Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość córka babci

babcia zabrała prezent wnuczkom i przywłaszczyła sobie

Polecane posty

Gość córka babci

Opiszę od początku, powiedzcie co o tym myślicie i co mam zrobić, czy w ogóle coś robić. Mój ojciec przekazał przez moją mamę prezenty dla moich dzieci pod choinkę, wiedział, że nie będzie się z nimi widział, więc dał jej. Dokładnie to były pieniądze, bo nie wiedział za bardzo co im kupić. Dzień po świętach pojechałam z córką do domu rodziców, oczywiście z prezentem gwiazdkowym dla mamy i mojego brata. Moja córka również przygotowała osobne prezenty od siebie dla babci, starannie je wybierała, pięknie zapakowała i bardzo się cieszyła, że ma dla babci coś, z czego babcia się ucieszy. Natomiast kochana babcia nie miała dla mojej córki nic a nic. Nawet drobiazgu dziecku nie kupiła, pomimo, że wiedziała dużo wcześniej, że moja córka u niej będzie. Nawet się nie postarała, żeby dać nam coś do jedzenia, pomimo, że podróż do niej trwała pół dnia i byłyśmy obie z córką zmęczone i głodne. Wczoraj w rozmowie z ojcem jakoś tak przez przypadek wyszło, że on przekazał mamie pieniądze dla dzieci. Ja się zdziwiłam, bo mama nic im nie dała. Zadzwoinłam od razu do niej i pytam. A ona mówi, że owszem, ojciec dał jej pieniądze, ale jej sie rozeszły. To ja mówię, jak to ci się rozeszły, przecież to nie były tweoje pieniądze, nie miałaś prawa ich sobie przywłaszczać, nawet się nie przyznałaś, że ojciec ci je dał. A ona na to: kupiłam sobie bluzkę, kupiłam sobie spodnie za te pieniądze. Mnie zatkało. Zaczęła się tłumaczyć, że ona nie ma pieniędzy, co nie jest prawda, bo dostaje od ojca bardzo dużo pieniędzy. I ja mówię: przecież my wiemy ile masz pieniędzy, bo ojciec nam mówi, ile ci daje. To ona na to: to róbcie ze mnie problem, róbcie. I wyłączyła się. I teraz będzie na mnie śmiertelnie obrażona. Oceńcie prosze tą sytuację. Dodam, że babcia nigdy nie kupuje moim dzieciom prezentów na imienimy, urodziny, żwięta. Nigdy się to nie zdaryzło. Często aż mi jest głupio i sama kupuje im prezenty i mówię, ze to od niej. Żeby tym dzieciom nie było przykro, że od jednej babci nic nie dostają. Jeszcze dodam, że sytuację finansową moja mam ma bardzo dobrą, pomimo, że nie pracuje. I naprawdę stać ją na jakieś drobiazgi dla dzieci. Nie mówię tu o nie wiadomo jakich prezentach, bo nie o to chodzi, ale tym, żeby dzieciom zrobić przyjemność, żeby pokazała, że pamieta o wnukach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachowanie twojej mamy
jest żenujące :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okropnie sie zachowuje az dzw że tacy ludzie takie babcie istnieja normalnie szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektórym kobietą odbija na starość... znam takie dwie m. in. moja teściowa... kobieta porażka... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srdfg
Twoja matka zachowała się jak 13-latka przepuszczająca klasowe składki. Nie przejmuj się tym, i staraj się nie nastawiać przeciwko niej dzieci. A na przyszłość twój ojciec niech lepiej zrobi przelew, alebo kupi dzieciom zabawki czy jakieś duperele i wyśle kurierem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
jak dla mnie to złodziejstwo i już i nie wahaj się nazwać tego po imieniu!! nie narażałabym swoich własnych dzieci na przykrości związane z kontaktowaniem się z taką babcia....na jakiś czas bym się obraziła...szacunek do rodziców nie jest dany na zawsze, muszą się starać by go utrzymać. O pieniądzach powiedziałabym darczyńcy, niech przekaże tą samą sumę Tobie a matce dając pieniądze (zakąłdam że to sa jakieś stałe kwoty) odejmie tą sumę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka babci
srdfg, nie nastawiam na nią dzieci, tak jak pisałam, często kupuję sama dla nich prezenty i mówię, że to od babci, żeby im nie było przykro, zeby miały miłe wspomnienia związane z babcią a w ogóle, jak z nią rozmawiałąm o tym przez telefon, to była straaaasznie obrażona, że śmiałam jej zapytać o te pieniądze i że nie machnęłam na to ręką tym sposobem dzieci nie dostały od dziadka prezentów na gwiazdkę, bo babcia ukradła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym odpuściła prezenty
"od babci" dla dzieci ( piszesz, że sama robisz) i wytłumaczyła dzieciom, że babcia po prostu taka jest... Niech sama zbiera żniwo swoich zachowań :P Odpuściłabym także prezenty dla babci, prezentem mogłobybyć coś za 5 zł, nie więcej, a najlepiej teks: odpuściłam sobie bo uznałam, że dostosuję się do ciebie :P Nie zmienisz matki, ale nikt nie powiedział, że masz odstawiać szopkę przed dziećmi udająć jaka to dobra babunia... W tej konkretnej sytuacji ( chrzanić już kasę i prezenty dla dzieci) mnie najbardziej zabrakło słowa przepraszam iuznania swojej winy w tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem wasze
