Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

acha kasienka Tobie tez dziekuje za rady :) jak małej przejdzie bunt to spróbuje opcji z lezaczkiem w łazience :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie najpierw tabela nick.......imie dziecka...data ur(tydzien)....waga(wagaur.)....wzrost asiek24........Mateusz......31.08.08(9tyg).....5500. ...........59cm karro...............Max..............01/09(10tyg)...5535 (2790).....56cm onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (11tyg)....6100(2980)......60?cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(11 tyg)......550(3440).....59cm kasinska28.......Mateusz............05/09........4600(27 50).......53cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(8 tyg)....4460(3050).......(53) ? ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm ewunienka24.....Amira.........11.09(10 tyg)...5200(3340).......60,5cm myszka5.........Dawid..........14/09.(10tyg).....6150(41 00).....54cm Brudzia......Paweł..............16/09..........6400..... ........(?) aga klee......Jakub...............16/09 ................ok 5500 (3170)...? cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............5300(3920)......56cm sandra27....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(9 tyg).....4660(3090)......59cm brutta.....Francesco Jan.....06/10(6tyg)....5200(3500).........49cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(6tyg)....5720 (4360)....62cm majka28.....Amelia........10.09 (8 tyg)..........4115(2920).......58cm kate562.....Marta.........13.09(7tyg5dni).......5100(372 0)......59cm Koug..........Emilka..........23.08..12tyg.........5950( 3245).......65cm MaMani......Kornelek........02.09....11 tyg........6,500 (3770)...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz reszta Witam Was wszystkie :) Miałam napisać wczoraj lecz przybyło tyle postów, że zanim skończyłam czytać, Kubuś wstał i nie miałam czasu na pisanie. Dziś mi się udało więc może po kolei...(mam nadzieję, że nic nie pomylę:)) Słonko_26, my nawet jeszcze nie pomyśleliśmy o chrzcinach...ale trzeba będzie w końcu coś zorganizować. Najbliższa rodzina nam wystarczy. A Ty jak wybrnęłaś z sytuacji „dodatkowego” gościa? Trochę głupio odmówić, ale z drugiej strony....sama nie wiem jak bym postąpiła. Pisałaś ze odciągnęłaś pokarm i Lenka nie chciała jeść z butelki. Trochę mnie zmartwiłaś bo cały czas myślałam że w końcu zastosuję tą metodę :) i wyrwę się do fryzjera, ale obawiam się że u mnie będzie podobnie. Stwierdziłam, że nawet dużo nas – CYCOWYCH. Doliczyłam się: Onyx1, eryka, mr_ziec, karro,mamahuberta i el79. Ja najczęściej karmię na leżąco a małego układam na boku przodem do siebie oczywiście :). Muszę przyznać, że jest mi bardzo wygodnie ale dlatego, że wypracowałam sobie wygodne poukładanie poduszek. Co do częstotliwości karmień to u mnie było różnie. Najpierw na życzenie a potem po lekturze „ Języka niemowląt” starałam się „unormować” pory i czas karmień. Jednak po jakimś czasie okazało się, że Kubuś mniej przybrał na wadze (ważyła go lekarka) i coraz trudniej mu było wytrzymać przerwy między karmieniami. Zaczęłam karmić go z powrotem „na żądanie” i jestem zadowolona. Dodatkowo, w programie „Mamo to ja” (na TVN Style) słyszałam ,że metoda karmienia dziecka co ok 3 godz. nie ma konkretnego uzasadnienia i była po prostu na nią moda jakiś czas temu. W ogóle poczytałam trochę opinie o tej książce w internecie (ją samą oczywiście też:)) i spotkałam się raczej z negatywnymi opiniami (szczególnie na forum www.edziecko.pl), że autorka dba bardziej o wygodę rodziców niż dziecka. Owszem, skorzystałam z niektórych dorad i pomogła mi ona lepiej poznać i obserwować dziecko. Wydaje mi się, że każdy musi sam sobie wypracować plan dnia z dzieckiem :) Za to polecam książkę Korczaka pt „Jak kochać dziecko” - jest przepiękna :). ps „język niemowlat kupiłam za 14 zł na www.kdc.pl bo nie umiem czytać książek w kompie :) A jest jeszcze, tej samej autorki „Język dwulatka”, także opłaca się zamówić 2 naraz. MamaNiny współczuję wszystkich doradzających...na szczęście do nas się nikt nie wtraca, ani rodzice, ani sąsiedzi. Co do okresu, to ja też dostałam jakiś plamień od wczoraj ale jeszcze nie wiem co z tego dalej będzie :) Ja chodzę się myć do łazienki z małym jak M nie ma :). Biorę go na leżaczek i siedzi i patrzy się na matke a jeszcze mu śpiewam „Kolorowe kredki” hehee.Muszę przyznać, że nie płacze.Może taki sposób by Ci pomógł. Born2Love, oleniga, el79, magia - pierwsze szczepienie u nas minęło bardzo szybko i bez dłuższych płaczów. Kubuś dostał szczepionkę skojarzoną (6w1) w udo, popłakał chwilę i ...usnął w foteliku. Po szczepionce lekarka kazała przyłożyć roztworem z sody na 15 min i obyło się bez żadnych czopków. Następne szczepienie w połowie grudnia i wtedy weźmiemy też rotawirusy. Zobaczymy jak będzie.. Co do przeziębień waszych maluszków to się nie wypowiem, gdyż brak mi doświadczenia w tym temacie, a Kubuś (odpukać) zdrowy na szczęście :). Jak leży na brzuszku to potrafi już głowę potrzymać ponad minutę. Jeszcze się nie przekręca ale podejmuje takie próby. Także życzę dużo zdrówka :) MaMani zęby