FAS-ALOKOHOLOWY ZESPÓŁ PŁODOWY-DO MAMUŚ KTÓRYM PIWKO W CIĄZY NIE SZKODZI...

Ponawiam ten temat ponieważ chodze po tematach i trafilam na jeden,w ktorym ciezarne panie chwala sie ze wypijaja szklaneczke piwka lub wina bo \"nie szkodzi\"a na palace papierosy jest totalny najazd.Jestem przeciwniczka jednego i drugiego ale prosze przyszle\"mamusie\"o nieusprawiedliwianie swojej glupoty! FAS jest zespołem umysłowych i fizycznych zaburzeń, które mogą wyrażać się jako opóźnienie umysłowe, dysfunkcja mózgu, anomalia rozwojowe, zaburzenia w uczeniu się i zaburzenia psychologiczne. FAS jest skutkiem działania alkoholu na płód w okresie prenatalnym. Alkohol powoduje więcej szkód w rozwijającym się płodzie niż inne substancje łącznie z marihuaną, heroiną i kokainą. (Institute of Medicine, 1996) Efekty mogą być groźne lub średnio nasilone i wyrażają się obniżeniem IQ, zaburzeniami uwagi i zdolności uczenia się, aż do wad serca, dysfunkcji mózgu i śmierci włącznie. Wiele dzieci doświadcza poważnych zaburzeń zachowania i funkcjonowania społecznego, które trwają całe życie.

ciezarne panie chwala sie ze wypijaja szklaneczke piwka lub wina bo "nie szkodzi" faktycznie maja sie czym chwalic hahhaha to raczej nie powod do dumy ze jest sie idiotka i w ciazy sie pali i pije

FAS jest wiodącą przyczyną chorób umysłowych. Większość osób z FAS ma przeciętny poziom inteligencji FAS jest przyczyną poważnych problemów społecznych i zaburzeń zachowania Co roku w USA rodzi się 5 000 dzieci z FAS Dziesięć razy więcej dzieci rodzi się z efektem poalkoholowym (FAE) Nie istnieje bezpieczna dawka alkoholu, którą można spożywać w czasie ciąży bez ujemnego skutku na dziecko Alkohol uszkadza płód bardziej, niż jakikolwiek inny narkotyk Zespołowi FAS i innym uszkodzeniom alkoholowym można zapobiec w 100% Co trzecia kobieta w ciąży sięga po kieliszek, a skutki tego bywają dramatyczne. Nawet niewielka ilość alkoholu wypitego przez matkę może nieodwracalnie zaburzyć rozwój dziecka, które nosi w swym łonie.... Zycze smacznego!:(

Nie istnieje bezpieczna dawka alkoholu, którą można spożywać w czasie ciąży bez ujemnego skutku na dziecko...Alkohol uszkadza płód bardziej, niż jakikolwiek inny narkotyk... A teraz wy popijajace dla"zdrowia"wejdzcie na temat gdzie dziewcze ma cholerne wyrzuty sumienia bo popala papierosy w ciazy...Sabat na niej przeprowadzili...

chcialam wam tylko powiedziec ze jak bylam w ciazy z Manią to poszłam do lekarza ktory mi powiedzial ze "najnowsze badania wskazuja ze alkohol nie wplywa na plod i ze mozna pic do woli a wino jest nawet wskazane". Odrazu zmienilam lekarza ( bo przy okazji powiedzial mi ze to ciaza pozamaciczna). Ale widzialam ze kobiety w ciazy do niego chodza i jak on komus z takimi teoriami wyskoczy to... No i jak tu sie dziwic ze przyszle mamy nie zdaja sobie sprawy z niebezpieczenstwa jak utwierdza ich w tym co robią lekarz- ktory powinien byc autorytetem w sprawach dotyczacych ciązy!

PRECZ MATKOM KTORE PIJA ALKOHOL W CIAZY

ja pijłam czasem piwko w ciży i nie mam wyrzutów sumienia bo i mi i synkowi nie zaszkosdziło rozwija sie prwdiłowo

mówimy?:O a lekarz nie powiedział jeszcze, że tak ze 2 setki codziennie przed snem, to jeszcze działają pro-zdrowotnie na płód?:O no kretyn jakiś, ale na Boga! chyba każda nas zoastała obdarzona rozumem i logicznym tokiem rozumowania! wystarczy zastanowić się tylko czy, gdyby nasze dziecko, to które jeszcze jest w łonie było już z nami, to czy takiemu dziecku dałybyśmy tę szklaneczkę winka czy buteleczkę piwka? jeśli którakolwiek z mam odpowiedziałaby twierdząco, to przykro mi, ale nigdy nei powinna zostać matką, tyle

MaMani ale ja juz jako nastolatka nie myslaca wtedy by zostac matka wiedzialam ze alkoholu w ciazy pic nie wolno!zastanawia mnie jedno przy czym sie upieram i upierac bede,dlaczego ktos kto przyznaje sie publicznie ze pali w ciazy jest wyzywany od najgorszych a wchodze na temat gdzie ciezarne PRZECHWALAJA sie ze popijaja i normalna sielanka!!

myszka szkoda mi cie wiesz,ale bardziej szkoda mi twojego dziecka

myszko tobie juz nic zaszkodzic nie moze

to jedna i ta sma osoba??????????