kontakty powinny się nieco ochłodzic teraz:/ twoj ojciec tez powinien się dowiedziec dokładnie jak sprawa wyglada i troche jej to powypominac, w koncu ona musi zrozumiec ze jej zchowanie nie jest akceptowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z glowa w klozecie
a ja bym olala taka bacie i utrzymywalabym z nia kantakt tylko w razie koniecznosi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam nie takie
przypaly moja babcia odstawia :O Ale co zrobic... Przeciez nie zamorduje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka babci
moja mam ma bardzo roszczeniową postwę wobec wszystkich, prezenty owszem bierze, i ja dla niej miałam prezent, pomimo tego, że wiedziałam, że ona nic dla mnie nie będzie miała pod tą choinką ale stwierzdiłam, że skoro są święta to wypada do kogoś przyjechać z drobnym upominkiem jej też by nic się nie stało, jakby dla mnie i mojej córki coś miała, nie zbiedniałaby, ale ona za wszelką cenę pokazuje, ze ma nas w dupie, tylko nie wiem po co to robi, bo już nikt z rodziny jej nie lubi a słowa przepraszam od niej nie usłyszę, ona jest teraz na mnie obrażona, że ja zarabiam całkiem niezle i zwróciłam jej uwagę o te pieniądze, że w ogóle miałam czelność z nią o tym rozmawiać, ona uważa, że to moja wina, że zwróciłam jej uwagę, a ona przecież nic złego nie zrobiła, tylko do cholery to były prezenty od ojca dla moich dzieci! to się w głowie nie mieści jak można być takim człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Godiva
jak to nie wypada z drobnym upominkiem. swieta to nie przede wszystkim wigilia, ale przede wszystkim Boze Narodzenie. następnym razem przyjedz bez prezentu i powiedz ze tym razem nic nie masz, bo przeciez" w świętach najwazniejszy jest własnie ten cudowny czas, który symbolizuje narodziny Chrystusa, i spędzanie tego czasu wspólnie", tak mamie powiedz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie miesci sie
w przyszlym roku jedz do nie bez prezentow - jak cos napomknie to po prostu powedz ze myslalas ze teraz juz prezentow nie robimy bo tak wszystkim wygodniej i tyle... trudno nie zmienisz jej ale nie musisz jej nadskakiwac bo tylko bedzie czula ze ma wieksza wladze nad wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GLIZDA W PARAPECIE
ja uważam, że miała prawo tak zrobić dojrzała kobieta potrzebuje kupić sobie czas coś modnego, a dzieci bądź co bądź zadowolą się zabawkami, one przecież nawet nie odczuły tego myślę, że powinnaś im powiedzieć że dzięki nim babcia ma się w co ubrać, bo to budzi szacunek dla starszych i altruizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym odpuściła prezenty
Ja na twoim miejscu usiadłabym któregoś dnia i wywaliła matce prosto z mostu: dlaczego tak się zachowuje, czy zdaje sobie sprawę że to rani twoje/ wasze uczucia i dlaczego uważa, że dopominanie się o coś, czego ona była tylko dostarczycielem jest błędem i powodem do obrazy... Przecież jak kurier przywłaszczy sobie przesyłkę to wszyscy zgodnie twierdzą, że jest złodziejem! Matka najprawdopodobniej po takich pytaniach zacznie cię oskarżać i krytykować, czepiając się wszystkich twoich błędów jakie sobie przypomni- ale tobie ta rozmowa pomoże: przestaniesz mieć chęć bronienia zołzy przed konsekwencjami własnego narcyzmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym odpuściła prezenty
glizda, nie chrzań,mogła kupic dziecku nowy kalendarz za 15 zł i też byłoby ok. Ona MA W DUPIE uczucia innych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadajaca
do glizda w parapecie ale autorka napisala ze ta Babcio- mama ma kase, wiec po co jej cudza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka babci
Prezentu ode mnie już nie dostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka babci
glizda, nie dzięki moim dzieciom, tylko dzięku swojemu złodziejstwu jeszcze podczas tej rozmwoy odburknęła, że mi wyśle te pieniadze, a ja jej powiedziałam, że dobrze obie wiemy, że żadnych pieniedzy nie wyśle, i żeby sobie darowała, bo to nie o pieniądze tu chodzi tylko o jej zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GLIZDA W PARAPECIE
no wiem :-D chciałam trochę ożywić dyskusję w istocie zachowanie Twojej mamy oceniam jako nieprawdopodobnie egoistyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka babci
myślicie, że dobrze zrobię jak nie będę się do niej odzywać? ona pierwsza do mnie się nie odezwie będzie udawać OBRAŻONĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie ....
