Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Ja tez jak zombi chodze młoda po całym dniu na polku ozywa wieczorem grasuje do 23,00 poczym wstaje co 2-3 godziny na jedzenie.A mnie sie wydaje ze wszystko moge a przedewszystkim musze zrobic i denerwuje sie jak plany moje legna w gruzach .Teraz ona znowu spi a ja chciałam posprzatac i pomalowac paznokcie u nóg ale siedze i pije kawe i nie mam na nic siły nawet połozyc mi sie nie chce koszmar.Do tego pokłóciłam sie z mezem o sprawy gospodarcze w domu i atmosfera od 2 dni jest niezbyt komfortowa.On nie budzi sie w nocy jak ja karmie i dzis mnie zaskoczył pytaniem czy sie w koncu wyspałam bo mu sie wydawałao ze jak usneła mała o 11 to ja ja dopiero o 5 karmiłam- bałwan. Ja sie tylko ciesze ze z karmieniem nie mam problemu tylko jak mam popijac wode to juz mnie mdli chyba juz mi sie przejadła. Dziewuszki a co wy macie dzis na obiad? Zupe mam ale cos na drugie musze do 15,00 wymacic- pomózcie cos szybkiego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka pokarm kobiecy jest lekkostrawny i dlatego maluchy krócej śpią niż po ciężkostrawnym mleku modyfikowanym... może zamiast zastępować karmień to po karmieniu piersią dawaj małej trochę mieszanki ???? Nie stracisz pokarmu a mała naje się i zaśnie :)) czasem starcza podać 30 ml... My dziś też mieliśmy spoko nockę :)) mały jadł i spał :)) zaczął jeść na leżąco więc go karmię i sama kimam :)) Kurczę kupowaliśmy pod koniec ciąży przy każdych zakupach pieluchy i teraz zostały nam jeszcze prawie 3 Jumbopack\'i pampersów 2 a się już ledwo dopinają :(( :(( :(( Ten mój tłuścioch tak szybko rośnie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda ze mieszkamy tak daleko bo ja bym wzieła od ciebie te pieluchy.My nadal na 1 albo czasami 2 w zaleznosci co sie bardziej kalkuluje finansowo .Do tego znajomi tez kilka paczek przytargali ale nadmiaru nie ma.Ubrania tez mam po małej bo juz z paru wyrosła a do niektórych wcale nie weszła.Ja te malutkie kaftaniki i spiochy po małej daje na odzdział do szpitala juz nie zamierzam nic przetrzymywac pare tylko takich ładnych kompletów dla kuzynki i tyle- reszta do rozdania.Jak mi sie przytrafi jeszcze jeden potomek ( napewno nie swiadomie0) to bede sie wtedy martwic .Musze sie pozbywac tych dzisdów bo jak tak dalej pojdzie to ciucholand w piwnicy załoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peletka ja też się zastanawiam co robić z ubrankami :)) Choć ja chcę jeszcze raz spróbować bo chcę mieć córcię :)) :)) Dziś mój Ludwiś kończy miesiąc !!!!! Ale jest tak duży że wczoraj dwie lekarki z mojego szpitla dawały mu 3-4 miechy :)) :)) Mylą wszystkich te włoski :)) Choć faktycznie ubranka teraz to na 3-6 miesięcy mu zakładam i są całkiem dobre :)) Mały właśnie mi zasypia więc powoli będę myśleć o pójściu pod prysznic :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peletka ja mam żeberka na obiad zapiekane w rondlu z ziemniakami..już jadłam kiedyś i małemu nie szkodzi takie jedzenie więc jem i smażone i pieczone..gotowanego nie lubie mięsa i tyle:) Mnie już też mdli od tej wody..pije po jakieś 1,5-2 litry dziennie a dziś dokłądnie 6 tygodni synuś kończy wiec musze pić więcej bo moze mnie zaskoczyć kryzys laktacyjny.... Dziś jakoś szkrabek mi zasnął, choć ostatnio ranki ma bardzo aktywne i spać nie chce. Noc mi przesypia, budzi się tylko ok 2 a później to już rano tzn 5-6 no i wtedy to już nie śpi tylko sie cudownie do mnie uśmiecha..ten uśmiech mnie rozbraja i nawet nie jestem zła że już nie moge spać....a pomyśleć że jeszcze niedawno to nie budziłam się wcześniej niż o 9!