Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 0987654321

Krótkie pytanie, krótka odpowiedź

Polecane posty

Gość 0987654321

Kto wie, do kiedy mogę wykorzystać zaległy urlop z zeszłego roku, żeby mi nie przepadł??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka28
do marca.Pozatym on nie przepadnie jak go nie wykorzystasz. TYlko ze kadrowa będzie cię straszyc i ponaglac bys wykorzystała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka28
ekwiwalent tylko wtedy gdy się zwalnia z pracy bądz ją zwalniają. Od 12 lat pracuję i zawsze mam zaległy urlop i wykorzystuję go czasami nawet do wiosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odp.powyzej zgodne z prawda:)......moge tylko dodać ze jesli urlpu nie wykorzystalaś z powodow systemu pracy (czyli pracodawca nie dal Ci mozliwosci wykorzystania)...mozesz go wykorzystac w pozniejszym terminie ....jesli natomiast nie wykorzystalas go z wlasnych powodow ,wtedy pracodawca wyplaci ekwiwalent czy tego chcesz czy nie.. zalezy to jednak od wewnetrznego regulaminu firmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka28
tak ekwiwalent wypłaca tylko i wyłącznie kiedy odchodzisz z pracy.Inaczej w kodeksie pisze zresztą- nie wypłaca sie kasy- urlop trzeba wykorzystac tak czy siak. U nas wyganiani są ludzie na urlopy zaległe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jest, urlop nie przepada, a ekwiwalent wypłacony może być tylko wtedy, kiedy pracownik nie może go wykorzystać, bo nie będzie miał kiedy, bo kończy pracę w tym zakładzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka28
czajka - dokładnie.Tylko gdy odchodzi z pracy juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987654321
No właśnie z tego co ja wiem, to to za niewykorzystany urlop dostaje się kasę tylko, ja się odchodzi z pracy. A tak to nie płacą. Zresztą ja nie chcę kasy, chcę sobie odpocząć. I coś słyszałam, że można wykorzystać urlop z zeszłego roku do marca, przy czym nie wiem, czy to znaczy, że do końca marca, czy do 1 marca... Szukałam informacji, ale żadnych konkretów nie znalazłam. I teraz jeszcze pojawia się inne pytanie. Bo w zasadzie pracodawca może mi odmówić udzielenia urlopu, tak?? A jeśli jest to urlop zaległy i kończy się czas na wykorzystanie, to też może mi nie dać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaległy urlop należy wykorzystać do końca pierwszego kwartału roku następnego. Pracodawca może odmówić udzielenia Ci urlopu, ale tylko z bardzo ważnych przyczyn dotyczących zakładu, nie wiem, np zakład pracy zupełnie sobie bez Ciebie nie poradzi, ale z reguły pracodawcy udzielają urlopów, kiedy już czas. Pytałaś o urlop i nie chcą Ci go udzielić? jakie masz problemy z uzyskaniem urlopu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987654321
To by się zgadzało, że do końca marca. Chodzi o to, jaka jest moja szefowa... Wiem, że będzie robić problem, chociaż beze mnie nic się nie zawali. Powinna mi dać ten urlop, ale co się będę musiała narposić, to tylko ja wiem... Dlatego zamiast tłumaczeń po co mi teraz, wolałabym móc się podeprzeć argumentem, że mam do niego całkowite prawo, a niedługo mi przepadnie. Myślicie, że to będzie fair??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda. Do konca marca trzeba wykorzystac zalegly urlop. A pracodawcy uswiadom ze jesli ty nie wykorzystasz urlopu a bedziecie mieli kontrole to zaplaci kare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak napisalem wszystko zalezy od pracodawcy ...przyklad w 2006 wykorzystalem zalegly urlop w takich proporcjach 52dni wolnego a za 19 ktore mi zostalo dostalem kase Dodam tylko ze nie odchodzilem ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987654321
Niby tak, ale swoją drogą kadry, a swoją drogą bezpośrednia przełożona... Jeśli ona nie da mi zgody, to jak później udowodnię, że ona mi nie dała wolnego, a nie że ja sama nie chciałam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dlatego pracodawcy raczej nie zwlekają z udzielaniem urlopów, zwłaszcza jeśli to urlop zaległy, bo kręcą sobie sami sznur na szyję w postaci kar w przypadku kontroli, a urlop Ci się należy i bez proszenia. Złóż pisemne podanie o urlop z podaniem terminu, od... do... i zobaczysz jaka będzie odpowiedź. Nie martw się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×