Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co za dzień

Stare panny,witam

Polecane posty

Gość mnie pewnie też to czeka
Ja bym chciala miec kochanego mezczyzne, przy ktorym bym sie czula cudownie. moglabym mu nawet gotowac, byleby byl zawsze blisko, bym go bardzo kochala, a on mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marryme...ale Ty masz TYLKo 23 lata!!rany...wtedy to ja nie myslałam o takich sprawach jak staropanieństwo:D....zresztą dziś tez tak się nie czuję. Ale chodzi mi o to, że jestes jeszcze taaaaaaaaaaakaaaaaaaaaaaa młoooooooooooooodaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 28 lat
nie widze postów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie pewnie też to czeka
to w jakim wieku mozna mowic o staropanienstwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knoppers
NIe wiem skad to sie bierze, ale w Polsce lepiej byc w nieszczesliwym malzenstwie lub byc rozwodka niz singlem. Ci "zyczliwi" to wlasnie najczesciej ludzie, ktorzy wzieli slub z pierwszym/ą chetnym/ą tylko po to, aby nie byc samym/ą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roma31 :) Wiem,że młoda,dla mnie to tez trochę śmieszne ,że ludzie nazywają mnie starą panną.Właśnie chodzi mi o to jak odbiera to otoczenie,cholernie mnie denerwuje to ,że ludzie wiedzą za ciebie co jest najlepsze... :O Jak można komuś układać życie... To nie jest tak,że ja nie lubie facetów :D ,uwielbiam ale nie chcę być mężatką,bo dla mnie ślub jest jakimś wymysłem rodem ze średniowiecza.Trochę bawię się facetami,to fakt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie pewnie też to czeka
ja bym chciala miec meza ale kandydata brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde
o czym Wy piszecie??????????????????????????????? ja jak mialam 23/4/5/ lat to sam p[omysl wyjscia za maz byl glupi.teraz mam 30.wyszlam za maz tylko dlatego ze w naszym durnym kraju nieslubne dziecko moze miec nieprzyjemnosci. ale jakby nie Ono to na pewno dalej nie bralibysmy slubu stare panny to byly kiedys, jak mieszkaly dalej z rodzicami w wieku 40 lat i robily na drutach ( do tego obowiazkowo dziewice) czasy sie zmienily czesto tesknie do bycia wolna kobietka bez zadnych obowiazkow (czyt. dziecko) i zazdroszcze wolnym kolezankom. nawcie sie dobrze w sylwestra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knoppers
Marryme, gdybys sie naprawde zakochala, to slub bylby Ci niestraszny;) Ja spotykam sie z wieloma facetami, ale zazwyczaj po paru spotkaniach okazuje sie, ze facet jest plytki i pusty jak dzwon. Czy "nieplytki" facet to gatunek na wymarciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, może jeszcze nie chcesz stałego związku, każdy ma wybór własny jak zyje:)...ja szukam partnerstwa, ale chyba też nie zawsze tak było:). W każdym razie w świadomości ludzi isteniej jeden model zycia-małżeństwo. A przeceiż ludzie zyja róznie. Nie wiem od jakiego wieku można mówić o staropanieństwie, ale ja przed 30-stką nie doświadczyłam takiej terminologii na sobie:D...dziś mam 32 lata i teraz juz rodzina, np mama, spisała mnie na straty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj usłyszałam od mamy-jak byłam w twoim wieku to miałam 5 letnie dziecko...Kurde,czy ja jej kazałam się rodzić w wieku 18 lat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czy "nieplytki" facet to gatunek na wymarciu?" TAK!!!!!:D niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knoppers
"tak naprawde", stara panna to w swiadomosci naszego spoleczenstwa jak najbardziej aktualne pojecie. Mozesz zrobic blyskotliwa kariere, miec kupe kasy i zainteresowan, ale jesli np. w wieku 35 lat nie bedziesz mezatka, to w oczach ludzi bedziesz ta, ktorej nikt nie chcial. Przykre, ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie pewnie też to czeka
to prawda, faceci sa tacy plytcy... albo bardzo niedojrzali ,mnie wkurza jak facet jest jak duze dziecko, zajmuje sie jakimis glupotami (gry), nie jest zaradny (nie ma prawa jazdy). no taki facet bez jaj. nie chce takiego za męża :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uważam ,że lepiej być samemu niż z kimś kto cię nie szanuje. :P :P Ostatnio stałam w wielkiej kolejce w hiper-super-mega markecie i było też małżeństwo na oko ok.30-tki.Matko jak ten koleś bluzgał na żonę,wyzywał ją od najgorszych...Myślałam ,że ja sama zaraz dam mu po mordzie!!!Mówił do niej np. po co ci gruba świnio tyle batonów,będziesz teraz żreć pół dnia!!! Nigdy w życiu nie pozwoliłabym sobie na takie traktowanie...Co to,to nie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierząca w cuda
te wszystkiwe wypowiedzi są ok. Ale jedno jest pewne każda z nas mz dość samotności !!!! Samotnych wieczorów i nocy! Kogoś kto przytuli gdy nam źle i będzie się sieszył razem z mani gdy nam dobrze! Kogoś kto zapyta jak minął Ci dzień !!Ja swojego jesynego jeszcze nie spotkałam ale cały czas ma nadzieje że taki ktoś jest i gdzieś czeka na mnie !! i tego również serdecznie na ten Nowy Rok życzę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie pewnie też to czeka