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak usypiacie swoje pociechy, bo mój ma ostatnio problem z zasypianiem w dzień i tak się zastanawiam co z nim robić..do tej pory kładłam go do łóżeczka i sam zasypiał, albo mi na rękach a najbardziej tu mu odpowiadało brzuchem do brzucha..a teraz nie wiem, do tej pory nie był noszony, kołysany w wózku bujany też nie...nie chciałam go uczyć takich nawyków...ale jeśli nie bedzie mi chciał zasypiać jak do tej pory to musze coś z tym zrobić.. tylko co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KK mam pytanie do Ciebie jako do specjalisty - karmie dziecko poł na poł piersią ( odciągam pokarm ) i dokarmiam bebiko czy w zwiazku z tym ze w mleku modyfikowanym sa witaminy i jest lato to czy jest sens podawac małemu witamine D - slyszalam ze mozna tę witamine przedawkowac - nie chcialabym dzieciakowi zaszkodzic .. bardzo prosze o porade :D Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dokarmiam małego, więc mi pediatra zalecił witaminę D podawac co 2 dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Nas dopadły znowu potówki. Ale będę je zwalczam Kalium. ❤️ Położna wczoraj do nas zawitała i w zasadzie mówi, że już nie ma po co do mnie i Adasia przychodzić. ❤️ Adaś teraz więcej czuwa niż śpi. W nocy lubi się rozglądać, bo karmię go przy lekkim świetle. ❤️ Wczoraj mieliśmy tyle roboty w domciu, że nie wyrobiłam się i nie wyszliśmy na spacerek. :( ❤️ Mąż zabrał starszego na przejażdżkę, więc mam trochę czasu, bo młodszy śpi. No, ale za chwilę obiad i znowu wstawienie prania. ❤️ Ja też mam już kupe ciuchów (rozmiar 56-62) do schowania do szafy, bo albo body nie chcą się zapiąć, bo nie idzie ich naciągnąć, albo rękawki za krótkie od koszulek i bluzek. No i kilka spodni też już za małych, a o śpiochach to nawet nie wspomnę. Adaś w domu jest tylko w samych body na krótki rękaw i okryty tetrą. Na spacerek jakaś bluzeczka na długi rękaw i spodnie (taki superowy mały mężczyzna). No i rampersy jak najbardziej na czasie :) 🌼 widzę, że kilka mam podaje już mleko modyfikowane. Ja nadal karmię samą piersią. Chociaż teraz Adaś ma 4 tygodnie i tzw. głodne dni, które mnie wykańczają i myślę o mleku NAN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini musisz policzyć ile jednostek wit D3 jest w objętości mleka jaką twój maluch wypija na dobę... powinno być minimum 400 jednostek. Co do słonecznej pogody, to w przypadku niemowląt ma to niewielkie znaczenie, bo przecież chronimy maluchy na maxa od słońca... Najlepiej jak porozmawiasz z lekarzem malucha bo dawkę witaminy modyfikuje się w zależności od tempa zarastania ciemiączek, pojawiania się objawów niedoboru- jak rozmiękanie potylicy, odstające żebra, nadmierne pocenie itd... Ale na pewno jedna kropla wit D3 nie spowoduje przedawkowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierka, kurdę chociaż Ty mnie nie opuszczaj w tym ciągłym karmieniu :)) :) :)) :)) Nie kupuj mleka na zapas to go nie podasz :)) i wytrzymasz :)) Sorrki za szczerość ale jakoś łatwo się dziewczyny poddajecie. Wiem że butla kusi, ale maminego mleka nic nie zastąpi!!!! Spróbujcie utrzymać choć częściowe karmienie, bo ponoć już 100ml mleka kobiecego zabezpiecza dziecko pod względem odpowiedniej ilości przeciwciał. Malucy karmione piersią mniej chorują :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kk ja się narazie nie poddaje chociaż po tym 3 tygodniu miałam kryzys, bo tu musiałam jechać do szkoły, odciągam pokarm a tam jedyne 40 ml z dwóch piersi..i co wtedy robić... całe szczescie