twojego Kornelka spowodowały że mi szczęka opadła :) karro pytałaś o metody uspokojenia maluszka...Mam tą płytę skopiowaną do kompa. Jest to metoda polegająca na odpowiednim zawinięciu niemowlaka, odpowiednim trzymaniu i „szumieniu”. Są to metody dr Karpa. Jak chcesz to napisz mi adres to Ci wyślę płytkę. Mój mail to: aga218@op.pl. Jeśli chodzi o kupki to mój synek miał tylko raz „dzień bez kupy” a tak to robie codziennie ale rzadziej niż wcześnie (1-2). Przypominam że tez jest tylko na cycu. brutta współczuję problemów z blizną... ja też byłam nacięta bo mój synek miał rękę na głowie podczas porodu. Blizna została ale ładnie się wchłonęła, chociaż na począku się bałam bo miałam takie zgrubienie na końcu. Na szczęście już zeszło. Zyczę zdrówka :) Dziewczyny, jakie macie nawilżacze. Możecie mi coś polecić? Właśnie planujemy zakup takiego urządzenia Pozdrawiam wszystkie mamy i maluszki. Jeśli o czymś zapomniałam to wybaczcie ale strasznie dużo tu wątków. Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też karmię piersią :( zapomniałaś o mnie ;) wtrącam się w tabelkę, bo się dziewczyny poza kolejnością wbiły :) chociaż teraz pewnie i tak się pozmieniało :) nick.......imie dziecka...data ur(tydzien)....waga(wagaur.)....wzrost asiek24........Mateusz......31.08.08(9tyg).....5500. ...........59cm karro...............Max..............01/09(10tyg)...5535 (2790).....56cm MaMani......Kornelek........02.09....11 tyg........6,500 (3770)...? onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (11tyg)....6100(2980)......60?cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(11 tyg)......550(3440).....59cm kasinska28.......Mateusz............05/09........4600(27 50).......53cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(8 tyg)....4460(3050).......(53) ? majka28.....Amelia........10.09 (8 tyg)..........4115(2920).......58cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm ewunienka24.....Amira.........11.09(10 tyg)...5200(3340).......60,5cm kate562.....Marta.........13.09(7tyg5dni).......5100(372 0)......59cm myszka5.........Dawid..........14/09.(10tyg).....6150(41 00).....54cm Brudzia......Paweł..............16/09..........6400..... ........(?) aga klee......Jakub...............16/09 ................ok 5500 (3170)...? cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............5300(3920)......56cm sandra27....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(9 tyg).....4660(3090)......59cm brutta.....Francesco Jan.....06/10(6tyg)....5200(3500).........49cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(6tyg)....5720 (4360)....62cm ja jednak spróbuję rozplanowania :) Wujek moojego P stosował tą metodę do swojej Niki i dzidzia świetnie się rozwijałą :) Jak u Wiki nie zadziała, to odstąpię, ale po dniu dzisiejszym jestem bardzo zadowolona, Wiki chyba też, chociaż mi usnęła w czasie jedzenia raz :) Tez karmię na leżąco, inaczej mi mniewygodnie i Wiki się denerwuje. A powiedzcie mi, wasze maluchy są równo w czasie jedzenia ułożone, czy jakoś po kosie, z głową wyżej?? Bo Wiki tylko na równo je :) i nie wiem czy nie podnosić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za wsparcie:) Myszka super ze z Dawidkiem juz lepiej:) powodzenia u neurologa:) Napisz co Wam powiedzial... Aga klee-zapomnialam dodac ze ja tez cycowa jestem:D ...i tylko cycowa;) Musze sprobowac tez butli zeby w polsce dziadkow powykorzystywac:D U mnie mysle ze nie bedzie z tym problemu bo te jedzy w szpitalu po porodzie dokarmialy malego sztucznm mlekiem:P Zapomnialam sie Wam pochwalic ze zakupilam bilet do polandii na 21.12 na razie w jedna strone bo moze po nowym roku polecimy do drugiej babci:) birka-rzeczywiscie ludzim ciezko dogodzic:P niech sie gryzna w dupe:P najlepiej olej to i rob swoje:) Dobra zmykam bo moj przejmuje komputer:) Milego wieczorka kobitki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa mać epopeje do was napisałam, net mi sie rozłączył i wszystko wcięło Oliwia była dzis przeokrutnie marudna, za waszą radą wykapalismy ja przed 19, efekt - pospała niecałą godzinke i buszuje teraz z tatusiem. ręce i cycki opadaja... kasińska przeraziłaś mnie że zostawiasz dziecko na przewijaku, ja tam małą moge spuścić z oczu jedynie jak jest w lezaczku albo na macie na podłodze tak fika że nigdy nie wiadomo. mamo niny wspólczuję ci. zyczliwe komentarze olej- nie ma innej rady, a co do facetów to bezmózgi, nie doceniaja naszej pracy w domu. ja teraz dopiero zauważyłam że w pracy to ja ODPOCZYWAŁAM!!! tera zapitalam jak z motorkiem w dupie i nie zawsze wyrabaim:( a co do kapieli to ninę w lezaczek lub fotelik i do łazienki z nia, Oliwia mi codziennie towarzyszy i nie raz uspił ja szum wody:) co do balkonowego spacerku to jesli ninie sie podoba to jest chyba ok, moja wredota czuje że na balkonie wózek się nie rusz i nici ze spania, a poniewaz musze synka ze szkoły codziennie odebrac to mamy spacer od razu. zreszta nie pamiętam kiedy tyle spacerowałam co teraz, dupę woziłam tylko autem. a teraz spacery i mi na zdrowie i figurę wychodzą:D dziewczyny podziwiam i zazdroszcze tym których dzieci zasypiają w łóżeczku same przy muzyczce, u mnie to nie