ech jak ja wyjde za mąż to chyba bedzie jakis cud :( cięzko się zakochuję, a zakochac sie z wzajemnoscia to juz w ogole prawie ze niemozliwe. pewnie za 5 lat wciaz bede sama :( fajne to forum, mozna sie pouzalac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeta prawda o was
wmawacie same sobie- zwłaszcza mądralinska marryme- że jesteście szczęsliwe, niezależne, że "nie bedziecie pol dnia stać przy garach", że takie to a takie z was idealne i wymagające singielki, ach i och. prawda jest taka, że dałybyście się pokroić za faceta, nawet pierwszego lepszego, tylko udajecie takie wyzwolone i nie potrzebujące związku. zgadzam się, że trzeba miec wymagania i wysoko mierzyć, ale nie udawajcie, że kariera czy znajomi zastąpią wam kochającego mężczyznę, rodzinę, spełnienie w szczęsliwym związku. trzeba pomagać szczęsciu, rozglądać się za kandydatem na ukochanego, a nie wymądrzać się, udawać szczęście i tworzyć kółka starych panien wspierających się w staropanieństwie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale jedno jest pewne każda z nas mz dość samotności !!!! Samotnych wieczorów i nocy!" moge się pod tym podpisac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie pewnie też to czeka
pierwszym lepszym to ciezko sie zadowolic. ja wlasnie sie z takim spotykam, z braku kogos innego i tylko sie męczę. czuję, ze to nie to. wcale zakochana nie jestem, co to za zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ucieszył mnie ten remat
Mam 25 lat jestem w związku który chyli się ku upadkowi, napewno nic z tego nie wyjdzie A ja coraz częściej mam myśli czy zdąże przed 30 wyjść za mąż i urodzić dziecko? U mnie sytuacja jest troszkę bardziej skomplikowana bo jestem chora na polineuropatie genetyczną lekarze mówią że jak chce mieć dziecko to najlepiej w przeciągu najbliższych 3 lat a po 30 to raczej nie powinnam rodzić. Coraz częściej myśle że jeszcze dam sobie rok. na rozglądanie sie za jakims odpowiednim chłopakiem a jak nie znajdę to zajdę z moim obecnym. Co o tym sądzicie? Wiem że to podłe w stosunku do mojego obecnego chłopaka ale czasami myślę że nie mam innego wyjści bardzo chce mieć dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana,czy potrafisz czytać czy tylko obrazki oglądasz? Chyba opisałam wyraznie,że na powodzenie nie narzekam i mogę mieć nawet za godzine faceta,wystarczy jeden telefon i moja zgoda,więc mi nie wmawiaj ,że tworzę kółko starych panien i kogoś nakręcam.My tworzymy kółko kobiet ,które nie chca właśnie pierwszego lepszego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 28 lat
moja matka właśnie wyszła za maż w wieku 18 lat, była w ciąży. Mój ojciec to alkoholik, wiecznie obrażony że ma rodzinę, że musiał utrzymywać dzieci, wulgarny, agresywny. Ale moja matka i tak uważa że ona jest lepsza ode mnie, bo ona ma męża a ja nie. Takiej nic nie da sie przetłumaczyć. Mimo że zmarnowała sobie życie i ojciec jej nienawidzi i na każdym kroku jej to daje odczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"prawda jest taka, że dałybyście się pokroić za faceta, nawet pierwszego lepszego, tylko udajecie takie wyzwolone i nie potrzebujące związku." blebleble.....pod tym się NIE PODISUJE:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie pewnie też to czeka
Ja bym nigdy nie chciala miec dziecka z kims kogo nie kocham. az taka zdesperowana nie jestem, juz bym wolala w ogole nie miec dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też sie nie podpisuje pod tym,że KAŻDA chce mieć faceta!!! A co powiesz na to-mam koleżankę ,która nienawidzi dotyku.Brzydzi sie wszystkich i wszystkiego,nigdy w zyciu nie miała faceta nie nie zamierza mieć,nie wyobraża sobie seksu,pocałunku,rodzenia dzieci,itd.Laska z niej nie z tej ziemi,faceci wala drzwiami i oknami ,a ona ma to szeroko i głęboko.I co,dalej twierdzisz ,że wszyscy są tacy sami???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeta prawda o was
"Chyba opisałam wyraznie,że na powodzenie nie narzekam i mogę mieć nawet za godzine faceta,wystarczy jeden telefon i moja zgoda"- brzmi to żałośnie, nie uważasz? jakbyś miała 15 lat;) "hej, to ja, zgadzam sie na chodzenie z tobą" :D daj spokoj. chce wam tylko uświadomić, że szczęscie ani mężczyzna sami do was NIE PRZYJDA, przeważnie, jesli nie wygląda sie jak Monica Belluci (bo faceci głównie na to patrzą na poczatku, spojrzmy prawdzie w oczy), trzeba samej trochę się zainteresować znalezieniem właściwego mezczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie pewnie też to czeka
a jak ktos jest bardzo niesmialy i malomowny to jak ma znaleźć wartosciowego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeta prawda o was
marryme- ta twoja koleżanka ma problemy psychiczne wobec tego, problemy z akceptacją siebie, swego ciała itd, albo jest lesbijką po prostu- kiepski przykład:) więc każda NORMALNA, ZDROWA kobieta potrzebuje mężczyzny, założenia rodziny i takie jest odwieczne prawo natury- czy tego chcecie, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie pewnie też to czeka
mi szkoda tej twojje kolezanki, tez mysle, ze ona ma jakies problemy ze sobą. ale my jestesmy normalnymi kobietami i nie mamy takich problemow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×