synek chyba wiedział że nie ma ani mleka ani mamusi i spał ponad 4 godz tak że zdarzyłam wrócić... tak więc pije teraz strasznie dużo, co chwile latam do kibelka a pomyśleć że przed ciąża wypijałam zaledwie szklanke herbaty czy kawy na dzień i to wszystko... zreszta miałam już kilka też takich dni co mały cały dzień przy cycu ale jakoś przetrwaliśmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inez , Kk dzieki wielkie - A jesli chodzi o sloneczko to owszem ochraniam malego ale w zwiazku z tym ze ja przebywam na sloncu to z moim mlekiem tez pewnie dostaje :) Ale mysle ze co drugi dzien bedzie ok tak jak pisala INEZ -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kk ja chce kamic i póki co to odciągam pokarm bo małej zaszkodziła wczorajsza lazania i czekam aż to świństwo ze mnie wyjdzie:) poza tym mam pytanie, wiem że cos juz pisałyście na ten temat, ale w sumie jakie mleko jest najlepsze, ja na razie podaje nan ale chyba nie jest dobrze tolerowane, bo mała ma chyba lekkie kolki po nim??? bebiko? a w ogóle to co wasze dzieci robia jak nie śpią, bo moja płacze i trzeba ja nosić, ale zazwyczaj o cos jej chodzi tzn jak nie jest głodna to brzuszek chyba boli? czarna z usypianiem to mam tak że po karmieniu mocno przytulam mała do piersi i lekko kołysze, ona czuje bicie mojego serca i po chwili sama usypia, trzymam ja tak jeszcze z 15 min dla pewności że sie nie obudzi:) a nauczyła mnie tego teściowa, ona to potrafi usypiać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed chwila powróciłam do karmienie piersią i na razie - odpukać - mała ładnie śpi, a jadła krótko:) po prostu potrzebowałam naładować baterie i teraz możemy sie męczyć:) nawet w południe razem pospałyśmy trochę więc jestem wypoczęta:) jak widać musze bardzo uważać co jem, żeby małej nie bolał brzuszek:) jeszcze ma takie dziwne odruchy tzn po jedzeniu jakies 30 min niby śpi i nagle jej nogi sie prostują jak z procy, ona robi sie czerwona jak burak i jęczy i albo samo przechodzi albo muszę ją przytulić:) nie wiem czy ma jakieś skurcze jelit??? no i mam kolejne pytanie ile razy dziennie takie dziecko powinno robic kupę? moja mała ma skończone 3 tyg i2 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie ta zasada że na sztucznym dziecko dłużej śpi..... to się nie sprawdza mój maluszek wstaje też tak często jak wasze dzieciaczki które są karmione piersią. W nocy co 2 godz a od 5tej to już co godzinkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka - ja małą dokarmiam Bebilonem Confort, jest na wzdęcia i kolki. Moja mała je przyjęła, wcześniej karmiłam Nanem Active i wydaje mi się, że po bebilonie śpi lepiej. O Bebiko czytałam nie najlepsze opinie, ale to zależy też co Twoje dziecko polubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola ja Cię nie opueszczę :D :D Bartusia karmiłam przez równe pół roku piersią. Jak miał 2 tygodnie, to dostał pierwszą mieszankę (ze względu na to, że wciąż był głodny) i akurat były Chrzciny, więc jakoś tak dla wygody, żeby z gośćmi posiedzieć. Teraz też zamierzam karmić pół roku. Adaś ma 4 tygodnie i mieszanki jeszcze nie dostał. Ale jak długo tak będzie to nie wiem, bo narazie siedzę w domciu z łobuziakami, ale jak przyjdzie mi gdzies wyjechać i malucha zostawić pod opieką babci, to sama nie wiem, bo ja z odciąganiem to mam wielki problem :( Mam wielkie cyce, jak prawdziwa mamka, ale jak mam odciągać, to chora jestem, bo potem mnie strasznie bolą. Ostatnio jak wyjechałam na jakieś 3 godziny, to babcia dała mu glukozę, ale niestety był jeszcze głodniejszy, więc spędził czas przy smoczku i na rączkach babcinych. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka co do kupek to norma jest bardzo szeroka- po każdym karmieniu lub jedna na 7 dni, niektórzy uważają ze jedna na 10 dni... Mojej koleżanki mały przez pierwsze pół roku jak był tylko na piersi robił kupką co 10 dni, bez dolegliwości ale za to po uszy :p :p :p Wiecie- ja niby doktor a przy swoim małym to głupieję :p :p :p ma całą buzię zsypaną i jak na to patrzę to już sama nie wiem czy to potówki, trądzik niemowlęcy czy może dziwny rodzaj wysypki alergicznej... Jutro idę pokazać małego koleżance może coś razem wymyślimy :)) :)) :)) A co do mleka to Bebilon comfort jest godny polecenia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie sobie go kupiłam - cena też niezła - i jeszcze dzis w nocy podam bo wydaje mi się że jednak mała ma coś z jelitami, bo zanim zaśnie to ma takie wzdrygi no i zaśnie tylko wtedy jak ja mocno tulę:)a może i jestem wygodna ale chciałabym pospac jeszcze dziś w nocy:) no a jutro mala musi zostać z babcią bo wybieram się z mężęm na duże zakupy i trochę nas nie będzie:) a bebiko samo nam sie nie przyjeło - mała go nie chciała. a tak w ogóle to mała rosnie bo dzis pierwszy bodziak okazał się za mały:)a w szpitalu był za duży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieciaczki rosną, rosną... z jednej strony bardzo się cieszę, że mały rośnie, ale żal mi tych fajnych ciuszków ;) niektóre załozone tylko raz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też karmię tylko swoim mlekiem moją małą - nawet ostatnio mam nadwyżkę)) mała wszystkiego nie umie wypić)) No i super mi się odciąga - leci jak szalone - przystosowały mi się piersi do laktatora))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, nigdy nie mam czasu zeby coś napisać, a już nie wspomne oprzeczytaniu wszystkich postów:-( co do karmienia mam tez problem jak większośc, pokarm niby mam ale jest słaby i mała sie nie najada, wisi na cycku co 15 min, i tu pytanie do karoli jak lepiej dokarmiać dziecko butla, po kazdym cycku , czy lepiej co któreś karmienie?musze ja dokarmiac, ale nie rezygnuje z karmienia piersią, bo bardzo chcem karmić, i sie nie poddaje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj synuś dzisiaj to normalnie psa \"osrał\" (za przeproszeniem bo inne słowo mi tu nie pasuje) jak wystrzelił to tak sie z siostrą uśmiałam że męża aż obudziłam żeby psa doprowadził do porządku, bo nam rąk zabrakło. To przez to że leżał na przeciw przebieraka i to na środku pokoju. No i mnie dzisaj dwa razy osikał... synuś mój kochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj założyłam pajac mojemu synusiowi i cały czas płakał. Ja nie wiedziałam czemu, a okazało się, że pajac za mały i nie mógł nóżek wyprostować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronikx lepiej po każdym karmieniu dając małemu ssać dość długo, bo to pobudzi laktację. Teoretycznie jest szansa, że laktacja się dostosuje do potrzeb malca i dokarmieanie stopniowozaniknie. Pij dużo podczas każdego karmienia. Pokarm nie jest za słaby a lekkostrawny, no i ssanie sprawia wielką przyjemność dziecku. Jest lekarstwem na \"całe zło\" Paulinek synuś super !!! :)) :)) :)) :)) Uśmiałam się do łez :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor!troche mnie nie bylo, a to dlatego ze mielismy piekna pogode i od 2tygodnia spedzalysmy z daria 2/3 kazedgo dnia na spacerach.od wczoraj troche popaduje i zdazylam prawie nadrobic czytanie was.mala jutro konczy 5tygodni i przytyla juz prawie kg. do tej pory super sie wysypialam, bo