przechodzi, oliwia nigdy nie zasnęła sama, no chyba że w ciągu dnia w lezaczku jak odkurzałam albo suszyłam włosy :) nobla bym dała temu kto wymyślił leżaczek, nie wiem jak ja synka bez niego wychowałam, teraz nie wyobrazam sobie życia bez niego :P brutta współczuje komplikacji z blizna, pozdrawiam ciebie i facecika o najpiękniejszym imieniu na kafe(moim zadaniem oczywiście)- Francesco. majka pediatra polecił mi dac czopek na zaś zaraz po szczepieniu i Oliwia wcale nie odczuła szczepienia:) także polecam! a gorączka to 38 i więcej. wysyłam zanim mi zniknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! przeczytalam ponad polowe tej ksiazki - wlasciwie juz koncze (chodzi o \"jezyk niemowlat\"). fajnie sie ja czyta. nie stanowila jakiegos przelomu. na pewno odrzuce te sztywne godziny, ze karmienie co 2,5-3 itd. wydaje mi sie, ze najwazniejsze jest przeslanie: niemowle mowi cos do ciebie i staraj sie to zrozumiec. mysle, ze jesli naucze sie rozrozniac placze, to wlasnie bede karmila \"na zadanie\", a nie zapychala dziecko cycem czy tego chce, czy nie. wiekszosc uwag czy porad jest dla mnie oczywista, brakuje syntezy - albo jest na koncu ksiazki. o tym planie dnia musze jeszcze przeczytac. pewnie, ze przydalby sie jakis harmonogram, ale tez mysle, ze bez przesady. ja sama mam lepsze i gorsze dni i mysle, ze dziecko tez raz jest glodniejsze, a raz bardziej spiace. cenne dla mnie sa opisy placzu - u mnie wlasnie \"na czasie\" jest zgadywanie: dac cyca czy nie? wiec na pewno sprawdze czy dziala...!!! mamo niny, ja tez tak mam z mezem - ja mam sie zajmowac dzieckiem bo przeciez siedze w domu. hehe, teraz mu dalam szkole, bo nie wychodzilam z maksem 2 dni na spacerki. musieli sie dotrzec. okazalo sie, ze np. obiad nie ugotowany bo ja z malym (maz nie umie gotowac), nie mam kiedy prania zrobic, umyc sie itd. bierny opor po prostu. bez obiadkow to nikt dlugo nie wytrzyma. proponowalam ze cos ugotuje - zgadzal sie chetnie, po czym pulapka sie zatrzaskiwala - wreczalam mu dziecko :D teraz maja znowu super kontakt a maz zauwazyl, ile w domu jest do zrobienia i znow przejawia jakas inicjatywe dotyczaca mycia garow czy sprzatania :) buziaczki dla was za to, ze jestescie!!! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick.......imie dziecka...data ur(tydzien)....waga(wagaur.)....wzrost asiek24........Mateusz......31.08.08(9tyg).....5500. ...........59cm karro...............Max..............01/09(10tyg)...5535 (2790).....56cm MaMani......Kornelek........02.09....11 tyg........6,500 (3770)...? onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (12tyg)...6100?(2980)......60?cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(11 tyg)......550(3440).....59cm kasinska28.......Mateusz............05/09........4600(27 50).......53cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(8 tyg)....4460(3050).......(53) ? majka28.....Amelia........10.09 (8 tyg)..........4115(2920).......58cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm ewunienka24.....Amira.........11.09(10 tyg)...5200(3340).......60,5cm kate562.....Marta.........13.09(7tyg5dni).......5100(372 0)......59cm myszka5.........Dawid..........14/09.(10tyg).....6150(41 00).....54cm Brudzia......Paweł..............16/09..........6400..... ........(?) aga klee......Jakub...............16/09 ...............ok 5500 (3170)...? cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............5300(3920)......56cm sandra27....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(9 tyg).....4660(3090)......59cm brutta.....Francesco Jan.....06/10(6tyg)....5200(3500).........49cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(6tyg)....5720 (4360)....62cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brutta moja też w szpitalu doiła butle i smoczek raz zaciągnęła, a teraz gumofilce są bleeeeee, dzis nawet wkurzyła mnie moja własna mama, bo Oliwia pchała paluszki do buzi na maksa, a mama że zacznie mi palce ssac i że mam dac jej smoczek, mówie jej że próbowałm nawet wczoraj i dzis ale go wypluwa, a jak przytrzymam dłuzej to robi tak jak do wymiotów. onyx ja juz nauczyłam sie rozrózniac płacz Oliwci co który oznacza i to bez ksiazki, wiem kiedy jest śpiąca, kiedy głodna, kiedy ja cos boli, ogólnie rytm dnia tez mam opanowany, tylko wieczorne usypianie szwankuje......ale był moment że szło juz dobrze i sie cos popsuło:) tez jestem zdania że dziecko to nie zegarek ani maszyna, ale ksiazke chetnie przeczytam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Huberta i Oliwii ja mam niezawodny sposób na pisanie do Was :) Kiedyś wciąż mi znikało to co napisałam, ale teraz otwieram Notatnik albo Worda w jednym oknie a Kafe w drugim oknie i do Was piszę. Czytam sobie co piszecie i na bieżąco odpisuję :) Jak nie mam kiedy wysłać bo Dawid np mnie woła, to wtedy plik zapisuję i wysyłam później:) Polecam ten sposób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrs_Ziec - wielkie dzięki za informację o maści znieczulającej 🌼 ... a jeszcze zapytam ... bo masz taki nick \"jakoś\" angielsko brzmiący ;)... czy Ty czasem nie mieszkasz w Anglii, chodzi mi o tą maść... czy ona jest polską maścią czy nie?? ... Mamo