sluchaj a czy ona zawsze taka byla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym odpuściła prezenty
ja bym się odzywała. Po co ci takie wojenki. Ale absolutnie nie dawałabym prezentów "od babci" dzieciom. No i jej samej - też nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obrzydlistwo. przede wszystkim porozmawiaj z ojcem, zeby juz wiecej przez nia nic nie przekazywal - zyjemy w czasach, kiedy nie jest trudno przekazac pieniadze przelewem, czekiem lub przez internet. po drugie, to jest kradziez - i niestety Twoja mama jest zlodziejka. To nie tylko obrzydlistwo, ale rowniez przestepstwo. NIe namawiam, zebys szla z tym do sadu, czy cos w tym stylu, ale pamietaj o tym, kiedy przyjdzie Ci do glowy jej wybaczyc, ze Twoja matka popelnila przestepstwo i Twoje dzieci sa tego przestepstwa ofiara. Kontakty tez bym zerwala i nie wybielalabym nigdy matki przed dziecmi - tak mi to przypomina troszke rodziny alkoholikow , ze \'nie przeszkadzaj tatusiowi , bo tatus zmeczony\' i ani slowa o tym, ze nie zmeczony tylko pijany. Dzieci powinny sie nauczyc, ze tak sie nie robi, ze to nie przez nie tylko ze wzgledu na glupote i ohydny egoizm babci - i, ze takie postepowanie jest zle. Takiego postepowania sie nie powinno tolerowac moim zdaniem. W zaden sposob. Zastanow sie nad soba, autorko - dlaczego, pomimo takiego podejscia prze Twoja matke, Ty sie wciaz z nia kontaktujesz i pracujesz na sile nad utrzymanniem dobrych stosunkow? Czy to nie troche tak, ze zawsze tak bylo, i jestes dokladnie przez mamusie wytresowana, zeby byc dla niej mila, uprzejma i wychodzic z siebie, zeby ona sie czasem nie zdenerwowala? Moj ostatni facet tez zyl w takim toksycznym zwiazku z mamusia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylabymbylabymbyla*
moim zdaniem powinnas: 1. powiedziec swojemu tacie co sie dokladnie stalo z jego prezentem gwiazdkowym dla wnukow 2. powiedziec swoim dzieciom co sie stalo z prezentem dziadka (bo teraz pewnie mysla, ze je olal) 3. nie mydlic dalej dzieciom oczu kupujac prezenty 'od babci' bo dzieciom tez nalezy sie szacunek i prawda (wiem, ze to twoja mama i chcesz zeby dzieci mialy z nia jak najlepsze kontakty ale i ak kiedys sie dowiedza co robisz i ni beda zle na babcie, a na ciebie bo mechanizm tak dziala) 4. zaprzestac kupowania mamie prezentow bo ona widac uwaza t za rzecz zbedna 5. jeszcze raz porozmawiac z mama (byc moze w towarzystwie twjego taty lub twoich dzieci) i powiedziec co dokladnie myslisz o tym, co zrobila 6. twoja mama bezwzglednie powinna oddac twojemu tacie lub dzieciom pieniadze, ktore (nie bojmy sie tego slowa) im ukradla ps. trzeba byc naprawde wyrachowanym chamem zeby zrobic cos takiego wnukom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VCCCDDS
normalnie, nie udawaj ze zapomnialas. nie godz sie na jej warunki. jesli bedzie sie dasac to powiedz jej co myslisz ja powiedzialbym - i co jeszcze ty grasz obrazona? to ja powinnam byc obrazona bo to ty sie zachowalas skandalicznie. jak egoistka. powiedz mi dlaczego masz wszytskich w dupie i na serio moze jest jakies wytlumaczenie. moze problemy z ojcem . moze to jemu chce zademonstrowac ze najlatwiej jest dac pieniadze. moze odgrywa na was to, co czuje ze strony twojego ojca. moze czuje ze od niego dostaje prezenty nie z serca wiec woli nie utrzymywac fikcji w stosunku do innych. z twojego punktu widzenia to bykly juz pieniedze jakby twojej corki ale z punktu widzenia twojej matki to pieniadze od jej meza. to moze bbyc czescia lawiny jesli chodzi o ich stosunki (i to stosunki wszelako rozumiane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×