maz zabieral mi ja po porannym karmieniu, a tez w nocy nie budzi sie tak czesto. ale dolaczam do grona obawiajacych sie-niestety najwiekszym stresem matki jest czy dziecko jest najedzone i ja wlasnie nie moge sie ostatnio w tej kwestii wyluzowac.mala prawie od poczatku poplakuje wieczorami,ale wystarczy ja przytulic i jest ok. ja jem prawie wszystko i nie zauwazylam kolek ani boli brzuszka. ale mleka jest na pewno mniej niz na poczatku, a poniewaz nie moge sprawdzic, stresuje sie kazdym jej placzem przy karmieniu. bo tak jak i wasze-placze, i kopie od czasu do czasu choc ja widze ze mleko cieknie. czasem problemem jest potrzeba odbicia, wiec ja trzymam do gory, czasem mam wrazenie ze juz sie najadla i chce tylko ssac, bo uspokaja sie momentalnie gdy podaje jej smoczek.to wszystko niewiadoma i tez mysle o odciaganiu by pobudzic ewentualnie laktacje no i sprawdzic ile jest tego pokarmu,do nas jeszcze przez dwa tygodni przychodzi co 7dni polozna, to zapytam co mi radzi.ale nie jest to najlatwiejsza sprawa i poniewaz urodzila sie malutka, jeszcze bardziej sie o nia martwie. miala 2850g, a teraz juz 3700g...wiec na razie waga jest pocieszajaca,ale nie chce czekac do spadku wagi by zauwazyc ze cos jest nie tak... od 3dni puszczam jej karuzele-pozytywke nad lozkiem przed snem. bardzo uwaznie sledzi ruch zwierzatek i choc zasniecie troche jej zajmuje, wczesniej lezy spokojna i z usmiechem na twarzy,a potem usypia.polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna podczytująca
franceska to mój mały jak wyszliśmy ze szpitala to miał 2660 a teraz po 5 tyg. ma prawie 5 kg. kiepsko twoje maleństwo przybiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinek rozbawiłaś mnie niesamowicie, iskierka zresztą też:) Przeczytałam wasze posty pare minut temu, ale ciągle mi się śmiać chce:) Wczoraj mój synek koncert wieczorem urządził, po kąpieli była cisza, leżał sobie spokojnie z pół godz, później chciał cyca i się zaczęło..najpierw nie mogło mu sie odbić, później prykąć więc cały czas płakał.,.później już zasnął u tatusia na brzuchu ale jak go wkładałam do łóżeczka to rączka mu się jakoś podwinęła i musiało go to bardzo zaboleć bo obudził sie z krzykiem i tak chyba z 1,5 h się męczyliśmy z uspokajaniem go. dzisiaj jednak spokój, śpi właśnie sobie :) a ja pije i pije tą wode, mam już jej dosyć, normalnie \"żygać\" mi się nią chce ale cóż..może damy rade:) mi też szkoda tych ciuszków, jak patrze na niektóre to wiem że ich nawet nie zdąrze ubrać, jak przychodzili w odwiedziny to przynosili kubusiowi zazwyczaj jakieś komplety z miki i w sumie jak sie chłodniejsze dni zaczną to już wszystko na niego za małe bedzie..tak mi szkoda tego bo wszystko takie ładne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu dzisiaj cisza! ja dzis mialam troche ciezsza noc, a przede wszystkim wstalam z okropnym bolem karku,musialam zle spac,albo przybralam zla pozycje przy nocnych karmieniach. obserwuje to moje mleko i nie wydaje mi sie ze jest go malo. piersi sa czesto mokre, jak mala ciagnie to leci bardzo dobrze. karola, o ile dobrze sobie przypominam, ty pisalas ze w 1.miesiacu powinny przybrac ok700g? wiec nie wydaje mi sie ze daria za malo przybrala-zreszta kontrolowal to lekarz i polozna.a 2,5kg na miesiac u mamy podczytujacej to chyba jakis gigant? czarna, czasem zdarzaja sie te wieczorne niespokojne godziny.w wiekszosci przypadkow nie musza o niczym swiadczyc szczegolnym-po prostu robaczki chca naszej uwagi. mam ochote na drzemke,ale mala jakos nie chce spac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×