Niny ależ mi Ciebie szkoda :( 🌼 dla Ciebie... pogadaj z tym swoim mężem żeby Ci trochę pomógł, cały dzień pracujesz przecież bo zajmujesz sie Niną a na dobrą sprawę 24 na dobę... nie daj się, trzymanie w sobie złości nie jest dobre, wyrzuć czasem z siebie co leży Ci na sercu, niech Twój mąż wie że nie jest Ci łatwo... jestem z Tobą ... ja też cieszę się ze na forum mogę czasem popisać, to bardzo pomaga... Albo spróbuj tak jak radzi Kasinska tylko ni eradzę na przewijaku, to niebezpieczne, proponuję leżaczek albo taką stojącą hustawkę... Onyx ściągnęlam sobie tą elektroniczną wersję \"Języka niemowląt\" przejrzałam niestety tylko spis tresci ale wydaje sie bardzo ciekawa... może mi ktoś poczyta? :o... Brutta to szybciej masz to szczepienie... ja dopiero 09.12... jak uda mi się znależć tą masc znieczulającą to kupię... a gdzi eszczepią tutaj w Anglii... w ramię, w nóżkę?... wiesz może?... solarium... hmm... może kiedyś... :o... oj Brutta - szczęsciaro :) MamoHuberta i Oliwki - ładne zdjęcia :) ... komentarz zostawiłam na NK :)... synuś bardzo do Ciebie podobny ale Oliwka chyba nie bardzo... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, birka87 i brutta, bardzo przepraszam, że zapomniałam ale starałam się wszystko ogarnąć :) Mój Kubuś podczas karmienia leży na boczku (żeby mu się nagle nie wylało) i czasami na małej, płaskiej podusi pod głową. Tak mu jest najlepiej i tak się przyzwyczaił, że w ogóle nie ma mowy o karmieniu na kolanach...Niby to nie problem ale w gościach trzeba się gdzieś położyć do karmienia przecież. Mało tego, bardzo nie lubi jak ktoś go nosi na leżąco, nawet rodzice :) Musi być na ramieniu i wszystko widzieć :) Wracając do kąpieli z małym, pisałam że Kubuś leży na leżaczku i obserwuje...ale szkopuł polega na tym, że mamy kabinę prysznicową i mały wnerwia się jak się w niej zasunę :). Mogę się myć do woli ale bez zamykania kabiny :)). Mamohuberta – ja zauważyłam, że mój synuś zasypia najlepiej z poduszką koło noska. Dokładniej rzecz biorąc, kładę go w łóżeczku np. na boku po karmieniu i musi mieć do czego przytulić buzię, tak wtulić się. U nas sprawdziła się poduszka-jasiek, którego ja używam też. Może czuje zapach matki? Na początku bałam się o jego oddech, ale kupiliśmy monitor oddechu dla niemowląt i śpimy spokojnie. Czasem żałuje, że Kubuś nie chce smoka bo może mniej by wisiał na cycu, a tak to niekiedy leży i tak memla sobie. Kupiliśmy już 3 smoki różne ale on od razu pluje jak mu dajemy. Onyx1 – w zupełności się z Tobą zgadzam w temacie książki i zdroworozsądkowego do niej podejścia :) U mnie też dzisiaj jest śmiesznie bo mą kupił aparat Canona (lustrzankę cyfrową) chodzi po domu i ciągle robi zdjęcia. Niedługo sąsiedzi pomyślą że mamy jakiś stroboskop w domu :)). A tak serio to się cieszę bo Kubuń będzie miał piękne zdjęcia:) pozdrawiam wszystkie mamusie i maleństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezuuu co za koszmarny wieczor !!! Malego usypiam od ok 20 a on jeszcze nie spi :( budzi sie doslownie co piec minut z placzem nie wiem czemu :( zawsze trudno mi go na noc uspic ale dzisiaj to masakra az mi sie plakac che :( Do tego wnerwil mnie moj ojciec rozmawialam z nim przez tel i okazalo sie ze nic nie wiem o wychowaniu dzieci bo maly jest tylko na piersi nie dokarmiany i nie dopajany .. i jak tak mozna ...nosz qrwa myslalam ze mnie cos strzeli !!! Jak on taki niedozywiony to ciekawe jak to sie stalo ze z wagi urodzeniowej 2790 dobil juz 6 kilo !! 😡 😡 No przeciez jak on mi bedzie takimi tekstami walil to ja z tej Polski po 3 dniach wroce ... a najlepsze jest to ze moj ojciec ma tylko jedno dziecko - mnie - a wychowywala mnie glownie mama z babcia - ale to on najbardziej sie na wychowaniu zna ;) dodam ze w zyciu nie zmienil pieluchy ehh aha jeszcze stwierdzil ze ja w wieku Maksa to juz jadlam zupki :O no jasne a w wieku 4 miesiecy to juz pewnie wpierdalalam schabowe :O Juz nie wspomne o tym ze za kazdym razem ´jak malemu cokolwiek dolega to moja wina bo karmie piersia i pewnie sie czegos \"nazarlam\" jezuu mowie wam co jest z tymi ludzmi jak nie tesciowa to rodzice albo ciotki opizdziec idzie zamiast wspierac mloda matke to chyba tylko czekaja na okazje zeby wtracic swoje piec groszy i skrytykowac Dobrze chociaz ze mam wsparcie w moim N sorry ze tak napisze ale moj ojciec sie kolo niego chowa jesli chodzi o bycie tata - moj N karmi, przewija, usypia, smiga na spacery i nawet wygania mnie z domu bo on tez chce z malym zawiazac wiez :) taki czas tylko dla syna i ojca sam na sam :) Dobra wygadalam co mi na zoladku lezalo :) juz mi lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze raz ja:) Synus zasnal o 21.30 i jak do tej pory spi:D Zal mi sie bidulka zrobilo bo po kapaniu wsadzilam go do lozeczka,chcialam posprzatac wszystko i ak sie bidok nad soba rozczulil bo glodny byl ze az sie serce krajalo:( Czasami to ten pokarm przez niego tylko przelatuje normalnie:) Godzine wczesniej byl karmiony... Moja mala Perelka;D Mamohuberta-dziekujemy slicznie:D Co do tego karmienia to mozliwe ze masz racje... Moj smoka doi, nie zawsze ale doi... No pewnie niebawem sie przekonam:) Tez od jakiegos tygodnia