Chciałybyście mieć faceta gangstera?

a na poczatku jak go poznalas to wiedzialas co on robi?

jasne że wiedziałam to mi się tak podobało że jest ustawiony ,ze wszyscy go szanyją i czują respekt :D ale byłam młoda i głupia ,potrzebowałam sporo czasu żeby przejrzeć na oczy...

ze siie takiemu spodobalam w sumie ja go lubie moze cos wiecej ale przeraza mnie to ze nawet sie dobrze nie znamy a on mnie kontroluje i sprawdza ile razy jestem z kolezankami na piwie i pod barem stoji jego auto.boje sie z nim umowic bo wiem ze wtedy to juz na amen sie zalatwie.chciaz z drugiej strony cos mnie ciagnie do niego

kręci cie taki łobuz :D ale uważaj bo pózniej będzie chcial cie mięc na tylko dla siebie zamknie cie w takiej jak to sie mowi złotej klatce

ogolnie to ja uwazam ze jak bym byla jego kobieta to byla bym tylko dla niego to jest oczywiste.ale przeraza mnie sprawdzanie wszystkiego co robie.i jakies zabranianie wyjscia z kolezankami czy na dyskoteke.przeciez na dyskoteke moge isc z nim tylko zeby mi tak jakis awantur nie robil.ale tak to mnie kreci...tylu porzadych facetow a ja za lobuza sie biore;)

jak cie teraz juz sprawdza to pozniej moze byc tylko gorzej

no to sie z nim umow jak cie kreci i po sprawie

a tam raz sie zyje.umowie sie znim przynajmniej nie bede pozniej zalowala ze tego nie zrobilam jak cs bedzie nie tak to z nim zerwe

faceta poznac ale jakos takiego ni cholery nie moge spotkac moze lepiej;)

ze nie poznalas

ciekawa jestem czy ta dziewuszka sie spotkala z tym swoim gangsterem:)moze juz razem siedzaaaa.:)

nieprawda,sa jeszcze ci fajni gangsterzy. Ja akurat trafilam na dupka ,ale jego kolega mial laske od 8 lat,nie wiedzialm zeby patrzal sie za jakakolwiek inna dupa. Facet taki wysportowany,troche tatuzy ale takich na prawde sesnsownych(nie w stylu kocham zoske albo 10 imion na ramieniu-bo takich tez znam),mila aparycja, ale balaganiarz i imprezowicz. Ale tak jak mowie dobrali sie z laska ,mieli wspolne mieskzanie i psy:) Fanie mi bylo w tym polswiatku tylko gdyby nie ten glupi koles ktorego spotkalam..

"ma dobre serduszko" haha taaaak kali komuś zabrać krowy - dobrze, ktoś kalemu zabrać krowy - źle... wymuszenia haraczy od właścicieli firm, zmuszanie ich do spółek, oszustwa podatkowe, lewe interesy i korumpowanie władz lokalnych (to ci "wyżej"), napady, pobicia (ci "niżej")... ciekawe, ile kobiet płakało, bo ciężko pracowali z mężem, żeby rozkręcić własny biznes, po czym zjawił się "szarmancki, ale twardy, z szacunkiem na dzielnicy" i postanowił się "przyłączyć do spółki" - a raczej zysków, bo jak nie to im spali dom? Ile osób drżało przed np. porwaniem dzieci? Ile kasy zostało wydanej z naszych współnych podatków na ustawionych przetargach, a potem zabrakło na inne cele? Ile osób zostało pobitych, okradzionych z dorobku życia przez "romantycznego złodzieja z szerokimi plecami"? A i jeszcze jedno - Wasi wspaniali "twardziele" jak jeden mąż chodzą wspólnie na dziwki, chlanie i prochy - może są chlubne wyjątki w tym środowisku, ale nieczęstko się to zdarza, tak już po prostu jest o czym dobrze wiem. "Twardziele" haha. Bycie twardym dla innych (ofiary) to coś zupełnie innego niż bycie twardym dla siebie. Szanuję ludzi, którzy doszli do czegoś własną uczciwą pracą a nie zabieraniem cudzej własności. Mój ojciec np. jest dla mnie twardzielem, a nie mój bardzo luźny znajomy, który pojawiał się na pierwszych stronach gazet i nie, nie powiem o kogo chodzi, ale to wierchuszka z miasta na W. jest. Gdyby głupota umiała latać, zapieprzałybyście jak pershing na wysokości lamperii.

o tym od dziecka, hehehe... Tak to jest jak sie lubi filmy gangsterskie ;)

ja bym nie chciała...

Filmy to nie życie ! Czy tu się zebrały same debilki ,o czy wy mówicie ????????????????????

ja bym chciala :)

tych gangsta partadise;)

nie chce i nie chcialabym wogole.to sa chore uklady byc maskotka mafijna zeby cie wszyscy pierdolili po koleji dziewczyny opanujcie sie i nie wchodzcie w takie towrzystwo

chyba kazda ma tam jakies marzenia wiec pewie jedni chca plocjanta drudzy ksiedza trzeci gangstera.nie ma co negowac dziewczyn za marzenia gorzej jak juz sprowadzaja to do realiow

no chcialabym ale takiego trudno spotkac

dziewczyny a wy jak ich poznalyscie??jakie bylo pierwsze wrazenie ??

napisze ktos cos??

czyli temat uuuupadl

No po prostu nie moge tego czytac. Naoglądają sie takie kretynki filmów i seriali o romantycznych i uczuciowych gangsterach i potem takie glupoty wypisuja. Facet gangster w dupie ma miec jedna kobiete i gadac z nia o uczuciach. Jemu jest potrzebna kobieta zeby ja dymac i tylko po to. Pojedzie z kumplami na dziwki koksu sie nawacha i pierdoli tą ktora siedzi i czeka w domu na niego. Ponadto oszukuje, nie darzy szacunkiem, nie darzy uczuciami. W dupie sie wam poprzekrecało drogie panie, kołek osinowy kupcie sobie i usiadzcie na niego moze sie uspokoicie....kretynki