :)

Oleniga ja cos czuje ze moje maleństwo waży juz chyba ponad 4 kilo-także nie takie maleństwo:-)też jestem zdziwiona ze taka jest różnica no ale cóż czekam do 22 w ten wtorek mam wizyte u lekarza zobacze co mi powie mam nadzieje ze same dobre wiadomości:-)ale sie nie nastawiam:-(

Witam wszytskie przyszle mamuski. Ja pierwszy termin mialam wyznaczony na 7.09 drugi jest jutro, ale lekarz stwierdzil ze zamki gerda to przy mnie pikuś:)i moj bobas nigdzie sie nie spieszy, a poza tym wazy tylko 2,7kg. 15 wrzesnia mam sie zglosic do szputala na wywolanie porodu , ale nie ukrywam ze wolalabym zeby bobas sam zechacial przyjsc na swiat bez zadnego przymusu.

Ja miałam termin z usg tydzień temu a wg ostatniej @ na pojutrze - mój lekarz bierze pod uwagę tylko termin z @, więc nawet tego pierwszego terminu nie brałam pod uwagę, bo chyba bym już zwariowała ;) Mała znów szaleje tak jak wczoraj o tej samej porze, rozrywa mi pachwiny i wszystko na dole brrrr czyli jednak to nie po tym czosnku :) a przed chwilką zjadłam kurczaka w warzywach :D Pycha :)

Aha i GRATULACJE WIELKIE dla Rodziców Huberta i Oliwii To się nazywa expresowy poród :D

Gratulacje dla Mamy i Taty Huberta i Oliwii :) Żeby tak każdej z nas poszło......tego Wam i sobie życzę :) A ja byłam dziś w klinice, bo wydawało mi się,że wody się sączą,ale to jakiś śluz był.Mała według tego lekarza waży między 3300, a 3600 g.No,ale dziś stwierdził,że jednak nic się nie dzieje.Rozwarcie tylko na 1 palec, mam dużo wód,ale łożysko już jest bardzo bardzo dojrzałe.Myślałam,że każe mi zostać,ale jednak wysłał mnie do domu,bo powiedział,że dziś to byłaby walka całą noc.... :( No i jutro mam się zgłosić o 8.00 rano,a tymczasem kazał się zrelaksować, wziąć kąpiel i wytrzymać do jutra. Także trzymacie kciuki :) Pociesza mnie myśl,że może już jutro mój Skarb będzie ze mną :) choć chyba będę pierwszą wywoływaną wrześniówką :( Boję się,że będzie ciężko,ale mam nadzieję,że dam radę :) Trzymajcie kciuki :) Mam nadzieję,że już mnie nie odeślą z powrotem, bo tego bym nie zniosła :(

marta mnie tez sie cos sączy, nie wiem czy to sa wody czy co. w sumie wkladka jest żółta ale ta wydzielina wydaje mi sie tez bezbarwna , zapach taki...kwaskowy jakby nie jest nieprzyjemny.. jestem po terminie....... Jak tobie jutro wywołaja to sie ciesz ja musze czekac do 20 wrzesnia...... mam nadzieje ze jutro lekarz zgodzi sie na szybsze wywołanie choc słysząłam ze w UK nie za bardzo na to ida:(

Oleniga ja podejrzewam ze ty przede mna urodzisz !

Marta Obdarta trzymam kciuki za Ciebie :) :) :) BĄDŹ DZIELNA! :) myśl pozytywnie i daj znać... czekamy :) kate562 a czemu Ty myślisz, że ja urodzę przed Tobą?? na kiedy Ty w końcu masz ten termin?

ola m no to już niedługo spotkasz się ze swoim maluszkiem :) ależ on jest naprawdę malutki...

kurde, normalnie spać nie mogę :( ... jakoś mi tak cieżko oddychac jak leżę, rośnie mi w gardle, w sumie jak siedzę to też, przejadłam się czy co? ale w sumie to dawno jadłam... nie wiem o co chodzi ... maluch się rusza trochę czyli niby ok ... no i czkawkę biedak dostał... :(

Cześć Dziewczynki :) Nie myślałam,że jeszcze tu zajrzę,ale jestem.... Nie wiem,czy to psychika podziałała, czy co.....ale o 1.20 obudziły mnie skurcze.... Teraz jest 4:48 i mam je nadal.Są nawet częste, tak,że umyłam się i byłam gotowa jechać do szpitala.Ale zadzwoniłam do mojej kliniki i lekarz powiedział,żebym przyjechała tak jak miałam mieć wywołanie na 8.00....masakra, jak ja dotrwam do 8.00 ???????????????????????? Oj bolą te skurcze bolą....ale sama chciałam..... Aż się boję myśleć co będzie potem....boję się,ale i cieszę..... Pozdrawiam Was więc gorąco i trzymajcie kciuki :) bo będą potrzebne....