pcha piastki do buzi,ale nie dlatego ze jest glodny... Jakas sobie zabawe znalazl:D aga klee-nie ma za co;) Co do naciecia, to tutaj nie nacinaja... Ja peklam bo musieli pomoc wyjsc mojemu synkowi... Mianowicie byl wyciagany proznociagiem... oleniga-ja w Irlandii mieszkam wiec nie wiem:) Jutro zapytam farmaceutki (polka) czy moze mi cos polecic i jak cos to dam znac:) No szczepienie mamy dokladnie w 8tyg. Zobaczymy co na to pielegniarka powie:) Co do szczepien to tutaj jest dwa razy w nozke..:( W ten sam dzien paszport odbieramy tak ze sie dobrze sklada:) Ja tez musze sie pochwalic ze raczej rozpoznaje placz Francesco... Kiedy placze bo jest glodny , albo zmeczony lub Go cos boli a kiedy ma po prostu ochote sobie pojeczec:P:) Wydaje mi sie ze to z czasem poznajemy swoje dziecko i zaczynamy je rozumiec:) Nie mozna wedlug jakiejs tam zasady wychowac 1000000dzieciaczkow... Tak jak nie ma dwoch tych samych ciaz tak samo nie ma dwojki tych samych dzieci... To moja opinia ale nie mowie ze nie poczytam tej ksiazeczki:) Ja czytam \"Pierwszy rok zycia dziecka\" to jest przedluzenie \"w oczekiwaniu na dziecko\"... Smieje sie ze to moja biblia:D Karro- wiem ze jestes zla... ale mnie po prostu rozbroilas... \"wpierdalalam schabowe\":D:D:D Moj sie patrzy jak na walnieta bo sie smieje do komutera... ha haha:D Juz to dzisiaj pisalam ale sie powtorze ze zazdroszcze Ci tego Twojego N:D Ze swieca takich szukac...Naprawde A co do Maksia to poprostu ma taki dzien... Moj tez nie raz daje koncert i placze a ja razem z nim... Ale jak dla mnie to najczesciej jest z przemeczenia... Ja to zaobserwowalam u Malego tzn. tak mi sie wydaje:) No a jak to sie mowi rodzicow sie nie wybiera:) Tym sie akurat nie przejmoj ... Oni zawsze daja zlote rady a to co my robimy jest beeeeee:P No coz... Buzka dla Ciebie i mam nadzieje ze Maksio juz smacznie chrapie...😴 Oki zmyka bo epopeje tutaj naskrobie...:P:) Kolorowych snow babulki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oleniga, mieszkam w Polsce, w samej stolycy :) Maść kupowałam u nas, bez recepty jej jednak nie sprzedadzą, przynajmniej u nas w aptece Co do nicka to mam taki jak adres mailowy, ja mam mrs_ziec a małż mr_ziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) No to Ladnie mrs_ziec - podoba mi sie ze razem meze macie talie maile :) Brutta zapytaj tej farmaceutki, chcialabym mimo wszystko kupic taka masc znieczulajaca, skoro jest to mysle ze warto wykorzystac ... Brutta moj maluch tez ssie piastki od jakiegos tygodnia :) Karro alez z Ciebie nerwusek ;)... ale rozumie Cie ... takie uwagi innych ludzi sa wkurzajace ale staraj sie nie brac ich do siebie, wysluchaj i rob swoje, tak ja Myszka napisala - kazdy mial swoja szanse na wychowanie dziecka i nic nikomu do tego jak Ty to robisz... (sorki Myszka, moze nie doslownie ale sens chyba zawarłam :) )... a co do meza to ja tez mam takiego :)... przewija, przebiera, daje butle, pomaga kapac, bawi sie z maluchem... tylko chodzic i lulac go nie chce ;)... to ja raczej jestem ta czepialska :( ale to wszystko przez to ze cholernie boli mnie kregosłup calymi dniami :(... o kolanach juz nie wspomne... moj Mikolaj wciagnał butle i zasnał mi - jak zwykle - przytulony brzuszkiem do mojej klatki piers.... :) zaraz zaniose go do łózeczka, powinien pospac jeszcze 2 godz. :) kupki dalej nie ma... to juz drugi dzien...:( milego poranka :) za prasowanie trzeba sie brac... :(.... nie ma spania dzisiaj...:( dziewczyny do kiedy (tzn. jak długo - do ktorego tyg.) prasowalyscie ciuszki??...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ostatnio cos duzo wpisow mam co rano czytac do sniadania :) MamaNiny - oj biedulko ja na twoim miejscu bym poprostu wreczyla mu dzieciaka i powiedziala ze musze sie chodziaz isc umyc niech ma swiadomosc ze poprostu nie wyrabiasz. U mnie sie sprawdza wspaniale hustawka. Nawet jesli mala nie chce w niej sie bujac to poplacze 2 min i na niej zasypia a ja mam ja z glowy na jakis czas. I tak jak MamaHuberta nie wyobraza sobie zycia bez lezaczka tak ja bez tej hustawki. Jak chce isc sie umyc czy zjesc w spokoju sniadanieto mala do hustawki,wlaczam karuzele, muzyczke i tak jak dzisiaj ledwo zdazylam wyjsc z wanny a moje umycie sie pewnie nie trwalo duzej niz 10 min malutka juz spala i teraz sie buja i spi. Wiec warto sobie takie rzeczy sprawic bo to duze odciazenie dzieki temu wiem ze jest bezpieczna a i w domu moge duzo zrobic. brutta - trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok majka28- ja jakbylam z mala u szczepienia to od razu dostalam od lekarza recepte na czopki zapobiegawczo jakby miala temperature powyzej 38,5 Moze jak bedziesz u szczepienia to sie spytaj co mozna dziecku podac? Normalna temp u dziecka to o ile dobrze pamietam 37 stopni ale czopki przeciw goraczce podaje sie powyzej 38,5 Izabelcia78- milego Thankgiving birka87- oj ale masz przeboje i tak zle i tak niedobrze z tymi pieluszkami nie zazdroszcze. Co do karmienia to moja mala lezy prosto bokiem do mnie i ma tylko pieluszke pod glowa, lezy sobie rowniutko na lozku i je. Ja tez jestem do niej odwrocona bokiem. Az sie boje co to bedzie w czasie podrozy jak ona inaczej