Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Turqs

mnie najbardziej wkurzają psy chodzące po ulicy bez kagańców i smyczy...

Polecane posty

Po to smycz i kaganiec, że nie jest przyjemne wejście do windy do której po chwili wlazi cherlawy 10latek z dobermanem bez smyczy i kagańca. Ja mam koty.. wiec jest na mnie ich zapach.... i tylko moge patrzeć jak doberman zaczyna sie "gotować". Podobnie z małymi psami.. biegają, szczekają i rzucaja sie do gryzienia.. super przezycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam się na psach i wiem, który ma ochotę, żeby go pogłaskać, a który nie za bardzo i który absolutnie sobie tego nie życzy Ogólnie - nie schylam się do psów, głaskam tylko te większe, bo są z reguły nieagresywne :) Trzydziesci lat z hakiem tak robię i jeszcze żaden mnie za rękę nie złapał, nie mówiąc o ugryzieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za psa w bloku powinni placic
2000 z mies!!!!!!!!!!!!!śmierdziele!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaaatuszzek
tez popieram autorke topiki to prawda ze niektorzy ludzie maja nasrane w glowie pod wzgledme swoich pieskow. no coz czesto taki piesek zastepuje im rodzine,kogos bliskiego, nie maja przyjaciela to spia z tymi psami, jedza z jednej miski itp...bleee a te psy potem biegaja i jedza swoje kupy a potem liza w twarz swoich wlscicieli bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>Turquoise Małe kundelki bywaja bardziej agresywne, ale da się je utrzymać na smyczy ;) Przynajmniej mojego :D Ewa 33 Mój był agresywnie nastawiony do wszystkich, a tak naprawdę obolały :( był bardzo chory i późno to wykryto. Prawdopodobnie dlatego była agresywna (teraz jest w sumie za stara na takie rzeczy:D). Nic do rzeczy nie miało tutaj nastawienie "głaskaczy", którzy zawsze mnie wpieniali, bo gdyby im reke "skasowała", to by była moja wina :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaaatuszzek
moe cie jeszcze aden pies nie ugryzl ale kiedys jakies piesek moze, psy bardzo sa wyczulone na rozne zapach ajak mu sie nie spodoba?? a ja nie lubie jak ktos na ulicy dotyka mojego psa, przegonilabym cie:P jak bys glaskala mojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za psa w bloku powinni plac
jeśli chcecie mieć czysto przed swoimi blokami to dajcie znać, chętnie do was przyjadę i niczym ośmiuset watowy odkurzacz zassam wszystkie kupy na trawnikach i chodnikach :) za niewielką dopłatą wypnę swoje grube dupsko waszym pupilom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taa, idzie sobie czasem taki staruszek z kundelkiem na smyczy, tylko ze on idzie jedna strona ulicy, a drugi druga. I ludzie musza skakac nad ta smycza. wiec nie wiem czy tak wszyscy zawsze utrzymaja kundelka na smyczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dejot, nie chodzi o rzucanie kamieniem :o i nie o debilne mp3 na kompie tylko o bezpieczeństwo!!! i pisze to kobieta, która miała psa i pewnie będzie mieć w przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgd
Raczej nie, bo mój pies mieszka u rodziców. Piszę "mój pies" bo się niedawno wyprowadziłam, a pies został u rodziców, bo ma gdzie biegać, a ja mieszkam w kawalerce. Rodziców odwiedzam gdzieś co 2 tygodnie (150 km) - więc raczej nie mogłam pachnieć moim psem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przeciez po psie widać, czy ma ochote na głaskanie, czy nie wystarczy chociaż trochę znać się na psach :) w każdym razie mi nie zdarzyło się pomylić z resztą, do małego bym ręki nie wyciągała, pisałam już, że nie schylam się do psów, głaskam tylko te duże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Również jestem za kagańcami, mam psa bardzo przyjaznego, ale nie zmienia to faktu, że może jej odbić i zrobi jakieś głupstwo a ja będę miała na sumieniu jakiegoś \"głaskacza\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbychu z bloków
po to mam psa żeby się go bali, bez kagańca nie wzbudza takiego respektu :) ps bójcie się chamy :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbaczajac odrobinę z tematu, jak wyglada u Was - w Waszych miejscowosciach sprawa sprzątania po pieskach? sprzątacie? władze pomagąją, zapewniając np. bezpłatne torebki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymac duzego psa w bloku
to DEBILIZM!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m kmkmkmkmk
a ja znam ludzi,którzy sie nie pie.r.dola,jak jakiś kundel ich atakuje,to go po prostu kopia bo to lepsze niż być pogryzionym.Moze jak wasz kundel wróci z przestawiona szczeka to zaczniecie go wyprowadzać na smyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sorry persymona
a ten podszyw to z kultura:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszyw ci nie wyszedl ciot
kładę się na plecach przed schroniskiem dla psów po czym krzyczę, że jestem głodna i za cztery chrupki karmy pedigree wysmycze się z najbrzydszym psem owego schroniska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama jest \"głaskaczem\" a właściwie była. tyyyle lat ją pies nie dziabnął aż w końcu się doigrała. patrząc na psa nie możesz wiedzieć co kryje się u niego pod kopułką i jak z moim psem szłam a ktoś wyciągał łapę do niego to mnie szlag trafiał, zwłaszcza, że mój pies nie lubił jak go obcy dotykają. patrzył na mnie z taką miną zblazowanego spaniela myślac zapewne: na co ty pozwalasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jak się nie zna, to niech obchodzi szerokim łukiem i po temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa tylko jestem ktora
to, bo bankowo ktoras z was tu piszacych, pogratulowac rozumu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz w styczniu jest ruja
i całe tabuny psów latają po ulicach, zaopatrzyłem się w cztery petardy i paralizator, mimo że mam w domu dwa kundelki i kocham zwierzęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda :O podszywy czasem są śmieszne, ale ten to ani zabawny, ani mądry, ani odkrywczy :/, ale niski poziom niektórych nie usprawiedliwia nikogo do rzucania ciotami, prawda? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie wkurza jak mówisz ludziom żeby nie głaskali bo może skubnąć...mam yorka miniaturowego i ludzie myślą że jak on taki malutki to można go głaskać...a on nienawidzi jak go ktoś obcy dotyka,uważa tylko domowników...i co mam mu kganiec zakładać?...no najpierw chyba muszę mu go na drutach udziergać :P:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaniedługo Ewa założy temat, ugryzł mnie pies, powinnam brać zastrzyki na wściekliznę? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co...
ja wam powiem, ze ja chętnie bym prowadzała swojego psa na smyczy i w kagańcu (teraz chodzi tylko na smyczy), nie pisnęłabym słówkiem sprzeciwu - gdybym miała gdzie tego psa wybiegać. Jakiś specjalnie wyznaczony teren gdzie psa moge spóścić ze zmyczy żeby pobiegał. U nas na osiedlu była do niedawna taka polana ogrona - przez nikogo nie użytkowana w żaden sposó - przychodzili tam wszyscy psiarze - pisaki szczęśliwe biegał, bawily się ze sobą - poza polaną - psy na smycz i nie było problemów. Polane zamienili ostatnio na parking - a ludzie psy puszczają na osiedlach - no bo gdzie indziej? Nie ma miejsca. Dobrze jest zrobić tak żeby wszyscy byli zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×