Marta trzymam kciuki - właśnie jest 8.00 więc jesteś już pewnie w szpitalu a może coś się wcześniej podziało :D Daj znać jak będziesz mogła :) Czekamy na wieści :D

Hejka, o polnocy wody mi odeszły :) co za uczucie.....zadzwoniłam do poloznej a ta ze jak nie mam bóli to mam sie polozyc i odpoczywac....... wiec sie polozyłam.Mąż wyluzowany zasnał od razu ja tak moze przespałam do 3 i obudziły mnie bóle:) O 6 przyjechała polozna no i zbadała wszystko super itd mam spacerowac a jak juz nie bbede mogła to mam znow zadzwonic,podobno do wieczora mam urodzic OBY ! Pozdrawiam trzymajcie kciuki

czesc dziewczyny... ciężka noc :(... zaraz wracam do wyrka ... zajrzałam tylko żeby zobaczyć kto już nie śpi i co słychać... a tu proszę!!! :) :) :) Od razu mi lepiej... kate562 :) no widzisz dziewczyno... a jednak ruszyło się... i kto tu urodzi szybciej? haha :) trzymam kciuki mocno mocno :) i Marta Obdarta też już gotowa :) ... no dziewczyny fantastycznie! :) Jestem myślami z Wami, życzę szybkich i bezbolesnych rozpakowań :)

dziendobry mamuski-Martaobdarta i Kate zycze wam lekkiego porodu i zdrowych slicznych bobasów oby poszło szybko chyba ze juz urodziłyscie:-)-powodzenia:-) a u mnie cisza mój Damianek mało sie wczoraj ruszał nawet slodkie nie pomagało dzisiaj tez tylko takie leciutkie puknięcia :-(mam nadzieje ze wszystko jest ok martwie sie dzisiaj nie ma mojego lekarza bedzie we wtorek dopiero a do szpitala tego cholernego nie chce jechac bo znowu mnie nafaszeruja zastrzykami rozkurczajacymi a potem dadza oksytocyne i odesla do domu chyba bede rodziła w Lęborku.Zobacze czy Danielek po śniadaniu cos sie rozrusza.

Kate powodzenia Trzymam kciuki aby szybko i łatwo poród przebiegł :) Sandra a może mały mniej się rusza, bo to już tuż tuż .... cisza przed burzą :D W poniedziałek pełnia, więc możliwe że wszystkie się rozpakujemy ;) Ja dziś umówiłam się z teściową po południu, po sklepach trochę połazimy i może mi się humorek polepszy :) Bo wczoraj wieczorem miałam załamanie dosłownie - jak przez całą ciążę nie płakałam, tak wczoraj rozryczałam się jak bóbr - chyba musiały wyjśc ze mnie wszystkie emocje, które się uzbierały przez te 9 mies. hihi

hey byłoby super jakbym urodziła 13 stego bo w tego dnia urodziła sie moja Alicja:-) hehecos mnie powoli skurczyki łapia poszłam zaprowadzic córke do szkoły i strasznie mi brzuch twardnieje i kłuje w dole mogłoby ruszyc sie juz cosik:-)

Hejka laski To bez sensu bóle mam co 3 min ale takei ze da sie wytrzymac a mam jechac jak juz nie bede mogła wyrzymac.a tu jest ok spacerowałam ponad 2h i bóle sie nie nasiliły,jak do polnocy nie urodze do na zastrzyk :( bo juz minie 24h Trzymajcie sie powodzonka

Jestem wyspana i najedzona :) brzuszek chwilowo dobrze, poruszał się ...bo był głodny oczywiście ale teraz grzecznie leży ;) :) :) sandra27 życzę Ci porodu 13 a nóż maluszek sprawi Ci niespodziankę, nigdy niz nie wiadomo :) Kate562 jak Ty masz skurcze co 3min no to jak dla mnie poród się zaczął, chociaż jak nie są mocne to oni tutaj nie zareagują... dla nich jak już nic nie możesz mówić, czyli jak ledwo łapiesz oddech to poród się zaczął ... a co z wodami, zeszły czy schodzą?? zadzwoń najlepiej do położnej...