jesc nie chce. W gosciach jak bylismy tez musialam skorzystac z lozka nie bylo wyjscia. Troche to krepujace ale co zrobic dla dziecka wszystko. Niestety w samochodzie tak sie juz nie da :( Myszka5 - moja malutka tez pcha raczki do buzi i lubi rowniez na nie patrzec :) a smoka tez za nic nie wezmie juz nawet przestalam probowac jej dawac. Co do plamien ja wlasnie mam od tygodnia i sie tak zastanawiam kiedy to sie skonczy :( aga klee- u nas tez pierwsze szczepienie poszlo bez problemu mala troche poplakala ja razem z nia ale szybko sie uspokoila i zasnela w foteliku samochodowym a jeszcze zaraz po szczepieniu pojechalismy z nia do zdjecia na paszport mala modelka hihi i bylo wszystko ok na szczescie :) Jak tak czytam jakie macie przeboje z rodzinka z tymi ciociami, ojcami itp. dotyczace tych dobreych rad i wyzywania to stwierdzilam ze mam zlota rodzine. Z jednej strony pewnie to zasluga ze jestesmy sami i wszyscy daleko a z drugiej chyba samego podejscia moich rodzicow i tesciow. Nikt mi sie nie wtraca i nikt nie udziela rad. Mama moja byla ze mna po porodzie pierwszy miesiac i nie uslyszalam od niej ani raz ze cos zrobilam zle czy ze musze to zrobic tak czy tak . Od tesciow tylko slysze czy mala zdrowa i jak ja sie czuje wiec chyba powinnam byc szczesliwa z tego powodu no ale zobaczymy jak to bedzie jak przyjade do Polski ale mam nadzieje ze nie bedzie problemu. Poczytalam wczoraj z polowe tej ksiazki \"Jezyk niemowlat\" i chyba zaluje ze to zrobilam bo w wyniku tego stosujac sie do tej ksiazki wczoraj mielismy koszmarny dzien. Mala plakala bez przerwy a ja przezywalam zalamanie nerwowe juz nie mowiac ze wyryczalam sie za wszystkie czasy. Dopiero moj maz jak przyszedl z pracy to sprowadzil mnie na ziemie i zaczelismy mala traktowac tak jak wczesniej i od razu byl wiekszy spokoj i juz tak nie plakala. A swoja droga przynajmniej popoludniu darla sie bo chciala na rece i to tylko w jednej pozycji. Maz ja troche ponosil i stwierdzil ze wystarczy bo nie chcemy jej nosic caly czas bo wkoncu jest coraz ciezsza i musi sie nauczyc ze nie zawsze placzem wszystko zdziala bo jak zaczniemy jej tak ulegac i za kazdym razem zeby nie plakala spelniac jej zachcianki to wyrosnie nam maly terrorysta przynajmniej jest takie moje zdanie. Wieczorem tez zawsze z mala mialam klopot zeby zasnela. Stosujac sie bardziej do tego co jest napisane w tej ksiazce nasze usypianie trwalo po 3-4 godz. dlatego ja osobiscie nie zgodze sie z tym co tam jest napisane ze zostawic dziecko placzace to barbarzynstwo czy cos w tym stylu. Dzisiaj jak mala zostawie wieczorem placze moze z 5 min i zasypia bez zadnego zabawiania. Z zabawianiem trwalo to godzinami. Czasami nawet nie trwa ten placz 5 nin tylko chwile sie poodzywa i robi sie cisza ale pod warunkiem ze zostawie ja sama w lozeczku zgasze swiatlo i zostawie w pokoju.Z poczatku bylo ciezko bo plakala dlugo po 30 min wtedy szlam do niej sprawdzic czy dalej nie jest glodna itp. no i oczywiscie ona plakala w jednym pokoju a ja w drugim. Teraz juz jest ok dzieki temu ze sama sie uspokaja zasypia tez sama szybko i bezbolesnie. Na pewno dobre w tej ksiazce sa opisy placzu itp. to mi sie podobalo. Jeszcze jej nie doczytalam do konca ale jak te metody co tam opisuja u niektorych sie sprawdza to bardzo dobrze ja wole stosowac zasade mojego pediatry ktory sam zreszta ma 5 dzieci i to pewnie w zblizonym wieku bo facet mlody ktory mi powiedzial jak tak rozmawialismy o tym plakaniu i co staram sie nie zapominac ze dziecku jak placze a jest najedzone, ma sucha pieluszke i mu sie odbilo to NIC NIE JEST ze czasami MUSI SOBIE POPLAKAC bo tak odreagowuje rozne wrazenia wiec stosuje ta zasade ze jak wiem ze jest najedzona, odbeklo sie i ma sucho a nic nie pomaga zeby sie uspokoila to zostawiam ja by sie wyplakala i sama sie uspokoila i jak narazie to dziala a to chyba najwazniejsze :) ale nic ksiazke przeczytam do konca moze z jakis rad tez z niej skorzystam ale na pewno nie ze wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko ale sie rozpisalam chyba jak nigdy hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane mamy:) no ja miałam z mała noc nieciekawa poprostu :( o 1:30 obudziła sie na karmienie najadła sie i do mamy na raczki jak ja połozyłam w łozeczku i dałam smoka to tylko co 2 min wstawałam zeby smoka jej dac bo wypluwała i płakała i tak z dobre 20 min walki potem sie poddałam wziełam ja do nas do łozka i wiecie co scisneła mi palec i zasneła .... ona chyba poprostu potrzebuje bliskosci mamy ja nie wiem... Obudziła sie o 8 najadła pobawiłam sie z nia i teraz spi na balkonie ... a ja sru i chate w tym czasie ogarnełam :) Mielismy wczoraj z D dłuuga rozmowe ja wiekszosc przepłakałam a on sie mnie zapytał czy mam jakas depresje :) ale powiedział mi ze widzi jak jestem zmeczona i ze jestem mama wspaniała tylko on czasami nie kontroluje tego ze zasypia a ja zamiast go obudzic to jestem obrazona ...i zła.. no ma troche racji.. Powiedział mi tez ze bedzie brał dodatkowe godziny w pracy chociaz starsznie przezywa to ze nie widuje małej i ze nie moze mi tyle pomagac ..Wiecie co ja jak mała do łazienki biore to musze jej czapke zakładac tu jest