Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Naiwny...

Pozyczka dla znajomej rodzicow

Polecane posty

Gość Naiwny...

Witam! Prosze o rade. Otoz na poczatku listopada pozyczylem znajomej rodzicow 250 euro. Rodzince nie widzieli jej z 10 lat. Pojawila sie pierwszy raz , pozniej przyszla 2 razy i za trzecim razem poprosila o pozyczke pieniedzy dla chorej corki na zastrzyki. Podobno po 400 zl kazdy a mialo ich byc 8. Mowila ze byla u ksiedza o pomoc materialna ale jej nei pomogl. Obiecala oddac 15.11.2007 roku i juz kilka razy przekladala termin. Ostatni minal 10.01.2008. Doradzcie prosza co mozna zrobic w taki wypadku. Ona nie odbiera telefonu a ma tylko komorke. Czy mozna z takim czyms isc na policje? Czy mam mozliwosc odzyskania tych pieniedzy? Pomocy... Paweł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwny...
Moze i naiwny bylem, ale co zrobic chcialem pomoc... Czlowiek uczy sie na wlasnych bledach... Moze jednak ktos cos poradzi, a nie bedzie komentowal tylko nicka?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaza
czy ty masz jakiś świadków????????? jak nie to chyba będziesz musiał odżałować i pogodzić się z tą porażką. jak masz, możesz założyć sprawę o zwrot,ale takie sprawy do łatwych nie należą. A wiesz gdzie ta osoba mieszka? bo nic nie piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te poszukaj lepiej
Hmm jak nie masz dowodu na to, że jej pozyczałeś to raczej cienko. Pozostaje tylko namierzenie jej i nakłonienie do oddania forsy, ale tak aby nie miała na ciebie żadnego haka. Zresztą poczytaj w necie jak działaja firmy zajmujące się odzyskiwaniem długów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwny...
swiadkowie to rodzice, ale czy oni moga to poswiadczyc czy jako rodzina odpadaja? mam jej adres i wybiore sie tam, ale pewnie mi nie otworzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro
pojawila sie po 10 latach to wyobraz sobie jak zdesperowana byla - i od ilu osob juz wczesniej pozyczyla... ja bym sprawdzila czy jej corka jest naprawde ciezko chora, jesli tak to bym chyba juz machnela na te pieniadze, jezeli masz euro to sarabiasz za granica i pewnie to jest 1/5 Twojej wyplaty wiec przebolec sie da. Natomiast jezeli kobieta naciaga a wcale nie ma takich problemow to bym cisnela, bo oszustow trzeba zwalczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te poszukaj lepiej
a co do telefonu to wymyśl jakiś podstęp aby ją zwabic. Niech np. jakas twoja koleżanka, kórej głosu tamta nie zna, zadzwoni do niej i zwabi na spotkanie np. w sprawie atrakcyjnej pracy. A wtedy ty ta pójdziesz. Mozesz też wtedy zadzwonić na policję aby przyjechali i ustalili, gdzie babsko mieszka. Wtedy pojdzie znacznie łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te poszukaj lepiej
w ogóle to widze ze rzeczywiście jetseś naiwny jak dziecko. Lepiej popros o pomoc kogoś bardziej zdecydowanego. Jak Wiesz gdzie baba mieszka to juz połowa sukcesu. A na policję zawsz możesz tez pójsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwny...
te euro to sobie odkladalem, jak dostalem od rodzinki z zagranicy, a pracuje w Polsce, wiec 1000zł piechota nie chodzi... kase odkladalem na remont mieszkania, ale dopiero planuje go na wiosne, wiec dlatego jej pozyczylem... juz probowalem dzwonic z roznych telefonow, ale nie odbiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×