Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tyzik

24, 25 - latki - jakie kosmetyki?

Polecane posty

mamy 24, 25 lat, już nie nastolatki, ale skóra jeszcze dość młoda, jakie kosmetyki powinnyśmy stosować, żeby utrzymać młodzieńczy wygląd i dobry stan i jednocześnie chronić ją, przygotować na starzenie się skóry i zapobiegać powstawaniu zmarszczek itp. jednym słowem co zrobić aby nasza skóra (twarzy i ciała) jak najdłużej wyglądała młodo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scissors
NIestety nie ma zadnych cudownych srodkow hamujacych starzenie, ale mozesz spowolnic ten proces. Najwazniejsze to: 1. Zero solarki i papierosow 2. Dobry krem chroniacy przed promieniowaniem UVA na dzien 3. Co jakis czas na noc krem z antyoksydantami. 4. Zdrowe odzywianie, odpowiednia ilosc plynow(woda, zielona herbata, soki warzywne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w duzej mierze to zalezy od tego, w jakim stopniu problemowa jest cera. Ja mam poki co kilka sprawdzonych sposobow: filtry, filtry, filtry i minimum slonca niestety ;( nie mozna sobie pozwalac na przesuszanie skory zima, trzeba walic gruba warstewke kremu na takie mrozy i ostatnia sprawa, a propos kremow przeciwzmarszczkowych-z dobrego zrodla wiem, ze nie warto bawic sie w leciutenkie kremy 25+, lepiej atakowac nieco mocniejszymy przeciwzmarszczkowymi (oczywiscie nie mam tu na mysli 25 latki, ktora bedzie uzywac kremu 50+, bez przesady...) no i najlepiej jest pic duuuzo wody, ktora nawilza glebsze warstwy skory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie używacie kremy pod oczy? już lekko przeciwzmarszczkowe tak profilaktycznie czy jakieś inne? może macie jakieś sprawdzone kosmetyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja polecam Avene Ystheal +, jako jedyny na polskim rynku ma w swoim skladzie nie retinol, a inna bezpieczniejsza i nie wywolujaca podraznien forme chemiczna (nie pamietam jak sie nazywa). Ja go jeszcze nie uzywam, bo jestem zdziebko mlodsza, ale sprawdzalo go na sobie duzo kolezanek i wszystkie zadowolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze jest tez regularnie sie peelingowac albo dac sie wymeczyc na mikrodermabrazji raz na jakis czas...do ok. 30 roku zycia mikrodermabrazja plus ewentualnie jakis lekki peeling u dermatologa powinny w zupelnosci wystarczyc:D pozniej zostaje nam juz tylko botoxik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam właśnie 24 (choć rocznikowo już dzisiaj 25 - kurrrrde no;P ale z grudnia jestem, to się pocieszam:)) no więc mam "świeżo" 24 i do tej pory też nie stosowałam żadnych przeciwzmarszczkowych, ale dzisiaj tak się właśnie zaczęłam zastanawiać jakie kosmetyki powinno się w ty wieku stosować ;/ no bo w sumie lepiej zapobiegać niż "leczyć" ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scissors
To chyba niezbyt madre polecac 24/25latce kremy z retinolem:O Na takie kremy maja dziewczyny jeszcze czas. Ja uzywam wiosna i latem kremu 50+ z filtrami firmy Avene. Filtry maja wady, bo niestety po pewnym czasie troche zapychaja i cera nie jest taka idealna, ale da sie przezyc. Teraz pracujemy na nasza cere w wieku 40 lat. Teraz uzywam poltlustego kremu Ziaji Kozie mleko, bo nie chce aby mi na mrozie popekaly naczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuraiko, ja absolutnie nie polecam kazdemu walic na siebie mocne przeciwzmarszczkowe od skonczenia 20 roku zycia. Zalezy jaka masz skore, jak sie starzeje Twoja mama, czy uzywki nie sa Ci obce ;) chcialam tylko przekazac, ze jesli cos powoli zacznie sie pojawiac-wiadomo, ze jakies lekkie zmarszczki mimiczne, pod oczami, kurze lapki, to wtedy nie warto nawet takiej malej zmarszczki traktowac jakims lajtowym kremikiem, bo najpewniej nic nie da...a masz jakies problemy z cera??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scissors
Tyzik, koncerny kosmetyczne wmowily nam(zarabiaja na tym grube miliony), ze kremy przeciwzmarszczkowe powinny stosowac juz 20kilku latki i niestety wiele ludzi w to uwierzylo. W tym wieku najwazniejsze to zdrowo sie odzywiac, stosowac filtry(bo to najlepszy sposob aby nie miec zmarszczek) i kremy z antyoksydantami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scissors, moze niezbyt jasno sie wyrazilam:mialam na mysle, ze jesli juz widac jakies oznaki starzenia sie skory, to lepiej je potraktowac czyms silniejszym. To nie jest moja opinia, nie wymyslilam sobie tego i nie jestem walnieta nastka, ktora chce juz uzywac kremow mamusi...jest to zdanie jednego z najlepszych dermatologow etstetycznych w polsce. Pierwszy raz gdy to uslyszalam tez bylam b. zdziwiona, ale trudno nie wierzyc takiemu autorytetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scissors
Tylko jak taka 25 latka zacznie uzywac kremow z retinolem, to co zrobi za 10 lat kiedy faktycznie zacznie sie bardziej starzec? Ja nie dowierza za bardzo artykulom i wypowiedziom dermatologow, ktorzy czesto sa oplacani przez firmy kosmetyczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoczterolatka
czyli na noc jakiś odżywczy, na dzień z UV i najlepiej antyoksydantami + jakiś pod oczy? plus zdrowy tryb życia i zdrowe odżywianie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scissors
Na dzien najlepiej kupic sobie dobry apteczny filtr(one zazwyczaj nie zawieraja antyoksydantow). Krem pod oczy jest moim zdaniem zbedny. Ja na noc staram sie nie uzywac kremow, aby dac skorze odpoczac, a jak juz, to uzywam lekkiego nawilzajacego kremu z mala iloscia chemii lub kremu z witamina C(np. Active C LPS)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... to w ogóle nie odzywiać? w sensie żaden odżywczy? ja mam lekkie cienie pod oczami i stosuję czerwony firmy ziaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z kolei na noc daje czadu z kwasami albo kremami typu effaclar k badz sebium akn, ale to wynika z moich klopotow z rozszerzonymi porami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scissors
Dodam jeszcze, ze pol roku temu tragicznie sie odzywialam, jadlam duzo slodyczy, malo pilam. Zauwazylam, ze jak sie usmiecham, to pod oczami robia mi sie takie kreseczki. Przerazilam sie tym i zmienilam swoja diete. Zero slodyczy, pszennego chleba, codziennie swiezo wycisniety sok z marchewki, woda z cytryna, zielona herbata. Rezultat? Kreseczki zniknely i jak sie teraz usmiecham to mam gladka skore. To dowod na to, ze nasz styl odzywiania ma ogromny wplyw na wyglad skory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scissors
co to za krem effaclar? Widzialam te nazwe wielokrotnie na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest krem zawierajacy kwas salicylowy w niewielkim stezeniu i cynk. Dziala zluszczajaco, antybakteryjnie na istniejace pryszczyki, rozjasnia cere, zmniejsza pory, generalnie moim zdaniem (i nie tylko moim) jest to prawdziwa perelka. Najlepiej stosowac na noc, lepiej nie ryzykowac wyjscia po nim na slonce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibi___
Ja z kolei polecam Vichy Slow Age. Krem szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy. Jak najbardziej nadaje się pod makijaż. Moje ostatnie odkrycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×