tak zimno w tym domu ..jak ja kapie z nami albo z D to 3h wczesniej nagrzewam tylko łazienke a i tak jest tam góra 17 stopni .Szukamy nowego mieszkania bo tutaj to jest jakies nieporozumienie...okna sa nieszczelne grzejniki zle rozplanowane brak mi słow ... karro mam nadzieje ze Twojemu ojcu przejda te madrosci.. No ja mam tak z moja mama jest okropna jesli chodzi o mała.. Tak sobie pomyslałam ze jakbym miała wrócic do pracy i zostawic mała z któras babcia to był by koszmar tesciowa kaze mi leczyc krostki na jej twarzy moczem a moja matka ma wogóle odbicia .. Powiedziałam o tym D to jeszcze bardziej sie poryczałam...:) Powiedział tylko ze mam nie martwic sie bo on w zyciu nie pozwoli zeby mała była po babciach ciagana :) Kochane dziekuje wam za wszystkie rady i mile słowa jestescie Najlepsze pod Słoncem :) Acha u mnie w domu gotuje mój D ja az wstyd sie przyznac czasem cos upichce ale poprostu nie lubie tego i nie umiem :) on wszystko przygotowuje wstawia obiad no i zasypia :) no ale obiecał ze teraz to juz mam go budzic i sie dogadalismy chyba :)ok lece teraz pranie poskładac :) buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie po dlugiej przerwie MaMani z tego co doczytalam to twoj synus ma zabki gratuluje :) MamaNiny ja tez tak mam :( w domu kupa roboty a m przychodzi i mowi ze jest zmeczony - wczoraj nie wytrzymalam i powiedzilam co mysle - to nie jest tylko moje dziecko!! a to ja ciagle wszystko robie z im i jeszcze obiad ugotowac, wyprac , wyprasowac,[posprzatac itp a jemu ostatnio nawet smieci sie nie chcialo wynies!! jak przeczytalam twojego posta to sie poryczalam bo ja tez czulam to co ty i szczerze mialm tego doac-dzisiaj m wstal o 1 i nakarmil malego- rano przed praca naskrobal ziemniaczki na obiad- chyba go ruszylo!! maly sie budzi postaram sie czesciej pisac - wybaczcie ale z netem tez mielismy problemy przez jakis czas maly w zeszlym tygodniu mial katar i szczepimy za tydzien zeby sie doleczyl musze poprawic tabelke-kg malego :) nick.......imie dziecka...data ur(tydzien)....waga(wagaur.)....wzrost asiek24........Mateusz....31.08.08(12tyg).....6200. (3000)........59cm karro...............Max..............01/09(10tyg)...5535 (2790).....56cm MaMani......Kornelek........02.09....11 tyg........6,500 (3770)...? onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (12tyg)...6100?(2980)......60?cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(11 tyg)......550(3440).....59cm kasinska28.......Mateusz............05/09........4600(27 50).......53cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(8 tyg)....4460(3050).......(53) ? majka28.....Amelia........10.09 (8 tyg)..........4115(2920).......58cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm ewunienka24.....Amira.........11.09(10 tyg)...5200(3340).......60,5cm kate562.....Marta.........13.09(7tyg5dni).......5100(372 0)......59cm myszka5.........Dawid..........14/09.(10tyg).....6150(41 00).....54cm Brudzia......Paweł..............16/09..........6400..... ........(?) aga klee......Jakub...............16/09 ...............ok 5500 (3170)...? cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............5300(3920)......56cm sandra27....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(9 tyg).....4660(3090)......59cm brutta.....Francesco Jan.....06/10(6tyg)....5200(3500).........49cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(6tyg)....5720 (4360)....62cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoNiny ciesze sie ze juz wszystko dobrze a odnosnie dobrych rad to ja juz nie slucham ich :) bo nie chce sie stresowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam tylko napisać, ze strasznie denerwuje się tym dzisiejszym neurologiem - mam nadzieję, ze jakoś to przeżyję Od wczoraj mam wrażenie że znów dostanę okres :( po ostatnich ciągłych plamieniach jest mi to właściwie bez różnicy, ale tak mnie boli podbrzusze, że czuję się jak nastolatka z pierwszym okresem :( Tak mnie boli ze się płakać chce No proszę, chciałam coś jeszcze napisać ale mi Dawid właśnie kupę walnął - idę z nią walczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Niny Cieszę się, że porozmawiałaś ze swoim M :) Ja już wiem, że rozmowa dużo daje, tylko, że mój P ma strasznie krótką pamięć i trzeba te rozmowy często ponawiać :) więc się przygotuj na częstsze takie wieczorki, zamiast ściskać to w sobie :) może Ninka czuje Twoją frustację i dlatego czasem tak popłakuje :) Dzisiejsza noc całkiem spoko :) mała usnęła o 20 po jedzonku, do tej pory się przebudzała, później o 23 zmieniłam jej pieluszkę, zjadła sobie i poszła lulu :) bez smoczka :) obudziła się po 3 i za radą książki chciałam dać jej smoczka, ale była strasznie głodna i zaczęła płakać, więc dostała jeść :) chyba za malutka jest na całą noc bez jedzonka, obudziła się o 7, zjadła, poprzebierałyśmy się, bo zasikała się cała - dalej nie doszłam jak ona to robi :) - a teraz śpi, powinna zjeść, ale nie będę jej na siłę budzić :) książka książką, ale nie mam zamiaru jakiejś musztry wprowadzać :) ja mam problem z karmieniem z lewej piersi, mam wrażenie, że cały czas pusta jest :/ staram się karmić i jedną i drugą, ale nawet