Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gargantua78

Dlaczego facet...

Polecane posty

Gość gargantua78

kto mi wyjasni, dlaczego moj facet z ktorym jestem od dwoch lat nigdy nie powiedzial mi ze mnie kocha, a jak go o to kilka razy (3 lub 4 razy) w ciagu tych dwoch lat o to spytalam,. to sie wsciekal i robil agresywny, zebym mu nie zadawala tego pytania. jak ostatnim razem sama mu powiedzialam, ze go kocham (tez chyba z 3 lub 4 raz), to sie wsciekl i odburknal" zebym tak nie mowila"., Co o tym myslicie, do jasnej choinki??? bo ja tego nie rozumiem, ale to mnie meczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne... niektorzy mowia po miesiacu znajomosci, niektorzy po pol roku (jak w moim przypadku i to On pierwszy)...ale zeby przez dwa lata ani razu i zeby sie jeszcze o to wsciekac?? nie rozumiem, sa faceci, ktorzy nie lubia sie obnosic z uczuciami, ale to jest lekka przesada. Obawiam sie, ze on moze nie czuje tego co Ty...... :( I podziwiam, ze jestes z nim tak dlugo bez tego poczucia, ze kochasz i jestes kochana, ja bym nie dała rady sie tak meczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elcomandore
Nie mam zielonego pojęcia po 2 latach? dziwny jakiś... może trzeba poprostu o tym szczerze porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli po prostu..
cię nie kocha i tyle ! Co w tym dziwnego ? Czasami tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfddd
skoro cie nie kocha to nie rozumiem czemu jest z toba. chyba tylko dla seksu :( gdyby kochal to by nie mial problemu, zeby to powiedziec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gargantua78
niby gada, ze slowa nie sa wazne, tylko to, jak sie zachowuje. ale bez przesady! myslicie, ze wciaz moze kochac swoja byla dziewczyne ( z ktora wiem, ze utrzymuje kontakt) Bo tylko to mi przychodzi na mysl :-I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxyyyyyy
facet zdaje się chce z tobą być ale bez zbytniego angażowania się. kretyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gargantua78
to rzeczywiscie dziwne. jesli sie kogos kocha, to chce sie mu to wyznac, tak?? czy moze faceci maja inaczej? wciaz ich nie moge rozgryzc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytrytryrttr
tak na pewno kretyn ! już na pewno. Po prostu przyjażnią się a ta laska tego nie rozumie. Nie każdy związek oparty jest na miłości. Jak już nie kocha, to kretyn, jak zostawi, to też kretyn, ja nie zwraca uwagi, to także kretyn, jak chce się z laską przespać, to kretyn, jak nie chce uprawiać seksu, to kretyn.. Dajcie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gargantua78
no ale o swojej bylej dziewczynie powiedzial mi , ze ja kocha, ale "inaczej" (laczy ich przyjazn etc.), choc powiedzial, ze nigdy by do niej nie wrocil, to jednak to, ze mi nie powiedzial, czy mnie kocha przez dwa lata i jeszcze sie wscieka na wzmianke o tym mnie niepokoi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gargantua78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gargantua....i pantagruel..ciśnie mi sie na usta :) wybacz ale być z kimś i prosić o wyznanie uczuć..jest wg mnie poniżające kim Ty dla niego jesteś? a) koleżanką b) przyjaciółką c) kochanką d) partnerką a i b-> wykluczają sex czujesz się jak -> c? a chcesz być -> d? a teraz bardziej optymistycznie: rozumiem, że może być milczek, albo..nie potrafi sie odkryć bo niby to \"niemęskie\" :P w ogóle to rzadko sobie wyznajecie uczucia, Ty mu powiedziałaś kilka razy: 3 lub 4?? skoro dałaś mu taki sygnał..to on tak reaguje: - Ona nie gada, to co będę sie produkował ;) i jeszcze w jakich okolicznościach sobie to mówicie? po sexie, w sklepie, po ckliwych scenach w TV? :) zastanów się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gargantua78
w chwilach wzruszenia (bliskosci, prztytulania, a nie podczas seksu), ja mu wyznawalam, a on milczal i nawet odnioslam wrazenie, ze go to irytuje (??) i kiedys go zapytalam i wtedy sie wsciekl-oczywiscie mi nie odpowiedzial, tlumaczac sie, ze swojej bylej dziewczynie tez nigdy tego nie powiedzial i ona mu tez nie(a byli ze soba ponad 3 lata). Twierdzi, ze "prawdziwa milosc nie potrzebuje slow", ale trudno mi w to uwierzyc az do tego stopnia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gargantua78
w chwilach wzruszenia (bliskosci, prztytulania, a nie podczas seksu), ja mu wyznawalam, a on milczal i nawet odnioslam wrazenie, ze go to irytuje (??) i kiedys go zapytalam i wtedy sie wsciekl-oczywiscie mi nie odpowiedzial, tlumaczac sie, ze swojej bylej dziewczynie tez nigdy tego nie powiedzial i ona mu tez nie(a byli ze soba ponad 3 lata). Twierdzi, ze "prawdziwa milosc nie potrzebuje slow", ale trudno mi w to uwierzyc az do tego stopnia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gargantua78
w chwilach wzruszenia (bliskosci, prztytulania, a nie podczas seksu), ja mu wyznawalam, a on milczal i nawet odnioslam wrazenie, ze go to irytuje (??) i kiedys go zapytalam i wtedy sie wsciekl-oczywiscie mi nie odpowiedzial, tlumaczac sie, ze swojej bylej dziewczynie tez nigdy tego nie powiedzial i ona mu tez nie(a byli ze soba ponad 3 lata). Twierdzi, ze "prawdziwa milosc nie potrzebuje slow", ale trudno mi w to uwierzyc az do tego stopnia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×