tego czy mu zaszkodzilo nie dowiesz sie przeciez od razu. jest wiele patologicznych zachowan u dziecka, ktore objawiaja sie w pozniejszym wieku i wiekszosc kobiet nawet nie zdaje sobie sprawy, ze alkohol mogl byc ich przyczyna. ja nie bylabym w stanie narazic zdrowia i zycia wlasnego dziecka dla "szklaneczki piwka" jest to dla mnie totalna nieodpowiedzialnosc. co do lakarzy, ktorzy maja inne zdanie, to mamy same moga sprawdzic w publikacjach takie informacje z resza to chyba logiczne, ze szkodzi.

myszka83 - nie dziwie sie ze glosno o tym mowisz bo widze po tematach ze popijanie w ciazy jest ok!mialas a przede wszystkim twoje dziecko ma SZCZESCIE tylko pamietaj o jednym.Jestem pedagogiem pracuje z dziecmi zagrozonymi demoralizacja.U czterech z nich na dziesieciu stwierdzilismy FAS.To schorzenie nie musi wyjsc od razu a po parunastu latach jak takie dziecko rozpocznie nauke zacznie miec z nia problemy i nagle pojawia sie pytanie"dlaczego"!

ej to myszka24 i myszka83 to jedna i ta sma osoba?????????? tak to ta sama pusta osóbka z twarza ...dziwna mycha a skad ty wiesz ze twojemu dziecku to nie zaszkodziło?

mantodea zgadzam sie z Toba w 100%, ale jak ktos do tej pory tego nie rozumie to juz pewnie nigdy tego nie zrozumie... dla takiej mamy rzeczy, o ktorych piszemy to jakas nie zrozumiala abstrakcja..

dobrze to kolezanka ujela,dalybyscie dziecku do buteleczki alkoholu????No jasny gwint kobiety obudzcie sie,dziecko w brzuszku jest jeszcze mniejsze i jeszcze bardziej nieuodpornione na takie trucizny,kiedys slyszalam w tv ze w patologicznych rodzinach daja dzieciom alkohol zeby niemarudzily,jestescie jeszcze gorsze od tych ludzi jak mozna dac jeszcze nienarodzonemu okruszkowi alkohol????i sie tym jeszcze chwalic,i przestancie pierdolic jakie macie zdrowe dzieci,nikt niejest bez wad,zwlaszcza dzieci kobiet pijacych i palacych

Ps.Jestem w drugiej ciazy nie pilam wczesniej piwa bo go nie cierpialam.Ciagnie mnie teraz i to cholernie mocno...Nie raz jak widze gdy moj maz leje sobie zimne piwko do szklanki to mi rece lataja...NIE TKNELAM mimo wszystko i nie tkne!wazniejsze jest dziecko a nie moje zachcianki

ja podchodze do tego bardziej przyziemnie i taka samo jak nie wolno jeśc cytrusów w ciazy ja próbowałam bo dlaczego nie ??? moja bratowa spodziewa sie bliźniaków i tez czasem piwko wypije a dzieci rozwijaąs sie dobrze

nieodpowiedzialnosca jest picie w ciazy, a kolejna myslenie, ze skutki tego wyjda od razu...

;)

już do reszty:O co ty za bzdury wygadujesz?:O wierzyć się nie chce, że takie frazesy może opowiadać MATKA:O

wiecie co ja nawet cukierka z alkoholem niezjem,jestem teraz w 27 tyg c,tak matka powinna sie zachowywac

"przyziemnie"? niestety nie odrozniasz zabobonow ciazowych od duzych przesiwskazan! i nie rozumiesz tego, ze jak dziecko teraz rozwija sie dobrze to nie znaczy, ze zawsze tak bedzie. poza tym takich skutkow ubocznych z reguly golym okiem nie widac. z to, ze ktos inny tak robi...to nie znaczy, ze tez ma sie tak robic wlasnemu dziecku.

zosteje karmi? wyobraz sobie, ze nie ma piwa bezalkoholowego..takie sa tylko z nazwy, a kazde piwo posiada w sobie alkohol czy jest samowe czy nie.

myszka, jak sama napisalas cytuje...dzieci dobrze sie rozwijaja....a bez alkoholu moja droga myszko dzieci sie BARDZO dobrze rozwijaja

mantodea ale one sa dorosłe i skoro pala i piją, to same sa po czesci uposledzone, nie przegadasz niekotrym

nie wiem co to jest piwo samowe, ale skoro matkom karmiącym i dzieciom wolno pić karmi, mocno bym się zastanawiala, czy zaszkodzi ciązy.

myszka83 - dziewczyno nie chce cie obrazac na prawde ale jestes strasznie niedouczona!CYTRUSOW NIE WOLNO JESC GDY SIE KARMI A NIE W CZASIE CIAZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!W ciazy wrecz powinno sie jesc pomarancze itp!poza tym co ty porownujesz??zjedzenie pomaranczy a wypicie szklanki piwa?nienormalna jestes czy co?:(

myszka-------> dziewczyno! opamiętaj się! przyrównujesz OWOCE do ALKOHOLU??? czy Ty masz dzisiaj jakiś spadek formy?????:O no większego kretynizmu, to ja nie czytałam od bardzo długiego czasu, a przecież o idiotyzmy na Kafe naprawdę nie trudno i codziennie roi się tutaj od nich:O