Wiki woli z prawej :/ i tak mam już chyba rozmiar większą od lewej :/ nie wiem co z tym faktem zrobić :/ Ja z moją mamą nie mam problemów, jest wspaniałą osóbką, która bardzo mi pomaga, doradza, ale się nie wtrąca :) Fakt, że może zbyt ciepła nie jest i ciężko jej wychodzi okazywanie uczuć, ale radą zawsze służy :) i nie każe mi marchwianki gotować jak dziecko ma nietolerancję mleka a ja nie wiedząc o tym jeszcze hektolitry tego napoju piłam :) Za to teściowie - mam wrażenie, że trochę chłodni są. Mieszkamy z dziadkami P. i tu jest największy problem :/ ale jak to powiedział mój P. Skończę studia i w......amy stąd :) zmykam bo mała się budzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czesc mamy, widze ze juz mnie w tabelce nie ma,-trudno-nie pisze bo nie ma kiedy, oleniga ja mam szczepienie dopiero 1,12 a moj jest o dobry tydz starszy, mi polozna mowila ze lepiej po dobrych skonczonych 8 tygodn, tylko nie wiem czy cos z tego wyjdzie bo maly ma kaszelek,i katarek bylismy juz dwa razy sprawdzic czy oskrzela sa czyste i niby sa ale od niedzieli kaszel jest i nie odchodzi, zarazil sie od starszaego ktorego tez ciezko wyleczyc ma juz prawie2 miesiace katar dopiero teraz sie kaplam ze to alergiczne, no i ja juz drugi raz przeziebiona po porodzie, pewnie z przemeczenia maly pije caly czas co 2 godz w dzien i w nocy , tez uwielbia swoje piastki i baaardzo sie slini a tak poza tym raz lepiej raz gorzej tez mi sie czasami wydaje ze dzieci naleza tylko do mnie, my uzywamy wozka w dzien, zlote rozwiazanie jak dla nas pozdrawiam was goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick.......imie dziecka...data ur(tydzien)....waga(wagaur.)....wzrost asiek24........Mateusz....31.08.08(12tyg).....6200. (3000)........59cm karro...............Max..............01/09(10tyg)...5535 (2790).....56cm MaMani......Kornelek........02.09....11 tyg........6,500 (3770)...? onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (12tyg)...6100?(2980)......60?cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(11 tyg)......550(3440).....59cm kasinska28.......Mateusz............05/09........4600(27 50).......53cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(8 tyg)....4460(3050).......(53) ? majka28.....Amelia........10.09 (8 tyg)..........4115(2920).......58cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm ewunienka24.....Amira.........11.09(10 tyg)...5200(3340).......60,5cm kate562.....Marta.........13.09(7tyg5dni).......5100(372 0)......59cm myszka5.........Dawid..........14/09.(10tyg).....6150(41 00).....54cm Brudzia......Paweł..............16/09..........6400..... ........(?) aga klee......Jakub...............16/09 ...............ok 5500 (3170)...? cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............5300(3920)......56cm sandra27....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(9 tyg).....4660(3090)......59cm magdae.....CYRYL ANTONI.....30.09(7TYG)......5240(3500).......? brutta.....Francesco Jan.....06/10(6tyg)....5200(3500).........49cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(6tyg)....5720 (4360)....62cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OLENIGA U NAS W KONCU PO 3 TYG MALY ZACZYNA ROBIC SAM KUPKI, CHOCIAZ JESZCZE SIE MECZY ALE NIE TAK BARDZO NAJBARDZIEJ POMAGA NAM SOK GREJFRUTOWY I WODA KOPERKOWA BO BARDZO GO MECZA GAZY,I ROBI JEDNA KUPKE CO 2 DNI MY NIEDLUGO DO POLSKI BARDZO SIE BOJE BO12GODZ STATKIEM I DRUGIE TYLE AUTEM, NO I ZMIANY KLIMATU BO OSTATNIO WSZYSCY SIE POCHOROWALISMY W POLSCE, JA KARMIE JESZCZE PIERSIA WIEC WAGY MALY NIE MA OGROMNEJ ALE PO 240G PRZYBIERA NA TYDZ, TEZ CZYTALAM TA KSIAZKE ALE DO 3 MIESIACA NIE BEDE STOSOWALA TYCH PRAKTYK BO DZIECKO MUSI SIE UWOLNOC OD KOLEK GAZOW BOLACYCH KUPEK ITP, JESZCZE RAZ POZDROWIENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciliśmy od neurologa i kamień z serca mi spadł. Pani doktor się bardzo nim zachwycała, chwaliła że taki grzeczny, że umie ładnie skupić uwagę, wszystkie odruchy ma prawidłowe. Dawid cały czas do niej się śmiał, a ona mu mówiła że fajny z niego gościu :) Wcale nie płakał a ona z nim rożne rzeczy wyprawiała........ To że główki nie trzyma może być spowodowane tym, że ma większa głowę niż jego rówieśnicy, ale to żadna nieprawidłowość. Tak naprawdę, to dzieci maja \"czas\" do początku 3 miesiąca na rozprawienie się z tematem główki :) więc naprawdę się cieszę. Tak w ogóle, to jestem zachwycona tą lekarką :) Świetna kobieta :) Dzisiaj byliśmy u niej prywatnie, zapłaciłam za wizytę 50 zł a ona mówi, ze następnym razem chciałaby go zobaczyć pod koniec stycznia i kazała nam się zapisać na kasę chorych. Niewielu jest chyba takich lekarzy.... Następna wizyta 29 stycznia :) Kazała go więcej kłaść na brzuszek, żadnych ćwiczeń z nim nie robić, układać na boczki i pilnować, aby nie upodobał sobie jednej ze stron. Dobra, koniec tego zachwycania się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka5 - super ze z malym wszystko ok :) Za to moja malutka pol dnia dzisiaj sobie spi na hustawce tylko budzi sie na karmienie a ja mam nawet czas ksiazke poczytac normalnie szok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×